Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anulka8787

czego on chce? jakaś rada?

Polecane posty

Gość Anulka8787

Poznałam na weselu faceta (31 lat), od razu zaiskrzyło. Na drugi dzień już się spotkaliśmy. Było super, znaleźliśmy wspólny język, zainteresowania, humor... Wydawałoby się, że to jest to. Przez miesiąc się spotykaliśmy i był idealnie. Dawał mi do zrozumienia, że mu zależy i, ze moze coś z tego wyjść. Jednakże po tym krótkim czasie powiedział, że on nie jest gotowy na związek, mimo że czuje się przy mnie nadzwyczaj dobrze. Nie chce mnie zranić itp, że jego ostatni związek wypalił w nim uczucia, że jest zblokowany, niezdolny do kochania. Postanowilam urwac kontakt, myślałam, że tak będzie dla mnie lepiej. Minęły 2 miesiące bez kontaktu i nie było dnia, żebym o nim nie myślała. Dlatego sie odezwałam z nadzieja, ze może ten czas cos w nim zmienił. Jednak mimo tego, ze sie spotkalismy i pisal, dzwonił, nawet proponowal mi wspolne wakacje, wypady na weekend itp. Traktuje mnie jak kolezanke. Zero przytalasow, calusow itp. I nadal twierdzi, ze nie wierzy w zwiazki. Myślicie, ze powinnam go sobie odpuscic? Moze on potrzebuje więcej czasu? Odciąć sie całkowicie czy sie z nim kumplowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec co masz zrobic i czy jest szansa na uczucie z jego strony, napisz do mojej wrozki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet po 30 to niewypał i psychiki nie ma normalnej jesli sie jeszcze nie ożenił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mowisz, ze pomimo, ze super sie czuliscie w swoim towarzystwie a kiedy urwalas kontakt koles sie nie zainteresowal nawet czy zyjesz przez te 2 miesiace to go raczej sobie odpusc. Wymowka pt "jestem wypalony po ostatnim zwiazku" to jakas totalna brednia, facet jak sie zakocha to gory przenosic potrafi dla swojej wybranki, a nie rozpamietuje jakas przeszlosc i zgrywa ofiare losu. Szkoda czasu na takiego zalosnego lamenciarza, ktory zamiast byc facetem woli byc c**a, ktora trzeba pocieszac, nadskakiwac, zachecac i po glowce glaskac. Po co Ci facet, o ktorego tylko ty musisz zabiegac a z jego strony zero inicjatywy, wielki panicz ktorego trzeba na spotkanie zapraszac i wykonaywac ruch, zeby cokolwiek sie zadzialo, a jak juz do tego dojdzie to i tak nic z tego nie wynika. Niech spada do swojej nory dalej nawalac w gierki na komputerze, widocznie to go bardziej pociaga niz kontakt z kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko On ci jasno powiedział czego nie chce i czego chce. Przecież bardziej precyzyjnie wyrazić tego nie mógł. Moja rada. Posłuchaj faceta i nie nagabuj go na zwiazek bo ci wyraźnie powiedział,że związków on nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak pisze Kalinda-słuchaj co ci powiedział i bierz to za fakt. bzdura, że nie jest gotowy na związek - nie jest Tobą zainteresowny. Jak wrócisz do kontaktu z nim to albo wpadniesz we friendzone albo friend with benefit. Jak chcesz coś z tej relacji wykrzesać, to olej go. Ja tam zrobiłam - po roku wrócił do mnie już gotowy na związek. Gdybym przystała na jego propozycję niezobowiązujących spotkań, pewnie by p*****ał i zniknął po 3 miesiącach. Powodzenia autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×