Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sarenka1983

Proszę o pomoc moj mąż zneca się nade mną

Polecane posty

Gość Sarenka1983

Witam nie wiem od czego zaczac jestem 14 lat po slubie.Wyszlam za maz majac 19 lat bardzo kochalam męża i on mnie tez.Ba on twierdzi ze kocha nadal...Swoją przemoc stosuje wobec mnie od 3 lat wtedy pierwszy raz uderzyl...Pije codziennie jak tylko wroci z pracy.Upokarza mnie notorycznie kiedys robil to tylko w domu zeby nikt nie widzial...teraz robi to przy rodzinie i znajomych nie krępuje się.Jest chorobliwie zazdrosny zabrania mi kontaktu nawet z siostra ktora jest dla mnie jedynym wsparciem.muszę ukrywac np to ze ją odwiedzę.Nie mam kolezanek bo nie mogę...Mamy troje dzieci najgorsze jest to ze mieszkam u niego u jego rodzicow choc nie z nimi bo dobudowalismy do domu sporą przybudowke imieszkamy sami.Wlozylam w ten dom mnostwo swoich pieniedzy gdyz dlugo pracowalam za granica myślę ze ok 150 tys zl bylo mojego wkladu.Maz tez pracowal i tez inwestowal w ten dom dopoki sie nie rozpil.dom figuruje na jego rodzicow nie mam do niego zadnych praw do dzisiaj..maz jest jedynakiem i twierdzi ze nie bedzie robil przepisu domu na niego bo i tak on go odziedziczy.Osobiscie uwazam ze to celowe dzialanie boi się ze moge odejsc i musialby mnie splacic po rozwodzie.Byl czas ze maz niepracowal wogole bo mu sie nie chcialo ja w tym czasie prowadzilam wlasna dzialalnosc gosp pracowalam ciezko utrzymywalam całą nasza rodzinę ,ta sytuacja trwala okolo 2 lat bolalo mnie ze sama utrzymuje dom ale nie mialam wyjscia bo dla moich dzieci zrobie wszystko.Dbam o nie i kocham nad zycie.zmusilam go zeby poszedl do pracy rzucal bo w zadnej mu nie pasowalo.W podziekowaniu za moje starania kilka razy w miesiacu jestem bita a wyzwiska to na porzadku dziennym...spier...ty gzicho...wypierd.... mi z domu bo nic tu nie jest twoje...szmato...itp to tylko kilka jego slow..okolo miesiac temu maz byl tak pijany ze po pobiciu wrzucil mnie do wanny gdy probowalam krzyczec zaslonil mi usta recznikiem po czym rzucil na podłogę i poszedl spac jakby nigdy nic.po tym zdarzeniu siniaki byly tak widoczne ze rodzina zauwazyla.zrobilam zdjęcia ale nie poszlam do lekarza bo czulam okropny wstyd mieszkam w malej miescinie gdzie wszyscy sie znają..Najgorsze ze maz zaczyna sie znecac nad najstarszym synem.kilka dni temu wyzywal go od mulow i nieudacznikow bo np nie chcial czegos zrobic.Zawsze natychmiast reaguje na agresje wobec syna i nie pozwalam na to wtedy odgrywa sie na mnie.Kiedys bylam silna i wesola dziewczyna dzis mam 33 lata i jestem wyczerpana i rozdarta psychicznie czesto płaczę i czuję ze go nienawidzę zniszczyl mi zycie.Jestem przekonana ze muszę od niego odejsc ale się go boję i nie mam dokąd to jest glowna przyczyna.wstydze sie wychodzic do ludzi i czuje sie gorsza czuję ze muszę cos zrobic.probowalam i dawalam mu szanse 3 lata ale dluzej juz nie mogę.On nie zdaje sobie chyba nawet sprawy z tego co robi liczy się tylko to zeby się napil.Proszę doradzcie mi co robic i nie piszcie masz co chcialas bo nie chcialam tego i ratowalam moje malzenstwo ale teraz wiem ze musze ratowac siebie i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ze spytam ale Ty normalna jestes??? Jak Ci mamy pomoc?? Mieszkacie kolo jego rodzicow i oni nic nie zauwazyli!!?? A po co Ty go chronisz, jak Cie pobil zrob obdukcje, idz na policje. Nie robisz nic i dlatego on sie rozbestwil. Nie rozumiem jak mozna chronic takiego gnoja, czekasz az Cie zabije czy az dziecko zabije. Jak wkladalas swoje pieniadze w dom to mam nadzieje ze masz jakies rachunki na to?? A tak wogole to tacy damscy bokserzy sa madrzy do slabszych. Nie masz brata, kuzyna, ojca, nie wiem jakiegos faceta zaufanego, a najlepiej kilku. Takiego dupka powinno sie na tory ustawic a nie schodzic mu z drogi. Przykro mi ze Ci to spotkalo ale sama mu na to pozwolilas. I tak, rozumiem ze mieszkasz u niego, ale zacznij od jego rodzicow, powiedz im, zobacz co zrobia. Jak sa normalni to powinni zareagowac. No i to nie jest powiedziane, ze ten dom on dostanie, rodzice moga go zapisac wnukom. Zacznij dzialac zanim bedzie za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to jednak durne istoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×