Nie dziwie się że mężczyźni porzucają żony po 40

Bo facet ten mysli chujem

to prawda, kazdy udaje, że nie ale jak przyjdzie co do czego to kieruje nimi uj, gdzie dygnie tam leca bez rozumu. Takie to już ogniwo pośrednie między kobietami a małpami.

To nie jest kryzys . Mylicie pojecia. To zwykla chcica. Gdyby mieli kryzys siedzieliby w domu w depresji a oni lataja i suki szukaja by poruchac porzadnie jeszcze.

to prawda, ile razy słyszałam jak faceci , co ruch..aja wszystko bez przebierania, że to dlatego , zę kiedyś kochali i kobieta wzgardziła ich miłościa....a oni tak do tej pory to przezywają. Ciekawy sposób umartwiania się poprzez wsadzanie uja w coraz inna dziurę. Jak ja bym chciała tak odreagowywać facetów którzy byli wobec mnie nie porządku to bym mogła zostać wzięta prostytutka- i cierpienie bym odreagowała i jeszcze zarobiła

Nic dziwnego że mężczyźni więdną przy was skoro interesuje was tylko kasa i własna dupa, widać jaki poziom reprezentujecie, wszystko sprowadzacie do wulgarnego seksu. Jesteście nudne i puste, bez życia i czaru, przyziemne, proste i pospolite niezdolne do milosci. Pewnie jeszcze otyłe, w spodniach i z tłustymi kudlami. Nie stanowi cię żadnej inspiracji czy stymualcji umyowej, ubogie słownictwo i prymitywne stereotypy myślowe. Jesteście w połowie małpami

no to jak raz pasujemy do związku z takim frajerem jak ty

tak a tobie uduchowiona miłość się znudzi jak zobaczysz ze nie masz pary czystych gaci na d...a w domu nie ma obiadu, a dzieciak lezy uszczany po pachy bo uduchowiona czyta Prousta

@ gość dziś Jak ja bym chciała tak odreagowywać facetów którzy byli wobec mnie nie porządku to bym mogła zostać wzięta prostytutka- i cierpienie bym odreagowała i jeszcze zarobiła<< No to na co czekasz ? A gosc ktory zalozyl temat ma racje. Bo w zwiazkach warto byc dla seksu i pozniej dla pieknych wspomnien. Jesli tego nie ma, to trzeba wymieniac na nowszy model.

Żadna praczka czy sprzątaczka nie sprawi że facet będzie czuł się wyjątkowo. To tak jak byście dziecku nigdy nie zaproponowały dobrej zabawy w postaci wesołego miasteczka czy innego szaleństwa. Życie z kura to życie nudne, monotonne i szare jak papier do dupy a każdy dzień nie różni się od poprzedniego

na klienta skarbie:)

Żadna praczka czy sprzątaczka nie sprawi że facet będzie czuł się wyjątkowo. To tak jak byście dziecku nigdy nie zaproponowały dobrej zabawy w postaci wesołego miasteczka czy innego szaleństwa. Życie z kura to życie nudne, monotonne i szare jak papier do d**y a każdy dzień nie różni się od poprzedniego owszem, zgoda, ale to samo dotyczy facetów, z byle kim skrzydeł nie rozwiniesz. Tylko że dorosły człowiek najpierw próbuje ustalać co jest dla niego ważne w związku i wg tego szuka partnera, a nie rypie cokolwiek byle było gdzie spuscić, nie mysli o zabezpieczeniu, więc wpadka a potem nawet nie ma odwagi powiedzieć, ok biorę odpowiedzialność za dziecko, ale jak nic nas nie łaczy to się nie pobierajmy. Dlatego nie współczuję autorowi, do jeb...praczka była dobra, do prania była dobra, do życia ileś lat była dobra, a on nagle sobie uświadomił ze potrzebuje inspiracji i uduchowienia...... Gdyby tego naprawde potrzebował to nigdy by nie zamoczył w byle kim, zwłaszcza bez gumy

To może zacznijcie sprzątać i prać, a nie wszystko zwalacie na żony. Zgodzę się z tym, że kury domowe są głupie, ale ich partnerzy lepsi nie są.

