Saguś 0 Napisano Listopad 25, 2016 o Nutko Podziwiam Twój optymizm ! Ale tak jest łatwiej i trzeba mieć zawsze nadzieję , że może jednak będzie dobrze . !...schudnąć , WSZĘDZIE się to słyszy . Bardzo Was doświadcza życie, ale dacie radę choćby nie wiem co ! Cienki Bolek w pocieszaniu jestem ale Ty się nie poddasz ! I nie poddajesz i to jest ważne. To nastawienie ! o Anoola no tak 12 ....1 3 to Atka miała Mnie to czeka :o o Narąbałam się dziś okrutnie . Warsztat nam się rozsypał :-P....Nie, nie - nie z używania częstego Maniu - ze starości No cośmy się osiepali to nasze...już czuje kręgosłup a noc długaaaaaaa . . Ślubas się uparł na naprawę a ja się jeszcze uparłam na włożenie cieplutkiej wykładziny pod spód na pół pokoju - to przymierzanie, przesuwanie, dźwiganie, schylanie , docinanie a niech to szlag TRAFI - pozabijamy się kiedyś bo On uparty, ja musowo na perfekt ma być . I jest ;) Trochę z jednej strony źle docięłam ale i tak to zdejmę na wiosnę - bo w tym pokoju podłoga do roboty. W zasadzie to kuchnia jest :-P . A porąbane to wszystko u mnie jest . :-D Jeszcze szmaty posortuję jutro - no bo wściekłam się dziś .....ja tu chodzę stale w tym samym...zabieram w gród do prania i przywożę czyste....to na GRZYBA mi ta szafa , która się nie domyka...bo się sprzyda BO SCHUDNĘ - jasne . Do wora !!! Do wora i wylot z tym ! o Opty wejdź na stronę mojego Grodu - jak Ci się chce i zobacz z czego ten smog . Wczoraj było najgorzej i u mnie nie lało .Maskara :( Nie widziałam jeszcze czegoś takiego :( To się nasila ...z roku na rok coraz gorzej. A w górach taka mgła , że nie widzę nawet światła przed drzwiami wejściowymi a to zaraz za oknem. Pooddycham ale jest tak paskudnie listopadowo , że gorzej nie może być :( Nienawidzę takiej szarugi i a światło już od 12 świeciłam. I tej wilgoci. Co do powietrza to też jest nie teges . Śmierdzi ....i ta wilgoć . Ale lepsiejsze to niż w grodzie. o Maniu No nie złość się na Niego ! Obstukana jesteś w te klocki to sobie poradzisz ! No wyobrażam sobie , że do przyjemności to nie należy . o Nie otworzę tu fotek Anoolko , mimo że net nawet loto - dopiero na chacie . W niedzielę leci ostatni odcinek Rancza . Pocieszę Cię, była "Babka" w jednym odcinku. Uwielbiam i te Babkę i te aktorkę ! Pierwszy raz będzie ...Boże Narodzenie- właśnie w tym ostatnim odcinku ....Krążą plotki chyba , że to jeszcze nie koniec. No oby ! o Spadam , dobrej soboty i słonka...dużo słonka ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tojayoana 0 Napisano Listopad 26, 2016 ANOOLKA ! A dawaj mi tu zdjęcie maści końskiej, biegusiem ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 26, 2016 Czy one slyszlay halas? Tak? To spadaly grzechy mi odpuszczone! No bo tak tyrac to najstarsi gorale nie widzieli! Cos wam powiem, dobrze ze Yoana rodzicielami zajeta :O:O bo na bank ogonek by mi wyrwala! Co Wam powiem to Wam powiem ale Wam powiem ze przydalby sie jeszcze jeden pokoj! A to stoliczek, a to krzeselko... I smietnik dzis zapelniony ale wszystkiego sie nie da :O Bo PRZYDASIE! Sagus widze ze Tobie tez by sie przydalo skonczyc z przydasiami :D Ja sobie ciagle obiecuje ale skoro mam miejsce w szafie .... i tak zbieram. Dobra, koniec przerwy! Do roboty!!!!! Jeszcze mi dwa male okna zostaly z tych wczoraj przeleconych. Ale jako dodatkowa robote - przygotowalam jedna goscinna sypialnie. Licytujcie sie ktora woli spac na twardszym???? I na nizszym i psiurki tam bez problemow moga