Gyncentrum i nie tylko, nowy wątek 1

A to weszła ta ustawa o in vitro? ...PIS tworzy kraj zacofany ..szkoda słów ...

Na razie została wycofana czy jakoś tak. To jest w ogóle paranoja jakaś. Dobrze wiedzą co robic, by zniechęcić i zaprzestać in vitro. Gdzieś mam ich poglądy. Prywatne poglądy nie powinny miec wpływu na to co będzie i ma się dziać w kraju do jasnej cholery! Aż się uniosłam bo nie mogę słuchać ich durnego gadania!

JustKrk a Ty w jakiej klinice jestes? Aguuula niestety przeszla dalej...teraz kolejne "dzialania" nad nia...

Ja jestem w polisclinic w Katowicach u dr. Chelmickiego juniora :). On praktykuje rowniez w Londynie. Justkrk

To widze pelne oddanie pacjentce ;-) w polischclinic ;-) W klinice Gync lekarz stymuluje,robi transfer,czy punkcje,czy histeroskopie ale sa tak zagonieni ze raczej do Czechow wozic nas nie beda hehe ;-)

Ania609, trzymam kciuki za Ciebie :) Odpoczywaj teraz :) Malami, powodzenia! trzymam kciuki za udany transfer :) Ciekawe, czy Artvimed z Krakowa tez otworzy jakąś filię w Czechach... Przydałoby się... :/

No to pozamiatane... To ja już lepiej rozglądam się za Czechami... Co za buce!!

Aguuula spokojnie. Musimy wierzyć, że tam są też rozsadni ludzie. Wczoraj 5 posłów którzy podpisali się pod tym projektem zaglosowalo po jego czytaniu przeciw dalszym konsultacjom. Zakuluarowo podobno mówili o wycofaniu swoich podpisów. Jesli JE Wycofaja to projekt nie będzie miał wystarczająco poparcia by w ogóle być rozpatrywanym i zostanie wycofany z konsultacji

Miejmy nadzieję. Masakra. Jak w ogóle ktoś mógł wpaść na coś takiego by tak "ukrócić" in vitro. Kraj katolicki i tyle. Najlepiej niech księża rządzą... Dziewczyny robiące MTHFR- jak długo czekałyscie na wynik? U mnie wczoraj minęły 2 tyg i nie mam. Poza tym dr Papuga mi zleciła już wcześniej to badanie i na wizycie nie było wyniku. Nawet jak zerkłam on line. Niby pielęgniarka pobrała krew (miałam wtedy 5 badań) na zleceniu też było a wyników i jakiegokolwiek śladu brak. Dlatego znów dostałam skierowanie. On line widnieje że jest zlecone ale trochę długo to trwa nie?

Agula też jestem wkurzona na nich. ..patrzą tylko na siebie i poglądy kościoła. .przecież nie każdy w tym kraju jest wierzący, albo też jesteśmy wierzace, ale czy to musi powodować ze nie będziemy matkami?nie! Przecież Bóg chce abyśmy byli szczęśliwi i dawali szczęście innym..to księża sobie wymyślili że in vitro to wszelkie zło. .nie rozumieją przez co musimy przechodzić..przecież brak dziecka może prowadzić do rozwodów,a nawet samobójstwa. .nie każdy sobie z tym poradzi..przecież to jest paranoja..Dziewczyny musimy być silne..będzie dobrze

Sil trzymam kciuki

Sil jak tam Twoje zarodki? Wiesz coś? Ja teraz dzwoniłam i z 6 zapłodnionych oocytow tylko 4 sie zapłodnili, a 2 nie wykazują oznak... jeszcze je obserwują, ale raczej nic z nich nie będzie. Dobrze, ze mam chociaż 4, oby sie teraz ładnie dzieliły. Aniu jak tam samopoczucie po transferze? Dużo z nas teraz ma transfer, ale się bet pozytywnych posypie :)

Hehe kasiurek będą same pozytywne bety. .ja leżę chodź chciałam dziś jechać z mężem do Czech po utrogestan ..Ale mi zabronił ..na razie nic nie czuję w czoraj mnie trochę brzuch pobolewal to wzięłam nospe...i w czoraj nie mogłam iść do wc miałam rewolucję w brzuchu ale nic z tego:p..

Ja to już z moim mężem zmieniamy kanały w tv jak wypowiadają się Pisuary bo oni nas doprowadzają do nerwicy za to co wyczyniają. Żenada, że żyjąć w XXIwieku cofamy się do średniowiecza. A tak to jest-cały kościół głosował na Pis to teraz ci muszą się odwdzięczyć kościołowi -i tak to jest. Przecież prezes pis nie ma dzieci i rodziny więc on nie wie co to znaczy KOCHAĆ i BYĆ KoCHANYM.

