Faceci, którzy od początku znajomości nawijają o ostrym seksie i preferencjach

Jakie macie zdanie o facetach, którzy już od początku znajomości chcą ustawiać relację pod swoje preferencje seksualne? Takich co ciągle nawijają o fikuśnych pozycjach, analu i oralu, ulubionej bieliźnie erotycznie, pończochach, chcą żeby kobieta miała taką fryzurę intymną jak oni lubią i w zasadzie już na początku chcieliby z nią robić w łóżku wszystko co się da, bez jakiegoś okresu docierania się? Przecież nie każda kobieta na pierwszej randce chce uprawiać wulgarny ostry seks w pozycji na pieska, z głęboką penetracją. :O

Tacy faceci tylko dużo gadają, a jak przyjdzie co do czego to po 30 sekundach jest po wszystkim, a na drugi raz już nie mają siły. Najbardziej wyuzdani i perwersyjni są na ogół ci po których w życiu byś się tego nie spodziewała.

taki prawdziwy napaleniec to by ci chcial od razu anal proponowac i by wystraszona uciekala

panienki do niezobowiazujacego seksu