Facet po 30. wygląda nierzadko lepiej niż w liceum!!!...

Witam! Ostatnio doszłam do takiego kuriozalnego wniosku. Otóż (niestety) dla nas kobiet muszę obiektywnie stwierdzić, iż faceci w moim otoczeniu (oczywiście nie wszyscy, ale jednak) wyglądają o niebo lepiej niż jak mieli po 20 kilka lat. I to któryś już raz z kolei to zauważyłam. Co niektórzy, którzy jako tako dbają o siebie, są szczuplejsi, męscy i lepiej się prezentujący niż niejedna z moich koleżanek. Jestem załamana...

takie życie

zauważyłam to samo! po ostatnim zjeździe klasowym... :/

Tez tak uwazam. Facieci rozkwitaja kiedy my juz zaczynamy przekwitac. To nie fair. :-( nic dziwnego ze zostawiaja zony dla mlodszych, mlode kobitki tez wola tych dojrzalszych bo sa bardziej mescy

Dziwne, bo ja doszłam do zupelnie odmiennych wniosków. Po 30 facetom nie chce się już o siebie dbać. Ubierają się nijako, większość ma mięsień piwny, beznadziejne fryzury, łysieją... Mają z reguły poszarzałe twarze, sporo zmarszczek, zaniedbane zęby. Nic ciekawego. A najgorsze że mają strasznie wysokie mniemanie o sobie.

13:51 zgadzam się w 100 %

Rowniez popieram 13.51 Uwazam tez ze kobiety najlepiej wygladaja w wieku do 25lat, mezczyzni do 28. Pozniej kazdy z nas sie sypie lecz o ile kobiety potrafia dbac o siebie tak juz z mezczyznami kiepsko. Nie dziwie sie wiec ze jest duzo samotnycj kobiet bo niby w czym maja wybierac?

A ja sie zgadzam z autorke i chyba znam przyczyny. U facetów o atrakcyjności w mniejszym stopniu decyduje ciało a raczej takie rzeczy jak ubranie, fryzura, zadbane zęby czy cera. I to jest związane z kasą. Trudno żeby biedny student założył sobie licówki za paręnaście tysięcy czy choćby aparat na zęby. Ze nie wspomnę o wybielaniu. To samo dotyczy się ubrań czy innych rzeczy. Druga rzecz to to ze kobiety po ciąży strasznie tyja. Facetów to niedotyczy. No i ostatnia rzecz ze czasem mniej robią w domu więc mają czas. Po spotkaniu z ludźmi z liceum doszłam do takiego wniosku. Nawet klasowy grubasek w garniammku za parę tysięcy wyglądał atrakcyjnie. Znowu chudzielcy przytyli i też dobrze wyglądali. U faceta liczy się chyba coś takiego jak klasa.

Ja widzac kolegow z liceum widze lysiejace glowy.ci ktorzy od zawsze byli zadbani dbaja o siebie, 90% to dresiarze w 8mscu ciazy mimo ze nie sa "zulami".po prostu ich zycie to praca dom w domu piwo w weekend grill i chlanie.

Heh... ponieważ jesteśmy na forum to powiem coś niepopularnego jako facet. Mam 33 lata i uważam/czuję się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. I nie, nie jestem maminsynkiem - gotuję sam, piorę sam, sprzątam sam etc. Do tego nigdy kobiety potrzebować nie będę. Powiem więcej, teraz do facetów - jeśli ktoś z Was potrzebuje kobietę do niańczenia to faktycznie, tak jak tu piszą Panie - jesteście frajerami... Zgadzam się jednak co do jednego. Po 30. ludzie dzielą się na dwie generalne kategorie i widać to od razu - tym, którym się "chce" i tym, którym się "nie chce" dbać o siebie. A prawda jest taka, że w tym wieku wychodzą już efekty palenia, złego odżywiania itp. I nie mówię tu o tym, że należy być modelem czy modelką, chodzi o podstawowe zasady higieny fizycznej i... psychicznej :) ;)

pojedyncze przypadki, te które późno weszły w okres dojrzewania albo dbają o siebie, bo większość wygląda zdecydowanie gorzej! facet najlepiej wygląda między 18 a 28 rokiem życia, w wieku 20-25 szczyt rozkwitu... popatrzcie np. na studentów w przedziale 20-25 lat ;)

Wypowiem się jako facet. Dobry wygląd czy to dziewczyny czy chłopaka w wieku, nie wiem, 20 lub 24 lat, to w gruncie rzeczy żaden większy wyczyn, jeśli jako tako dba się o siebie i nie jest się np. chorym. Sztuką to jest kobieta lub facet wygląda dobrze, tj. normalnie (!) a nie modelkowato ;) jak to ktoś wyżej napisał, ok. lub po 30. To oznacza, że musi już w to włożyć swój wysiłek...

