Czy mozna kochac 2 mezczyzn naraz

kocham dwoch , nie potrafie zdecydowac z ktorego zrezygnowac ..

można,nie planuje wybierac,chce mieć obu,odejdzie ten który będzie miał dość,niczego nie ukrywam,to ich wina,moga mi teraz nagwizdac

nie sądzę, wiem to z własnego doświadczenia ;) Kochać można tylko jednego mężczynę, zastanów się nad tym głębiej, a przekonasz się, że wiesz doskonale za co kochasz TEGO JEDYNEGO i dlaczego nie mogłabyś kochać tego drugiego.

mezczyzni tez czasem kochają po dwie baby,zone i kochanke

twoje doświadczenie to nie jej doświadczenie,wiec twoja rada jest tylko dla ciebie

gość dziś i ty to nazywasz miłością?? taki facet nie kocha ani żony ani kochanki :(

gość dziś x moga mi teraz nagwizdac x no tak, ewidentnie, bo ona wcale ich nie kocha ;)

a dlaczego ma nie kochac bo co,niektorzy kochają kochanki,maja marudna niechętną zone a kochac kogos trzeba,a mogą mi nagwizdać bo za bledy się płaci ,tylko inne odchodzą a ja nie bo ja mam inne pragnienia niż baba co chce rutynki,sobie będę kochac dwóch i wy tez możecie mi nagwizdać cafeterioo

idiotka

serce i rozum

muzulmanie maja po 4 zony i jakos daja rade mysle ze mozna

Wybierz tego w ktorym zakochałas się jako drugim, bo gdybyś kochała tego pierwszego nie zakochalabys się w tym drugim.

Jest nawet wiele filmow o kochaniu dwoch osob naraz wiec raczej jest to mozliwe.

Można kochać i dwie kobiety nikomu nie polecam,to zabójcze!

kochać dwóch? patologia!!! poligamia!!! coś nienormalnego!!!

Ja jednego kocham za całokształt bo jesteśmy w 10-letnim związku a w drugim jestem zauroczona od 20 lat więc też jakiś rodzaj miłości. Dlaczego tak musi być? Po co są te zauroczenia, które tak człowieka wyniszczają? Czy nie można kochać całym sercem tylko jednej osoby? Dziwny jest ten świat i to nasze życie. Macie na to jakieś wytłumaczenie?

gość A rodziców kochasz? Jak jesteś od 10 lat z jednym to pewnie i dzieci macie, które też mocno kochasz? Są różne rodzaje miłości, jeśli kochasz męża (tak zakładam, skoro jesteście 10 lat), to dziwi mnie jak możesz utrzymywać zauroczenie 20 lat, chyba rajcuje Cię to wyniszczające uczucie? Tak je pielęgnować, gdzie większość ludzi (99% ?) narzeka, że im przechodzi po paru miesiącach do półtora roku ;p Może trwać lata jak człowiek tylko wzdycha do drugiej osoby i ją idealizuje, ale Ty mając męża powinnaś była dawno sobie z tym poradzić. Z tym, że wyniszczenie to nie jedyne co oferuje zauroczenie i o tym dobrze wiesz, fajnie jest żywić takie namiętne uczucie, na swój masochistyczny sposób...

Nie można kochać dwóch chłopów naraz bo to jest nienormalne i pochodzi od demona.

D\Z\I\F\K\A KOCHA kilku dziennie :-) Takie jesteście totalna porażka. BADBOY i łubudubu wam w głowie.

do: żw24 wczoraj Z mężem nie mamy jeszcze dzieci. A to zauroczenie które trwa tyle czasu (20 lat) trwa tyle czasu dlatego że nie mogłam się w tym spełnić, przejść z tym do porządku dziennego i zobaczyć jak to jest z nim być a nie tylko do niego wzdychać. Nigdy ze sobą nie byliśmy. Mogliśmy być razem ale jednak za bardzo do niczego nigdy nie doszło. Taka poplątana sytuacja. Czasem żałuję takiego obiegu spraw bo teraz muszę się strasznie męczyć :( Dzień euforii, następnego dnia płacz i depresja. To właśnie wyniszcza:(

kochanie dwóch osób od demona:-) a ja kocham bezinteresownie więcej niż jednego wcale nie musze sypiać z dwoma jestem wolna od pożądań ,mogę dac komuś taki prezent w ramach uwielbienia ale nie muszę ,tak samo jak dzieci można kochac w ilości większej,jedyne ograniczenie to nie ranić ,zawsze jak czegoś nie rozumiecie to zasłaniacie się demonem

mozna wielu kochac, dla kazdego jest inna specyficzna mieszanka uczuc - tak jak kocham 1 miloscia psa, inna kota, inna krowe, inna koze tak i do facetow mozna miec rozne uczuciam

chcialabym zeby u nas bylo tak jak wq jakims plemieniu w Afryce - kobieta moze miec ilus tam mezow. tak do 10 by mnie zadowolilo. nie nudzilibysmy sie.

nie kłam, nie radzicie sobie nawet z miłością do jednej osoby,bo ciągle jest zle,kochanie dwóch to wielkie obciążenie ,do zaspokojenia to nie miłość

nie radzimy sobie bo jest jakies wielkie parcie spoleczenstwa na kobiety: - najlepiej zebys ok 26rz miala meza - zebys kolo 30 bachorka urodzila - zeby oni byli z ciebie mega kontent x a tak jakby spolecznie i kulturowo bylo przywolenie na wielu mezow w PL to nie byloby tej presji. co ci do tego czy kazdego by kochala? moze by 3 bardzo lubila, np. seks z nimi, dogadywaliby sie tez a nie byloby tej wielkiej milosci. z Andrzejem by gotowala, z tym na ryby jezdzila, z tamtym jogging o poranku. zyc nie umierac :D