Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Gość RZSowa
Monia to widzisz , pisałam ci wczesniej ze to ten trądzik:) jednego dnia jest z czerwonymi plamkami a później juz samo białe. Mojemu jeszcze wyskakuje ale niewiele. Mój śpi od 11.30 z przerwa na jedzenie. Ja Ogarniam mieszkanie . Monia dobrze ze młodej skończyły sie wakacje i poszla do przedszkola bo tez jest z nią różnie. Zazdrosna jest i przejawia sie to jej bardzo dziwnymi zachowaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćedyta
Sierpniowe mamusie od Bebilonu dziecko może mieć ogromne problemy z kupa bo tam dużo żelaza jest.moj syn nie robił kupy po 3 dni i był cały czas nie spokojny a kupki to wielki wysiłek. Przeszłam na zwykły nan pro 1 i po czterech dniach wszystko się wyrownalo kupka codziennie luzniutka i dziecko spokojniejsze. A i Miedzy butelka dawałam rumianek lub wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćedyta
Sierpniowe mamusie od Bebilonu dziecko może mieć ogromne problemy z kupa bo tam dużo żelaza jest.moj syn nie robił kupy po 3 dni i był cały czas nie spokojny a kupki to wielki wysiłek. Przeszłam na zwykły nan pro 1 i po czterech dniach wszystko się wyrownalo kupka codziennie luzniutka i dziecko spokojniejsze. A i Miedzy butelka dawałam rumianek lub wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa mamusia
Hej dziewczynki! Widzę, że wczoraj wasze maluchy nie spały prawie wcale ja za to miałam odwrotnie - mała zjadła o 8 i od razu zasnęła, potem obudziła się o 12, raz zapłakała bo była głodna i już mleko piła na śpiocha, byłam z nią u lekarza to przy szykowaniu jej do wyjścia spała, w aucie spała, dopiero na kozetce przy robieniu usg otwarła oczy, spojrzała na lekarkę i poszła dalej spać:p i spała tak do 17:O Już byłam taka zestresowana czy z nią wszystko ok. Jak widać jak dziecko nie śpi to jest źle, jak śpi to też stres czy wszystko jest ok:O Za to dziś sobie odbiła wczorajszy dzień bo obudziła się już o 3:30 i nie spała do 5:30:O wypluwała smoka i się wiła, a ja już miałam takie nerwy, ze szok. Nie wiem dziewczyny, ale czasem mam myśli, że się nie nadaję na matkę, już nieraz tym płakaniem i cudowaniem mała wyprowadziła mnie z równowagi:( generalnie co się nigdy nie zdarza mała spała dziś od 8 rano tylko 3 godziny:( jakaś płaczliwa jest i często robi się czerwona i się denerwuje. Nie wiem czy to może być związane z tym, że nie umie zrobić kupki? Choć czy jak dzieci robią takie luźne kupy (przynajmniej moja takie robi) to czy może mieć problemy z jej zrobieniem?:O RZSowa ja właśnie dałam małej dwa razy wodę i szczerze to nie wiem czy ona chciała pić. Był upał i bardzo płakała i mocno ssała smoka, a że jadła godzinę wcześniej to myślałam, że chce jej się pić, dostała wodę, wypiła i dalej ssała mocno smoka, dopiero po mleku się uspokoiła, więc nie wiem czy jest sens wodą dopajać moją małą jak i tak chce mleka:O Co do owijania dziecka to na moją to działało pierwsze 3 tygodnie życia, potem zamiast ją to uspokajać to się denerwowała, że nie może machać swobodnie rączkami:O więc teraz już nie ma mowy o owijaniu, a szumiś chyba też się średnio sprawdza:( Mojej wysypka wczoraj zniknęła w 90% dziś widzę, że ma znowu:O Nie wiem skąd to się bierze, ma ja na policzkach i brodzie, z daleka na policzkach wygląda jak rumieńce bo tworzy równiutkie kółko:O monika a kto się tak Ciebie wypytuje, że piszesz, że Ci rodzina truje o karmieniu piersią? Jak mama to jeszcze rozumiem, ale chyba jakaś dalsza rodzina się nie wtrąca aż tak w Twoje sprawy? Powiem Ci, że nie przejmuj się ich gadaniem, każdy by chciał