Zupełnie nie zrozumialas co napisał autor, autor nigdzie się nie puszczał i nie dymal, popełnił po prostu zła decyzję

Oboje pracujemy, w domu robie tylko ja, kazdego dnia cos go boli, chodzi w butach po domu. Gdy nie widze wchodzi na fejsa i pisze z byla " miloscia" a potem pieprzy ze ryb z nim nie lowie ;) bo ona ma zdjecia jak łowi ryby z mezem ;) dodam ze do tej pory nie ciągnęło go do lowienia ryb ;)

Przez tyle lat nie nauczyłas go prać i sprzątać? Biedactwo nie żal mi ciebie, sam sprzątać nie zacznie.

Nic dziwnego bo jakbyś zaczęła z nim łowić to by ci korona ze łba spadla. A potem się dziwicie ze lecą do młodej, radosnej i spontanicznej dziewczyny

kiedyś słyszałam taki dialog w autobusie: dwóch 30-latków gada o pannie jednego z nich, że on tam do niej chodzi bo potrzebuje seksu, a ona zaczeła sie na to skarzyć i że z nia nie porozmawia. No to on jej odpowiedział, ze po co bedzie z nią gadał jak chce iść do łożka seks uprawiać. I to jest ten typ, na początku fajnie bo jest stały seks, ale seks to ryzyko ciąży, bach wpadka i nagle trzeba sie żenić z panną , z którą nawet nie ma się o czym gadać. Seks się nudzi i co tu robić przez 50 lat

Haha współcześni faceci są żałośni. Wieczne dzieci, którym wydaje się, że żona to druga mamusia.

Nic dziwnego bo jakbyś zaczęła z nim łowić to by ci korona ze łba spadla. A potem się dziwicie ze lecą do młodej, radosnej i spontanicznej dziewczyny a to siur nie może zacząć radośnie i spontanicznie sprzątac, zeby zona miała czas na koronki, fitness i hobby i nowe pozycje w łożku?

13:20 To rola matki, a nie żony.

Żona nie jest od tego by uczyć starego byka prania, gotowania i sprzątania. Jak misiu nie będzie miał czystych skarpet i obiadu na stole to zacznie pomagać w domu, proste i skuteczne.

Ostatnio ide sobie jak zwykle chodnikiem, postój taxi , trzech typów po 50 dobrze z brzuchami i lysymi lbami stoja w grupce przy taxowkach( taksówkarze) . Jeden gdy przeszlam powiedzial " fajna" a inny taki tekst: " widziałem lepsze suczki " rece opadaja jakie teksty maja przecietniacy kolo 60

13:22 a on co robi dla żony? Nawet nie sprząta.

rece opadaja jakie teksty maja przecietniacy kolo 60 no bo takim tylko patrzenie i gadanie zostało, suczkę to oni mogą mieć jak zona powie, ze chce pudla kupić

To niby jak chcesz go przekonać żeby zaczął sprzątać?! Trzeba mu oprogramowanie stare wymienić na nowe bo teściowa nie wypełniła zadania. Sam nie zacznie nic robić facet może zarastac brudem i zwisa mu to

13:32 Kobiety też są głupie. On nie sprząta, a ona robi za niego wszystko. Zacznijcie myśleć o sobie.

a co kobieta 40 letnia nie ma zniszczonego życia jak taki buhaj pójdzie w długa? z dziecmi zapewne zostanie ona juz bez szans na nowy zwiazek ale licza sie przecież uczucia buhaja

Nic nie robicie w domu, a później pretensje do żony, że nie ma energii :D Kobiety czytajcie i uczcie się. Nie warto się tak poświęcać. Trzeba mieć czas dla siebie i nauczyć się spławiać takie niedojdy. Wszystkie moje koleżanki tkwią w toksycznych związkach i marzą o ślubie. Przecież to nie jest normalne.

Dlaczego bez szans? Oczywiście że ma szansę na nowe życie, właściwie dopiero teraz może żyć tak jak chce, a jak przez ten czas nie zrobiła ze swoją psychika porządku i dalej jest tak samo głupia jak za młodu no to rzeczywiście nic tylko się pochlastac

13:31 :) :)