Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

no ktoś porządku musi tutaj pilnować:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Wpadłam sie przywitać i uciekam do nauki🖐️cos dziś Iwe późno nas przywitałaś,czyżbyś do pracy się spóźniła?hehe🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie spóźniłam sie do pracy, byłam już o 6:30 ale tak dziś wyszło, ze nie mogłam wczesniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ten temat jest dla kobiet z małżeńskim stażem......bo kilku....astu latach zaczyna sie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Małgoś🌻 witaj, dobrze, ze dopiero po kilkunastu latach zaczyna sie problem, bo w niektórych związkach jeszcze wcześniej, nawet po kilkunastu miesiącach. Chociaż, znam małżeństwo, które mogłoby być wzorem dla innych. Ale żeby tak było, zaangażowanych musi byc oboje małżonków. Miłego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ W niektórych po kilkunastu latach zaczyna się problem,a gdzie nie gdzie trwa od początku tylko,że kobiety tak kochaja,że tego nie widzą.My docieraliśmy się długo chyba,że ja już się tym nie przejmuje i nauczyłam się z tym radzić,ale i tak czuję się samotna:OPisz Małgoś jak będziesz chciała:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
she- robaczku nie udawaj takiej zapracowanej:) może chociaż nam pomachasz?? Wiecie co, przypomniało mi się, ze dziś mam 26 rocznice slubu:) jak ten czas szybko leci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć A ja sobie odpuscilam,zajęłam sie sobą bardziej i teraz MM mi tak nie przeszkadza:Ppo prostu jak mi nie pasuje to nie i koniec,ale jak w wakacje nie bede miala zajęć na uczelni to nie wiem co z sobą zrobie:Pbo oczywiście z wyjazdu wspolnego nici-MM stwierdzil ze nas na to nie stac,wlasciwie to na nic nas nie stać,nawet na jedno piwko dziennie;)a ja chyba umrew tych czterech scianach-to moi rodzice gdzies nawet w Bieszczady sie wybierają a my tylko albo w tym jednym strasznym pokoju albo tez w jednym teścia pokoju:Pi juz doła łapię😭 Ale jak wspomniałam -teraz sesja i nie mysle o niczym innym-oczywiście oprocz tego co zrobie np z dzieckiem jak sie szkola skonczy bo urlopu na razie nie biorę,a corka na oboz wyjeżdża juz 2 lipca-dla syna juz nie starczylo kasy:( dobra,koniec smucenia,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie czekajcie na mnie jutro i w poniedziałek, bede na urlopie więc Wam nie pomacham. Komputer domowy mam w naprawie. Już dziś, w zwiazku z tym życze Wam miłego weekendu:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no widzisz IWE🌻 a ja nie przeczytałam Twojego wpisu i czekałam,czekałam i sie nie doczekałam:P No to stawiam kawę,chyba mleka nie mam to niech bedzie czarna\\_/>\\_/>\\_/> częstowac sie;) pozdrawiam🖐️ buberku😘dziś nieparzysty;)buziaczki😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie🖐️ Skoro naszej kochanej Iwe nie ma na posterunku to ja was przywitam niedzielnie:)ciepło i slonecznie.Miłego dnia:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie:) Nikogo nie ma,szkoda:Oale miłego dnia wam życzę.....:) Właśnie czytałam artykuł o rutynie wpadającej w związek po iluś latach małżeństwa,a przede wszystkim chodzi o seks,czy u was też tak jest?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...a co to jest sex?:P Agrypina🌻zamiast czytać takie bzdury to zacznij realizować swoje zachciewajki a rutyna sama zniknie;) bo przeciez ile moze głowa boleć i ile można mieć okres:P to do roboty,zaskocz swojego mena:D Kurcze ja chyba tez powinnam bo ostatnio cos MM zaniedbałam:Pale on nie pozostaje mi dłuzny:P pozdrawiam i zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pięknie IWE🌻zaspałaś? Agrypina🌻a Ty chyba ostro sie wzięłaś za męża;)bo nie masz czasu nawet zeby sie przywitać;) A ja chcę urlop😭mam juz dosyc pracy,jestem tak zmęczona tym wszystkim a tu jeszcze sesja trwa,mam duzo do nauki a czasu brak:(i to jeszcze z makroekonomii i statystyki mnie czeka ciężka przeprawa:P pozdrawiam i miłego dzionka Wam życzę,pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no właśnie dzisiaj zapałam pierwszy raz od wielu lat. Byłam tylko 2 dni na urlopie, a roboty ...... ech Podziwiam Was dziewczyny i powodzenia życze na egzaminach Miłego dzionka, głowa mnie boli, nie myśle dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annrose
