W PL wyszczekani debile mają super prace, wykształceni spokojni są bezrobotni

Na zachodzie Europy jest inaczej tam się ceni wiedzę i umiejętności a nie krzykliwość cwaniaxtwo i wyszczekanie (patrz 90% eozmów kwalifikacyjnych w PL)

Ja jestem i wyksztalcony, i wyszczekany.

Zgadzam sie z ta teza. Ja jestem po wydz lekarskim i zarabiam mniej niz sasiad 2 domy obok ktory ma tylko gimnazjum ale jest chamski przebojowy i zalozyl jakas firme budowlana i robi zlecenia dla Miasta Poznan - ma kumpli w urzedzie miasta wojewodzkim w wydz urbanistyki. Chleja czasami na ogrodzie, nasze ogrody stykaja sie koncowkami.Chlopak w wieku 28 lat jezdzi nowa e klasa ma taka dziewczyne jak z internetu z tych rozkladowek, buduje szklarnie i basen w ogrodzie. Ja po 3 latach pracy kupilem sobie corse na kredyt i juz mam problemy z placeniem za czynsz

Jedna uwaga - na zachodzie też ważna jest siła przebicia.

A Ty, "spokojny", masz niby jakie wykształcenie? Podstawowe - pełne :D ? I jaką pracę odebrał Ci asertywny konkurent?

Frajerzy, licza sie kontakty, a nie wyksztalcenie!

No skoro 99% pracodawców w PL wol wyszczekanego frajera z prezencjcą niż spokojnego cuchego uczciwego absolwenta z ogromną wiedzą teleturniejową to ten kraj nigdy sie rozwinie!!!!

Przegrywy musza siedzieć na Kafe hahaha

Jeżeli ktoś na rozmowie kwalifikacyjnej ledwo co się odzywa i sprawia wrażenie jakby mu myślenie sprawiało problem to zawsze przegra z bardziej wygadaną osobą.

Na zachodzie w o wiele mniejszym stopniu wazna jest sila przebicia. Byl kiedys w forbesie taki wywiad z ekonomista z sgh ktory stwierdzil ze 80% z tych ludzi ktorzy w polsce jezdza mercedesami, buduja drogie domy, prowadza tzw biznesy na zachodzie zamiataloby ulice bo tam jednak ten rynek jest juz bardzo uregulowany i dojrzaly i licza sie glownie wiedza i kwalifikacje, bo specjalisci sa cenieni.

gość dziś Boże chroń mnie :), bym nigdy do TAKIEGO NIEDOROBIONEGO lekarza nie trafił :D. "Na ogrodzie" - ciekawy sposób wysławiania się, jak na absolwenta wydz. med. No chyba, że Ty pielęgniarka jesteś i na zarobki narzekasz :P.

DOKLADNIE AUTORZE,, JESTEM WYKSZTALCONY, INTELIGENTNY, ODPOWIEDZIALNY, DOKLADNY, SUMIENNY, A MAM PRZECIETNA PRACE A JAK STRACE TO SZUKAM NOWEJ MIESIACAMI

"No skoro 99% pracodawców w PL wol wyszczekanego frajera z prezencjcą niż spokojnego cuchego uczciwego absolwenta z ogromną wiedzą teleturniejową to ten kraj nigdy sie rozwinie!!!!" - popieram, pozniej taki pracodawca sie dziwi ze ma slaba wydajnosc i musi zamknac oddzial i oglosic upadlosc. Debile. Wg badan najlepszymi pracownikami w firmach sa introwertyczni neurotycy, podobno sa najbardziej wydajni i najlepiej wykonuja swoja prace. Ale te debile wola wziac ektrawertycznego cwaniaka z prezencja ktory oprocz opowiadania dobrych dowcipow i szczerzenia zebow tak naprawde nic nie potrafi.

W Polsce jest mizerna produkcja, wiec potrzebne sa osoby z umiejetnosciami sprzedazowymi, i tyle.

Jak zwykle jestesmy 100 lat za murzynami , w californii juz sa dokladne testy osobowosciowe i psychologiczne przed przyjeciem na istotne stanowiska do korporacji (np apple tak robi) i generalnie juz na wstepie odrzuca sie ludzi z osobowoscia ekstrawertyczna, rozgadanyvh, nadmiernie spolecznych takich luzakow bo kazdy tam juz wie ze niczego dobrego sie po nich nie mozna spodziewac. Oni sa dobrzy zeby pobalowac na imprezie ale nie zeby przyczyniac sie do rozwoju firmy

To, ze najlepszymi pracownikami sa introwertyczni neurotycy, to glupie gadanie. Zalezy od zawodu.