koniecznie wtrącić nos w nie swoje sprawy i oceniać innych, a już tym bardziej olej ich skoro są tacy wredni, że komentują to wiedząc, że się starasz karmić. Zresztą uważam, że nawet jakbyś nie chciała to co ich to obchodzi:O Twoje dziecko i Twoje cycki:p Aha i moja to różnie, czasem poleży w łóżeczku, dziś np. z 40 minut leżała i się rozglądała, ale bywa, że zje i spać jej się nie chce, ale poleżeć też nie poleży i marudzi, jęczy, niby chce smoczka, a jednak nie chce, przeciąga się i napina i cudaczy strasznie. Wasze też tak robią? Co wtedy robicie? Moją Lenkę kąpiemy co 2 dni i kąpiel trwa z 3 minuty:D bo co tu myć jak to taki mały ogryzek;) A mała chyba lubi kąpiel bo nigdy się nawet nie skrzywiła będąc z wodzie:) A co do tego co mówi położna to bym tak tego nie brała na 100% bo to tylko człowiek. Nasza np. powiedziała nam, żeby małą tylko wytrzeć przy zmianie pieluszki tak z góry na dół bez rozchylania warg, a ja się z tym nie zgadzam, uważam, że w wargach też się zbiera brud, mocz, i rozmnażają się potem bakterie i robię po swojemu i nie uważam, że położna ma rację i nie patrzę we wszystko co mówi jak zahipnotyzowana. O właśnie RZSowa piszesz o mleku w piersiach. Powiedz mi co będziesz robić żeby się go pozbyć? Mnie zaczęło trochę zanikać i po 3 dniach już wcale mi nie wycierało niekontrolowanie:P ale jeszcze piersi miały grudki i bolały, więc rozmasowywałam to i trochę wtedy wyciekało, ale teraz minęło 10 dni i w piersiach grudki się nie robią i już mnie nie bolą, mleko nie wycieka, ale jak nacisnę to leci, czy mam to tak zostawić i organizm sam zrobi z tym co trzeba czy co powinna zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika takie sa po prostu ciemne strony macierzyństwa. Jak w ciąży jestesmy to czekamy na swoje aniolki które potem okazują sie wlasnie malymi terrorystami. My na synka mówiliśmy "maly faszysta" bo tez byl trudnym noworodkiem/niemowlakiem. Teraz nadal ma różne dni. Hak sie na cos uprze to są wrzaski. Ale generalnie w większości sie slucha. Mąż zawsze powtarzam ze nie będziemy miec więcej dzieci bo z jednym sobie nie dajemy rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuNa1456
Ehh dziewczyny ja tez podziwiam te ktore maja dwojke lub wiecej malych dzieci... Moj w ubiegla sobote skonczyl 3tygodnie i cos mu sie poprzestawialo. Nie chce zasnac w nocy, co chwile sie budzi i placze. W efekcie juz prawie tydzien spie po 2-3h. Nerwy mi juz puszczaja. Placze razem z tym dzieckiem. Maz od poniedzialku wrocil do pracy, ciagle ma.nocne zmiany wiec nie ma mi kto pomoc. Dzis juz nie wytrzymalam i wytknelam mu ze zostawia mnie z tym sama. Nie wiem co.sie ze mna stalo, jak ogolnie jestem spokojna osoba tak wpadlam dzis w jakas furie gdy zobavzylam jak on wypoczety i usmiechniety wrocil sobie z pracy. Moj maly tez jest dokarmiany bebilonem i strasznie sie zaczal krecic, zauwazylam ze czesto jak lezy to ma nozki u gory. Moze tez mu cod w tym mleku nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
No właśnie konczy nam sie ten bebilon i nie wiem co kupic. Bo nie wiem czy ten zastój z kupką od przejścia z bebika na bebilon czy z cyca na bebilon. W zasadzie maly pil bebiko raptem 1-2 razy dziennie razem z cycem wiec nie wiem czy je tolerowal. Sierpniowa ja odciągam laktatorem mleko jak czuje ze mnie juz bola. Ale w zasadzie odciągam jak juz mi wyplywa bo tego nie lubię ale jeszcze nie są max pelne. Ciągle chodzę poplamiona mimo wkladek. Odciągam tak do 80 ml z dwóch. Mój nadal śpi z przerwami na jedzenie. I teraz potrafi grzecznie spać i nie marudzi a do południa koszmar. I