Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Masaya

Mamy na Kwiecień 2017!

Polecane posty

Gość Mama po raz czwarty
Valentina U mnie już minęło prawie 12 lat od urodzenia pierwszego dziecka. Miałam dość dużo rozstępów i to z przodu i po bokach brzucha. Po tych latach nie są już tak widoczne, a niczym nie smarowałam. Nie zależy mi jakoś specjalnie, ale gdybym chciała się ich pozbyć to bym usunęła laserowo. Ja w pierwszej ciazy przytyłam 19 kg i obwód brzucha zwiększył mi się ponad dwukrotnie mimo, że i tak był nieduży. Moja mama też miała rozstępy. Jak ktoś ma taką skórę to smarowanie nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaw35
Mama po raz czwarty Calkowicie sie z Toba zgadzam. W pierwszej ciazy nie smarowalam brzucha kompletnie niczym i ani jednego rozstepu. Ani mama ani babcia tez nie mialy. Ciekawe jak bedzie tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama po raz czwarty Ja w pierwszej ciąży najpierw dużo schudłam, a pod koniec dużo mnie przybyło. Tak nagle, stąd te rozstępy na brzuchu, ale tylko w dole brzucha, po bokach no i na udach... Nie przeszkadzają mi, nawet nie mam czasu o nich myśleć. Córeńka wszystko wynagradza mi 100000000000... - krotnie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Valentina Ja też tak uważam. Ja mam jeszcze blizne po cc. Pamiątka ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
A ja mam tylko rozstępy na nogach ale to już jako nastolatka miałam w szybkim czasie dużo przytyłam a po ciąży nie mam nic żadnych pamiątek prócz córki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
Aż poleciałam po centymetr i się zmierzyłam :) Mam wielki brzuch, jak w 7-8mies w pierwszej ciąży. Jak mijam lustro, to sama się dziwię. W brzuchu, na wysokości pępka mam 98cm, tyle samo w biuście. A noszę stanik w takim rozmarze, jak karmiąc z nawałem poprzednio. 80D i to jeszcze nie koniec. Zastanawiam się ile jeszcze urośnie. Jak dalej tak pójdzie, to kupie sobie taki balkonik i będę pchać brzuch przed sobą. Nie wiem, jak to będzie z rozstępami. Moja mama miała poorany cały brzuch, dużo w ciążach przytyła. Ja z pierwszej nie mam ani jednego rozstępu, przytyłam w tamtej 13kg. Teraz też się smaruję i liczę, że znowu mnie ominą. A mam kilka małych z okresu dojrzewania, czyli skóra niby tendencje ma. Na razie przytyłam 5,5-6kg. Nie ma dramatu. Czuję, jak powyżej pępka się brzuch podnosi. Kilka razy po kilka minut miałam taki ból, jakby ta skóra się zrozrywala w środku przy pępku właśnie. I pewnie tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Mama_last_minute Zainspirowałaś mnie i również się zmierzyłam w miejscu gdzie jestem najdroższa i mam 95. Jak dobrze kojarzę to w poprzedniej ciazy miałam chyba coś 102-104 na sam koniec, ale nie jestem pewna. Teraz chyba będzie więcej. No chyba, że brzuchol zwolni. Jak tam ruchy Waszych dzieciaczkow? U mnie już coraz mocniej odczuwalne. Widzę, że maluch lubi tak pukac szczególnie w jednym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Zmierze się rano :-) mam duży brzuch z corka tak nie miałam 7 kg na plusie z corka na minusie może dlatego ale cyckow to ja nie mam było małe b jest duże b mała zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Ale mi się napisalo ,, w miejscu w którym jestem najdroższa, , hahaha choć w sumie w tej chwili faktycznie tak jest. Chodziło mi o miejsce w którym jestem najszersza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Skorzystajcie z tego linku który podałam Jak cofnelam się w czasie wyszła dziewczynka i teraz też wychodzi ze dziewczynka sprawdźcie jak to u was wychodzi :-) dla rozrywki bo póki nie zobaczę na własne oczy co ma między nogami to nie uwierzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
