Mamy na Kwiecień 2017!

MamaMM - a kupiłaś szumisia z tą nową funkcją crysensor? Gdy dziecko zaczyna kwilić to włącza się i 20min szumi. Generalnie cały czas miś czuwa. Nie wiem, czy to przydatna funkcja. Widziałam wishptaka hehe fajowy :) ALe znowu miś szumiś nie ten whisbear ma 4 różne typy szumów i znow nie wiem czy to przydatne czy nie... :( Ma ktoś jakieś zdanie na ten temat?

Dzień dobry. Jestem tu nowa. Termin na 3.04. Wczoraj byłam na usg 4d. Pokazał buzię nasz synek. A ile ma włosów! Więcej niż nasza córka, która i tak się urodziła z wielką czarna szopa. Mały waży 2348g. Już na zdjęciu taki fajny dzidzius. Wózek już jest. Łóżeczko jeszcze nie. Rzeczy kupione. Słyszałam od znajomej o Szumisiu, 4lata temu gdy urodziła się corka, nie było takiego cuda. Brzuch ogromny jak przy blizniakach. Na plusie 14kg. Jestem już zmęczona. Brak snu mnie dobija. Miłego dnia.

Wg mojej poloznej, bo to to ona zawsze pierwsza karte ciazy widzi, zaczelam 33tc. No ja juz nie bede czytac, bo juz przerobilam o tej oksy, ze to wcale takie dobre nie jest. Przez przypadek wyswietlil mi sie artykul o tym zakazanym chwycie, tym wyciskaniu dziecka z brzucha, a tu nagle w weekend szwagierka mi powiedziala, ze jej syna tak wyciskali w zeszlym roku i pekla jej macica. Nie mogla urodzic, nie miala sily przec, a sie okazalo, se tam jakas blona przeszkadza i maly nie moze sie przecisnac. I to z polecenia ten szpital, dwoch lekarzy przy porodzie, bo szwagierka cukrzyce miala dosc mocna. No i czytalam 2 artykuly o tym, ze moge nie zgodzic sie na sn po cc. Dzis moja corka ma 2 godzinne spotkanie w kosciele i swiecenie swiec. Chyba moja znajoma ja przygarnie, mi sie nie chce tyle w kosciele siedziec. Bo nam sie tak udalo z mezem, dzidzius urodzi sie na przelomie marca i kwietnia a w czerwcu komunia ☺

Dzień dobry. Jestem tu nowa. Termin 3.04. Wczoraj byłam na usg 4d ,wyszło wg wagi 2348g 33tc . Wkoncu widziałam włosy. Długie włosy! Jak u corki 4latka temu. Czupryna jak i murzyna he. Wszystko ok. Pokazuje, ze maluszek zdrowy. Chłopiec. Widziałam buzke i nawet jezor wytykal. Już nie mogę się doczekać narodzin. Mamy już wozek, łóżeczka brak(nie mogę się zdecydowac) Rzeczy kupione, pampersy i chusteczki zamówione. Fotelik też na dniach przyjdzie;-) Teraz już tylko oczekiwanie.

Mama_last_minute U mnje tez jak na zlosc problemy ze spaniem u dzieci. Głównie u 3 latki. Jakaś ostatnio bardziej uczuciowa sie zrobiła, bardziej płaczliwa. Nie wiem czemu nic się nie wydarzyło. Być może taki etap ma teraz. Budzi się z płaczem, często o podobnej godzinie bo śni jej się, ze np nie zrobiła babc***apa, że zgubiła misia ☺ Pare dni ostatnio jest trochę lepiej. Najmłodsza znowu ma ostatnio pronlemy z zasypianiem. Już jej przesunęłam drzemkę popołudniową o godzinę później, ale i tak dlugo wędruje po łóżeczku zanim uśnie. Coś mi się wydaje, że powoli kończy się jej popołudniowe spanie. Wieczorem to samo nie może usnąć. Szkoda mi rezygnować z popołudniowych drzemek bo jak starsza jest sama bez małej to cisza jakby jej nie było. Można spokojnie coś zrobić czy odpocząć. Ja szumisia akurat nie miałam, ale za to mamy pieska z Fiser price dziewczynke szczeniaczka co spiewa kołysanki lub gra melodie. Ma świecące serduszko. Obie córki go lubiły. U mnie wogole sprawdzają się melodie do spania dla dzieci z youtuba Lullaby. Witaj Gosciu Kolejny chłopczyk na naszym forum☺ Drugaciaza32 U mnie 31 tydzien, termin na 7.04. Moj gin liczy sie z terminem z usg , a nie OM. U mnje akurat oba terminy sie pokrywaja, wiec ciekawe jak to u mnje wyjdzie. Z Tego co lekarz mowi to cc bede miec 1 lub 2 kwiecien. Ciekawi mnie to czy robią cc planowane w sobote lub niedziele.