bądź tu mądry. Rano dalam mu herbatki koperkowej myślałam ze ruszy ta kupkę ale nie. Tez się zastanawiam jak dziecko nie może zrobic rzadkiej kupki. Ale prykać to pryka. Ale czyste sa te pryki tzn nie brudza pieluchy. Luna nerwy w konserwy!!!! Dasz rade kazda do rade. Ja tez:) mój tez przed chwila wrócił wziął starszą i wyszli a ja caly dzień w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa a dlugo sie to malemu utrzymywalo? bo moj ma na calej twarzy i wyglada to fatalnie czytalam zeby przemywac przygotowana woda z emolientem.myslicie ze to dobry pomysl?czy lepiej sama woda bez emolientu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa mamusia
Dziewczyny ja właśnie mam Bebilon pronutra i się zastanawiam nad innym mlekiem bo moja też często się napina, jak nawet pije to mleko to w trakcie jedzenia nagle robi się czerwona jak burak i napina się, potem przez to się jej dużo ulewa bo ciągle ma brzuch spięty:O może nie umie się wypróżnić, jak myślicie? Tylko niby to mleko jest mlekiem dobrym, to nie wiem jakie wybrać? Nan? Enfamil? Hipp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
dziewczyny mam tak samo jak Wy, czasem nie mam juz sily ani nerwow do malego i placze razem z nim dzisiaj sprobowalam karmic z kapturkami i nareszcie maly chwycil piers, pierwszy raz…opinie sa rozne na ten temat ale sprobuje…najgorsze ze do tej pory byl na butelce i kontrolowalam ile je, a teraz nie mam zielonego pojecia. nie wiem czy on da rade wyciagnac te 120ml ktore do tej pory jadl. a moze jadl za duzo?urodzil sie 3500 a dzis wazy juz 4kg. pytalam poloznej twierdzi ze waga ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia te krostki pojawiają sie nagle z czerwona otoczka, ktora szybko zniko a białe zostaje jeszcze przez kilka dni. I powoli sie wysusza i tak jakby wychodzi na zawnatrz. Broń boże wyciskac czy drapać. Oczywiście w tym czasie pojawiają sie nowe. W różnych miejscach. U mojego też na glowce uszach a dzis ma nawet w nosie. To samo zniknie. Cierpliwosci. Ja niczym nie smaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muszę małemu łapki ubrać bo jednego sam rozdrapal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna nerwy z niewyspania ci puszczają! Moze w weekend mąż da ci odespać. A ja od niedzieli sama z dwojka sie zostane:( najgorsze to niewyspanie. Mala w sumie za dnia ma jedna dluga 3-4 godzinna drzemkę tak to do wieczora spi na raty no na spacerze. Monika mojemu synkowi tez wyskakuwalo uczulenie i dermatolog mowila ze to trądzik cos przepisała i nic nie pomoglo. Pediatra zasugerowala ze to moze skaza bialkowa i poszliśmy do alergologa i miała racje! Moja tez czesto steka jakby kupy zrobic nie mogla i powiedziałam to poloznej to powiedziała ze jak 3-4 dni kupy nie zrobi to jeszcze nic!. Moja co dziennie robi ale czasami sie nasteka i tez te nogi w gore bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Ja zauwazylam ze jak mojemu te nogi do góry podniosę to się uspokaja i nawet od razu zasypia. Dzis przed południem to mu kocyk podlozylam pod nogi i spal chwile z nogami w górze. Ogólnie to mu troche pomagam delikatnie przyciskając nóżki do brzuszka. Ale kupy jak.nie bylo tak nie ma. Zapisalyscie sie juz na usg bioderek? My mamy 12ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Hejka dziewczyny, ja w sumie rodziłam pod koniec lipca ale podczytuję tez Wasze forum, ja mojej małej nic nie cudowalam i od 12 dnia życia daje bebiko 1, robi po nim co najmniej jedną kupkę dziennie i ogólnie wszystko jest ok a i cenowo w miarę przyzwoicie a dopajam na zmianę koprem wloskim i rumiankiem, w nocy potrafi nawet 8 godz przespać a jej rekord to 8 godz i 40 min :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta dluga przerwa jak na tak Male dziecko. Mój syn jak mial 2 miesiące tez po 8 h wytrzymywal.mozna bylo sie wyspać. Marta a czemu nie kp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
