Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

'Nie da sie dziecka wychowac bez klapsa' oto co usłyszałam

Polecane posty

Gość gość
Allium, pewnie, ze nie warto popadac w skrajnosci, ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Klaps = bicie = przemoc. Przemoc jest zla, uciekanie sie do przemocy w razie konfliktu wszedzie uznawane jest za blad i porazke, chyba, ze - paradoksalnie - bije sie istote duzo mlodsza i slabsza od siebie, w dodatku calkiem od nas zalezna. Jasne, klaps to nie tortury, z klapsem mozna wychowac przyzwoitego czlowieka, ale jakby sie zastanowic, rownie dobrze mozesz to osiagnac plujac dziecku w twarz na otrzezwienie kiedy sie rozhisteryzuje. Albo glodzac kiedy jest niegrzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Teraz już wszystko rozumiem, jak ktoś się obraca w takich patologicznym środowisku to nic dziwnego, że bicie dzieci jest dla niego normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest klaps wychowawczy a nie bicie dziecka z byle jakiego powodu, co jak co ale z takim 2-3 latkiem nie przeprowadzisz konwersacji i takie dziecko nie zawsze zrozumie X Dziwna sprawa, moje dziecko bez bicia rozumie. Taka jest różnica, że ja dziecku tłumaczę i jestem konsekwentna w wychowaniu i utrzymywaniu zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.14 ojej nie zesraj się. Wiesz ze sa kraje w ktorych od pokolen nie stosuje sie kar cielesnych i ludzie sa lepiej wychowani niz my Polacy? Jestes strasznie ograniczona skoro.nie wyobrazasz sobie ze mozna dobrze wychowac dzieco bez klapsow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtammmmmmmm
Nie wyobrazam sobie jak mozna dac klapsa wlasnemu dziecku:( psa nigdy nie uderzyłam a co dopiero dziecko. Nie jest wam.zal własnych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemoc jest zła , to nie ulega wątpliwości . Ja jednak nie piszę o przemocy ale o konsekwencji zachowań a końcowym efekcie jako o karze . Nie wyobrażam sobie karania fizycznego w przypadku dziecka , które nie rozumie konsekwencji swoich zachowań i tak, wtedy jest to przemoc , to porażka rodzica , który nie umie - najczęściej - rozładować swojej frustracji . Jestem zwolenniczką jasnych granic dla dziecka , które rozumie to co robi a jednak postanawia sprzeciwić sie rodzicom i dobrze wie ,ze kara będzie bolesna bo taka ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro tak popieracie bicie słabszych to rozumiem, że jakby was szef was sprał za niewykonanie obowiązków służbowych to też byłoby to okej. To ma sens. X W samo sedno! Jak oni biją to okej, ale jak ich biją to już pewnie nie okej. Ot podwójna moralność, normalka na kafe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ailium bilas swoje dzieci skorzanym.pasem. Co to wedlug ciebie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twój szef ciebie nie wychowuje , nie bierze za ciebie odpowiedzialność w żadnym wymiarze , wasze stosunki są zupełnie inne niż zależność rodzic - dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jestem zwolenniczką jasnych granic dla dziecka , które rozumie to co robi a jednak postanawia sprzeciwić sie rodzicom i dobrze wie ,ze kara będzie bolesna bo taka ma być." Super, ale jak to sie ma do wczesniejszego ''przemoc jest zła , to nie ulega wątpliwości". Wnioskuje, ze jedyny sposob, gdzie to dziala, to taki, gdzie rodzice sa na tyle nedzni by nie potrafic wymyslic nic lepszego w ramach 'kary' niz ta zla przemoc fizyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klapsy to nic innego jak oznaka waszej slabosci. Mozecie to sobie ubierac w rozne slowa, ale nie da sie tego ukryc. Smieszne jest to ze w USA (gdzie mieszkam) nikt dzieci nie bije, duzo sie tlumaczy, a dzieci chodza jak w zegarku. Widac to w szkole czy na zajeciach dodatkowych. Jest szacunek dla nauczyciela. Dzieci nie sa rozmemlane ja w PL, gdzie potrafia powiedziec nauczycielowi ze im sie nie chce, ze sa zmeczone itd itp. Mam 4 latka, ani razu nie dostal klapsa, rozrabia czasem, ale wystarczy ze na niego spojrze odpowiednio i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz gosc z 17.36 Mysle ze duza wine ponosza rodzice. W PL jest kult ze nauczyciel jest dla dziecka, szczegolnie w placowkach prywatnych. Jesli dziecko nie chce sie podporzadkowac, to rodzic (w wiekszosci niestety matki) leci do szkoly obwiniac nauczyciela. W USA jak ci sie nie podoba i nie chcesz sie podporzadkowac to do widzenia, nikt na sile nie trzyma. Sa jasne zasady, natomiast w PL dziecko jest stawiane na piedestale, nic nigdy nie jest jego wina. Ale zeby bylo jasne, klapsy nic by tutaj nie zmienily, tutaj chodzi o ogolne podejscie rodzica do dziecka. Klapsy sa tutaj tylko oznaka slabosci rodzica i dowodem na to najzwyczajniej w swiecie sobie nie razdzi w swojej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety , nie zrozumiałaś . ale ja nie oczekuję ,ze wszyscy sie ze mną zgodzą chcę tylko dawać jasny sygnał ,że dojrzałe rodzicielstwo ma wiele twarzy i wiele rodzajów odpowiedzialność . Bo jak pisał ktoś wyżej to co działa na jedno dziecko niekoniecznie podziała na drugie choć osobiście uważam , że nie ma dziecka na które nie podziała prawidłowo wymierzona kara fizyczna .Kara , ktora jest konsekwencją zachowania dziecka a nie rozładowaniem emocji przez rodzica .