Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Masaya

Mamy na Kwiecień 2017!

Polecane posty

Gość gośćmakak
Dziewczyny a w jaki sposób liczycie ruchy? Mi gin jeszcze nie kazał nic kontrolować i poprostu obserwuje, czy maluch danego dnia kopie czy nie. mama_last_minute - ja tak samo wczoraj przytknęłam brzuch do garnka po ugotowanych parówkach, stojącego na blacie. Nic się nie stało ale już trzeba uważać. Ja mam poprasowane, poszykowane, ale ciuszków co jakiś czas parę sztuk przybywa, więc napewno jeszcze z 1 okrążenie będzie :) Misia szumisia nikt nie miał???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Piszę jeszcze raz... Dziewczyny a w jaki sposób liczycie ruchy? Mi gin jeszcze nie kazał nic kontrolować i poprostu obserwuje, czy maluch danego dnia kopie czy nie. mama_last_minute - ja tak samo wczoraj przytknęłam brzuch do garnka po ugotowanych parówkach, stojącego na blacie. Nic się nie stało ale już trzeba uważać. Ja mam poprasowane, poszykowane, ale ciuszków co jakiś czas parę sztuk przybywa, więc napewno jeszcze z 1 okrążenie będzie :) Misia szumisia nikt nie miał???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Dziewczyny chciałam na chwilę wrócić do tematu kołyski.. Kto miał? Czy naprawdę jest warta zakupu, czy niepotrzebny gadżet? Czy ktoś bujał w niej? I czy dziecko się nie przyzwyczaiło i później nie miało problemów z normalnym spaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Widzialam program, w ktorym mowili, ze ostatni lekki posilek 2 godziny przed snem. Tez jadlam kolacje 18-19, ale idac spac 23-24 bylam juz glodna i albo meczylam sie liczac, ze przespie pusty brzuch albo jak sie przebudzalam i nie spalam w nocy, to musialam isc cos zjesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mama Alicji
Witam dziewczyny ZnalaZłam was wlasnie Mam termin na 12 kwietnia bedzie kolejna corka Mam gnebiace mnie pytanie Moze temat juz tu poruszaliscie , w czym zamierzacie zabrac dziecko ze szpitala a raczej w czym w co ubrac? Na wyjście ze szpitala ? I kwietniowe spacery Pierwsze dziecko rodzilam w zime wiec sprawa byla oczywista kombinezon A teraz ? Widzialam ze sa kombinezony wiosenno jesienne czy warto kupic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Nie mogłabym zjeść o 19 bo bym chyba z głodu w nocy umarła jem i o 23 jak trzeba mi to na nic nie grozi młody i tak śpi :-) albo po prostu się nie rusza wtedy odpoczywa :-) mój mąż przy mnie nadrabia krzyczy nie raz ze przeze mnie będzie gruby bo je i je ja mu nie każe jeść że mną tylko mi zrobić bo Arturek głodny dzieciak :-) Nie miałam misia szumisia A kolyske nam zamiar mieć od koleżanki jak będzie miał ochotę w niej spać to ze 3 miesiące pouzywam ale będę się starał bujac rzadko bo właśnie może się za bardzo przyzwyczaić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Mama Alicji Był wcześniej temat o tym ale spokojnie odpowiemy ja zresztą też pytałam mamy zamiar właśnie kupić taki wiosenny kombinezon misiowaty (wiesz o chodzi) :-) ale najlepiej kupić używany za grosze nawet w szmateksie bo na nowy szkoda kasy bo długo nie posłuży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eviii