Gośćmakak Tak z cry sensor. Zobaczę jak będzie działać. Mi się bardziej podobał wygląd Whispbeara niż Szumisia i trafiłam dużo taniej. Dlatego wzięłam. Podobno każde dziecko inaczej reaguje na inne szumy. Dowiemy się po porodzie co się naszym spodoba. :-) Gość Witamy :-) Dużego masz już synka. U mnie podejrzewam, że będzie jakieś 1800g ( termin na 5.04.). JA się budzę co chwilę, a teraz córka znowu chora więc całą noc kasłała i budziła się, że się boi. Zapisałam ją do lekarza, ale umówiłam się, że w poczekalni posiedzi moja mama. Teraz jest tyle chorych ludzi, że nie bardzo chcę siedzieć i łapać infekcji. Dopiero co doszłam do siebie po wirusówce. Ostatnio w izolatce, która była obok gabinetu siedziało dziecko z ospą. Jej mama otworzyła drzwi ciągle łaziła po korytarzu. :-(

W końcu coś na tym forum widać Nowy Gość u nas witaj rzeczywiście masz dużego syna :-) ja mam jutro wizytę na 9 może się dowiem ile wazy bardzo bym chciała. Nadal jestem chora corka też kaszel i katar nie dają nam spokoju

MamaMM Innym razem się ze mną podzielisz :-) zadzwoniłam dziś do koleżanki się pozalic czasem się robi lżej na sercu jak się człowiek wygada Po niedzieli mam jechać do niej po kolyske :-)

Podobają mi się te szumiące zabawki, ale liczę, że dostaniemy w jakimś prezencie :) A raczej Oskarek dostanie ;) Tak że na razie niczego takiego nie kupuję. Co do teściowych itp, to u mnie mama dużo bardziej się wtrąca i więcej ma do powiedzenia. Ogólnie widzę u niej, że wszystkie "nowsze" informacje na temat opieki nad dzieckiem do niej nie docierają, najchętniej wyposażyłaby nas w kilo zasypki i pieluchy z tetry :D Jak podsuwała nam pomysły imion to najbardziej jej się podobał Mieszko... tak że tegens... No ale to moja mama więc nie ma tragedii. Za to teściowie są nauczycielami, oboje, i każda nasza propozycja imienia kończyła się porównaniem do jakiegoś dziecka które uczą. Jakoś przeważnie same urwisy się trafiały ;) Ale co tam, nie przejmuję się. gośćAnia27lat też się nie przejmuj! Nawiedzona ta twoja teściowa ale pamiętaj - może sobie co najwyżej pogadać i to wszystko, mamą jesteś Ty :) Na pewno wszyscy widzą jak ona się zachowuje, wszyscy którzy muszą słuchać tego obgadywania pewnie są zażenowani, jak w ogóle można takie opinie wygłaszać.

Sabinka89 - też myślałam o szumisiu jako prezencie od kogoś, ale czytałam, że ważne, żeby był od początku w domu malucha a jednak ktoś w odwiedziny przyjdzie po jakimś czasie. Co do imienia to moja teściowa była przedszkolanką i tak samo porównywała imiona do dzieci i takie głupoty wygadywała że uszy więdły. Moja mama zna mnie i wie, że i tak nic sama nie przeforsuje bo będzie kłótnia. Za to z teściem mogę mieć przeboje, ale ja stawiam krótko i na temat. Nie robi jak my chcemy nie będzie się sam na sam widywał- trudno. Mam nadzieje, że do takiej ostrej wymiany jednak nie dojdzie. Ja teraz myślę co tu wybrać sobie za 130zł jako prezent z pracy. Macie pomysły? Myślałam o karuzeli, bo tego nie kupuje sama. Fajna sprawa?Zbędny gadżet? I jaka?

