Papież Franciszek słusznie mówi księżom żeby ogarnęli się z mamoną i przepychem!

Moim zdaniem Chrystus bardziej od wystawnego slubu bedzie sie cieszyl jesli para po prostu pomoze komus za te pieniadze. Nawet jesli beda zyli bez slubu koscielnego - ktory pazerny ksiadz uniemozliwia. Wystarczy ze beda zyli zgodnie z naukami i czynili dobro. Przeciez w nowym pismie o konkretnej ceremonii ślubnej nic nie ma.

W ogole jak mozna psioczyc na ksiedza o pieniądze a potem i tak isc do niego sakramenty? Jaka wartosc ma taki sakrament udzielany przez ksiedza ogarnietego zadza pieniadza?

chrześcijanie wymyśli np. bierzmowanie itp. ceremonie po to aby mieć jak najwięcej pieniędzy, bo każdy rytuał kościelny jest opłacany

Dlatego nie rozumiem co ma bajdurzenie "musze płacić by mieć przekupnego księdza który udzieli mi przekupnego sakramentu" do "chcę żyć w zgodzie z Chrystusem". Te rzeczy się wręcz wykluczają.

Tak samo wyzywanie protestantów od sekt - część polskich katolików cholewki mogłyby tym sekciarzom czyścić i jeśli chodzi o przestrzeganie wiary i za podejscie do drugiego człowieka.

Do tego co pisze by iść do zboru protestanckiego - sorry, nie mam żadnego w promieniu 100 km. Mam do kościoła nie chodzić? Na dojazdy mnie nie stać. Mocni jesteście w gębie i tylko w tym.

Papież jak najbardziej ma rację, ale sam tego nie zmieni, ludzie mogli by to zrobić, ale ciężko jest się zorganizować, za to polecam poczytać o papieżu więcej http://jestemsloikiem.pl/2017/01/17/nowoczesny-papiez/

to prawda tylko ze nie tylko ksieza powinni się ogarnąć z mamona i przepychem ludzie tez niby katolicy przystepuja do sakramentów komuni a zyja i cudzołożą z zonami ,mezami innych osob.I nie to ze jestem jakas dewota zdaje sobie sprawę ze zycie może się roznie potoczyć ale to mniej odrobine pokory i nie chodz do komuni.......A w dziesiejszych czasach ludziom sie wydaje ze jak ma kase to wszystko moze