mama po raz czwarty- mój brzuszek szaleje ze skurczami od samego początku, więc już się przyzwyczaiłam i nawet nie zwracam za bardzo uwagi na to, chyba że akurat muszę iść, albo wstać to mnie ściąga w dół i nie mogę kroku zrobić. Lekarz kazał brać magnez i no-spę, a na mnie najlepiej działa ciepły prysznic i leżenie. Też czuję, tak jak jedna z mam tu pisała takie ciepło od środka, jakby ktoś podkręcił temperaturę, a potem brzuch robi się ciężki jak kamień i za chwilę to przechodzi. Rozwarcia nie ma, więc chyba nic groźnego, ufam jak na razie lekarzowi. Co do kołyski to wiem, że starcza na krótko i jak ktoś może pożyczyć to czemu nie, jako dodatkowy gadżet np. w innym pokoju, ale jak dziecko zaczyna się w wieku 2-3 miesięcy przewracać to już robi się niebezpiecznie i ja bym nie kupowała nowej. Co co ciuszków na wyjście to w kwietniu może być różnie, może być wiosna 20 stopni, a może jeszcze spaść śnieg. Taki kombinezonek wiosenny np. rozmiar 62 powinien być akurat, nawet na chłodniejsze dni maja, bo maj też bywa chłodny i deszczowy. Do tego najlepiej mieć coś cieplejszego do przykrycia, różne grubości kocyków, jakiś pokrowiec na wózek i powinno w razie zimna być ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
z kombinezonem to nasza niewiadoma-jak z kwietniową pogodą i rozmiarem dziecka :) Kupiłam ocieplany welurkowy na wyjście ze szpitala i początek, używany za kilkanaście złotych. I podobny, tylko na 62. Któryś się przyda. A kołyskę miałam przy synku, taką wypasioną samobujającą z fisher price i służyła ze 2-3 mies, ale wtedy miałam łóżeczko w sypialni, a kołyskę w dużym. Teraz będziemy rządzić w dużym i tu będzie łóżeczko. Pewnie będę sporo wózka w domu używać. Na początku do kuchni, łazienki mały będzie wózkiem podróżował. U mnie raczej odpadnie kładzenie na kanapie w dzień i potem na podłodze, bo mój rozbiegany 4latek nie ogarnie i mógły zrobić krzywdę. Na później kupię kojec. Ale widzę, jak często wbiega na kanapie na psa, depcze go na podłodze, z bratem byłoby podobnie. Niby pamięta, ale przez 5sek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eviii
Misia szumisia nie miałam, więc też nie wiem, czy działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Ważyłam się z rana zanim zjadlam śniadanie i mam już 11 kg na plusie od początku ciąży :-) nie źle rosne :-) taka starsza pani sąsiadka mówi że mam ogromną piłkę przed sobą i synek chyba duży a starszej pani trzeba słuchać :-) mało jej bo mi nie nie smakuje a przybyło mi 3kg w trzy tygodnie :-) ciekawe co na to lekarz :-) Mam pytanie odpowiadać nie musicie :-) "przytulacie " się z mezusiami? Mój to się boi :-) cierpi biedny ale się boi jak diabeł swieconej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas sex zakazany przez lekarza, więc jakoś trzeba przeczekać ten czas pustyni. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do ruchow, to po posilku, po sniadaniu, obiedzie siadam na kanapie i czekam az bedzie 10 ruchow, czasem sa od razu, czasem po pol godzinie. Wieczorem maluch duzo sie rusza. A ostatnio czytalam, ze wystarczy zaobserwowac 10 ruchow w ciagu calego dnia. Co do seksu, to raczej mi sie nie chce, na poczatku ze wzgledu na wymioty,mdlosci i zle samopoczucie a teraz ze wzgledu na gabaryty brzucha, niewygodnie mi. O dziwo w pierwszej ciazy bylo odwrotnie, mi sie chcialo, a maz sie bal. Pozostaja masazyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
