31 lat i biała suknia z welonem do ślubu, idę na to wesele żeby się pośmiać

Jak ja nienawidzę pozerstwa. Wyobraźcie sobie że siostra mojego męża ma 31 lat i po 11 latach konkubinatu wychodzi za mąż a ja się zastanawiam po co ta farsa skoro tyle lat żyli bez ślubu to teraz nagle wielka miłość? Najlepsze jest to że ona w ogóle nie umie zachować się godnie i zamiast nie robić szumu wokół siebie to oni robią wesele na 50 osób w restauracji i z tańcami podobno ma być jakiś DJ, a ślub w ogóle kościelny biorą ale najfajniejsza jest jej stylówa hahaha Czujecie to? stare truchło w zwiewnej prostej sukieneczce, a na głowie wianek z żywych kwiatów i welon do ziemi :D :D Padłam! No rozwaliło mnie to :D stara baba jak dzierlatka pójdzie w wianeczku i welonie, a żebyście widziały tą kieckę! Długi rękaw, skromna, prosta serio ładna ale nie dla niej hahaha no bo za chwilę uwierzę że dziewicą jest :P no ja rozumiem taki ubiór dla dziewczyny która ma 20-23 lata. Pomijam już fakt że drwią sobie ze ślubu kościelnego no bo po tylu latach to jest dla mnie komedia ale niech im będzie tylko po co na siłę się odmładzać i wmawiać innym coś czego nie ma? nie ma tej świeżości związku, młodości ani niewinności. Odmładza się na siłę i w ten sposób się ośmiesza ale jak jest głupia to ja jej nie zamierzam żałować. Z chęcią popatrzę jak robi z siebie kretynkę skoro nie umie się zachować godnie i odpowiednio do swojego wieku. Nie cierpię takich pozerów.

Hmm a ty oczywiście jako dziewica szlas do ślubu?

A czy Ty jej przypadkiem nie zazdroscisz? Biała suknia teraz nie oznacza dziewictwa, to taka tradycja i tyle, żeby same dziewice teraz braly slub :P Dziwie Ci się, ze jestes tak wrogo nastawiona do siostry, to jej zycie, nie musisz jej kochac czy uwielbiac, ale ta zawisc przede wszystkim jest niezdrowa dla Ciebie, zajmij sie swoim zyciem i tyle

31 lat to wg Ciebie Stare tr***lo??? Pieprznij się w ten głupi baniak, zrób jej prezent i nie idź na ten ślub larwo

a jesli faktycznie bedzie zle wygladala w tej sykience to coz, jej sprawa, jej gust... wiadomo, ze nie jest juz 18 latka, ale tez nie mam jeszcze 45 lat, nie przesadzaj, zreszta w tych czasach wlasnie w jej wieku sie chyba pobiera najwiecej ludzi z tego co zauwazyłam Skoro uwazasz, ze siostra ubiera sie smiesznie to zostaw ta mysl dla siebie, ubierz sie sama na to wesele tak jak uwazasz ,ze bedziesz fajnie wygladała i baw sie dobrze i tyle. BTW- mnie tez czasem draznia moi czlonkowie rodziny, ale jakos ich znosze, takie zycie ,czasem trzeba

Autorko, A Ty poprawisz mężulkowi krawat i pójdziecie, czy zrzucisz kota z kolan i zrobisz się na bóstwo, by jak siksa iść pośmiać się z kogoś, hmm...?

I ta stasza siostra pewnie ma już swoje mieszkanie bądź dom, stać ją na wszystko i w końcu udało jej się zebrać pieniądze na ślub jaki chciała, a ty mała larwo? dalej na garnuszku rodziców? ;)

Hehehe widać jaka wieśniara z Ciebie. Wyprasowałaś już różową suknię do kolanka?

zasadnicze pytanie brzmi, co tobie dziecko w życiu nie wyszło, jakie masz deficyty i kompleksy, że tak agresywnie reagujesz z powodu, który w zasadzie ciebie nie dotyczy? myslałaś o pójściu do psychologa, bo taka złość nie bierze sie z niczego, no chyba ze pochodzisz z jakichś prymitywów, to wtedy takie reakcje byłyby genetyczne