A jak to jest z zakupem biustonosza? Powiedzmy, że obecny, który noszę utrzyma mnie do końca ciąży. A później? Kiedy kupić? Rozumiem, że napewno piersi urosną i czy sugerować się tym rozm. od razu, czy poczekać parę tygodni? Ale w takim razie co nosić na początku? Czy nic nie nosić? Poradźcie

gośćmamak, co do stanika, to ogólnie zasada jest taka, że rozmiar mniej w obwodzie i 2 rozmiary większa miska. Czyli jak teraz masz 80C, to 75DD. powinnaś mieć je od razu, najlepiej wyprać w dzieciowym proszku i schowac do szpitalnej torby. Na początku może być nawał, piersi robią się jak kamienie, stanik powinien być miękki i wygodny, mniej ważny moim zdaniem jego wygląd. I potrzebne są na zmianę, ja miałam 3. W nim chodzisz, śpisz, ciągle się brudzi od mleka, trzeba często zmieniać,szybko się niszczą. Teraz w ciąży też śpię w takim miękkim, dzięki temu powstrzymuję grawitację :) Poprzednio tak robiłam i piersi w miarę wróciły do formy. A ja walczę z hemoroidami. Ból okropny, strasznie się męczę. Co gorsza synek już jest głową w dół, więc będzie napierał, cholerstwo do porodu będzie ciągle wracać. Chciałam dzisiaj jechać do ikei obejrzeć nową kanapę (chyba chcę zmienić), ale nie jestem w formie zupełnie. Nad misiem-szumisiem myślałam, ale starszy nie miał kolek, więc łudzę się, że teraz też nas ominą. Powinnam się zebrać i dokupić resztę drobiazgów, poprasować resztę ciuszków. Nie idzie mi.

Tez mam lenia, nie chce mi sie wyjsc z domu w taka szaruge. Misia szumisia nie kupuje, jestem chyba starej daty i uwazam, ze to niepotrzebne. Zwlaszcza, ze sa drogie. Biustonosz przed ciaza mialam 65G i juz w ciazy musialam zmienic na 75I, ma odpinane miseczki do karmienia juz, kosztowal 120 zl. Mam jeszcze sportowy, ale zle lezy. Z corka w szpitalu bylam bez biustonosza, bylo wygodniej, ale mi nic z piersi nie lecialo, bo mialam lipe z pokarmem. Szwagierka chce mi pozyczyc laktator do szpitala i jak tym razem zda egzamin, to odkupie go. Ona w szpitalu tez pokarmu zero, nic sciagnac nie mogla, ale w domu powoli ruszylo. Chcialam isc na usg 4d, ale nie wiem, czy juz nie za pozno, czytalam, jak to dzieci na tym etapie czesto glowka w dol, czy tylkiem obrocone, bo juz coraz mniej miejsca i nici z podgladania, a u mnie tylko 3 ginow robi takie usg i cena 200 zl. Wczoraj widzialam fajna sukienke na komunie, ale nie kupilam, bo nie wiem, jak bede wygladac po porodzie. Mam nadzieje, ze jeszcze bedzie, jak urodze.

gośćmakak - mieliśmy karuzelkę przy pierwszym i u mnie sprawdziła się w momentach, gdy np. musiałam wziąć szybki prysznic. Nastawiałam dziecku i leciałam. Polecam te elektroniczne, nie ręcznie nakręcane, bo mają więcej możliwości i długości grania. Moja ręczna grała krótko i dosłownie to były szybki prysznice . ;) Teraz będę chciała nową kupić, ale jeszcze nie rozglądałam się i nie wiem co jest dostępne. Co do biustonosza to indywidualna sprawa. U mnie było tak, że piersi powiększyły mi się w ciąży o jakieś 2 rozmiary i tak już zostało na zawsze. Do karmienia na początku miałam jeden miękki biustonosz z dziurą, bo też nie wiedziałam co potrzebne. Jeszcze w szpitalu okazało się, że najwygodniej mi jednak w zwykłym z normalną fiszbiną i tak też już zostało. Wyciągałam pierś górą i było ok, a fiszbina przynajmniej nieco maskowała mocno powiększone brodawki i nie rzucały się tak w oczy pod bluzką, co przez ten do karmienia miękki. Także widzisz, że jedna ma takie doświadczenia, inna inne. Jak zbierało się mleczko to piersi nieco się powiekszały do momentu karmienia, ale zawsze mieściły w tym samym rozmiarze.