Jestem po piecdziesiatce.33lata malzenstwa i tylez samotnosci.Oboje z toksycznych rodzin.Dzieci ,samotnosc.W nikim zadnego oparcia.Rodziny zadnej a maz zawsze po drugiej stronie.Po stronie nieuczciwego sprzedawcy,zlodzieja ktory mnie okradl.Zadnej litosci w chorobach no i pomocy tez.Nabiedniejsze sa oczywiscie dzieci.Nie mialam nic do powiedzenia.Nie znosze awantur wiec na wiele rzeczy nie reagowalam.Widzialam ze to nic nie daje,zreszta.Napisalam taka modlitwe do Boga.\"Dlaczego przez cale zycie nie dales mi ani jednej osoby dla ktorej by bylo wazne to co czuje,mysle,czytam,czym sie interesuje i co kocham!Czy naprawde na calej kuli ziemskiej nie bylo nikogo takiego?Dlaczego zaden mezczyzna nigdy czule mnie nie dotykal?Dlaczego nikt mnie nie kochal?Przydzieliles mnie zlej rodzinie.Pozwoliles bym czula sie niewidzialna.Bylam przekonana ze to moja wina.Ze nie zasluguje na to by mnie ktos kochal.Zrob cos bym czula sie kochana,wartosciowa.\"jakis czas temu spodobalam sie mezczyznie.Nic miedzy nami nie bylo-nie chcialam nikogo krzywdzc.Od tej pory zobaczylam sie jako atrakcyna kobiete.Narodzilo sie we mnie pragnienie takie naiwne-przezycia w zyciu czegos pieknego.O czym nie mam pojecia!Ta tesknota sprawia ze bardzo cierpie.Mysle sobie tak infantylnie ze moze jest ktos ,kto tak jak ja cierpi z powodu samotnosci!!!!!Mysle sobie ze moj maz calymi dniami pracuje ,gdy wraca mowi o swojej pracy,o sobie,nie zadajac mi zadnych pytan.On tak naprawde nic o mnie nie wie.Jest inteligentnym czlowiekiem i wyksztalconym.Ma chora dusze.Moja mama byla wychowanka Domu Dziecka.Z ksiazek uczylam sie jak powinna wygladac funkcjonalna rodzina.Niedawno czytalam\"Toksyczna Milosc \"i Toksyczne Zwiazki\"Przejrzalam sie w nich jak w lustrze.Tzn.moje zycie.Ja bylam dokladnie Nalogowcem Kochania-bylam,tak mysle, bo staram sie ta wiedze wprowadzic do mojego zycia.Moj maz Osoba Unikajaca Bliskosci.Niestety on uwaza ze jego rodzina byla normalna i nasladuje ja w100%.Osoba Unikajaca Bliskosci \"omija intensywne przezycia wewnatrz zwiazku poprzez intensywna aktywnosc poza zwiazkiem\"stad ten pracoholizm.Ponizajace przezycia z dziecinstwa sprawiaja ze Osoba Unikajaca Bliskosci \"broni sie przed otwarciem sie przed partnerem,by uchronic sie przed omotaniem przez niego i poddaniem drobiazgowej kontroli\".Nie jest do konca tak dramatycznie.Mam prace ktora kocham! Pracuje wsrod cierpiacych.Mam wiec kogo czule dotykac ,pocieszac.Jestem dowcipna i wesola,Wprowadzam taki luzik w pracy.Dobrze sie tam czuje.Lubie pisac e-maile.Moze jest ktos kto tez cierpi z powodu samotnosci.Nie koniecznie mezczyzna.Poza praca nie mam znajomych bo moj maz nie ma takiej potrzeby.Uff ale sie wygadalam!A moze bedzie mi troche lzej? Moze bede sie czula mniej samotna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitki
Twoje życie -jak piszesz -ma treść, a to bardzo ważne. Jeśli potrafisz żyć bez bliskości, to jesteś mistrzynią. Ja tego nie umiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny🖐️ annrose🌻 to smutne co piszesz:( Potrzebujesz bliskości jak każda kobieta, to nam potrzebne do zycia jak powietrze:) Podziwiam Cię, potrafisz być wesoła, dowcipna mimo wszystko:D Tak trzymaj:) Miłego dnia kobietki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ile kilo wam wisi nad cipka
U mnie sytuacja wyglada tak : Ozenilem sie z prawie sucha dziewoja . po latach zamienila sie w ropuche . zapraszalem ja na rower itd . ale ona wolala spotkania z kolezankami . kawusia ciasteczka i torciki . teraz doszlo do tego ze nawet sie na nia patrzec nie moge ... acha i jeszcze dodam ze za kazdym wyjsciem zdomu podeirzewa mnie o zdrade . qrwa o co tutaj chodzi ??????? kobiety dlaczego wszystkie (albo prawie ) sie zapasacie ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolego z poprzedniego postu________to chyba nie ten topik,pomyliłeś adresy;)my tu wszystkie piękne,zgrabne i powabne tyle ze czasem samotne IWE🌻podpisuję liste i zmykam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
she🌻 grzeczna dziewczynka jesteś:) kolego - u mnie sytuacja jest odwrotna:P to mój mąż ma nadwagę, twierdzi, że za dobrze jego karmie. Ale to nieprawda, po prostu nie dba o siebie. she ma racje - my tu wszystkie zgrabne i powabne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Wczoraj nie zdążyłam....byłam w dziekanacie.....:P Miłego dnia:)u mnie nuda i nostalgia,a jak się za swojego zabieram to on nic nie chce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina🌻no nie mów że nie chce;)to może go zaskocz jakoś,na pewno wtedy nie odmówi:D IWE🌻no jasne że ja grzeczna jestem,zawsze i wszędzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina - tym razem inaczej zabierz się za niego, bo ja nie wierze, że on nie chce:P My kobiety mamy swoje sposoby przeciez;) she - no ja wiem, że Ty jesteś grzeczna , tylko czy zawsze?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Iwe>>cokolwiek bym nie robiła to nic nie daje....prosić się nie będę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻tylko trzymać?;) Agrypina🌻no to chłop albo nie może albo ma kogoś na boku,oj ja niepoprawna jestem,bo u mnie albo cos jest czarne albo biale:P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🖐️ jestem na urlopie i dlatego dopiero teraz podpisuje liste:) she🌻 Ty już najlepiej wiesz co masz robić;) Agrypina🌻 no właśnie, albo źle się starasz albo on nie może, albo.... no nigdy nie wiadomo, on ma przecież też prace stersującą, a stres to wróg sexu:( Albo może wyluzuj:) pokaż, że Ci na nim nie zależy to moze wtedy zacznie się o Ciebie starać?? U mnie właśnie tak było, jak dałam na luzik, to zaczął się mną interesować:) Miłego dzionka👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×