Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE

dziś przeciez sama pisalas ze nie wezniesz na meza dresa

Taodtrzeciejrandki dziś matko ale jestes nieprzyjemna w odbiorze, taka pretensjonalna i z gory rzadajaca uznania i calowania po rekach

22:06 no bo nie wezmę. Czy to znaczy że szukam męża?

Które konkretnie miejsce tego co napisałam wyraża że żądam uznania i czegoś tam jeszcze? A to że osoby z poczuciem własnej wartości kolą was w oczy, to wybacz ale nie moja wina.

to po co wogole o mezu wspominalas skoro go nie szukasz twoja logika to jej brak

A jak według ciebie wygląda "szukanie męża"?

za dnia z mikroskopem a noca z luneta

22:16 ups to faktycznie szukam :-P

i jak ci idzie?

Dobrze, trzech już znalazłam ale chcę więcej bo na moje niezliczone zalety może się załapać 10 :-P

Mysle ze masz do tego dobre podejscie./ Dasz rade.

:O

Taodtrzeciejrandki boszeee czy ty nie widzisz ze za kazdym postem sie kompromitujesz i co chwile zmieniasz zdanie, kobieto zejdz na ziemie !

Hmm a jakie dokładnie zdanie zmieniłam na jakie? Bo nie bardzo rozumiem. można konkrety?

Arogancja coz za arogancja

Polecam słownik j.p., hasło: arogancja.

czyli 1 wybrzydzacie 2 les 3 aseksualna

Polecam przejsc kurs skromnosci i dobrych manier

Obstawiam punkt 1 , zapewne bedzie tak wybrzydzać do 40ki;) Oczywiście wszysykie takie panie mówią, że przecież nic zwiąże się z pierwszym lepszym ale w ich przypadku obszczymury z ulicy ich nie podrywają. Zazwyczaj są to normalni mężczyźni tylko zawsze coś takiej pani nie pasuje a zresztą może gdzieś za rogiem jest jeszcze lepszy;)

11'11 o manierach i można mówić w prawdziwym życiu. Chyba ze udowodnisz że źle o kimś pisałam bez uzasadnienia (tzn jak ktoś był miły dla mnie). Skromności nie można mylić ze świadomością swoich zalet. Temat jest o zaletach więc skromność nie ma tu racji bytu. Nie chodzę po ulicy, gadając do ludzi ze jestem piękna i mądra :-]

boze ile w tobie pogardy do ludzi :( :O

Podajecie przykłady, że do was tylko startują prości goście po zawodówkach. W moim środowisku w którym się obracam, przeciętni to ludzie po studiach(jak większość teraz w sumie), z pracą z której można się utrzymać bez problemu w dużym mieście i z którymi można jednak ciekawie porozmawiać. Także nie rozumiem z kim wy się zadajecie i skąd takie problemy. Podejrzewam, że po prostu wybrzydzacie. "mam papier z poradni do której zostałam skierowana z liceum " Też mnie diagnozowano w takiej poradni a pani psycholog która mi robiła testy powiedziała na końcu, że powinienem mieć lepsze stopnie "bo jesteś zdecydowanie ponad przeciętną". Różnica jest taka, że dopiero jak twoją odpowiedź przeczytałem to przypomniałem sobie o tym zdarzeniu. Tyle lat minęło i jakie ma to teraz znaczenie.

11:30 to wciąż nieuzasadniony niczym ogólnik. Nie znasz mnie , ale do krytykowania pierwszy, co? To jak nazwać taką cechę?

11:38 ale co z tego. Może po prostu też masz ponadprzeciętną inteligencję, ale co to wnosi do tematu?

Taodtrzeciej - rany, ale jesteś zmanierowana, zadufana w sobie i zepsuta, nie dziwne, że normalni faceci trzymają się z daleka od ciebie.

Taodtrzeciej - rany, ale jesteś zmanierowana, zadufana w sobie i zepsuta, nie dziwne, że normalni faceci trzymają się z daleka od ciebie.

mysle to ze jestes niebyt mila i przychylna ludziom osoba

a czym sie niby przejawia ta Tw "ponadprzecietna" inteligencja ??? Zarobkami? Kontaktami z ludzmi? Super rodzina? Strategiami biznesowymi? No pochwal sie tylko nie mow ze to znowu inwigilacja.

Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone x czego brakuje? za zwyczaj sie niemile i egoistyczne

dziś jak tak mozesz mowic o niej przeciez nei znasz jej! ona jest cudowna slina madra i mila!!! Ohhh ty jeden :O :D