nacjonaliści kłamią bo islam nie ma nic wspólnego z terroryzmem

22:24 - Polityka kolonialna nie ma tu nic do rzeczy. Araby potrzebują dyktatury, a stany rozjebały dyktaturę i to źródło problemów...

Popieram, arabusy potrzebują wodza który ich będzie żelazną ręką za mordę trzymał. Oni tylko silnego szanują, jak ktoś chce być dla nich po ludzku miły to odbierają to jako słabość

Stany chcąc na siłe podporządkować sobie bliski wschód, zradykalizowały postawy antyzachodnie a fanatykom religijnym i innym dało to wiatru w żagle. I tak rozbijając zaplecze Saddama, przyczyinili sie do powstania IS. Ale tendencje antyzachodnie były tam już od lat poczynając od pierwszych pacyfikacji powstań kolonialnych.

'Popieram, arabusy potrzebują wodza ' Polacy są równie prymitywni. Dowodem przyzwolenie na bezprawne zagarnianie władzy przez samozwańczego wodza Polski - Kaczyńskiego. Polacy zamias wyrzucić go z polityki z zapałem wypełniają jego rozkazy i biją mu brawo za dyktaturę jaką krok po kroku wprowadza. A Naczelnik Piłsudski ? Też dyktator i w dodatku zamachowiec. BTW, "arabusy" to chyba przejaw jakiejś fobii albo i rasizmu.

' Araby potrzebują dyktatury' A Polacy to nie garną się do niej ? Najpierw krypto-dyktator Piłsudski a teraz krypto-dyktator Kaczyński.

Teraz więc Schulzotuski wynalazły „tremor terroristicus” - nowe schorzenie, na które masowo zapadają trafiający do Europy Arabowie i inne muzułmańskie, sunnickie nacje. To wcale nie islamistyczna skłonność do mordowania wyznawców innych religii jest powodem następujących niemal dzień po dniu ataków nachodźców na rdzennych Europejczyków, to oczywiście tylko jednostkowe, odosobnione przypadki choroby psychicznej. No, a jak choroba - to wiadomo - problemu nie ma, wypada jedynie delikatnie leczyć i perswadować. Tak więc Tuskoschultze śpią sobie spokojnie na swoich wypchanych europierzem poduszkach. To przecież nie oni są winni temu, ze giną niewinni ludzie. To współczesna psychiatria nie stanęła jeszcze na wysokości zadania. W Europie zapanowała nowa choroba psychiczna – „tremor terroristicus”, który – niepoprawnie – opisać można jako: „objawową schizofrenią antychrześcijańską”. Tu jednak winni są sami chrześcijanie.... Gdyby nie było kościołów, gdyby kontynentu nie zamieszkiwali biali ludzie, to nie byłoby problemu, nikt nie prowokowałby biednych chorutkich niebożątek. Nikt nie prowokowałby nieszczęsnych muzułmanów do rozlewu krwi. Na razie jedyną metodą leczenia tej nowej choroby są szczepionki z multikulti, pigułki z sutego socjalu i pogadanki pań w rodzaju towarzyszki Senyszyn i jej europejskich odmian lokalnych. Jeśli to nie zadziała, to Schultotuski będą musiały zastanowić się nad usuwaniem niepostępowych, niepostępowo wyglądających mieszkańców Europy z oczu czcigodnych czcicieli Mahometa i jego wizji. Taka wizja panie doktorze. Czytaj oryginalny artykuł na: http://www.stefczyk.info/blogi/dziennik-chuligana/tremor-terroristicus,17656316083#ixzz4GWHCu52H

