Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam kilka pytań do znających się na kotach

Polecane posty

Gość Ewa333333
nie wiem, czy się znam ale mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w domu pod miastem córka mnie namówiła aby wziąć kota , zrobiłem mu miejsce w kotłowni , gwoli ścisłości opalam peletem także kotłownia wyglada czyściutko . Wiadomo kot jest malutki to córka go nosi po całym domu nie zabraniamy jej tego, chociaż osobiście nie lubię kotów ale jest taki pocieszny ze to toleruje .miejsce docelowe kota ma być pod domem czyli wspomniana korlownia garaż kilka pomieszczeń gospodarczych. Moje pytanie po jakim czasie mogę go wypuszczać aby nie uciekł jak zrobić później jak się przyzwyczai aby mógł sobie wychodzić uchylić okno w kotłowni czy go wypuszczać a później wołać i zamykać bo nie mam pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot nie moze byc w kotłowni. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot musi miec mozliwosc wyjscia. Nie wolno go zostawiać samego w kotłowni. Sam pewnie tez nie chcialbys byc zamkniety w kotłowni jako male dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maly kotek musi byc w domu przy ludziach. Pozniej mozesz go przyzwyczajać do kotłowni. Traktuj jak żywe stworzenie. Odrazu widac ze nie lubisz kotow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma tam dobrze ciepło, a kotłownia wyglada jak łazienka w nie jednym domu, aby był cały czas w domu nie ma takiej opcji i pytam po jakim czasie mogę go wypuszczać , posłanie ma w kotłowni bo jest najcieplej łazić sobie może po całym dole a tak jak napisałem nie ma takiej opcji aby mieszkał w części mieszkalnej . Córce pozwalam go na górę przynosić bo jest mały jak będzie duży to i to się skończy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.37 ale gdzie wyjścia przecież jak wyjdzie na zewnątrz to s*******i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ludzie biorą zwierzęta, którymi nie chcą się zajmować? I co ci przeszkadza kot w domu? Jeśli odpowiednio go wychowacie, to nie będzie z nim żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam nie ma takiej opcji aby mieszkał w części mieszkalnej bo to elegancki dom - willa a nie mieszkanie spółdzielcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wziąłem kota bo jak napisałem mieszkam pod miastem i nie chce aby mi do garażu i na sam dół myszy wchodziły czyli wziąłem go w konkretnym celu a nie do zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elegancki dom. Willa. Typowa wiejska mentalność. Nie mam więcej pytań. Biedne zwierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:49 hahaha s*******i hahaha :) popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie chcą się zajmować ma ciepło ma co jeść ma gdzie pobiegać czyli OK, a ja nie pisze po to aby ktoś mnie uświadamiał jakie to wspaniałe zwierze tylko zadałem konkretne pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jako osoba znająca się na kotach odpowiadam - kot domowy, aby trzymał się domu, musi być przy ludziach nie przy piecu, tylko przy ludziach przy piecu to sobie może leżeć taboret i pelet, a nie żywe stworzenie, zwłaszcza zwierzęce dziecko niestety, widzę, że kolejne zwierzę trafiło w złe ręce i kolejne zwierzę będzie miało ciężkie życie tak na marginesie napiszę - kot musi mieć STAŁY dostęp do kuwety (lub piachu/ziemi na dworze) i STAŁY dostęp do wody, najlepiej również jedzenia wziąłeś dziecku zabawkę, z którą nosi sie po domu, co z trudem tolerujesz, a potem zabawkę chcesz wyrzucić na margines swojego życia wstyd dla ludzkości, że tacy kretyni bez serca chodzą po świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wam nie przeszkadza smród i stojąca kuweta w domu , ja akurat zostałem rak wychowany, ze mi to przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzial kota a nie lubi kotow. Zalosna sprawa. Sam sie zamknij w kotłowni :) nie pozdrawiam Jest za maly by mu otwierać wyjscie na dwor, musi z dzieckiem na dwor troche wychodzic by POZNAL swiat . Masz wogole jakies wykształcenie? Nie wiesz ze to musi byc stopniowo. Maly kotek to jak dziecko , kapujesz? Wszystko powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ci przeszkadza to na huj Beatles kota. Nie ustępuj bachorowi we wszystkim. Jesli bedzie w przyszlosci lubił koty to sam sobie wezmie. Ja nie lubie psów to nigdy bym psa nie mial, nie lubisz dzieci nie miej dzieci, nie lubisz kobiet nie miej kobiet, proste i logiczne. Po co ci kot skoro nie lubisz i nie znasz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo kupic maskotke. Ustępujecie dzieciakom a potem stęki i jęki. Po to sa zabawki , na zabawkach dzuecko sie uczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobito co ty gadasz ma kuwetę ma wodę ma jedzenie z ludźmi tez ma kontakt bo nią mam zabitej deskami piwnicy , nie wziąłem dziecku zabawki bo wzięty jest jak już napisałem w innym celu, a ze dziecko ma 8 lat to wiadomo. A ja sobie nie wyobrażam aby mi się kot bo domu kręcił i wchodził na narzuty które nie były tanie , lubię czystość po prostu. I czytaj co pisze chce aby miał możliwość wyjścia tylko nie wiem kiedy aby nie s*******il