W pierwszej ciąży nie mogliśmy wogole a teraz jak możemy to mąż się boi :-) U nas tych ruchów to jest ze sto :-) kręci się i wierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Goscmakak Ja nie licze ruchow. Dosc czesto sie rusza,szczegolnie wieczorem, wiec na pewno jest ok. Nigdy tych ruchow nie liczylam. Gdybym zaobserwowala zmiane w czestotliwosci ruchow to moze zaczelabym liczyc, a tak to nie licze. Ja kupilam kolyske uzywana, ale nie mam w planie kolysac. Jest blokada kolysania. Poki dziecko samo sie nie przekreca to mozna trzymac w kolysce przy blokadzie. Ogolnie ta blokada jest slaba. Ja ogolnie nie jestem za kolysaniem czy to w kolysce czy na rekach. Mozna sobie tylko klopotu narobic jak dziecko przywyknie. Drugaciaza32 Ostatni posilek 2h przed spaniem to kazdy powinien jesc, nie tylko w ciazy☺ ja jem roznie, zazwyczaj jak dzieci pojda spac. Za to lubie wieczorem podjesc cos slodkiego. Dzisiaj wazylam sie u lekarza i mam 14kg na plusie. Musze jeszcze sama sie zwazyc w domu. Bo lekarz odejmuje niby kg na buty i ubrania, ale nie wiem czy nie az za duzo☺ Bylo pytanie ostatnio o czestotliwosc wizyt i nastepna mam za 3tygodnie bo lekarza nie ma, ale powiedzial mi , ze teraz beda co 2 tygodnie. Nie zwazyl mi tym razem malucha, nastepnym razem dopiero. Gosc mama Alicji Witamy☺ Ja mialam w planie kupic polarkowy kombinezonik taki cienki, ale wpadl mi w oko bardzo ladny kombinezonik taki welurkowy grubszy za cale 10zl, wiec nie moglam sie oprzec. Do tego Pani zaproponowala mi, ze da mi pare ubranek bo nie ma co z nimi zrobic. Nawet fajne te ubranka. Ja tez jej dalam w zamian cala duza reklamowe dziewczecych. Jeszcze inna dziewczyna chciala kupic ode mnie ubranka po dziewczynkach. Wspomniala, ze ma chlopca, wiec zrobilysmy wymiane. Miala odebrac ciuszki u mojej babci bo ma blisko i dorzucila cala reklamowe gratis ubranek. Takze jeszcze znajoma cos ma mi dac i nic nie musze nic kupowac. Pierwszy raz tak mam, zawsze wszystko sama kupowalam. Mam jeszcze nieuzywany kombinezonik zimowy po dziewczynach z polarkiem w srodku, wiec jak bedzie zima to go ubiore. Pod spod mam zamiar ubrac dziecku przy wyjsciu ze szpitala tylko jakies cienkie ubranko bawelniane. Kombinezon wystarczy i w razie co kocyk. Tyle co do auta to dziecko nie zmarznie. Lepiej zeby troszke zmarzlo niz przegrzac. Eviii Pytalam lekarza o te skurcze w gorze brzucha i lekarz mowi, ze wszystko jest ok, macica cwiczy przed porodem. Ucisk na kosci w kroczu to glowka, maly zas sie obrocil glowa w dol. Co wizyte jest inaczej☺ Lekarz mowi, ze co ciaze mozna odczuwac dziecko coraz nizej, mimo, ze nie rodzilam naturalnie. Mowi, ze moge miec wrazenie jakby dziecko mialo wypasc haha. Mama_last_minute U mnie jest roznica miedzy dziewczynkami 16m. Nigdy nie bylo problemow, ze starsza nie zauwazyla malej czy tez zdeptala. Starsza czesto bywala w kojcu, najmlodsza od poczatku wogole, taze wedrowala wszedzie. GoscAnia27lat Co do sexu to ja nie mam specjalnie ochoty, caly czas jestem zmeczona. Jeszcze meza prawie niema to nawet nie ma kiedy o tym myslec☺ Wraca mi o 23, 24 i otej porze to zupelnie nie mam ochoty, ale sex jest tylko zadziej. Oboje zmeczeni jestesmy o tej porze, wiec maz tak mnie nie meczy za bardzo☺ Odmawiac tez nie odmawiam jak on ma ochote, a ja mniej☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eviii