No...dalej! Odstawiajcie te swoje płaczliwe jasełka! Odczytujcie listy od imamów, pełne potępień wobec terroryzmu. Listy fałszywe jak nieudolnie podrobione dolary. Jednoczcie się w tym bełkocie i razem spacerujcie w „marszach solidarności z ofiarami zamachów”. Ogłaszajcie w kościołach „dni solidarności z islamem”. Palcie znicze, szlochajcie i … udawajcie, że nic się nie stało. Udawajcie, że to tylko kolejny wybryk ekstremistów, który miał miejsce na najlepszym z ziemskich kontynentów. No dalej! Klepcie te swoje pustobrzmiące pacierze politycznej poprawności,mówki i piszcie durne kondolencje, od których normalnym ludziom zbiera się na wymioty.Merkel, Hollande, Tusk i reszta tej zgrai – nadal pouczajcie całą Europę o tym co jest ważne, moralne i odpowiedzialne. Przez głowy wam nie przejdzie, że to wy jesteście mordercami tych niewinnych ludzi, którzy zostali zamordowani w Nicei. To wasza cholerna poprawność polityczna, to wasze wydumane idee multikulti, to wasze otwarcie granic dla obcych...to wasza nieroztropność, brak przewidywania i nieprzezorność... niech was wszyscy diabli! To wyście sprawili, że teraz giną ludzie! Jeśli ktoś jest winny tych zamachów, tej niewinnej krwi, jeśli ktoś jest winien widmu strachu, które przybrało twarz arabskiego sunnity i krąży dziś nad Europą, to winnymi jesteście wy!: Rozszarogęsieni, butni, głupi i próżni eurokraci. Ukryci za swoimi kuloodpornymi szybami, oddzieleni od ulicy przez sztaby usłużnych gryzipiórków, rozbestwieni lawiną euro, jaka – za nic – wpada wam do kieszeni, roicie o nowym kształcie świata, o przekształceniach Europy, ale nawet jednej ulicy w miastach, z których pochodzicie, nie jesteście w stanie upilnować! To nie jakiś tunezyjski oszalały Arab siedział za kierownicą ciężarówki, która zmasakrowała ludzi w Nice

Za tą kierownicą siedziałeś ty Donaldzie Tusku, ty Anielo Merkel, ty zapijaczony Schultzu i butny Junckerze!

"Stany chcąc na siłe podporządkować sobie bliski wschód, zradykalizowały postawy antyzachodnie a fanatykom religijnym i innym dało to wiatru w żagle. I tak rozbijając zaplecze Saddama, przyczyinili sie do powstania IS. " x Najgorętszym orędownikiem napaści na Irak była w Polsce Gazeta Wyborcza i środowiska z nią związane. Nawet dzisiaj Adam Michnik twierdzi, że "interwencja" w Iraku była potrzebna i świat bez Husajna jest lepszy. Podobnie było z tzw. arabską wiosną ludów, te zachwyty Gazety Wyborczej i innych lewaków. Najśmieszniejsze jest to, że wszyscy ci, którzy te szaleństwa inspirowali i popierali, teraz nawołują ze wszystkich stron do przyjmowania imigrantów z tych krajów objętych "procesami demokratycznymi", jak to mieli w zwyczaju nazywać. Ani słowem nie wspominają o tym, że oni te "procesy demokratyczne" popierali i urabiali polską opinię publiczną w taki sam kłamliwy i podstępny sposób, jak teraz w kwestii imigrantów. W 2003 roku w sejmie, po podjęciu decyzji o wysłaniu wojsk do Iraku, Samoobrona z Andrzejem Lepperem zorganizowało przeciwko temu protest. Gazeta Wyborcza wylała na Leppera za ten czyn wiadro pomyj i nazwała go warchołem, który szkodzi Polsce i występuje przeciw polskiej racji stanu. Zresztą Gazeta Wyborcza robi to samo dzisiaj. Każdy, kto nie popiera ich obłąkanej polityki to oszołom, szkodnik i na dodatek faszysta, bo Jarosław Kurski i Piotr Stasiński, najważniejsi w GW po Michniku, w wywiadzie udzielonym redaktorowi rosyjskiej telewizji Russia Today, nazwali polską prawicę faszystami. Taka jest dzisiaj w Polsce liberalna lewica, przyjmujmy arabskich imigrantów, to nic, że każdy kraj, który to zrobił wcześniej , płonie, jest wstrząsany nieustannymi niepokojami społecznymi, a rdzenni obywatele tych krajów żyją w ciągłym strachu i frustracji. Każdy, kto się z nimi nie zgadza, jest wyszydzany i obrzucany inwektywami, że jest ciemnym, zalęknionym nacjonalistą, a nawet faszystą. Żadnego odniesienia się do faktów, tylko albo nas popierasz, albo jesteś prawicowym oszołomem bez elementarnej wiedzy o świecie. Gazeta Wyborcza, Newsweek, Polityka i niszowe Krytyka Polityczna i Kultura Liberalna skupiają tych, którzy wiedzą lepie i całą tę swoją wiedzę głoszą z poczuciem wyższości i nieomylności.