A mój nie prześpi nawet 3 godzin :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Muusia skladalas juz wniosek o 500+. Jak ? Przez Internet? Musze sie za to zabrać ale mnie to odstrasza ta biurokracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia nawet w nocy po kapieli przespi najdluzej - niecale 3 a potem juz budzi sie co poltorej godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Hip hip hura!!!! Tymek zrobil kupę! Po 48 godzinach w końcu urodził:) Ciekawe czy teraz będzie spokojniejszy. Oby teraz te kupy niewygladaly tak jak teraz czyli co dwa dni i gęste. Bo sie maly nacierpi a my z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzosowa ja nie składam bo m w norwegi załatwia rodzinne. Monia to przerąbane ze tak spi w caly swiat:( Rzodowa moze i po vebilonie tak ma problem z kupa bo mój syn jak pil bebilin to tez takie kupy robił ze takie kielbaski wychodzily normalnie i bardzo cisnal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Dostałam antybiotyk bo zapalenie piersi się zrobiło a wszelkie naturalnie metody zawiodły. Nie mogę przy nim karmić. Mały na mm zrobił się niespokojny i dużo więcej płacze. Zaczęły się też kolki. Po trzech dniach nadal szuka cyca. Kupki robi niby po dwa-trzy razy dziennie więc ładnie. Kacper skończył 3 tyg. a ja nadal nie ogarniam wszystkiego. W domu nie posprzątane tak jak bym chciała, sterta ciuchów do poprasowania, druga do prania, mimo że codziennie nastawiam pralkę to tylko prasowania więcej a brudnych ciuchów wcale nie mniej. Obiad co drugi dzień gotuje moja mama. Mąż na urlopie, do starszej w nocy wstaje ale czasem córcia robi bunt i mąż nie jest w stanie jej opanować. Jestem zmęczona bo śpię max 5 h wszystkiego a w ciągu dnia nie mam kiedy siąść i odpocząć. Mam przez to lekką depresje. Mąż karze mi się nie przejmować a ja łapię jeszcze większego doła że nie daję rady wszystkiego ogarnąć. Na dodatek wczoraj połamała mi się ósemka a w nocy zrobił się ropień na innym zębie i boli mnie cała szczęka. Z racji że weekend to do jutra muszę wytrzymać bo na dyżur nie ma co u nas jechać bo tylko jeden dentysta jest tam konkretny i pomaga faktycznie reszta ma pretensje że im się przeszkadza kawę pić. Musiałam się wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Agnieszka wspolczuje tego zapalenia, jakby malo bylo problemow przy maluszku… nie martw sie pewnie wiekszosc z nas nie ogarnia prania, sprzatania itd. u mnie jeszcze przez 3 dni jest maz na urlopie, wiec w mieszkaniu jest w miare czysto ale jak zostane sama to sie chyba zaplacze nie mamy za to w ogole czasu gotowac piszecie o wyproznianiu dzieci, moj to kupe robi co chwile, moze i z 8 dziennie, praktycznie przy kazdym przewijaniu jest. mam nadzieje ze to dobrze i ze nie ma problemow z brzuszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia a Twoj maz jeszcze w domu czy juz pojechal do pracy? moje dziecko o dziwo usnelo dzisiaj rano u mnie na rekach i odlozylam je do lozeczka. ciekawe tylko ile pospi…mam nadzieje ze nie 15 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