Tak sie mowi potocznie, na ogrodzie. Czepiasz sie glupot a sam pewnie nawet nie znasz tabliczki mnozenia.

Bo w pl trzeba mieć głowę na karku ja mam zawodówkę swoją działalność i 15 tysi co miesiąc przegrancy

Uscislijmy, ze mowicie o szeregowych pracownikach, a nie HIPO.

Na jednej z rozmów kwali. pracodawca baran (bo inaczej nazwać się tego nie da) uzależniał zatrudnienie swoich pracowników wyłącznie od prezencji (m.in. od szczyrzenia zębów, a nawet "pięknego i skoordynowanego posługiwania się nożem przy obiedzie) mimo iż w ogłoszeniu o prace miała się liczyć wiedza!!! Tą pracę dostał były przedstwaiciel handlowy który do perfekcji opanował oszukiwanie ludzi i prezencje sytuacyjną. Chory myślenie w którym piar ważniejszy niż wiedza i umiejętności

gość dziś Wmawiaj sobie co zechcesz :P. Kolega jest dyrektorem, w jednej z większych firm, produkujących w Polsce. Jego przyjmowanie do pracy, poprzedził szereg testów, które wyłoniły taki, a nie inny zespół. Znam niektóre, ich dość niespodziewane metody testowe. Dlatego wiem, że taka melepeta, jak Ty, odpadłaby w przedbiegach. Co z tego, że coś umiesz, skoro nie potrafisz wykorzystać tego w REALNYM świecie ?

Byly badania , osoby o osobowosci introwertycznej i neurotycznej byly najlepszymi pracownikami na wysokich stsnowiskach w duzych korporacjach. Co do prowadzenia indywidualnego biznesu nie mam danych.

gość dziś Pewnie :P. A komunizm, to najlepszy system na świecie :P. Każdy mieszkaniec Korei Północnej, Ci to powie :D.

Skad wiesz ze nie umie wykorzystac w realnym swiecie?

Fajnie że ten temat jest popularny, wiedziałem że gul skoczy cwaniaczkom sztucznym na codzień patafianom którzy na swoim sztucznym zachowaniu i oszukiwaniu świata dookoła przez 8-10h grając zupełnie kogoś innego niż są dla swoich bliskich tworzą świat w którym są poprzez swą sztuczność podziwani przez innych. Powiem tylko tyle dwulicowcy, zapłacicie za takie zachowanie przed Panem jak nadejdzie was ziemski kres

Introwertycy i ekstrawertycy to dwa zdrowe profile, neurotycy nie. Introwertyk nie musi byc niesmialy i nietowarzyski. W roznych zawodach i na roznych stanowiskach przydatne sa rozne cechy.

Ja nie opisuje tego co dzieje sie w naszym zasciankowym kraju,mwyraznie napisalem ze tak wybiera sie pracownikow np w stanach. Do nas tez to wejdzie ale pewnie za 5-10 lat.

gość dziś Bo albo jesteś za głupi, by zauważyć własne wady i braki, albo nie potrafisz wykorzystać własnego potencjału. Na początku II w.św., Niemcy mieli gorsze i mniej liczne czołgi, od Francuzów i Anglików, a dokopali im, dzięki umiejętnemu wykorzystaniu własnych możliwości.

Rozumiem o co Ci chodzi ale badania wykazaly ze wlasnie introwertyczni neurotycy sa najlepszymi pracownikami na wysokich stanowiskach w korporacjach powyzej kilkuset pracownikow. Teraz, gdyby zastanowic sie nad zrodlem tego fenomenu mozna jedynie przypuszczac ze tacy ludzie sa bardzo zmotywowani i zdyscyplinowani. Stres dziala mobilizujaco, byc moze dlatego wykonuja wszystkie zadania, wiecej czasu poswiecaja pracy, nie wiem co jeszcze

gość dziś A świstak siedzi i zawija w te sreberka :P. x Myślisz durniu, że skąd przyszły obecne wzorce doboru pracowników. x Nie dziwię się, że GŁUPI, ma problem ze znalezieniem pracy.