Najgorętszym orędownikiem napaści na Irak była w Polsce Gazeta Wyborcza i środowiska z nią związane. Nawet dzisiaj Adam Michnik twierdzi, że "interwencja" w Iraku była potrzebna i świat bez Husajna jest lepszy. x Trudno się z tym nie zgodzić. Trzeba wiedzieć co on i jego sitwa wyprawiał w tym swoim królestwie. To nie jest takie proste. Z perspektywy czasu inwazja na Irak i próby wprowadzenia tam demokracji okazują się nieudane, błędne. To prawda że Saddam trzymał to towarzystwo "za mordę". Pytanie jest takie: czy jeżeli gdziekolwiek na świecie, niewinni ludzie giną (ba zdychają w męczarniach) tylko dlatego , że ktoś to trzyma za mordę- to jest ładnie i pięknie ? i my - jako cywilizacja demokracji- mamy na to pozwalać ? Taki był wtedy dylemat i nadal jest. Są zwolennicy i przeciwnicy. Oskarżanie GW staje się nudne- w wielu innych sprawach pisała jako jedyna gazeta obiektywnie (czego nie mozna powiedzieć o pismach "do rzeczy" czy "w sieci" - wszystko na jedno kopyto; "racja jest po naszej stronie i już" żadnych wątpliwości czy obiektywizmu. Powiem tak: jako zwolennik jednak liberalnej demokracji- która uważam dała światu wolność jednostki- nie wiem. Nie wiem czy nie powinniśmy nic robić. Ale skłaniam się ku temu że jednak powinniśmy- tylko inaczej. Polityka prowadzona przez Obamę w Afganistanie i w Iraku wydaje sie może mniej spektakularna i mało interwencyjna (obrońcy praw człowieka ja krytykują za brak stanowczej reakcji). W perspektywie czasu może okazać się bardziej skuteczna. Ale daleki jestem od totalnego krytykowania zwolenników inwazji, nie wiedomo co by Saddam zrobił gdyby pozwolono mu na niczym snie skrepowaną okupację Kuwejtu. O o broni chemicznej nie będę pisał, bo wiadomo że ją miał i wiadomo od kogo.