Co do ruchów dziecka to ja też nie liczę, bo jak małe się rusza to szybko te 10 mamy "zaliczone". Jak nie rusza się dłuższy czas, czyli kilka godzin nie czuję to albo się kładę i coś czuję, albo staram się czymś zająć żeby nie stresować. mama po raz czwarty - no właśnie dobrze to opisałaś, też tak czasami czuję jakby małe miało wypaść z brzucha, tak jakby już za chwilę chciało się urodzić. Mój gin też mówi, że to normalne odczucia, ale czy takie zapewnienia wystarczają kobiecie, która martwi się o swoje maleństwo. ;) Z tym zakazem sexu od lekarza to był mój wpis, tyle teraz zauważyłam, że nie wpisałam nicku. Dziewczyny, a co myślicie o napiciu się od czasu do czasu szklanki coli w ciązy? Wiadomo, że nie codziennie i nie cąłej butli. Ostatnio czymś się strułam i oprócz herbatki miętowej, cola przyszła mi na myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Eviii Moim zdaniem szklanka coli nie zaszkodzi . Na codzien je sie i pije nie mniej syfu ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Evii_ napij sie na pewno nie zabije ta cola. Ja jak mialam mega ochotę to kradlam ze.2'lyki ze szklanki męża☺ Niestety moje libido.to chyba z.-100 haha nie.wiem jak.sie zachecic bo wiadomo meza nie trzeba ☺ Z kolyski zrezygnowalam.. Dziewczyny.czy polecacie jakies firmy lozeczek?? I jeszcze jedno co to może byc za bol od plecow po lewej stronie boli nad.boczkiem i promieniuje na pold**ek i udo?? Dzieje misie tak jak siedze duzo w pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eviii
gośćmakak - ten ból skojarzył mi się z rwą kulszową, coś podobnego miewam, ale nie wiem czy u Ciebie to może być. Może poczytaj w necie o tej rwie i porównaj, czy to to. Jeszcze pomyślałam o nerce, ale o tym za bardzo nie wiem. U nas sprawdziło się łóżeczko tej firmy http://arus.pl/ Takie łóżeczko na lata, solidne, drewniane, po pierwszym dziecku nic mu nie jest, spokojnie drugie w nim pośpi, a i dla kolejnych myślę, że by starczyło. Ja jestem zadowolona. Nie wiem jaka jest jakość teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masaya
Drugaciąża32- przyjdzie czas podać dziecko w urzędzie, to na pewno dojedziecie do kompromisu w sprawie imienia :-) Też tak czasem mam z humorem. Niby robię coś co sprawia mi przyjemność, a tu nagle jakieś ponure myśli się pojawiają. Albo łzy mi do oczu napływają jak mi coś nie wyjdzie i to zazwyczaj z błahego powodu. A ile zazwyczaj tych ruchów naliczysz? Czy czekasz do 10 i dalsze liczenie odpuszczasz? Ja ogarniam kiedy malutki ma swoje pory na ruszania się i w ciągu dnia zdecydowanie więcej niż tylko 10 razy się rusza. A te liczenie do 10 to chyba w 8 czy 9 miesiącu zalecają. Tak jakos w tych miesiacach w pierwszej ciąży lekarz mi kazał. Też nic mi nie smakuje. Jedyne co, to przez cały dzień mogłabym jeść ciepłe dania. Ale weź ciagle przy garach stój. GoscAnia27lat- my mamy zakaz przytulanek. Chociaż o dziwo jeszcze chęci mam :-P Trzeba sobie inaczej radzić :-D w pierwszej ciąży nawet i w 9 msc dawalismy radę :-D Cierpię na bezsenność. Ostatnio budzę się między 1, a 2 i później miedzy 4, a 5 i już nie śpię. Chce mi się znowu spać koło 7, gdy mój 3latek się budzi i od razu zabawki do łóżka mi przynosi. A wiadomo, ze najlepiej budzi się mamę tymi grającymi :-D Do tego mąż ma urlop i z sąsiadem remontuje sypialnie. Muszą wtedy przechodzić przez salon, a jak człowiek w dzień śpiący to się nawet nie położy ( akurat