nie znam żadnego faceta co ma ponad 35 lat i wygląda dobrze, jak z reklamy. wszyscy albo brzuch, albo zakola, zmarszczki. Temat założył ten mizogin co tu ciągle zakłada tematy, jesteś już nudny chłopie :) Aha i popatrz sobie na 40-50 letnich gwiazdorów hollywodzkich, jak oni wyglądają. Starzeją, dziadzieją i tyją, wcale lepiej nie wyglądają od kobiet w ich wieku. A kasy mają jak lodu, to o czymś świadczy. Żadna kasa nie pomoże i tak każdy facet będzie stary i brzydki po 40tce i taka jest brutalna prawda, zatem przestań już zakładać te żałosne tematy i poniżać kobiety. Zobacz sobie jak wygląda Johnny Deep, obleśny stary dziad z nadwagą. Gdyby nie kasa żadna 30 latka by nawet na niego nie nas...ła. Kupcie sobie faceci lepsze lusterka bo naprawdę jesteście brzydcy i starzejecie się tak samo jak kobiety, przykro mi ;) Nie pochlebiajcie już sobie bo jesteście żałośni. Pomijam już fakt, że Polacy są najbrzydszą nacją, tym bardziej dziwi mnie to wywyższanie się i przekonanie o tym jak dobrze wyglądają. Na tle np. Hiszpanów jesteście brzydalami i taka jest PRAWDA :D

Dokladnie! O polkach przynajmniej sie mowi ze sa piekne a polacy? Toz sa najbrzydsi na swiecie wiec darujcie sobie te tematy i zajmijcie sie swoimi lysinami brzuchami i zebami.a my panie darujmy sobie juz odpowiedzi na durne posty pisane przez zakompleksionych czeskow!

up!!! PS. Czyżby prawda po oczach kłuła co niektóre kobietki? ;)

szczyt atrakcyjności faceta to wiek 38, a kobiety 23, takie są dane

Niestety? Wg mnie ludzie z naszego rocznika ogólnie lepiej wyglądają po 30 bo się dorobili. Ale jednak kobiety lepiej. A teraz małolaty są bardziej zadbane ;) niż za naszej młodości - z drugiej strony mają więcej zmarszczek (pewnie wina trybu życia).

oj nie zawsze ;) pamietam w mojej klasie w liceum był mega przystojny chłopak, dziewczyny ze wszystkich klas dosłownie SZALAŁY na jego punkcie! zaraz po skończeniu liceum wział ślub (diecko w drodze) i od tamtego czasu po dziś dzień waży ponad 100kilo i jest zwyczajnie brzydalem...także ciesze sie ze nei zostałąm jego dziewczyną :D

to prawda, ale nie widzę w tym nic złego ;) facet musi... dorosnąć ;) 20 letni chłopaczek to jednak chłopaczek https://www.humi.pl/pl/c/COOLPACK-kolekcja-2017/295

Też to zauważyłem, ja zawsze wyglądałem jak dzieciak, do 25 r. życia proszono mnie o dowód. Nie czułem się z tym atrakcyjnie ani pewnie. Mimo iż zawsze o siebie dbałem, sport uprawiam od dziecka, mam czystą cerę. Myślę, że wyglądałem zwyczajnie mało męsko i było to uwarunkowane biologicznie. Teraz jestem w okolicach 30, dopiero niedawno mam mocniejszy zarost i widzę jak młodsze dziewczyny nawet na mnie zawieszają oko :) co wcześniej mi się nie zdarzało. Teraz czuję że żyję.

Bo faceci dziś to p***y w rurkach. S frustrowanai pogubieni .

hahahaaa kto zaklada te durne tematy?faceci po 30 sa w 90% lysawi, brzuchaci, wlosy rosna tam gdzie nie trzeba itp. popatrzcie na dojrzalych facetow w innych krajach, toz polacy to zalosc.

aaaa o zebach nie wspomne:/

A ja się zgadzam w 100% z autorką postu.

Nie dotyczy to wszystkich ale pewnej części a owszem. Ja na przykład mając 34 lata, uważam, że dopiero teraz odżywam. Nikt z liceum mnie nie poznaje - ważyłem 106 kg i zawsze byłem odludkiem w dresach, gdy inni bawili się na imprezach zakrapianych alkoholem i palili na potęgę (mnie do tego nigdy nie ciągnęło, więc oczywiście zawsze byłem "z boku"). Dziś 77 kg, całkowicie zmieniłem styl, a nawet fryzurę, treningi itp., zrealizowałem się intelektualnie i jeszcze nie zrealizowałem się do końca zawodowo ;)... innymi słowy, całkowita zmiana :) PS. Z perspektywy czasu - dobrze było nie palić i nie pić (poza rozsądkiem oczywiście). Dziś te problemy, w przeciwieństwie do moich znajomych, mnie nie dotyczą.

Teraz młode kobiety bardziej dbaja o siebie niz np 20 lat temu. Ale i sa grubsze mi i maja wiecej zmarszczek. Gdyby wehikulem czasu przeniescnp 18latke z przed 20 lat, to pewnie by tak samo wygladala jakby ja pomalowac,zrobic rybie usta i grube brwii

Nie wiem gwie wy widzicie tych lysawych z brzuchami chyba na porodowce?!

6.23 w niemal każdym filmiku na jt nie obędzie się bez 30 latka i wzwyż bez piłki

Ale i kobiety są grubszę. Zrobiłem analize, to jak byłem mlodzsy srednia waga moich kobiet byla wyzsza niz obecnie. Moze tez zmienily sie kryteria. Nadmienie,ze moj pierwszy samochod w liceum to byl FSO Polonez, to tez ograniczenia wagi az tak mnie nie dotyczyly

Twój rocznik ma już nie tylko pokaźnych rozmiarów brzuszek ale też wory pod oczami i włosy na plecach.