Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zła kobieta bardzo

przyznałam się

Polecane posty

Gość Zla kobieta bardzo
Pytania te juz zadawal, odpowiadalam na nie, ale myślę, że to i tak nie koniec ich. I najgorsze jest to, że muszę na nie odpowiadać i ciągle go ranić na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź cierpliwa i odpowiadaj .teraz będzie przechodził fazy złość potem miłość i namiętność a na końcu zobojetnienie i wtedy trzeźwo podejmie decyzję co dalej narazie to jest jak zranione zwierzę. Chyba że straci pociąg do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiadaj na pytanie, co z kim robiłaś! To tylko pogorszy sytuację, on ciągle będzie myślał, że może tamten był w tym lepszy, a inny w czymś innym, będzie czuł się gorszy, ciągle będzie się porównywał do nich, jeśli pójdziecie do łóżka, to te obrazy pojawią mu się przed oczami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko i wyłącznie sex z wymianą partnerów !!! parka na parke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
Ale odpowiedziałam już, pytał, drążył i wcale mu się nie dziwię. Też bym pytała. I ja głupia jeszcze opowiedzialam co i jak mieli... Ech. Po co parka na parke? Nie chcę mu znowu tego serwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta bardzo bardzo zła niestety kłamiesz jak z nut nawet na tym forum .Czyli nie tylko puszczalska ale i kłamczucha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
Dlaczego uważasz, że kłamie? Właśnie tu mogę być w pełni szczera, do znajomych bym nie mogła się Tak otworzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz, że Twój mąz jest dobry i w ogóle w samych superlatywach się o nim wypowiadasz. I o ile jeszcze rozumiem Twoją ciekawośc innym, na tyle nie rozumiem, jak mogłaś zdradzić męża KILKA razy? Po pierwszym razie było Ci mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
18:07 Tak masz rację. Wczoraj podobno przez cały czas w towarzystwie siedział i myślał cyt.: Jak ciagne tego grubego kut.asa. Choć tego akurat nie robiłam, o czym mu mówiłam, ale on już w nic mi nie chce wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
Też nie wiem, jak mogłam to zrobić. Czułam się jakaś bezkarna wtedy. Myślałam, że nie powiem mu, że jakoś to będzie. Ale nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowałaś się mu powiedzieć prawdę, więc trudno, musisz znieść jego obecny stan, który trochę potrwa, to nie przejdzie z dnia na dzień, to nie katar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
Tak wiem, tylko się martwię o niego, żeby nic głupiego do głowy mu nie strzelili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci mogę doradzić ? Wejdź na portal zdrada poczytaj sobie podobne historie mężów zdradzonych przez żony możesz nawet tam się zalogować i dostaniesz podpowiedzi od ludzi którzy to przechodzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie żona też zdradziła i trochę naczytalem się tego portalu(co prawda się nie logowalem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 07:36. Jesli jest madry i Chce mimo wszystko z Toba byc to Cie nie zdradzi. Wiesz czemu? To bedzie Twoja kara. Gdyby zrobil klin klinem byloby Ci latwiej bo Myslalabys ze Jestescie kwita, ze on tez jest w jakis sposob winien. A tak Ty sama siebue zniszczysz eyrzutami sumienia i tym,ze mimo wszystko kest z Toba a zasluguje na kogos lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:07 on juz zawsze bedzie Mial te obrazy orzed oczami...zwlaszcza wtedy gdy bedamsie zemsoba kochac. Bedzie w niej i bedzie zastanawial sie jaka byla z tamtym,czy bylo jej dobrze itp. Bedzie sie tym zadreczal nawet jak juz nie beda razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze powinniscie sie rozstac. Wasze malzenstwo predzej czy pozniej sie rozpadnie. Maz teraz cie kocha, ale to niedlugo przejdzie, w miejsce milosci wejdzie obojetnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
Czemu mamy się rozstawać, skoro ani ja ani on tego nie chce? Jeżeli go tak zranilam, to teraz bym go ponownie zranila, zostawiając co, jeżeli tego nie chce. Nie uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja droga masz przejebane:) teraz musi odreagować,bedzie chlał,płakać,pytać ,ba ,nawet przepraszać,a potem zorientuje sie,ze nie chce być z tobą i zrobi z twojego życia piekiełko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest od ciebie uzalezniony emocjonalnie. Nie odejdzie teraz od ciebie, bo szalenczo cie kocha. Jednak musisz liczyc sie z tym, ze po pewnym czasie ta milosc zmieni sie w ozieblosc i wyrachowanie. Wiem o czym mowie, bo sama przeszlam prawie to samo co twoj maz (prawie bo bez zdrady fizycznej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie namawiaj go do zdrady za zdradę, masz go dowartościować, a nie zdemoralizować jeszcze bardziej -.- To raczej normalne, że teraz szaleje, samobójstwa już raczej nie popełni, najwyżej może wpaść w nałóg, musisz się o niego bardzo zatroszczyć ;p Ale jeśli jest agresja i docinki, to zaczynam wątpić, w to że sytuacja wróci kiedykolwiek do normy, zresztą co miałem do napisania, napisałem już wyżej, zrobisz jak zechcesz, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
Wiecie, już nawet nie wiem czy mu nie zaproponowac, żeby się wyzyl fizycznie na mnie. Może mu ulzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes goracej wody kobieta ...Chcialabys aby on teraz w wielkim bolu podjal decyzje ale to tak nie dziala,potrzeba czasu i przejscia etapow od wscieklosci do zobojetnienia... on teraz Chce byc z Toba bo mimo wielkiego bolu jaki mu zadalas on nie wyrwie sobie serca z piersi i przestanie czuc...ale z perspektywy czasu pozalujesz tej jego decyzji. Zachowujesz sie jak dziecko ,ktore nie zaluje tego co zrobilo tylko tego,ze sie przyznalo i ze zdziwieniem patrzy ,ze moga byc konsekwencje zamiast nagrody za przyznanie sie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie przesadzaj. Może i ulży na początku ale potem wpadnie w poczucie winy i będzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babo ty siedzisz na forum i spokojnie piszesz a on czeka ? obok ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:48 bo to prowo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
To żadne prowo. Byłam w pracy i w miarę możliwośc***isałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla kobieta bardzo
* w miarę możliwości / pisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła kobieta bardzo
Ja jestem w stanie znieść to jego zachowanie, bo w pełni go rozumiem. Ale boję się o dziecko, nie chcę, żeby go widziało w takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
21.51 też tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×