Dobrze, że trochę odpocząłem od internetu ^^ Im więcej piszę na tym forum (szczególnie w tym wątku) tym bardziej się radykalizuję i tym mniej myślę nad tym co piszę... Rzeczywiście, prawda co napisałeś Yoriksine, ale ja też staram się szukać statystyk z wiarygodnych źródeł i jakby zestawić to co ja napisałem (szczególnie na początku wątku), z tym co Ty napisałeś to w sumie tworzy się sensowna całość, która zmusza nas do powrotu do początku, obstawiam, że to Ty pisałeś jako gość o oddzieleniu uchodźców od reszty. No to tak, w Twojej ostatniej odpowiedzi do mnie elegancko wyjaśniłeś dlaczego masa muzułmanów nas (ogólnie Europejczyków) nienawidzi, czy my mamy poczuwać się do odpowiedzialności, w takim stopniu, żeby podejmować drastyczne środki działania, których konsekwencje będą opłakane? Milion muzułmanów czai się przy granicach europejskich, jak pisałem większość pewnie w porządku, jak Ty pisałeś niektórzy uciekają przed śmiercią i trzeba wprowadzić skuteczną weryfikację... I tu leży pies pogrzebany, bo wszystko prawda, tylko jak wprowadzić tę weryfikację? Napisałem, że to niemożliwe, przecież oni tam praktycznie nikogo nie są w stanie rzetelnie zweryfikować (pewnie kojarzysz, że Niemcom ostatnio "zniknęło" kilkaset tysięcy, oni wgl nad tym nie panują), a co dopiero setki tysięcy jak nie miliony? Po prostu do furii doprowadza mnie nieskończona obłuda i fakt, że większość lewaków nie ma żadnej wiedzy i świat widzi przez różowe okulary nie myśląc o żadnych konsekwencjach... Wracając do drastycznych środków działania, są różne mniej lub bardziej racjonalne metody pomocy, ale fakt, że jest to trzeci świat, ludzie innej kultury (oni nie potrafią pracować fizycznie, porównaj do Azjatów, też byli kolonizowani i dojeni na maxa, też się u nas izolują, ale działają w życiu zupełnie inaczej niż czarni, jak rasizm z białą supremacją w tle to taki delikatny temat, do którego ciężko podejść obiektywnie, to porównaj czarnych z żółtymi, ci ostatni to mają tyrę we krwi, a wierz mi lub nie ale ja tam serio, na może tysiąc pracowników fizycznych nie widziałem ani jednego ciapatego) i w dużym stopniu po prostu patologia, to zapraszanie Afryki i Bliskiego Wschodu do Europy rozsądne raczej nie jest (co zachód zaczyna odczuwać coraz bardziej). Moglibyśmy przyjąć wielu wartościowych ciapaczy, ale to co się dzieje teraz jako kryzys migracyjny i od 50 lat jako polityka multiculti, nie ma z rozsądkiem nic wspólnego i dlatego będą tam ginąć ludzie i gwałtów będzie od groma, może to konsekwencja polityki kolonizacyjnej? Ja w każdym razie nie chcę, żeby Polacy mieli znowu przechodzić piekło, przechodziliśmy je już wiele razy za sprawą naszych braci Europejczyków... Jak czują takie wielkie wyrzuty sumienia, to niech próbują pomóc po swoich trupach, my nie możemy przyjmować legionów młodych mężczyzn (bo tak są tam uchodźcy ale to zdecydowana mniejszość), z których gro nienawidzi ogółu Euroejczyków... My też od zachodu w historii tylko zdrady i cierpienie mamy (byli nam przychylni tylko jeśli się to opłacało i powinieneś o tym dobrze wiedzieć), więc chore jest, żebyśmy mieli jeszcze brać na klatę tę nienawiść (chore, a jednak staje się to normą, nawet druga wojna światowa dla wielu to tylko jacyś naziści, polskie obozy śmierci i ten legendarny już polski antysemityzm, a niedługo jeszcze zacznie się rodzić w światowej świadomości ludobójstwo Polaków na Ukraińcach... i tak ze wszystkim). Co do Europy, że na zachodzie niektórym się mimo wszystko podoba, to jasne, że na zachodzie jeszcze jest lepiej, w końcu nie zostali zmieceni z powierzchni ziemi 7 dekad temu, a zamiast komunizmu dostali kasę na odbudowę, ale psują się strasznie, mi się nie podobało, bo widziałem staczające się społeczeństwo, nowe zasady, którymi kieruje się UE chyba nie były analizowane pod kątem jak będą działać na psychikę ludzi, socjalizm w wydaniu, które mamy to nieporozumienie... bo socjalizm ogólnie jest potrzebny, ale zupełnie inny, nie taki, który uczy "żyjesz, więc masz prawo do godnej egzystencji, choćby twoim jedynym zajęciem było ćpanie", socjalizm mógłby dawać (i jako tako daje) perspektywy rozwoju, a nie perspektywę życia na koszt innych (dosyć kosztowne, więc znacznie mniej zostaje na ten pierwszy cel), szkoda że zdecydowana większość ludzi nie pojmuje z czego bierze się postęp i liberalna demokracja nie naprawi nam Europy, bo w niej ponoć wszystko zależy od większości (a większość ludzi ma mniejszość wiedzy, jak z pieniędzmi...). I jeszcze ostatnia kwestia, której się przyczepię, co do kolonializmu, fakt pozostawił na pewno niechęć (tak jak zapewne Chińczycy, mogą mieć uraz do Rosjan, Anglików czy Francuzów) nie bez znaczenia dla ich psychiki, ale i tak uważam, że to odwrotność Azjatów i gdyby nie doili by ich kolonialiści, to oni sami by się nie wydoili i biede by mieli znacznie większą niż mają, nic by nie mieli... To tylko takie gdybanie, fakt czynnik psychologiczny powstał i już nic tego nie zmieni, ale oni sami nie mieli nam nic lepszego do zaoferowania niż niewolników... których jak pewnie wiesz sami łapali i sprzedawali białym... Sami w stosunku do siebie byli sku*wielami, więc może dobrze, że coś tam ich bogactwa naturalne pchnęły postęp, jak oni się nimi nie interesowali...

https://www.youtube.com/watch?v=LnWIordW_AE

nacjonalizm polski stacza się w katolicki faszyzm !