U nas kolejna kupka w nocy. Gęsta. Ale mały jakos niespokojny czasem jest po karmieniu. Monia u ciebie tyle kup bo kp. Aga współczuje ale moze nie jest tak źle. Wiem ze my kobitki chciałybyśmy nad wszystkim panować no ale czasami sie nie da. Ja wczoraj męża wyslalam na spacer a sama w domu odkurzylam i zwinelam dywany do trzepania dla męża. Obiadu nie gotowalam bo byla zupa z piątku. A co do jedzenia to jakos mi waga nie spada. Nadal 4 kg pozostalo. W stare ciuchy nie wchodze a nowych nie chce kupowac bo jak zgubie nadmiar kg to będą za duże. Ja prania nie wstawiam codziennie bo aż tyle nie mam . Czasami nawet mi brakuje do pełnej pralki a i tak piorę swoje małego i córki razem. Owszem czasem sie zdarza ze się pierze 3 razy dziennie bo i ręczniki i nasze i męża. A potem prasowanie. A maly jak nie śpi to marudzi i trzeba siedzieć przy nim i mu ciągle wypadajacy smoczek wkladac. Ja dzis pierwszy raz sama w nocy bylam bo mąż w pracy. Aga dasz rade pamiętaj ze im więcej obowiązków to podobno sie jest bardziej zorganizowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga to mąż nic nie pomaga za dnia? Dobrze masz z ta mama Mi m pranie tobie i rozwieszal. Prasowala czasem tesciowa. No mój m o 4 pojechał. Ba razie jest w miare ale maly mnie meczy zabawami. Rosół ugotowalam. Moze drugi danie tez zrobie. Tez bardzo się nie wysypiam. Moze za pol roku lepiej bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny weźcie się w garść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mnie ma przyjść tesciowa i wziac małego na plac zabaw. Trochę mi zle z tym bo chciałabym eadzzic sobie sama i mam nadzieje że niedługo tak będzie. Wczoraj razem poszliśmy na spacer w czwórkę i syn zamiast jechac na swoim rowerku biegowym to pchal wózek i jeszcze chcial sam ja nie mogłam Ale w koncu mu wytlumaczylam. Zamowilam taka dostawke z siodelkiem i może wtedy bedzie mi latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuNa1456
A ja Wam wczoraj wieczorem chcialam pisac ze moj maly cala sobote byl podejrzanie grzeczny. Jak nie spal to lezal i patrzyl w jedno miejsce. Wcale nie plakal Wieczotem zaczal ciezko oddychac, pojawil sie katar i kaszel. W nocy sie to bardzo nasililo, podczas karmienia tak dziwnie charczal. Czyscilam mu kilka razy w nocy nosek, gdy karmilam w polowie butelki zasypial mi na rekach. Pojechalismy rano do takiej przychodni calodobowej, tam nam powiedzieli ze z takim maluszkiem mamy jechac na pogotowie. Ehh dziewczyny co ja sie tam nasluchalam :/ Poerwsze co pielegniarka oburzona ze przychodzimy bez skierowania. Czekalismy ponad godzine na lekarza. W tym czasie od dwoch innych poelegniarek nasluchalam sie jaka to jestem wyrodna matka bo nie karmie piersia. Ze wtedy moje przeciwciala by go ochronily. Tlumaczylan ze juz w szpitalu maly nie najadal sie z piersi. Nawet teraz w domu jak go przystawialam potrafil ssac poltorej godziny i nastepnie wypic cala butelke mleka. Poza tym zostal wypisany ze szpitala z waga 2.5kg, nawet polozna zalecala by go dokarmiac by jeszcze bardziej nie spadal z wagi. Pielegniarka mi odpowiedziala ze gdyby byl na poersi to tez by przybieral, ze nie ma czegos takiego jak za malo pokarmu i ze moze plakal po karmieniu niekoniecznie dlatego ze byl glodny a np miaall kolke. Ja caly czas odciagam mleko, nie ma go jiz tyle co na poczatku ale staram sie by te 150ml dziennie mojego wypil. Jakos po butelce mojego.mleka lub mm nie placze. W efekcie przyjeli nas na oddzial, chca obserwowac malego. Na razie pluca ma czyste ale u takiego maluszka zapalenie pluc moze sie rozwinac bardzo szybko wiec chca go obserwowac Jak slysze jak mu sie ciezko oddycha lub jak kaszle to siedze i placze. Czuje sie winna temu wszystkiemu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×