Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zabić wściekłą kochankę aby nie było na mnie? Odczepić się to nie chce

Polecane posty

Gość gość

to sobie pomyślałem, że jakbym jej skręcił kark i wyrzucił przez balkon to nikt by nie ustalił w jaki sposób nastąpiło zerwanie rdzenia kręgowego. Ot podlewała kwiatki na balkonie, potknęła się i wypadła. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałeś nad wynajeciem kogoś, aktualnie mam promocje na kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nalej jej wody do wanny, zrób pianę, posyp płatkami róż, zapal świeczki (laski lubią takie badziewia); a jak wlezie to wrzuć włączoną suszarkę do włosów. Tylko dobrze by było wcześniej rozpowiadać wszem i wobec, że jest idiotką bo suszy włosy w wannie. Wtedy będzie wiadomo, że od dawna zachowywała się lekkomyślnie, a to też pomoże odsunąć podejrzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł nawet nawet ale nie wypali. W każdym domu instalacja posiada bezpieczniki. W nowszych instalacjach jest różnicówka, która zadziała tak szybko, że mucha nie zdąży fiknąć. Mało tego zwykła czysta woda wbrew pozorom bardzo słabo przewodzi prąd. Należałoby wsypać dla pewności całe opakowanie morskiej soli aby poprawić przewodność wody. Inna kwestia dotyczyć może metalowej wanny, która zazwyczaj jest połączona z solidnym uziomem. W lepszej sytuacji jesteś gdy masz wannę plastikową czyli akrylówkę. W każdym bądź razie musisz koniecznie wyeliminować zabezpieczenie różnicowo-prądowe, "zawatować" bezpieczniki, włożyć wykałaczkę w dźwigienkę zabezpieczenia przedlicznikowego. Wykonać próbę na sucho, tzn. bez kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo wycieczka w góry nad jakoś przepaść i że chcesz jej zrobić zdjęcie gdy ustanie na krawędzi to z kopa gadzine. A policji mówisz że chciała se selfie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wywieź ją do lasu i zostaw samą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej kloaki, czemu jeszcze żadna nie pisze o zgłoszeniu na policję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pralki ją wsadź i włącz wirowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tak na serio? O matko.... ( nie jestem i nie byłam niczyją kochanką ale... aż się boję... co Wam w głowie siedzi...) O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×