małżeństwo i samotność cz.2

Witam Mam dwóch synów częściowo po za domem i tak jak Ty EMMI męża domatora czuje się baaaardzo samotna, nierozumiana , niedoceniana itd a ukojenie znajduje w pracy nie ze strony co prawda współpracowniczek ale tych co obsługuje . Mam też coś w rodzaju samosatysfakcji z tego co robie.Tyle tymczasem kiedys może coś więcej napisze - przeraża mnie emerytura choc do niej jeszcze troche:) Pozdrawiam miło

Pozdrawiam z rana i zapraszam na kawe .Witam nowa forumowiczke po -50 i mysle ,ze bedzie do nas czesciej zagladac .U mnie swieci słonce,czego i Wam zycze.Mucha

Witam wszystkich Oj powiało chłodem u mnie w domu. Nie dość, że na dworze mrozi, to jeszcze w domu:( Ech, życie:( Miłego dnia

Witam a ja dzisiaj na urlopie ale nie po to zeby odpocząć tylko do lekarza zaraz biegam z dziecmi bo od malego starsza sie zaraziła i dalej mam chore dziecko w domu.Mąż cały weekend siedzial w pracy i nawet nie mial siły zeby pogadać,jak wspomniałam rano że corka chyba chora to tylko kiwnął głową,że tak owszem. E tam,nie ma o czym mowić-trzeba sie cieszyc ze praca jest,moze uda nam sie razem na urlop latem pojechac,bo od 10 lat nigdzie razem nie bylismy,ciągle sie mijamy:) Brak mi weny twórczej do pisania,pozdrawiam wszystkich

Cześc. MM wczoraj wrócił z małym po weekendzie u rodziców (ja pracowałam) i od razu zasiadł do komputera, potem oglądał filmy. Niedobrze mi się robi, mam ochotę go uderzyć. Totalna obcość, nie mam siły, nie da się nawet o tym pogadać, bo on twierdzi, ze to ja jestem inna (?) niż wszystkie żony, ja sobie coś uroiłam. Jak pytam jakie są te inne żony, to odpowiada, że normalne, a poza tym nie chce mu się gadać, bo się zdnerwuje !!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tak jestem w szoku, że wczoraj spędził troche czasu z małym (przy grach komp., ale zawsze to coś), to się triche obraca przeciwko mnie, bo potem mały płacze, że tata pozwala grać, a ja nie zgadzam się na spędzanie paru godzin przed komputerem. W Dzień Kobiet wrócił późno, rano nast. dnia w kuchni zobaczyłam kwiatek (dla mnie cy obok mnie???), już miałam zapytac czy to nie on od kogoś dostał , ale darowałam sobie. Ja ostatnio zachowuje się tak jak on, totalna olewka, ostatnio zaczął nawet się do mnie odzywać. Żenujące, ze kiedyś cieszyłam się takimi ochłapami uczuć. Miłego dnia kobietki Wam życzę

Witajcie Ja też miałam brak weny twórczej do pisania przez weekend,tym bardziej,że byłam po imprezce niewyspana:Pi nie do życia..... I jakoś nie było weny do pisania. U mnie jest przesadna nadopiekuńczość jeśli chodzi o MM,tzn on jest nadopiekuńczy wobec młodego a potem urośnie pokraka:P No nic miłego dnia:)

Czy są tu jakieś Krysie i Bożenki? Jesli tak to mam dla Was wierszyk Żyjcie tak aby każdy kolejny dzień był niesamowity i wyjątkowy. Wypełniajcie każdą chwilę tak aby potem wspominać ja z radością. Czerpcie energię ze słońca, kapiącego deszczu i uśmiechu innych. Szukajcie w sobie siły, entuzjazmu i namiętności. Żyjcie najpiękniej jak umiecie. Po swojemu. Spełniajcie się. Po prostu-WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

dziewczyny czy któraś z Was jest samotna w małżeństwie, poznała kogoś i jest............pięknie ???Napiszcie proszę, bo ja chyba głupiałam. POdrawiam

