Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MAJÓWKI 2017

Polecane posty

Gość gosść
Strasznie mnie wysypało na twarzy szyi i dekoldzie :/ wygladam jak 13 z tradzikiem młodzieńczym. Też tak macie? Mnie też dziś głowa męczy ale raczej z pogody. A oprócz tego narazie choroby trzymają sie z dala :) może dlatego ze jem ok kilograma mandarynek dziennie wiec wit C mam pod dostatkiem :D tylko gorzej z moim portfelem ;). odebrałam w piątek wyniki i wszystko ok tylko mam trochę niższe płytki krwi, glukoze mam 73.30 (to dobrze?). Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarzenaK
U mnie dziewczyny dzis zaczelam 14 tc. A i glowa tez peka. Mdlosci dzis mniejsze a nawet brak ufff ale nie krakam. Natomiast brzuszek mi sie zrobil taki ladniutki i dosc juz widoczny :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emkrk
mnie też wysypało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Co do brzucha to ja mam taki jak w 5 mies :D tak wiem wzdęcia ale dziwne jest to że jak wspomoge się na wieczór espumisanem to rano brzuch dalej taki sam, mąż się śmieje że trzeba bedzie drzwi powiększać, dowcipniś się znalazł ;) Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Ja też już wystający brzuszek :) i też mnie wysypało ale takimi bardziej krostkami niż pryszczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mamy spory mix :) jak widać każdy może mieć inne odczucia ciążowe. Ja wczoraj gdy robiłam córce 8 urodziny to czułam się dobrze uff uff a tak się bałam. Dziś było nieźle, ale jednak mogłam nie jechać na lotnisko odwiezc tatę z moim menem bo od kilku godzin strasznie mi nie dobrze :( masakra!!!! Fajnie ze juz się brzuszki pokazują. Nie wiem czy mój to bardziej tłuszczyk czy baby heh. Jutro USG więc będę pisać. Miłego wieczoru wszystkim życzę xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi to jednak nic nie zaszkodziło :-\ W dzień czuje sie dobrze tyle ze spać mi sie chce ale jak wieczór nadchodzi to wymiotuje za każdym razem. Ale to tak boli bo juz nie mam czym a tak rwie jak by żołądek miał wyskoczyć :-\ U mnie od samego początku pojawily sie pryszcze na buzi i vo jakiś czas znikają i pojawiają sie nowe. Najgorzej jest na ramionach jest wysyp pryszczy :-\ Bylam u laryngologa to mi powiedziała ze nic mi nie jest tylko ciąża tak na mnie wpływa ze moja alergia tak bardzo się wzmozyla . Aga0205

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Od jakiegoś tygodnia mam dziwne sny :D co noc sni mi sie ze ktos kogos zabija :D a dzis doszly do tego dinozaury zjadajace ludzi :p i co dziwne nie patrze nna filmy sensacyjne bo wczesnie chodze spac :). Co myslicie o tym ze zwierzęta czują ciążę? Ostatnii byłam u mamy a ona ma kota ktory nie lubi ludzi, nie sa sie pogłaskac ani poprzytulac. Wyłożyłam sie na kanapie i nagle hop a kot na mnie wlazł i sobie tak leniwie maszeruje do mojego brzucha. Podeptala chwile i sie położyła nisko na brzuchu. :) Milego poniedziałku. Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia jak najdalej od kotow bo teraz w ciazy to toksoplazmozy mozna sie nabawic. U mnie glowa nadal boli juz 3 dzien musze juz dzis wziąć tabl. A co do snow to tez mam straszne koszmary ostatnio jakas masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Kot jest domowy i szczepiony no i nie miałam styczności z jego odchodami wiec myślę że jest ok :). Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Ja też mam dziwne sny, czesto jakieś obrzydliwe że ktoś mi opowiada o robakach albo szczurach ale nie widzę ich na szczęście. Ogólnie dziwne , prawie jak jakieś filmy właśnie :p widać mamy podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia nie musisz miec stycznosci z odchodami. Kot jest takim zwierzeciem ktory sie myje po calym futrze i wystarczy ze poglaskasz i nie umyjesz raczek. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia jeśli masz przeciwciała na toxoplazmoze w Igg to nie musisz się obawiać kota ani jego kuwety :) Diewczyny lekarz wam nie kazał robić tych zakaźnych chorób w fazach IgG i igM? Ja wszystko mam zrobione i mam przeciwciała i nie muszę się o nic bać. Co do zwierząt to oczywiście, że czują. Mój pies wiedział o ciąży przezdmną . Teraz mamy ciśnienie podwyższone i zmieniła nam się cała biochemia. Zwierzęta to czują - ludzie niestety nie mają aż tak wyczulonych zmysłów :) Co do wysypu pryszczy dziś ide do pateki po effaclar duo, poczytałam na necie i lekarza pozwalają na niego w niewielkich ilościach, mnie tak wysypało na buzi że wtyd do ludzi chodzić ;/ Zazdroszczę wam widocznego brzuszka, u mnie jeszcze nic nie widać, ale nie mogę się już odczekać ! :) Mama Hatfield powidzenia na badaniu :) daj znać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Emkrk zgadzam sie ja tez mialam robione te badania ale bakterie moga sie uaktywnic w kazdej chwili. Przynajmniej ja mam taka informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Ja też miałam badania i nie mam przeciwciał bo nigdy nie zbliŻam się do kotów. Nie lubię ich po prostu :p więc wiem że muszę uważać. Ale id takiego domowego to jak się nie zaraziła to się nie zarazi bo on tylko w domu :) To współczuję że aż tak cię wysypalo :/. Może to też ma znaczenie czy ktoś wcześniej miał trądzik, ja nie miałam więc teraz też nie mam. Ja mam dziś ostatni dzień w pracy, czeka mnie teraz kilka mc laby :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Ja mam "labe" juz od prawie 4 lat :D. Miałam iść do pracy od września zeszłego roku jak córka szła do przedszkola ale złamałam rękę i do tej pory nie jest sprawna. Jestem po jednej operacji i czeka mnie jeszcze jedna :/. A teraz ciąża i następne 3 lata w domu bo nie mam z kim dzieci zostawić, a mąż na 4 zmiany pracuje. Co do kota w pierwszej ciąży mieszkałam z mamą i miałam kontakt z kotem dziennie i się nie pochorowalam na szczęście :) Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowa82
Ja już po badaniach prenatalnych. Wszystko super, dzidziuś rozwija się prawidłowo, wszystkie parametry ( przezierność karkowa, kość nosowa, przepływy, narządu na tym etapie)w normie. Maluch nie był zbyt *****iwy, nie chciał się pokazywać, musieliśmy z lekarzem dość mocno pomęczyć brzuch, żeby zechciał się obrócić :) Co do płci to na początku lekarz powiedział, że chyba rośnie "antenka", ale pod koniec badania już nie był taki pewny i zmienił zdanie, że chyba raczej dziewica będzie, więc 50% na 50%. Na tym etapie nie spodziewałam się dużo, więc cierpliwie czekam dalej. Najważniejsze, że dzidziuś zdrowy. Miałam też robione testy z krwi, wyniki będą za tydzień, ale jestem spokojna. Na pewno będą dobre. Mdłości minęły na chwilę, żeby powrócić ze zdwojoną siłą,a najgorzej jest wieczorami.. Kama a jak u ciebie? Już po badaniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowa82
Mama Al nie przejmuj się komentarzami ludzi. Albo zazdroszczą, albo coś chlapną bez namysłu. Haha u mnie pewnie też część osób- w tym moja (uwaga, uwaga 92-letnia babcia) popuka się w głowę jak się dowie, że będzie trójeczka. Już przy drugim mówiła; "no myślę, że na tym już skończycie":P Babcia która sama urodziła 5 dzieci ;). Akurat tak się złożyło, że wśród znajomych mamy kilka par z trójką dzieci, więc raczej sensacji nie wzbudzimy, ale na pewno niejeden obcy będzie komentował. Ostatnio nawet rozmawiałam o tym z mężem, a on na to: "a co my dostajemy coś od kogoś za darmo, jesteśmy coś komuś winni?" Stać nas na trójkę dzieci to co się będziemy tłumaczyć zazdrośnikom:P My z mężem też kiedyś tam mieliśmy w planach dwójkę, ale potem kiedy najpierw nie udawało nam się zajść w upragnioną ciążę, a potem po poronieniu kiedy tak się baliśmy, czy w ogóle będzie nam dane być rodzicami, pragnienie posiadania dzieci urosło tak, że teraz dziecko to dla nas błogosławieństwo, prawdziwy cud. A jeśli ma się już trzy takie cuda w domu, a do tego zdrowe to należy tylko się z tego cieszyć !!:) Poza tym ktoś musi się postarać w rodzinie o zwiększenie populacji bo nasi rodzice mieli nas po jednym haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowa82
Gosia ja też już siedzę sobie na wychowawczym ponad 4 lata. I w firmie sobie jeszcze trochę na mnie poczekają :P Nie mamy możliwości, żeby dziećmi zajęły się babcie, obie zapracowane, zabiegane. W zeszłym roku miałam kryzys i już chciałam wracać do pracy, ale po 1. znalezienie dobrej niani jest trudne, po 2. jej koszt to majątek ok. 1800zł a co z gotowaniem, sprzątaniem itp, ni jak nam się to nie kalkulowało. Oczywiście czasem nie da się inaczej, ale jeśli tylko jest taka możliwość to wolę ten czas poświęcić dzieciom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka_21
