Smiesza mnie bezbiusciaste dziewczyny :D

Obstawiam ze masz 160 cm w kapeluszu, szczerzysz się do fecetow cycami i to Twoj jedyny sposób na nich. Po tym razie uciekają ? Znasz to ?

Jestem mądra, mam doktorat, świetną pracę, sporo zarabiam i jestem ładna :) Dla mnie kobieta wartosciowa to kobieta która jest mądra, ale także jest kobieca i ma typowo kobiece atuty. Nie od dziś wiadomo że pierwsze na co człowiek zwraca uwagę to na wygląd płci przeciwnej dopiero potem podchodzi i poznaje jaka ta druga osoba jest i nie wmawiaj mi że to nie prawda, jakoś nigdy nie widziałam by mężczyzna podszedł do brzydkiej dziewczyny i odwrotnie, najpierw patrzy na wygląd i dopiero jak się spodoba to podchodzi, zapoznaje. Wygląd w tych czasach jest bardzo ważny. A jeśli chodzi o moją samoocenę to wiem ile jestem warta, nie posiadam żadnych kompleksów ;)

Mam średni wzrost (167cm) :)

Wszystko, co wynaturzone, przyciąga uwagę - wielki nos, wielki zad, wielki cyc...

Tematy są coraz głupsze. 10 lat temu można tu było pogadać. Teraz nie ma szans.

70H/I to nie gigantyczny biust tylko bardzo ładny duży, w sam do wszystkiego. Wygląda gdzieś tak, może być ciut większy http://bazarek.gallery/270397/18376/3630753/250_11939913725085181340353.jpg

Up

A co myślisz o Irinie Shayk?

http://11even.net/wp-content/uploads/Irina-Shayk-bra-15.jpg

Możesz mieć 167 i być klockowata. Duże cycki zaraz przy d***e to żaden atut. Do tego pewnie jeszcze krótkie nóżki. Jesteś zbyt sfrustrowana jak na kogoś atrakcyjnego.

Ma male piersi, nosi zaledwie 75B

Wy to na prawdę jesteście strasznie zazdrosne :D Moje wymiary to 100-63-92, nogi licząc prawidłowo od wewnętrznej strony ud (od krocza) mają długość 88cm, waze 56kg, ale dalej wmawiaj sobie że jestem klockowata może choć trochę poczujesz się lepiej bo ta zazdrość cie zzera od środka :P :D

Prsepraszam pomyłka nogi maja 83cm długości ;)

Wybrałbym Irinę;) Laska, którą wstawiłaś nie jest w moim typie. Ma za duże piersi. Taki biust zwraca uwagę, ale niekoniecznie chodzi o to, że nas to podnieca. Ty pewnie też zwróciłabyś uwagę na kolesia, który ma 2 metry. Irina jest seksowna. Taka dziewczyna to ideał dla większości facetów.

W tych sprawach nie wierze facetów bo jedno Nowicka a drugie robicie, np koleżanką z miseczka A chłopak jej mówił że takie piersi uwielbia, woli mniejsze itd ale potem dziewczyna znalazła porno wyłącznie z kobietami o dużych piersiach a na kompie miał chyba 100 zdjęć biusciastych lasek, potem się przyznał że woli duże biusty Drugi przykład to taki że usłyszałam jak mężczyźni mówią "wolimy naturalne kobiety, ewentualnie delikatny makijaż" a oglądają się za dziewczyna która ma tapete (inaczej wygląda w i bez makijażu, nie do poznania) a do tej nieumalowanej mają określenie "jest niewyrazna" Dlatego co powiecie o wyglądzie to nie uwierze, inaczej mowicie i inaczej robicie, nie wiem czemu nie możecie mówić prawdy.

Deski są aseksualne, więc się będą bronić.....

a dla mnie żenująca jest każda która wyśmiewa wygląd innej osoby bez względu na płeć ,to świadczy o kompleksach tym bardziej gdy wychwala swoje zalety ,kiepsko to wygląda

może i lecą na twoje cycki ale przelecą i idą dalej i dlatego się tutaj leczysz

A ja uważam, że każda powinna mieć takie jak jej dała natura. Na małe też się pewnie znajdą jacyś amatorzy i nie obchodzi mnie ani nie śmieszy cudzy wygląd.

00:15 Autorko, co deski maja pisac? :D tak pisza, co maja robic :D Dobrze, ze plaskie karakany z krociutenkimi nozkami nie sa klockowate:D

Należę do tych dech jak to oceniasz mam miseczkę B. I tu Cie zdziwię koleżanko bo uwielbiam swoje piersi, moj facet rowniez. Nie uważam, ze jestem za mało kobieca przez to bo poza tym mam mnóstwo innych atutów. Widać, ze w Twoim przypadku to tylko biust. Niestety mężczyźni lubia rowniez ładne buzie, zgrabne nogi i kształtne pupy. Przykro mi, ze w Twoim przypadku to tylko cycki. Niektórych facetów (oczywiście znaczna mniejszość) kręcą małe piersi. Pamiętaj co jednemu sie podoba, innemu nie musi. I jesli zaraz mi napiszesz jak pod wiekszością komentarzy ze zazdrość mnie zżera lub cos w tym stylu odpowiadam: zazdrość zżera mnie tylko wtedy gdy stoję naga przed listem i wpatruje sie w moje małe ale jakże urocze i wbrew pozorom kobiece piersi

a mnie wlasnie sie podobaja laski z 75b bardzo fajny maly biust,zdecydowanie wole takie niz wieksze,zboczencem nie jestem.

Niech autorka pokaże te swoje cycki skoro jest z nich taka dumna. Jędrny, sterczący cyc w rozmiarze H? Nie uwierzę dopóki nie zobaczę.

pierś jest jak każdy widzi http://www.fotosik.pl/zdjecie/eff52fadfebdd3ab

No całkiem spoko, nie powiem

albo ta http://www.fotosik.pl/zdjecie/6c7c1177e28ae620

no.3 http://www.fotosik.pl/zdjecie/07ff793848bfe290

no.4 http://www.fotosik.pl/zdjecie/f0d74ab7387a0528

Większy biust niż tyłek? Porażka. Najważniejsze są proporcje. I to one przyciągają uwagę. Ja mam dokładnie tyle samo w biuście co w biodrach. 90-60-90 to przykład ideału. Tak jak i 100-70-100. Masz tyle? Nie. Wzrost 175 cm? Nie. Nie masz żadnych powodów do dumy. Jesteś niska i nieproporcjonalna.

A ja mysle ze jestes facetem autorze tematu sadzac po wulgarnym zdechlym wpisie. Ale prawda jest taka ze male piersi jak pasuja to sa wspaniale, wiec idz leczyc kompleksy gdzie indziej.