Cześć Nacik - nie wdaje się w znajomości z innymi. Nie chciała bym stracić, tego co budowałam z takim wysiłkiem ---- spokój i bezpieczeństwo dzieci. To ma dla mnie ogromne znaczenie. Nie oznacza to, że jestem bardzo szczęśliwa:( Samotność najbardziej dokucza, niestety w niedziele. Dzieci zajęci swoimi sprawami, MM oczywiście przed telewizorem. A ja sama. Słucham wtedy Niemena i żal ściska, że czasy młodości już minęły. Jak było na randkach, zasze był czysty, uśmiechnięty, miły. Czule do mnie mówił:D A jak sie pokłóciliśmy, to pa pa i był inny. A teraz? A teraz to telewizja jest ważniejsza, czasami MM chwilę porozmawia, za chwilę chrapie, bo ile można oglądać telewizję? Przecież to strasznie nużące zajęcie. Nacik - powodzenia Ci życzę:D

nacik>>podaj swojego @... ja czułam się samotna w małżeństwie,dużo mi pomógł topik,nie zaczepiam obcych,nie wchodzę na czat ani nie zaczeoiam obcych na gg,ale napisz na @ jest pod nickiem.Pozdrawiam:)

nacik poznalam i bylo cudownie nie wiem teraz czy aby nie skończylo sie już......ale jak zlapie chemia potrafimy kochać w każdym wieku:) trudniej to wszystko utrzymac na wodzy bo jednak rozsądek wieku daje znac o sobie ale i szaleństw nie zabraklo i cudownych chwil - nieżaluje przeżylam cos cudownego jak za mlodych lat :) Przykro tylko że może zbyt krótko innym razem może napisze cos jeszcze

\"....Myślisz,że żebrak proszący o jałmużnę nie ma prawa odejść,gdy jej nie dostaje?.....\"-to z książki pt\"Epidemia zamkniętych serc\"Przepiery She-buziaczki;Buber-pozdrawiam.Pytanie retoryczne-czy na tym polega życie?I drugie-dlaczego nawzajem tacy dla siebie jesteśmy?....Wiosennego słoneczka dla wszystkich :-) gg859525

jałmużna? , niedostaje? hmmm chyba nie zrozumiałeś(aś):)))

Witam Wszystkich:):):) Mam dosć zimy :(:(:(, ale to chyba nic nowego, też tam macie, prawda?:( Nacik:), zastanów się dobrze , czy warto.... ;) Mało mnie tutaj, wiem, jednak mam \"kłopocik\" :(, muszę się z nim uporać :(... a tytuł tego forum ...no moze trochę jest zwiazany z tym, tak po części,... ale nie chcę pytać, nie chce tu pocieszenia, moze skarcenia, rad, czy pomocy,.....a moze po prostu wydaje mi się ,ze już mnie troche tu znacie i po prostu wstydzę się ......muszę uporać się z tym sama... Smacznej kawki z rana życzę \\_/> \\_/> \\_/> ... Miłego dnaia...papapapa

Witam. mam dziś sporo pracy, więc nie będę miała czasu pisać. Agrypina na pewno napisze do Ciebie, tylko tak jak juz napoisałam dziś nie dam rady. Do miłego...napisania. Pa

Witam Ale tu dziś puchy;)ale ja tez nie miałam za bardzo czasu na pisanie:Ptrochę miałam do załatwiania spraw,także na szybciora.Dziś mam luz,ale jutro jest znowu dzień i trza do pracy:P

Hej,hej:-)Po 50-tce-ten cytat,to takie ogólne refleksje a nie dotyczyło to Ciebie.Osobiście(ale przyznaję,ze od niedawna)jestem za.Uważam,że życie jest zbyt krótkie aby czekać lub żałować,lub tylko egzystować.Do takich przemyśleń skłonił mnie m.in.Zahir-Coelho.Niestety nie mam takich doświadczeń,więc to rozważania czysto teoretyczne ale mam nadzieję,że może kiedyś i mnie spotka takie szczęście.Oczywiście,nie mówię o tym,żeby zapomnieć o całym świecie ale tylko nie bać się być szczęśliwym-nie krzywdząc oczywiście innych.Dobranoc na dziś