na razie na jednym pokoju mieszkamy) i chodzę później taka trafiona. Ale ważniejsze, że będziemy już mieć dodatkowe metry do dyspozycji. Później jeszcze wykańczanie wiatrolapu i sypialni chłopaków. Jakoś przeżyje :-P Wiecznie coś. A od kilku lat co roku życzymy sobie z mężem żeby ten kolejny rok był spokojniejszy. No ale się nie da, co roku cos się dzieje. A to zmiana pracy, a to ciąża, narodziny, przeprowadzka, remont, jakaś choroba i wyjazdy po lekarzach i tak w kółko. Na starość może będzie spokojniej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Eviii - tez to podejrzewałam, ale nie wszystkie objawy pasują.. będę obserować. Za to łóżeczka ze str. którą podałaś są bardzo ładne. Chyba coś wybierzemy :) Masaya- dokładnie to liczenie ruchów jest powyżej 30 tyg. i mi lekarz nic narazie nie kazał liczyć Co do jedzenia to ja znowu mam ochotę na pieczywo, świeże kanapki bułki itp Z ciepłych dań często rezygnuje.. mięso mi nie smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
A widzicie i zamówiłam koszulki do spania z italian fashion - podobno bardzo polecane. Jak przyjdą to pioręi pomału pakuję walizkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
To znowu ja :) Może zbyt przeżywam zakup ale doradźcie czy lepiej łóżeczko całe szczebelkowe, czy żeby te krótsze boki miało pełne ? Mąż mi mówi że jak pełne to będzie słaby przewiew, a ja znowu myślę że będzie bardziej stabilne i maluch łapek tam nie będzie wkładał... Aha i czy lepiej z taką listwą, którą się montuje jak się ściągnie bok, czy bez? Bo mąż mówi, że się bedzie obijał o nią, a ja się boję że bez niej wypadnie.. hehe ale dylematy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Goscmakak Ja chyba bym wolala tradycyjne ze szczebelkami. Maluszek ma mozliwosc obserwowania przez dziury co sie dzieje do okola, a tak to taki zamkniety. Pewnie nie bedzie caly czas na rekach, a tak to przynajmniej bedzie widzial mame☺ Do nauki stania czy siadania tez sie szczebelki moga przydac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
Gośćmakak Ja bym wybrała że szczebelkami, gdzie 2 szczebelkami się wyjmuje. Nam się takie sprawdziło. Co do ruchów to z tego co wiem można liczyć na dwa sposoby. Albo obserwujemy przez godz. (ma być min 10), albo po prostu liczymy do 10 i sprawdzamy czy minęło mniej niż godz. Ja liczę tylko jeśli jakoś długo nie czułam ruchów. Teraz jestem chora, leżę i mały ciągle się wieści, więc nie ma co liczyć. Wczoraj nagrałam filmik jak mój brzuch "tańczy" :-). będzie co wspominać. Cieszę się, że już wszystko wcześniej przygotowałam, bo nie wiem kiedy teraz wrócę do pełnego funkcjonowania po chorobie. Jak leżę, to niestety w domu robi się tyle zaległości, że potem zwariować można. Na szczęście córka dziś w przedszkolu, więc mogę poleżeć. W przyszłym tyg trzeba będzie się pewnie brać za pakowanie torby. Nie wiem tylko czy już pakować na poród, czy na wypadek leżenia na patologii. W poprzedniej ciąży okazało się że trzeba jechać zaraz, a nic nie miałam. Mama dokupowała mi jakieś piżamy ale wiadomo, że to nie koniecznie to co chciałam. Mam kupione koszule, ale jeśli trzeba by leżeć wcześniej, to piżamy są dużo bardziej praktyczne przy ktg 3x dziennie. Kurcze mam nadzieję, że mnie to ominie. Koleżanka leżała 2 tyg na patologii bo była po terminie i nie chcieli jej wypuścić. Masakra. Jeszcze