Jestem po wizycie młody wazy ok 1,5 kg nie wiem czy wziął to z głowy czy zwazyl leży w kanale rodnym główka w dół wszystko ogólnie w porządku ale powiedział że dziewczyna mąż się wsciekl ale ja nie wieże temu staremu na 4D wyraźnie widziałam że to chłopak

Udało mi się wreszcie dostać fride do nosa kupiłam też spray do pępka i gaziki tak mi poleciła pani w aptece, dostałam skierowanie na badania morfologia mocz i hbs Jeszcze mam wymiary BPD 7,68 FL 5,58 Następna wizyta za miesiąc

Tydzień temu musiałam pojechać do szpitala bo bolał mnie mocno brzuch ponad 3 godziny. Na szczęście po badaniu mogłam wrócić do domu- bałam się, że będą chcieli mnie zostawić. Przepisali mi magnez i luteine. Z dzieckiem wszystko ok, ułożone główką w dół. W 30t4dni - 1690 g :) Termin mam na 2.04. W poniedziałek byłam na badaniu krwi- magnez poniżej normy. Mam zażywać go cały czas, dopiero pod koniec ciąży lekarz powiedział, że mi odstawi. Kupiłam już łóżeczko, komode z przewijakiem, materac lateksowy. Po niedzieli będę prać ubranka i prasować. Musze przygotować sobie wszystko w razie nagłej potrzeby jechania do szpitala..bo wiem jak to wyglądało ostatnio.. brzuch bolał a ja musiałam sie pakować w razie ewentualnego pozostania w szpitalu. Teraz juz chce mieć wszystko gotowe. Misia szumisia kupiłam,,,, zobaczymy czy zda egzamin... jeśli nie będzie służył za ozdobę koło łóżeczka :) Jak na razie 12,5 kg na plusie.... troche już ciężko, dziecko bardzo kopie, w nocy niewygodnie spać. Najbardzej dokucza ból pleców. Tez sie zastanawialam kiedy kupić biustonosz do karmienia...nie mam doswiadczenia to moja 1wsza ciąża a wiadomo ze po porodzie jak ruszy laktacja to piersi urosną.

Witam, ja równie czekam na kwietniowe dziecko:) mamy juz jedna córeczkę 1,5 roku w nd skonczy:) teraz tez corka;) ciaza ogólnie ok choć przy malej nie ma czasu na rozmyslania:) przy pierwszej sporo lezalam i bywalam w szpitalu teraz jest lepiej. Nie wiem jak przezyje rozstanie nante kilka dni z mala:)

Ja od tego dużego synka:-) Kurczę biust mi urósł masakrycznie. Normalnie 70dd (i tak duzy) ostatnio kupiłam biustonosz z triumpha (jedyny szmaciak) który mnie nie dusi i nie ociera. Piersi wyglądają Tak sobie w nim, ale jest baaaaaardzo wygodny w rozmiarze 80 f! Jezu. Porażka, a co to będzie jak zacznie się cały szpitalny proces karmienia. Nie chce myśleć nawet o tym. Jestem wykończona już tym wszystkim. Mam tzw zadyszke wchodząc na pieterko , a to zaledwie hmm 20schodków? ! Codziennie chodzę na dłuższe spacery z psem, jednak po nich nawet nogi do góry nie mogę podnieść! Ale z drugiej strony jak nie będę wychodziła , to za miesiąc się nie rusze.

Mama od dużego synka witaj ciesz się z biustu bo ja mam taki jaki był to mój kompleks staniki te same co przed ciąża tyle co pod biustem trochę cisna to zapinam na ostatnie zapięcie po schodach jak idę to też sapie a tylko z 10 kg więcej mam

Staram sie wychodzic codziennie, chociaz na krotko. Ja mam troche wyzej, bo 4 pietro i sie juz niezle wloke na gore. Ciezko sie chodzi, ale jak nie bede wychodzic, to co to bedzie w marcu? A do porodu? Jak kloda ☺ Moj maz oczywiscie zachwycony moim wielkim biustem, dupke mialam malenka, tez sie zaokraglila i mu sie podoba.