22.24 weź leki, przegapiłes dawkę.

05.39 to byl znakomity tekst chyba Janeckiego wpolityce.

janecki może być autorytetem tylko dla bezmózgich cepów !

"Moglibyśmy przyjąć wielu wartościowych ciapaczy, " Ci wartościowi są wysortowani w Turcji. Do EU trafiają tylko islamiści, kryminaliści i analfabeci

Znaczy wgl nie chodziło mi o przyjmowanie w kontekście "kryzysu migracyjnego", bo teraz to nikt nie ma nad niczym kontroli ;p Zmienić warunki socjalu i w normalnych nie kryzysowych okolicznościach, będą do nas przyjeżdżać ciapacze, nie po to, żeby łatwo żyć, a po to żeby coś osiągnąć (jakiś trochę wyższy cel).

Nie "zmienić warunki socjalu" tylko go całkowicie znieść. Dla wszystkich - obywateli i imigrantów.

libertariańskie pomysły aby cofnąć się w rozwoju do czasów dzikiego kapitalizmu są i zabawne i straszne. Zabawne, że są takie pustaki, które to propagują na poważnie i straszne, że wściekły na polityków lud uchwali takie barbarzyństwo. Ze wszystkim co przyniesie czyli łaćznie zniewolnictwem, z podporządkowaniem kobiet, z władzą oligarchów i nędzą mas.

bez imigrantów gospodarka w EUropie padnie na pysk a tym samy padną na pysk emerytury białych. To jest ten problem ! Sama imigracja z Ukrainy czy Wietnamu nie wystarczy. Bez muzułman i Murzynów nie da się tego zrobić. Tylko oni będą mieli w najbliższych dziesięcioleciach duże nadwyżki mlodych.

Polska bez muzułman skolapsuje !

z muzułmanami strasznie a bez nich tragicznie

Muzulmanin tak lubi pracować, jak wilk orać. Hahaha

To pojedz chocby do Bangladeshu. Jesli nosisz na przyklad wranglery, to prawdopodobnie sa uszyte w tym kraju. I wiele innych wyrobow. Mozesz tez do Malezji czy Indonezji (najwiekszy kraj islamski, jesli chodzi o ludnosc). Albo blizej do Jordanii. Pare lat temu zaproponowal bym tez Syrie. Gosciu, w dupie byles, gowno widziales, a uwazasz, ze zjadles wszystkie rozumy.

daleki wschód to inna bajka największe nieroby muzułmańskie są z bliskiego wschodu.

islam to zrodlo zla

@ gość dziś daleki wschód to inna bajka największe nieroby muzułmańskie są z bliskiego wschodu<< No to pisz kurwa precyzyjnie: araby, to moze i masz racje. A nie muzulmanie. Ale rownie leniwi jak araby sa tez ludzie w Brazylii, Kolumbii, Wenezueli czy z innych "maniana country". W wiekszoci katolicy.

A ilu leniwych i roszczeniowych jest u nas .. pod sklepami, budkami z piwem itd, itp:) Ostatnio spotkałem gościa, który za 1300 nie będzie pracował bo to: "*uj nie robota" ;) No i całymi dniami odbywa intelektualne dysputy pod sklepem na ławeczce jak to ciężko w tym porąbanym kraju ;) Aż się zapomoga skończy.

walka o wykwalifikowanych i zdyscyplinowanych mężczyzn z krajów trzeciego świata rozgorzała w pierwszym świecie a pewnie wkrótce rozgorzeje też w drugim świecie czyli i u nas. Oczywiście w pakiecie dostaje się też tych mężczyzn niewykwalifikowanych i niezdyscyplinowanych ale tych można brutalnie przeszkolić. Od czego system penitencjarny. W Polsce brudna rasistowska robota Kaczora w dziele zohydzania imigrantów muzułmańskim może sie okazać śmiertelnym ciosem w polską gospodarkę, który nas na dekady uczyni krajem biednym i bez perspektyw.