U mnie już jest troszkę wyżej i robi nie zle pirulety :-) czasem mocno czasem delikatnie ale przeważnie cały dzień czasem mam wrażenie że chyba ma czkawke to możliwe? Czuję takie pukanie bardzo fajnie uczucie w każdym bądź razie a corka zachwycona pyta tylko mamo co to o mamo jaki guz :-) mam już zrobione kilka zdjęć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaw35
Ja czuje ruchy w roznych miejscach brzucha o roznej sile. Czasem ttlko wiercenie a czasem wyrazne kopy. Tez mialam wrazenie kilka razy , ze dzidzius ma czkawke. Kopniaki czuje juz kilka cm nad pempkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
Ania27lat, sprawdziłam tego linka. Co prawda daty poczęcia dokładnie nie znam, bo, że tak powiem, mocno sie wzięliśmy do pracy, ale przy wszystkich 3 dniach, które obstawiam wychodzi chłopak, czyli prawda. A w innych chińskich wychodziło mi różnie, jeden dzień wszystko zmieniał. Nie wiem, na jakim etapie ciąży dzieci zaczynają mieć czkawkę, ale pewnie możliwe. Czytałam kiedyś, że takie czkawkowe dzieciaczki potem tez często ją mają. Syn też przed chwilą mnie skopał porządnie. W ogóle jakaś nadwrażliwa jestem, bo jak uderza w tylną ściankę, u mnie łożysko, to normalnie boli. Ciekawe co będzie, jak kopy będą silniejsze. Na razie brzuch stara mi sie podnieść nad pępek, ale coś słabo to idzie. Ruchy czuję zdecydowanie niżej, chociaż idzie ku górze powoli. Mama po raz czwarty, te 98 w poprzedniej ciąży miałam w końcówce 7miesiąca, bo pamiętam, że w ikei się śmiałam, że jeszcze mi metrowa miarka wystarcza. A teraz szok. Stanik też z 70c-75b na 80D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Mama_last_minute Ja startuje z rozmiaru s to u mnie bardzo widoczny brzuch jest bo tylko mi w brzuch idzie, a mam już 8kg na plusie jak nie lepiej. U mnie się sprawdza, że kolejna ciaza większy brzuch i szybciej widać. Co do czkawki moja średnia córka miała ciągle w brzuchu i jak się urodzila też często miała. Znowu najmłodsza może raz, dwa w brzuchu i po urodzeniu praktycznie nie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Ja też zrobiłam ten test płci i niestety u mnie wskazuje na dziewczynkę a ma być chłopak. Zobaczymy - ostatnio usg było trudne do oceny ale lekarz na spokojnie stwierdził, że to chłopak, a może pomyłka? Ja mam bardzo mały brzuch, nadal mogę go spokojnie ukryć pod szerszą bluzką. Rosnę już spod piersi w dół, dlatego musiałam obwód stanika o 2 rozm powiększyć... Mąż mnie smaruje co 2 dzień, ale ja też uważam, że kto ma mieć rozstępy to je będzie miał :) U mnie wojna z teściami. Kłótnia o budowę, kiedy chcemy ją zaczynać i co zamierzamy w przyszłym roku zrobić. Mąż się za ,mną wstawił więc wszyscy są poróżnieni. Ciekawe, co się zmieni do świąt. Bo my już mamy dosyć i nie zamierzamy pierwsi wyciągać ręki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
gośćmakak, to Ci teraz jeszcze wojny z teściami brakuje. Ale moi też mnie wkurzają coraz bardziej. Wpraszają się co niedziela. Jak cały tydzień jestem sama z synem, to nie przyjadą. A jak mąż na dzień-dwa wróci, to mamy teściów i latam co niedziela od rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaw35