aż i tylko 69 dni. Niby nie mogę się doczekać, ale ciężko też wyobrazić sobie jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama po raz czwarty Wczoraj zamówiłam materac lateksowy, gdyby nie te opinie o robakach w gryce-kokos to pewnie bym kupiła... Ruchów dziecka nie licze bo rusza się dosyc intensywnie :) Co do wagi to termin mam na 2 kwietnia - do tej pory 11,5 kg na plusie.... Ostatnio przez 3 dni z rzędu wieczorem bolą mnie pięty :/ w nocy nogi, czuje jakby były takie ciężkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Dziewczyny, z nogami, to ciesze sie, ze nie ,am skurczy na razie, a tak to w nocy tragedia, bo mi ciaza te giry, najlepiej jak spie troche w rozkroku, przebieram ciagle nimi. Na tym zalecanym lewym boku nie moge spac, na prawym i jeszcze maz musi mnie przutulic. Bezsennosc tez mnie meczy juz od 20tc, az nie lubie momentu, gdy czas klasc sie spac. Piore dzis reczniki, rozek i kocyk i koszule do torby, mam 3 dla ciezarnych i sobie w nich normalnie spie, nie bede ich oszczedzac na porod i pobyt w szpitalu, w domu po porodzie jeszcze troche ponosze. Torbe prawie cala mam gotowa. Waliza wielka by sie przydala. Dla dziecka do szpitala maz mi ciuszki przywiezie. Lozeczko w stanie idealnym odkupie od szwagierki, uzywane 8 miesiecy, bo jej maly nozki, rece miedzy szczebelki kladzie i wymieniaja na turystyczne. W sumie mojej corce tez musialam wymienic szczebelkowe z wyzej wymienionego powodu jak miala 9mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Masaya, u nas tez przydalby sie remont, ale teraz bysmy nie zdazyli juz, a jak sie urodzi dziecko, to nie chce tu sajgonu. Odswiezylismy nasz pokoj i przedpokoj na razie. Ogolnie u nas decyzja o dziecku zapadla w maju, tak znienacka. No i szybko zaszlam w ciaze, wszyscy byli w szoku, bo zawsze mowilismy, ze jedno dziecko wystarczy. Ale stwierdzilismy teraz, ze juz ostatni dzwonek i jesli nie sprobujemy, to bedziemy potem zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Drugaciaza32 U nas też szybko podjęliśmy decyzję o powiększeniu rodziny też wszyscy byli w szoku bo już parę lat mówiłam że więcej nie będzie bałam się a jeszcze tak szybko się udało Remont u nas pełna para a chyba dziś będzie finał mąż kończy kłaść płytki umaluje ściany i będzie sprzatal :-) Kupiłam kombinezon malpka taki ciepły misiowaty za 7 zł :-) okazja była jeszcze torby nie spakowalam przez ten remont brak mi jeszcze kilka rzeczy dla mnie i kilka dla małego ale w lutym po wizycie u gina wezmę się za resztę tych zakupów A do szpitala dla dzidziusia kupujecie koniecznie nowe ubranka czy bierzecie to co macie w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Łóżeczko zamówione :) Zdecydowaliśmy się na takie, które ma dłuższe boki ze szczebelek a krótsze pełne, z możliwością wyjęcia 3 szczebelków jak też demontażu boków do funkcji tapczanika. Materac ma być pod koniec lutego w tym outletowym sklepie. Koszule do karmienia dziś przywiózł kurier. W sobotę majster tapetę będzie kładł. Fotel do karmienia w pokoju malucha też stoi. Wygląda na to, że idziemy do przodu z listy:) Ciuszki biorę z domu jakie mam. Na 56 mam wszystkie używane a na 62 do szpitala też wezmę i spakuje używane. Zrobię męzowi 2 opcje większy i mniejszy rozmiar i weźmie z półki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×