Zaczęłam się martwić czy aby na 3D się nie pomylił corka w 30 tyg miała 1740g a teraz jakiś mały ten osobnik co będzie jak urodzi się dziewczynka a w domu wszystko dla synka przygotowane :-( wiem że najważniejsze aby zdrowe ale jak się nastawi na chłopca a tu babuszka to szok nie wiem czy nie oszaleje przez te ostatnie tygodnie

I ja po wizycie☺ moj osobnik 1800g 29+4tydz Ale lekarz mowi ze na.wage sklada sie kilka rzeczy a nasz maluch podobno duza glowe ma i moze zawyzac. Niemniej jednak waga nie mala ale gin twierdzi ze nie spodziewa sie ani małego ani wielkiego dziecka do 4 kg Lezy glowkowo i slabo go widac wiec my z.3D rezygnujemy nawet ze zwykłego usg nie mamy zdjecia... Widzieliśmy ptaszka naszego synka

gośćAnia27lat - też czasami tak schizuję, że się pomylili co do płci ;) Ale wystarczy jeden rzut oka na zdjęcie z usg i nie mam wątpliwości ;) gośćmakak - pytałaś o karuzelę, ja mam taką: http://www.ceneo.pl/40866806 - B-KIDS PROJEKTOR MUZYCZNA KARUZELKA 3W1, już rozpakowaliśmy i pooglądaliśmy, strasznie fajna się wydaje :) Jejku dziewczyny jak podajecie wasze rozmiary staników to aż mi głupio :D Przed ciążą miałam 75 B, teraz noszę 80C (ale zależy z jakiego sklepu, bo z niektórych nadal B, tyle że 80) i już kupiłam te do karmienia, z odpinanymi miseczkami. Tak że wielkich zmian nie ma :( Tyłek większy, mężowi się podoba ;) U mnie 29 tc i prawie 10 kg na plusie. Niby w normie ale pewnie na wizycie położna znowu będzie mi marudzić =.=

A mam pytanie - słyszałyście o aspiratorze Katarek? Taki jak Frida, tyle że podpinany do... odkurzacza :D Z opinii ludzi którzy używali wynika że jest super, bezpieczny itp, ale kurcze, sama idea trochę szokująca. Co myślicie?

Nie wiem, czy jest czego zazdroscic, mialam te piersi sliczne za mlodu, faceci mysleli ze sztuczne, bo byly pelne, okragle. Po pierwszej ciazy urosly, ale nadal sie trzymaly, nie opadly. Teraz znowu sa wieksze, ale po 30 i grawitacja je dopadnie i juz szalu nie bedzie, juz teraz widze ze opadly nieco. Zreszta co sie dziwic, do mojej postury taki cyc.

Ania 27 naprawde taka pomylka? No moja gin tez sie pomylila, ale ja juz sie nie nastawiam, zobacze na kolejnej wizycie a jak nie to przy porodzie. Ja mam uniwersalne ciuszki, duzo niebieskich, ale nie typowo w samochodziki czy inne chlopiece wzory. Wozek szaro-zielony. Przestalam personalizowac dzidziunie w brzuchu, bo ostatnio jak gdzies robie zakupy, to sprzedawczynie pytaja o plec, zycza zdrowia i powodzenia a kilka mi wlasnie powiedzialo o tych pomylkach co do plci u nich.

Powiedział że nóżki ma scisniete ale chyba dziewczynka no szlak mam wydruk z 3D wyraźnie ptaszka widać.... Nie wiem co mam teraz myśleć

Ja od dużego synka :-) Dla córki mam katarek. Służy nam już ponad 3 lata. Działa! jednak dla takiego maluszka idealny jest elektryczny aspirator do noska bodajże hexa. Nie chce mi się teraz maszerowac po schodach ma gore, aby sprawdzić dokładnie jakiej firmy. Nasz odkurzacz jest głośny, Wiec maly zapewne przestraszylby się odkurzacza.

Ja od dużego synka :-) Dla córki mam katarek. Służy nam już ponad 3 lata. Działa! jednak dla takiego maluszka idealny jest elektryczny aspirator do noska bodajże hexa. Nie chce mi się teraz maszerowac po schodach ma gore, aby sprawdzić dokładnie jakiej firmy. Nasz odkurzacz jest głośny, Wiec maly zapewne przestraszylby się odkurzacza.