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ailium co to jest bicie psem? . Stan z boku ...matka bierze skorzany pas i bije 6 letnie dziecko. Dla mnie jest to przemoc fizyczna, znecanie sie nad slabszym. Co to jest dla Ciebie? Jak to nazwiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale za co karze tego 6 latka ? bo dla mnie to ważne , chyba że tobie to obojętne bo pasuje do twojej teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bicie pasem to przemoc. I sorry, ale co byś nie mówiła to jest i będzie przemoc. Trzeba mieć coś nie tak z głową, żeby lać dziecko pasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' nie ma dziecka na które nie podziała prawidłowo wymierzona kara fizyczna'' Masz racje, podziala. Upokorzy, przerazi (bardziej przy pierwszych klapsach i malych dzieciach, dlatego jak juz ktos pisal czesto prowadzi to do zwiekszenia agresji i wyliczania pasow na goly tylek, brrr), moze i uspokoi, ale nauczy tylko strachu, agresji, i nieprawidlowych reakcji wobec wlasnych emocji - bo dzieci ucza sie przede wszystkim z przykladu rodzicow, z obserwowania ich zachowan. Wiec masz sukces, dziecko zamknie jape. I tyle. Jakos nie widze wypowiedzi mamusiek, ktore klapsa daly tylko raz w zyciu i od tej pory dziecko jak w zegarku. Wiec moze jednak nie dziala?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko przeszlismy od slusznosci klapsa do slusznosci bicia pasem... Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allium: A za co w takim razie można lać pasem dziecko? Bo aż jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''ale za co karze tego 6 latka ? bo dla mnie to ważne , chyba że tobie to obojętne bo pasuje do twojej teorii'' Za morderstwo chyba, bo nie wyobrazam sobie co to za dziecko musialoby byc, zeby cos takiego uwazac za sluszna kare. Przerazasz mnie troche, Allium. Moze zechcialabys podac przyklad czegos, za co taka kara dla szesciolatka bylaby twoim zdaniem adekwatna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, ja właśnie o tym pisałam: Zaczynamy klapsami wychowywać a kończymy pasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ailium a co mogl zrobic 6 latek , male dziecko ktore chodzi do przedszkola zeby zadluzyc sobie na bicie pasem . Kazda normalna osoba widzi w takiej sytuacji znecanie sie nad slaszym. Ty na sile próbujesz udowodnić ze bicie dzieci jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się wypowiem jako matka , która nie tylko ośmielała sie uważać ,ze dzieci mają przede wszystkim słuchać rodziców ale i potrafiła wymierzyć karę fizyczną jeśli przekraczali wyznaczone granice . Nikt nigdy nie postrzegał tego jako próby " zamknięcia japy " dzieciom bo nie o takie sytuacji chodziło . I o poniżaniu i upokarzaniu może pisać tylko ktoś kto po prostu nie potrafi kontrolować swoich emocji w chwilach stresu a ktoś taki powinien zastanowić się dobrze nad swoimi metodami . Bo znam mamusie, które klapsa nie dadzą doprowadzone do furii syczą i szarpią dzieci w nadziei ,że to wpłynie na ich zachowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja podałam wiek 6 lat jako graniczny dla karania dzieci :) poprosiłam tylko o doprecyzowanie pytania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ailium jest z tego znana ma tym forum . Bila swoje dziec***asem od kiedt skoczyly 4 latka. ZAWSZE w takich tematach próbuje udowodnic ze takie kary sa ok . To jest chora baba ktora nie odroznia dobra od zla .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty otwarcie napisalas, ze zaleznie od przewinienia moze to byc kara adekwatna. Fajnie by bylo, gdyby autorka przytoczonego przykladu to napisala, ale teraz kilka z nas zainteresowala twoja opinia, dlatego ciebie o nia pytamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I o poniżaniu i upokarzaniu może pisać tylko ktoś kto po prostu nie potrafi kontrolować swoich emocji w chwilach stresu a ktoś taki powinien zastanowić się dobrze nad swoimi metodami . X A ty potrafisz sie kontrolowac i logicznie myslec? Podejrzewam ze nie. Podaj konkretny przyklad kiedy bicie dziecka pasem jest uzasadnione twoim zdaniem. Myslalam zawsze ze ci ktorzy bija pasem robia to furii, bo jak mozna dopuscic sie czegos takiego z pelna swiadomoscia?? Ale widze ze na Kafeterii wszytko jest mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''I o poniżaniu i upokarzaniu może pisać tylko ktoś kto po prostu nie potrafi kontrolować swoich emocji w chwilach stresu'' Czyli rodzic bijacy kilkulatka pasem. Jak i ten kilkulatek, gdy podrosnie. Pomijam fakt, ze to logika typu 'o dzieciach pisac moga tylko dzieci'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allium: Sorry, to macie jakiś kodeks w domu? 5 batów za niezrobione lekcje, 10 za bicie kolegów czy jak? I wieczorem wymierzanie razów za przewinienia? Sorry, ale Twoja propozycja bicia jako jednej z kar jest chora. Trzeba mieć cos z głową chyba, żeby wybierać świadomie takie sposoby. Sadystka z Ciebie czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×