i z doświadczenia wiem że to są zazwyczaj najładniejsze panny młode, bo świadome i z wyrobionym gustem. Byłam już na takich ślubach po wieloletnich związkach i zawsze to są imprezy jak dzieła sztuki a z tego co piszesz dziewczyna ma bardzo dobry gust więc pewnie jest ładna, zadbana i będzie piękną panną młodą czego ty jej zazdrościsz. NIestety ale taka jest prawda, że w większości te młódki na swoich ślubach wyglądają jak ciotki klotki w sukni z bitej śmietany i w koku typu 'kalafior' na łbie, że młotkiem tego nie rozwalisz a do tego tipsiory na pół metra, buty z salonu ślubnego którewyglądają jak powiększone buty komunijne z białymi podeszwami i jakimiś badziewnymi koralikami i koroneczkami - chyba w zestawie do sukni to gufno dają i inne takie 'dekoracje' diademy, stroiki z plastiku i kwiaty na żyłce na szyję. Natomiast te starsze już zazwyczaj mają gustowne suknie, eleganckie fryzury, bo są o wiele bardziej świadome i nie ulegają ślubnemu kociokwikowi. Ostatnio byłam na ślubie dziewczyny 30 letniej. Miała prostą, białą, sukienkę gorsetową, na to miętowy sweterek rozpinany do kościoła, włosy rozpuszczone uczesane w takie piękne fale, buty jasno szare, miętowo różowy bukiet, a na głowie właśnie wianek z żywych kwiatów. wyglądała bajecznie i o niebo lepiej niż moja 23letnia siostra rok temu która się postarzyła o jakieś 20 lat przez ślubnągorączkę. no sorry ale taka jest prawda w większości tak to wygląda

autorko tylko nie zapomnij mężusiowi dobrać błyszczącego krawata pod kolor twojej sukienczyny :D

Dziwie Ci się, ze jestes tak wrogo nastawiona do siostry x TO NIE JEST MOJA SIOSTRA TYLKO SIOSTRA MĘŻA! nie umiesz czytać czy co? i nie jestem wrogo nastawiona tylko wyrażam swoją opinię bo czy wam się to podoba czy nie baba się ośmieszy i owszem nie jest normalne że baba po 30 zgrywa się na młódkę. Same się nieraz z takich tu śmiejecie a teraz nagle wielkie obrończynie dzidzi pierników się znalazły

siostra męża? to zrozumiałe ze stara bo ma 31 a może już dojrzała do małżeństwa teraz właśnie i może jest szczupła i zgrabna i ta sukieneczka jej pasuje. Byłaś w salonie sukien ślubnych. Tam nie ma sukien dostosowanych do wieku, takie szyja to takie się kupuje, taka moda. Ja tez chciałam inna suknie ale nie byli i brałam to co byli w moich pieniądzach. 31 to jeszcze młoda. Biorą ślub kobiety po 50 i co wg cb im nie wolno. Przyjęcie na 50 osób w sam raz, skromne. To że mieszkali razem tyle lat i teraz się pobierają to znaczy ze die dotarli, że pasują do siebie i chcą być razem. Gorzej z takimi co po roku ślub biorą a po 3 latach rozwód. Niewiem czego ty się czepiasz. Widocznie ma lepiej od ciebie.

oooo już są obrończynie starych pomioteł czyli inne stare pomiotła :D nigdy nie dorównacie młodym dziewczynom i przestańcie sie oszukiwać że wyglądacie na 15 mając 30

Ta i nie zapomnij kupić 5 lakieru do włosów żeby dobrze utrwalić twoja fryzurę a la "wiejskie wesele" :D no bo ty mlodziutka to we wszystkim ci ładnie nie ? :D rozowe szpilki już sa? A tipsy rozowe z nawalonymi brylancikami tez?

Po pierwsze to wesele nie jest na 100-120 osób, tylko skromne 50. Po drugie, może dla niej farsa byłaby właśnie kiecka beza, kiecka księżniczki, kiecka syrenki? Bo może stwierdziła, że się wygłupiać w wieku 31 lat? Po trzecie piszesz kpią, bo 11 lat bez ślubu, ale teraz pytanie, ty tak twierdzisz, czy faktycznie słyszałaś, jak się z tego śmieją? Przyznam ci rację w jednym. Wianek z welonem. Tu się wygłupiła. Jak już ma te 31 lat i 11 lat mieszkania z chłopem bez ślubu, to mogłaby sobie wianek to podarować. Bo to wianek jest symbolem niewinności, fakt, że ma być mirtowy, no ale... Według mnie niech zostanie ten welon do samej ziemi, a z żywych kwiatów, 2-3 w upięciu i wystarczy. Ja rozumiem pójście za modą z tym wiankiem, ale taki wianek plus taaaaki welon, to będzie dziwne...

Ja mam 23 lata a uważam tak jak "obronczynie" tej twojej "starej" szwagierki. Ciekawe jak ty na ślubie wyglądałas, pewnie beznadziejnie i teraz zniesc nie możesz, ze ktoś w rodzinie będzie ladniej wygladal. Zazdrosnica mała