Dziewczyny czy któraś z Krakowa nie ma do odsprzedania Gonalu? Justkrk

Apteka mi nie zamówiła i zabraknie 75 mg. Justkrk

Karolcia... jak po wizycie????

Karolcia jak po wizycie? U mnie bardzo pozytywnie personel bardzo miły ogólnie było super zostaliśmy przydzieleni do twin clinic tam specjalizują się w prowadzeniu bliźniaków. Dzieciaczki rosną jedno ma 215 a drugie 185 gram to większe to synuś pokazał się wczoraj w całej okazałości hah płeć drugiego dzidziusia będziemy potwierdzać na 2gich prenatlnych.Aniu trzymam kciuki odpoczywaj teraz dużo i życzę Ci aby twój kropek został z tobą! Małami trzymam kciuki za transfer! pozdrawiam MaBo!

Aneta, MaBo, Karolcia posala ze wyladowala w szpitalu po wizycie wczoraj, bo szyjka macicy sie skrocila. Ma miec zalozony pessar.

Dziękuję Mabo mam nadzieję ze tak się stanie :)..ze teraz już zostanę mama..:) twoje malenstwa już duże są ;)..a jak się czujesz?duży masz już brzusio?;) Peonia a jak u Ciebie? Rodzina już wie że jesteś w ciąży?;)kiedy masz wizytę serduszkową?:)

Dorciak na kiedy masz termin?znasz już płeć? :)

Just ja mam odpakowany gonal, ważny jeszcze do połowy października, mogę ci wysłać pocztą ale nie wiem czy cię to ratuje ...

Aniu dziekuję że pytasz. Będą już napewno 2 dziewczynki. A termin mam niby na 16.01.2017 ale z bliźniakami to raczej się nie wytrzyma. A Ty kochana teraz odpoczywaj, nie stresuj się i mów do kropka. Moje panny wlasnie czekają na bajkę i na muzykę relaksacyjną i się niecierpliwią bo brzuch mi faluje :) Buziaki

Ojej ale słodko dwie dziewczynki:)super..masz już komu czytać bajeczki ;)..ja właśnie boję się mówić do mojego kropka i męża też przed tym hamuje bo ostatnio mówiłam do niego czytałam bajki ,mój M tez glaskal i całował mnie w brzuch a potem jak go straciłam nie umiałam dojść do sobie chciałabym bardzo mówić do brzucha ale wiem że jak się znowu nie uda mogę sobie z tym nie poradzić ..; (

Dorciak a jak będę miały na imię wasze córeczki?:)

Ania, dzięki, ze pytasz :) najbliższa rodzina wie o ciąży od 1 bety, bo wszyscy nam kibicowali. Serduszkową wizytę mam w poniedziałek. Mam ochotę sie wszystkim juz chwalić, ale rozsądniej jest poczekać przynajmniej do serduszka. Ostatnie 3 dni męczyły mnie mdłości, co mnie bardzo cieszyło, bo w końcu poczułam, ze na prawdę jestem w ciąży :) i wieczorami kłuło mnie tak jakby igła, co mnie martwiło, ale kilka razy zakłulo i jak sie położyłam, to przechodziło. Dzis mdłości póki co nie mam i nie wiem czy sie tym martwić, czy to normalne. Mam nadzieje, ze ciąża sie pieknie rozwija i w poniedziałek bedzie serduszko jak dzwon :) bedzie to 6t5d (28dpt).

Mnie tylko lekarze mowia aby nie miziac brzucha. Bo to podobno prowokuje skurcze. Wiec jak tylko panny tak sie kteca że brzuch mam twardy to przykladam rece tam gdzie są wybrzuszenia ale nie głaskam tylko kładę ręce trzymam 5 sekund i dziewczyny juz zmieniają pozycję. A do ktopek mowilam od samego początku. No ale faktycznie. Jak tylko się bedziesz lepiej czuła to nie rób nic. Czekaj cierpliwie i myśl pozytywnie :)

Dorciak, ale extra, widze, ze córcie od małego maja mnóstwo atrakcji. Ja juz nie mogę sie doczekać na ten piękny falujący brzuszek :) to musi byc niesamowite uczucie.

Przepraszam za pisownię, ale ten słownik w telefonie jest taki że szok. Aniu jak wszystko bedzie dobrze, odpukać, to będzie Zuzia i Hania. Ale zobaczymy, na razie nie myślimy za dużo. Peonia będzie serduszko będzie. Myśl pozytywnie i wierz :) czekamy na pozytywne wieści w poniedziałek.

MaBo, gratuluje syna. Ciekawe czy bedzie parka, czy 2 chłopaki? Najważniejsze, ze ciąża zdrowo sie rozwija i mamusia dobrze sie czuje :) to teraz masz porównanie Polskiej kliniki z zagraniczna.