Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zonaty powiedział mojej kolezance,ze sie rozwodzi a nadal mieszka ze żoną i teśc

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie Nadal mieszka z zona i teściowa. Je obiady , które one mu gotuja tzn zostawiają do zjedzenia, nie wygląda na takiego , który sam sobie pierze.\Jak powiedział, koleżance: lada chwila zlozy pozew aby czeka za zaświadczeniem o zarobkach. Jak przetlumaczyc koleżance ,ze jest ściemniana przez niego?Juz nie mam sil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadajesz sie z idoteczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"aby czeka"? z jakiej sztachetowni pochodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to,ze nie wiem jak jej wytłumaczyć,ze to on ściemnia. Powiedział,jej,ze oznajmił zonie ,ze chce się z nia rozwieźć. Zle miedzy nimi już jest od niecałych 2 lat. Nie widzi sensu bycia z nia ale mają dwojke dzieci. ja nie rozumiem jakim cudem on tam dalej mieszka u żony i teściowej po tym jak rzekomo oznajmij ,ze się chce znia rozwieźć. Normalna zona dawno by sama go wykopała za drzwi, a on nadal tam spi (jak utrzymuje w oddzielnym pokoju)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyk cyk cyk
Mnie śmieszą takie idiotki. Jak facet nie chce to żadna siła go nie zmusi. Jeszcze bardziej śmieszą co mówią, że ja jej męża nie zabieram i nie chce jej zabrać męża tylko się zabawić a facet ani myśli z taką durną zamieszkać a co dopiero się rozwodzić. Debilizm do kwadratu.:D Rada: na głupotę rady nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nazywasz durną , kobiete, która po prostu nieszczęśliwie mogla się zakochać a zonaty tylko nie wyprowadza ją z bledu mowiac i dając nadzieje,ze się rozwiedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw to się składa pozew o rozwód na który się czeka miesiącami. . ja czekalam 10 miesięcy a zaświadczenia o zarobkach mozna zaniesc na rozprawe. On ściemnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak jej powiedział zapytany o to kiedy złozy pozew: odpowiedział jej w smsie"czekam za zaświadczeniem o zarobkach, które mam zlozyc z pozwem" Ale o tym kiedy się spotka z adwokatem i napisze mu pozew to słowem nie wspomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaswiadczenie o zarobkach dostajesz po tygodniu. . max 2 tygodnie. Facet, który mieszka z żoną - nie rozwiedzie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. On słowem jej nie wspomniał,ze ma już umówione spotkanie z adwokatem,zeby mu pozew napisał i potem złożył go w sądzie. O rozmowie z adwokatem mowi się chyba prawda? A mieszkaniem ,ze żoną tłumaczy się tym,ze ma problem z dojazdem do pracy (brak auta) a prace ma na miejscu i musi poczekać z ta organizacją. Ja mu nie wierze,ale koleżanka wierzy i czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam z facetem pół roku. Od półtora roku nie mieszka z żoną. Rozwód miał być kwestią czasu. Do tej pory nie złożył pozwu. I jesli taki co nie mieszka ściemnia,ze brak kasy na rozwod to obiekt z tematu tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile czeka się na rozprawe od momenty wysłania pozwu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy. Od pól roku do roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cIAGLE JEJ mowi,ze znalezenie mieszkania to nie tak hop siup raz dwa. Ja uważam,ze ją sciemnia. Jednoczesnie mowi jej ze ją kocha,ze mu zależy i się zakochał,a od zony i tak odejdzie i najwyżej będzie sam. Kolezanka wiec czeka i czeka, nikogo nowego nie chce poznac Jak jej wytlumaczyc,ze on może ją zwyczajnie robic w bambuko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobił dziecko mojej koleżance :/ A rozwodu dalej nie ma ale chce się wprowadzić do niej, co ona ma teraz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to co? Kochac i dawac sie robic w konia dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×