Goscmakak Wspolczuje sytuacji z tesciami w sytuacji kiedy nie powinnas sie nadto stresowac.Powinni zrozumiec , ze to jest wasze zycie i musza wam pozostawic swobode podejmowania decyzji. Jesli nawet popelnicie blad to bedzie to wasz blad i bedzie sie na czym uczyc. Powinni to uszanowac. Sprawdzalam horoskop i mi wychodzi chlopiec a ma byc dziewczynka- potwierdzily to dwie inne osoby, wiec im wierze ale pomylki sie zdarzaja wiec nic do konca nie jest pewne.mij rozmiar stanika 75 DD! Jestem przerazona bo pewnie jeszcze urosnie i bede musiala namiot kupic.spodni i leginsow uzywam juz ciazowych bo gdy przymierzalam rozmiar czy dwa wieksze to w pasie ok a w udach jak wory i wygladalam komicznie. Jestem zdecydowanie wieksza niz w pierwszej ciazy i duzo wczesniej brzuch widac. Nie wygladam jeszcze jakbym miala rodzic ale juz widac. Dzisiaj wogole wstac rano nie moglam zeby corke do szkoly zebrac. Niby spalam cala noc ale bardzo plytko bo caly czas mialam jakies sny jeden za drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W chińskim horoskopie wyszedł mi chłopczyk - przekonam się w środę na usg, ciekawe czy się sprawdzi ;) Normalnie miałam staniki 75 B, miesiąc temu kupiłam sobie 75 C bo już się nie dało inaczej - kupiłam dwupak takich tańszych z HM, nie chciałam jeszcze tych do karmienia, bo założyłam, że to nie koniec historii z piersiami. I miałam rację - te nowe staniki już nie wyglądają tak ładnie jak w dniu kupna, już moje piersi by z nich chciały wyskoczyć =.=" Może na promocjach coś znajdę, może nawet coś docelowego, do karmienia, zobaczymy. Kurcze, mogłyby mi na całe życie już takie jak teraz zostać, cieszyłabym się :D Wszystko mnie irytuje, wczoraj pokłóciłam się z koleżanką :D O jakieś byle co. Nawet to nie jest najgorsze, bo to dobra koleżanka, jutro pogadamy i będzie ok, ale najgorsze że to we mnie tak siedzi i mam w głowie jakby zapętlony film, przejmuję się jak nigdy. Jednak jest coś w tych ciążowych nastrojach. Gośćmakak nie daj się. Wasz dom, wasze zdanie najważniejsze. U mnie podobnie jest ale z moimi rodzicami - też mają bardzo dużo "dobrych rad", czyli po prostu chcieliby się powtrącać. Ale parę razy mój mąż postawił twardo na swoim i widzę, że się uczą powoli ;) Tak że czasem trzeba się pokłócić, ale w przyszłości może być lepiej. Może do świąt Twoi teściowie zluzują i na wigilię będzie spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnica pokoleń, tak to już jest. U nas na przykład każda ze stron chce nas przeciągnąć na swoją stronę, niemal we wszystkim. Od początku tak było, tylko, że powoli oboje z mężem tracimy cierpliwość. Kiedy decydujemy się, że spędzimy trochę czasu u jednych rodziców, drudzy się obrażają. Jego rodzice mówią o wszystkim jemu, moi mi i tak w kółko. A najlepsze jest to, że teraz mamy zjechać do polski i wszyscy wszystko planują za nas, nikt nie pyta o to jak widzimy świta i w ogóle, tylko " nie interesuje mnie jak to zrobicie macie być tu i tu ! " W końcu się wkurzę i z miłych świąt zrobi si wojna domowa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby nie było... Rozumiem, że przez nasz wyjazd za granicę tęsknią za wnuczką, ale muszą też zrozumieć, że nie możemy być w kilku miejscach na raz. Dla nas też to trudne spotkać się z całą rodziną w przeciągu tygodnia, u każdego z osobna trochę posiedzieć i w ogóle... Nie możemy też zaniedbać jednych rodziców kosztem