Dziewczyny, co bierzecie na ból głowy ewentualnie co można brać w czasie ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama AL
Natalka Apap można brać. Truskawka nie przejmuje się bo co mi z tego - nawet szkoda mi ludzi którzy szczęście rodzinne mierzą metrami kwadratowym mieszkania czy dodatkowymi zajęciami prywatna szkoła - ale to moje zdanie i moje życie a każdy może mieć inaczej i ja w to nie wnikam. Dziewczyny tak mnie zmogla choroba ze wczoraj wytrwała z dziećmi 4h mąż wrócił przejął opiekę a ja pod kołdrę. Leczę się czosnkiem i cytryna i dziś jest juz o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Ja zaczęłam prace w grudniu, pracowałam miesiac i niestety z powodu ręki musialam zrezygnować. Na ból glowy biore apap albo paracetamol ale to jak juz nie moge wytrzymać. Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama Hatfield
Witam. Truskawkowa to wybitnie możemy sobie 5 przybić. Moje też nasilają się wieczorami. Ale ogólnie są większość dnia. Wczoraj usg poszło ok. Dzidzia się malo ruszała leniuszek jeden ale wg pomiarów termin zmienił się na 8 Maja czyli mam 14sty tydzień. Ma ok 7 cm. Tutaj w UK też opieka droga, więc zobaczę jak to będzie z powrotem do pracy. Tutaj nikt by nie oceniał płci w 12-13 tyg, zdecydowanie za wcześnie. Następne usg mam dopiero 20 Grudnia więc jeszcze poczekam. W UK nie robią za często. Uważam że trójka dzieci to błogosławieństwo!!! Nie jest to łatwe ani tanie, ale jakie to miłe patrzeć jak się cała trójka ze sobą bawi ! Leżę i czekam aż chociaż trochę mi przejdzie bo nic tylko mnie mdli Dobranocka x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowa82
Mi wg. usg termin zmienił się z 14 na 10 maja :) Ale i tak będzie cesarka, więc pewnie początek maja, lub koniec kwietnia dzidziuś będzie z nami :) . Jeśli chodzi o ocenę płci na tym etapie, to oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie daje to żadnej pewności, lekarze też uprzedzają, że to takie 60-70% i niechętnie się na ten temat wypowiadają, aczkolwiek jak się jest takim ciekawskim jak ja i się ich przyciśnie... hahaha. W poprzedniej ciąży ten sam lekarz na tym samym etapie potwierdził płeć i się zgadzało :)Tym razem przyjdzie mi jednak jeszcze trochę poczekać. Ale nie to jest przecież najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Supereże już po wizytach i że wszystko jest ok :) ja mam dopiero jutro. Mi w poprzedniej ciąży lekarz powiedział ze będzie córka w 14 tyg z tym żeby się nie nastawiać ale potem przy kazdym usg dzidzia była tak ulozona że nie bylo wątpliwości ;). No ja zapeszylam pisząc ze mi wymioty przeszły :/ pokarało mnie jeszcze tego samego dnia wieczorem. Lece zbierać młodą do przedszkola :) Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Hej dxiewczyny, dzisiaj odebralam moje wyniki papa ir wszystko super ale martwie sie czyms innym. Mam enzymy watrobowe GOT/AST bardzo wysokie. Norma to jakies 40 máx a ja mam 119. Ma ktoras pojecie co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panicara ja tez dzis odebralam wyniki z krwi i tez super. :-) A te badania watrobowe mialas osobno robione czy tez przy prenatalnych. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Mialam wszystko razem bo musialam wszystkie powtorzyc. Nie má to nic wspolnego z prenatalnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha to ja takich badan nie mialam wiec ci nie podpowiem ale kiedy masz wizyte u gin bo kojarze za mamy podobnie jakos to lekarz ci napewno powie cos o tych wynikach. Ja ide znow 8.11. :-) a dzis mam 13t4d a jak u was dziewczyny. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka09210
Hej, mogę dołączyć? Ja już jestem majową mamą ale z 2013 roku a teraz mam nadzieję, że bede w 2017. Jestem po dwóch poronieniach w 2015 w 10tc i 2016 w 15tc a ta ciąża to po prostu wpadka :) Zaliczyłam już szpital w 10 tc, a od początku ciąży jestem na podrzymaniu, zastrzykach w brzuch i acardzie....i mam nadzieję że tym razem się uda.... W piątek jade na usg genetyczne a w sobote wizyta u ginki. Chyba przez to, że to moja już 4 ciąża jakoś nie podchodzę do niej zbyt emocjonalnie...oczywiście cieszę się ale zbytnio nikomu nie mówie bo gorzej poźniej odkrecać i ludzie dziwnie patrzą. Przeszłam już swoje i mam nadzieję, że teraz doczekamy sie maleństwa... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×