Witam! Chętnie się przyłączę - przyjmiecie? Mężatka+dzieci+mąż=samotność+znudzenie

DOBRANOC

Dzień dobry :) Witam Wszystkie miłe panie :) i panów:) ... a \"nowe\" osoby szczególnie :D . Zanim znalazłam ten topik myślałam,ze tylko ja mam taki problem :O .Czytałam, czytałam,.... czytałam .... i ..odżyłam ;) . Jednak czasami myślę, czy to nie ...masochizm??? ... :) Jednak lubię tu zaglądać i pisać :) . Miłego dnia ... pa

Kurka,Ciepła czy my sie z innego topiku nie znamy? Beauceronno my też sie znamy:) Pozdrowienia dla wszystkich kobietek i dla Bubera

Witam Również pozdrawiam miłe panie i pana;)miłego dnia wam życzę,coś się nie wyrabiam,pogoda nastraja mnie paskudnie i byle jak,nie mam na nic chęci:Pi dlatego pisanie nie wychodzi.....:P

She kameleon Nie sądzę. Nie bywam na innych topikach. Czytam inne, owszem:) , jednak się nie odzywam ...no z małym wyjątkiem - moze ze dwa razy kliknęłam na nowym topiku Emmi :). Ale to chyba nie przeszkadza, żeby się poznać tutaj :D ..pa :)

ja też żyje i jestem ,tylko jakoś czasu brak i wkurza mnie brak kasy.Czy wszystko tak podrożało czy to ja sie źle rządzę ,bo ciągle mi brakuje ??? Wiosno !!! hop hop ,nie zabłądzilaś przypadkiem ????

A wydawało mi sie Ciepla ze byłaś u 30-stoparolatek;) Ale widocznie mi sie tylko wydawalo,ale oczywiscie to niczego nie zmienia:) Pozdrawiam i wracam do papierów A co do braku kasy to ja tez na to choruję;)Love1966 wszystko drożeje a wypłaty niskie,niestety

Pozdrawiam wszystkich u mnie prawie wiosna wiec witam cieplutko wszystkich nowych i starych forumowiczów.szczególnie Iwe ,gdyz słucha mojego idola Niemena.Iwo mysle ,ze oprócz samotnosci w małzenstwie łaczy nas duzo wspólnego oprócz Niemena bo czytam Cie bardzo dokładnie jestem chyba w Twoim wieku 1960r.mysle ,ze mogłybysmy porozmawIac poza forum na inne tematy,bo forum nieraz zamiera i nie ma z kim pogadac, mój adres jesli Cie przyjazn interesuje sglinska @o2.pl .Nie mam duzo przyjaciół ,a uwazam ,ze mamy wspólne zainterespowania i problemy.Jesli chcesz to bedziemy pisac tez poza forum.Mam teraz bardzo stresujaca sytuacje,bo mój MM przestał sie odzywac ,jedynie rozmawia na temat ,co trzeba nowego kupic i co ja mam załatwic ,jakbym to ja nie wiedziała ,tak to jest cisza w domu i oczywiscie telewizory ,bo ja mam swój ,on swój .Samotnosc jest okropna jesli nie masz poparcia i zrozumienia.Przesyłam ciepłe słonce wszystkim samotnym Mucha

Witam z rana - Jemiołószka co wypadła z łóżka, a tak poważnie to jeszcze nie wypadłam,ale mam ochotę przenieść się na kanapę....... myślałam,że chwilkę pogadam,ale właśnie synek wraca ze szkoły,więc wpadnę pózniej Jeśli przyjmiecie mnie do swego grona będzie mi miło .Narazie

Witam. Mucha--- skąd ja to znam?

Nacik znasz mnie gdysz od dłuzszego czasu pisze z Wami na tym forumi ,a podpisuje sie Mucha mimo ,ze ktos juz ten profil zarezerwował,cos tu dzis pusto wiec biore sie do sprzatania bo swieci słonce i kazdy pyłek widac ,a mój pies niestety znów lnieje i roboty po nim duzo.Miłego wieczoru Mucha

Witam wszystkich :-)tak,tak She-już się znamy .Pozdrowienia dla wszystkich:-):-)