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jakbys. wziol sobie kobiete ktora nie kochasz. Zalosne. Dorosły czlowiek a popełnia takie bledy. Dziecko rozkaze, dziecko ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to aby myszy nie wchodziły i nie moje dziecko go chciało tylko ja na taki pomysł wpadłem .O moje wykształcenie się nie martw jest wystarczające , a porównywanie kota do małego dziecka cóż pozostawię bez komentarza bo nie mój poziom. A propodażowe pod kontrola kot wychodzi na zewnątrz ale pytam po jakim czasie może sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro narzuty nie byly tanie i kot zniszczy to po co decydowałes sie na kota? Po co ci on? By lowil myszy ktorych nie masz? Bo skoro masz tak elegancko i czysto to myszy nie powinno byc. Mojej znajomej kot umarl zamkniety w piwnicy, mial łowić myszy i tym sie najesc a myszy nie bylo, umarl z glodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok teraz ja, czlowieku, powiem jedno- ty nie powinienes miec kota i przestan pisac bo miłośnicy cie zlinczuja , ostrzegalem ;) za chwile bedziesz smieciem i nikim a nawet gownem wuec uwazaj, tu latwo nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie sa złymi istotami. Wspolczuje temu kotu. Nie bedzie szczesliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:56 kocham cie za ta wypowiedz, cala esencja, widac ze znasz sie na kotach :) a ten p***b niech lapke na myszy kupi a nie kota. No wlasnie autorze poj***e, kup trzy lapki na myszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro sobiebiore kota do domu to mam świadomość ze cos mi podrapie. Proste. Mam kota w domu i nie ma nic piekniejszego gdy wracam z pracy a on szczesliwy wita mnie tak milo, nie wazne ze wymarzony wypoczynek ma zadziory ;) milosc jest ważniejsza Nie kochasz kotow, nie bierz kota. Ktos dobrze napisal : kup lapki na myszy . Lapek nie trzeba glaskac i karmić i moga lezec w kotłowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rurella
Byłoby mi wstyd, gdybym była Twoim rodzicem/dzieckiem/żoną/kochanką/kotem. Narzuty, willa:) widać, że prostak, burak. Jakbyś był taki super gość i bogacz to kupiłbyś nową narzutę. Takie jajca od samego rana. Ja mam psa i kota w bloku, razem sobie radośnie żyjemy. Pies waży 40kg, jest duży. F*****u ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszni jesteście z tą krytyką takie kocie mamy, kot nie zdechnie z głodu bo ma pełną michę cały czas, a to jeszcze znawcy powiedzcie jak tego kota zasymilować z psem bo jakoś nie mogę kot na niego prycha a on jest spokojny ale po którymś prychnięciu się wkurza i chce go zjeść pies jest młody i przebywa i w domu i na ogrodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×