drugich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Sabinka89 Mi po pierwszej ciazy biust zmienił się na lepsze i tak mu zostalo☺ Także może Tobie też zostanie. Haha. Goscmakak Współczuję sytuacji z Tesciami. Nie ma nic gorszego niż wtrącanie się. Mieszkacie z nimi? Ja też kiedyś miałam rozmowę z teściowa, powiedziałam jej czemu tak na nia reaguje. Co z tego jak dalej robi swoje. Choć ostatnio mniej dzwoni przynajmniej. Ona jest strasznie wscibska wszystko chce wiedzieć. Obraża się jak się nie odezwiemy sami dłuższy czas. Dlatego póki co nic nie wie o ciąży bo szkoda mi problemów. Na szczęście jest za granicą i jak rozmawiam z nią przez Skype to brzucha nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Valentina Dlatego ja robię święta w domu sama i mam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Na szczęście nie mieszkamy z nimi i dodatkowo 30 km dzieli nas, ale niestety telefon łapie każdą odległość ;p Macie racje nie możemy ulec...ale mi jest ciężko nie umiem się gniewać i przejmuje się takimi niezdrowymi relacjami. Najbardziej mi przykro, że powinni pomyśleć w jakim jestem stanie zanim mi ciś. podnoszą a teść myśli tylko wypaplać co mu ślina na język przyniesie, a teściowa dała mi do zrozumienia, że syn to ją szanował 30 lat a teraz (czyli do kiedy ja jestem) nie ma do niej szacunku ;/ bleh Mój mąż jest ugodowy ale do czasu i widzę, że tym razem nieźle mu zaszli za skórę, bo probówałam go przekonać do rozmowy z nimi ale powiedział stanowcze nie. I dobrze. Tylko jak te święta spędzimy... Niby 2 tyg ale i oni i my uparci. A nie zamierzam robić dobrej miny do złej gry. Generalnie pocieszam się, bo mamy ekipę , która mogłaby ruszyć od sierpnia z budową i do zimy wyrobić stan surowy. Mały przyjdzie na świat w połowie kwietnia więc do sierpnia ogarnę się z największego bumu i będę mogła trochę spokojnie podejść do budowy... Z innej beczki widziałyście w reklamie Biedrony takie coś jak Thermomix? To się u nich nazywe Hofe Chef Zastanawiam się nad kupnem. Thermomix koszt. 4500zł a to 799zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Goscmakak Zawsze można z Tesciami asertywnie. Grzecznie wyjaśnić, że nie chcecie żeby się wracali w wasze sprawy bo nie chcecie żeby takie sytuacje jak teraz miały miejsce. Jak dalej będą tak robić to bym ich olała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie najgorzej chyba jest jak rodzice i teściowie mają podejście w stylu obrażania się. Np jedni mówią białe, drugie czarne, a Ty jaką decyzję byś nie podjęła, to którzyś się obrażą. Wiem że dużo ludzi ma tak ze świętami, że muszą jakieś cuda odczyniać i jeździć w Wigilię, żeby u jednych i drugich zjeść karpa :/ A przecież święta 3 dni trwają, można się podzielić. O tym biedronkowym Thermomixie nie słyszałam :( Macie jakieś plany na Sylwestra? :) My chyba na małą domówkę pójdziemy, my i 3 inne pary będą. Ale może ktoś wybiera się na bal albo do spa albo coś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Ja to ostatni raz na sylwestra byłam w 2012/2013☺, a w styczniu już była druga ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Hahaha no chyba tak. Wypiłem jednego drinka i od tamtej pory nie piłam łyka alkoholu. Haha. Tyle, że ja wogole nie lubię pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
W końcu zmierzylam mój brzuch w obwodzie 90cm to mało czy dużo?? Jeszcze się nigdy nie mierzylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×