40 to już dawno nie modne jest i tylko na wsiach

"To że mieszkali razem tyle lat i teraz się pobierają to znaczy ze die dotarli, że pasują do siebie i chcą być razem. " A wcześniej nie chcieli? Ja akurat pod większością złośliwości autorki się nie podpiszę, ale owszem jedna rzecz jest w punkt - mieszkanie 10lat razem, a potem odgrywanie szopki w kościele jest hipokryzją. I tu żadne jęczenie o zazdrości nie pomoże, bo to wręcz słownikowa definicja hipokryzji. Jednak jak widać bardzo popularna sprawa, skoro dla każdego to takie oczywiste, ze zanim wpadnie się na pomysł "to ktoś z kim chce żyć i przysięgać przed bogiem" trzeba latami się "przecierać". Nie wyjdzie? To kolejny latami do przecierania itd. To jest wręcz instrumentalne traktowanie związku i drugiego człowieka, skoro to przecieranie musi być identyczne jak życie po ślubie, ale no jednak jest jak to się mówi? Furtka :P Dla mnie jeśli ktoś po 2-3latach wspólnego życia i mieszkania nie jest w stanie ocenić związku tylko potrzebuje 3x tyle to jednak jest niedojrzały i coś z nim nie tak. Ewentualnie wchodzi w "zwiazek" w wieku 14 lat, wtedy mogę zrozumieć, ze pierwsze 6 to tak jakby się nie liczy. PS. Jestem ateistką.

gość dziś - no bo te wszystkie 20-25 latki idące do ślubu w welonach i wiankach to są dziewicie prawda? :D i jest taaaaaaaka różnica czy się żyje z chłopem 2, 5, 7 czy 11 lat bez ślubu co nie wieśniaro? :D idź tam i jej powiedz, że ma 3 kwiaty we włosy wpiąć :D zapytaj autorki może da ci adres :D

Dzidzia piernik to określenie dla kobiety po 50 tce która robi się ma nastolatkę. x 30tce jeszcze wszystko pasuje. mylisz pojęcia tepoto :D

Jeżeli jest to jej pierwszy i jedyny partner seksualny to czemu nie? Zdjął jej ten prawdziwy wianek wcześniej,a teraz symbolika podczas ślubu oficjalnie, że to on. Więc dla mnie spoko. Swoją drogą mam 23 lata i uważam, że dojrzałe ślubu i wesela są przyjemniejsze i nie rozumiem tej zawiści autorki względem żony męża. Miej ty godność i nie idź tam bo to dopiero jest hipokryzja, a nie jakiś wianek na głowie zdejmowany symbolicznie przez tą samą osobę która pozbawiała go w łóżku tylko 11 lat wcześniej. Wstydziłabym się takiego zachowania jak ty promujesz autorko.

Mnie sie akurat podoba tai styl jaki opisujesz, taki romantyczny, troche starodawny

09:52 ale to nie nasza sprawa ani autorki po ilu latach się pobierają, nie o to w ogóle chodzi babo. Idzie się na wesele i życzy młodym szczęścia albo się odmawia i tyle. To jest ich sprawa co tobie i jej do tego? Dla mnie czystym wieśniactwem jest takie ocenianie.

Sama zreszta bym chciala isc w jakiejś skromnej sukience, takeij prostej, moze nie az takiej jak opisujesz, ale raczej protej, w wianku z np. suszonych kwiatów i wziac slub w jakimś uroczym kościółku najlepeij w górach. Dla mnie toslub marzenie ;) I niekoniecznie bym chciala zeby bylo huczne wesele

"09:52 ale to nie nasza sprawa ani autorki po ilu latach się pobierają, nie o to w ogóle chodzi babo. Idzie się na wesele i życzy młodym szczęścia albo się odmawia i tyle. To jest ich sprawa co tobie i jej do tego? Dla mnie czystym wieśniactwem jest takie ocenianie. " "babo" w tym temacie o to chodzi więc się wypowiadam, Tobie nie podoba się ocenianie - nie musisz czytać ani nie musisz się wypowiadać i oceniać. Ale no zresztą, wszyscy pieją peany pochwalne nad kolejnymi trzecimi i czwartymi ślubami celebrytów, unieważnienia kościelne to już norma. Hipokryzja stała się po prostu normą.

9:40 taki zestaw dawno nie modny jest, wiocha.pl

a ja trochę autorkę rozumiem... szopka p[o wielu latach związku jednak trąci kiczem

No i co że wianek? Byłam już na takich ślubach i fajna stylizacja to jest. Przestańcie z tymi dziewicami i symbolami, bo jakoś facet nie musi zaznaczać stanu swojego penisa strojem za to kobieta w XXI wieku musi obwieścić stan swojej waginy suknią, wiankiem i czym tam jeszcze! "ojej a welon nie, a wianek nie, a suknia beżowa, a może ecrue no bo nie-dziewica och jej trzeba się pokajać oficjalnie przed wszystkimi" a odpier/dolcie wy się od tego. Dzisiaj strój ślubny to tylko stylóweczka i nic więcej i nie wierze że te wszystkie 20stki w białych kieckach to same dziewice, no way!

Autorko gadasz o cyrku i komedii a sama co robisz? Pójdziesz, będziesz życzyć im szczęścia tylko po to żeby ich obśmiać to twoim zdaniem nie jest szopka i hipokryzja?