Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Związek z mężczyzną z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

Uważacie, że takie coś ma sens. Spotkaliśmy się w pracy, fajnie się z nim rozmawia. Nie jesteśmy dziećmi, mamy prawie po 30 lat. I to nagle okazuje się, że ma trzyletnią córkę, którą sam wychowuje, bo jego dziewczyna rozstała się z nim i nie mają kontaktu. Mało mówi na ten temat, a ja nie chcę pytać. Uważacie, że warto walczyć, czy poddać się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnietowisi
wielu jest takich facetów , którzy zostali sami 'z dzieckami' jak powiadają Ślązacy , ponieważ KOBIETA poszła poszaleć i zostawiła 'bajtle' facetowi do wychowania a facet to często GÓRNIK albo jakich 'charakterny' facet bardzo ciężko pracujący nie zostawi swojego 'bajtla' bez pomocy i angażuje swoją całą rodzinę do pomocy i często Babcia JEST najlepszą instytucją aby być Babcią dla 'bajtla'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim szczerze, może się otworzy. Jeśli na tym etapie ma jakieś tajemnice to później może być jeszcze gorzej. Związek powinien opierać się na wzajemnym zaufaniu i szczerości. Jeśli on nie jest do tego skłonny to lepiej odpuść, zanim za bardzo się zaangażujesz. Jeśli nie przeszkadza ci to, że ma dziecko to mu o tym powiedz. Może bał się twojej reakcji. Porozmawiaj z nim na poważnie i powiedz, że nie masz nic przeciwko i chcesz znać sytuację. Mam nadzieję, że wam się ułoży. Ale pamiętaj, że jeśli nie on to ktoś inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnietowisi
facet z dzieckiem, z 'bajtlem' , który ma oparcie w swojej rodzinie , gdy 'bajtla' wychowuje Babcia w czasie godzin pracy jego Ojca moim zdaniem - kobieta poznana przez Ojca tego 'bajtla' , czyli przyszła kochanka, konkubina, żona ma potrójne zadanie jako : kochanka, konkubina, żona czy da radę , czy się wyrobi na zakręcie i na łuku drogi jako żona , matka, kochanka , konkubina ? moim zdaniem bardzo musi chcieć się starać aby została do rodziny przyjęta i zaakceptowana jako SWOJA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×