wskoczyc :P Nawet ta kuternozka da rade :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 26, 2016 Do czego to doszlo! Nie dosc ze musze przepychac stronke to jeszcze KCEM do pracy! A tu jak na zlosc jutro jeszcze jeden dzien wolny .... Wolny???? Niby moglabym juz isc zajac sie tymi czterema, duzymi, ostatnimi oknami ale co chwile wynajduje sobie cos "po drodze"! A wiecie jak w chacie wyglada? Nie daj Bog jakis gosci teraz! A tu na srodku drabina lub jakas skrzynka po mleku na ktora wygodnie sie wlazi, o ilosciach szmat porozwalanych nie wspomne. A staram sie zuzyte wywalac do pralni :O Wiecie jak na koncu w pralni wyglada? nie wiecie? A ja nie chce wiedziec! Co prawda jakby Nina ze Zbyszkiem wpadli to tylko by pomogli! Nina ma dynamit w doopie! A Zbyszek tez zlota raczka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 26, 2016 Zarty sie skonczyly, wiewiora padla ale wszystkie okna na zewnatrz (to male piffko) przeleciane. Jeszcze 6 w srodku trza. No i cholerne szafki w kuchni :O Ale mam czas! Spieszmy sie powoli! Teraz juz tak moge powiedziec :P Moze jutro na odpoczynek nad wielka wode? Nad to morze Tasmanskie??? :D:D:D (_)> (_)> (_)> Dzis mus sie znieczulic :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 26, 2016 Krzykaczka, jak krzyczalas to ja juz na skrzynke slalam!!!! Fotke konia rzacz jasna! Popatrz, jak to na tej samej fali nadajemy :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nuta65 0 Napisano Listopad 26, 2016 Dzięki -zawsze na Was mogę liczyc i słowo wsparcia jest. Opty lekarz mnie zapytal -czy dam rade z bólem życ - no co za pytanie ? .Kazda z Nas jak musi to żyje ,jakaś maść ,tabletki i do przodu . Saguś ,u nas teraz tez trochę mgły jest ,a w górach to mogę sobie wyobrazić .Myslę ze dobrze ,masz gdzie z grodu wyjechać ,tylko te ciągle pakowanie i rozpakowywanie . Anoolko ,podobają mi się drzwi od szafy ,ale my juz nie będziemy wymieniać .Dzięki za zdjęcia ,kwiatki przekwitły ,ale i tak są piękne.W poniedziałek z rana jedziemy do onkologi ,oby juz zaczęli te właściwe leczenie ,na razie to tomograf ,potem jeszcze wizyta u lekarza ,ciągnie się to okropnie.... Maniu Reszta Kruszynek zapracowana Udanego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 26, 2016 :O gdzie micha? Troche sie wczoraj znieczulilam i zasnelam na kanapce (wygodna) przed tv. Jak teraz zobaczylam ile znieczulenia "poszlo" to nie wiem czy sie smiac czy plakac Chyba plakac ze w czlowieku taka niemoc :O:O Ale dzis zrobie sobie prawdziwa niedziele! Chyba ze mnie cos walnie i dalej pojde sprzatac... Niech mi kto wytlumaczy ze miasta smoka w dwa dni nie pobudowali.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mania 0 Napisano Listopad 26, 2016 Opty no dałam rade bo on jedzie teraz na XP a to maszyna bardzo przyjazna dla mnie :D eee na bank juz nie bede przelatywac po oknach , zdecydowanie ze mnie nie perfekcyjna pani domu , a tak szybko mylam własnie po to zeby w zimnie potem nie myć.A dzis pojechałam na działke w zdecydowanie za cienkich butach i tak zmarzłam ze potem w domu kocem sie zawinełam i tak drzemałam ale Okupant przyjechał no to wylazłam spod koca .Hihi ale mu sie podobały nowe bombki co teraz robie :D Anoola no akurat ja nigdy tak czesto okien nie myłam , jakos mnie nie ruszało jak sasiadki myły , moze dlatego ze zawsze wysoko mieszkałam wiec i tak guzik z dołu widac a teraz mam wskaznik z e jak swieci słonce a dachu z naprzeciwka nie widze znaczy trzeba myc :D Oj ale z Ciebie zły organizator a nie trzeba było zaprosic tej Niny ze Zbyszkiem to i wesoło by było i robota by zrobiona była :D znaczy guzik wypiłas a po tej ilosc***adłas jakbys poł litra wychlała. NO jedz nad to morze złap oddecha przecie sanepid nie przyjezdza jeno kolezanki :D niech Cie juz nie trafia to sprzatanie . Sagus no ja własnie nie bardzo kumata w kompie wiec mnie trafia jak on cos za mocno buszuje , jeny normalnie specjalista :D kiedys w radiu zepsul cos co tylko przy rozłozeniu radia mozna zepsuc , kumpel co naprawiał nadziwic sie nie mogł jak mały to zrobił . No te mgły to wszedzie u nas tez nic nie widac przez okno wieczorem jeno białe mleko . Nutko no własnie jak sie musi to czlek duzo wytrzyma :( To od poniedziałku ku lepszemu pojdzie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Opty 0 Napisano Listopad 26, 2016 Wróciłam z imienin... matko, że się chce ludziom jeszcze tyle różności przygotowywać, podziwiam ! W "dawnych" czasach też sporo na stół stawiałam, ale aż takiej ilości - to chyba nie. I wszystko super wyglądało, a to co jadłam, też smaczne. Maniu, jadłam coś podobnego do Twojej lazanii, tyle że zamiast makaronu - były naleśniki, poza tym szpinak, beszamel, ser - czyli podobnie. Przepyszne !!! Jak się z nimi spotkam na luzie, to muszę przepis wycyganić, bo mi to bardzo podchodziło. Dzisiejsza pogoda do spacerów nie zachęcała, wietrzysko okropne i zimne na dodatek - dlatego nie dziwię się, że zmarzłaś na działce. Jak się Okupantowi bombki podobały - to na pewno muszą być ładne. Saguś, ja tylko powiedziałam to, co usłyszałam w radio na temat smogu w grodzie. Dobrze, że masz gdzie wyjechać i się dotlenić. Ale się narobiliście z tym "warsztatem"... dobrze że jeszcze niedzielę masz na odpoczynek. Anulko, jeżeli mogę - to ja wolę wyższe, twardość jest nieistotna, ale z niskiego mogę się nie podnieść... a na czworakach wolę się nie uczyć. Ale widzę, że dalej harujesz, a miałaś spasować.... Jeszcze trochę, to jak Goda, do pracy odpocząć przyjedziesz. Pewnie, że jedź i szumów posłuchaj, i widoczki pooglądaj. Nutko, niby rozumiem, że człowiek wiele wytrzyma jak musi. Ale mogłoby już Wam życie darować tych doświadczeń. Nie wiem, kawa jest ? - (_)O, (_)O, (_)O, tak na wszelki wypadek. Miłej niedzieli Kruszynki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 26, 2016 Nutka masz racje, jak nie ma innego wyjscia to sie z bolem zyje. Jus 14 lat, z mniejszym lub wieklszym sie borykam. Dzisiaj chodze jakby mnie ktos polamal. Przejdzie :P Widzisz, ja mialam szczescie. Zaznalam "przyjemnosci" swiecenia takich z lustrami wiec jak tu robilam to mocno pyszczylam bo ten co robil na sile chcial mi lustra wcisnac. Ze niby powieksza pokoj. Srali muchy! Co z tego ze pokoj bedzie WYGLADAL wiekszy jak wiekszym nie bedzie a ja sie tylko narobie. Mania no ocen sama... to jest 31% napitek... 2 https://naforum.zapodaj.net/17fbf03bdcf5.jpg.html 2 Smiechu warte! Ty tez powinnas cos "walnac" po powrocie z dzialki :O ale pewnie skoro jestes moja blizniaczka to i tak by Cie powalilo :O No pokaz te nowe bombki skoro Okupant widzial to chyba i my mozemy Chyba nad ocean nie pojade... zachmurzylo sie i nie chce mi sie gnac tyle kilometrow. Zgluplas? Nie dla kulezanek sprzatam a dla siebie, raz do roku trza :P A jak kulezanki beda marudzic to pokaze gdzie scierki leza :D Ale wiesz co mnie najbardziej co roku ? No bo jak myje okna od ulicy to garaz mam otwarty bo tam trzymam waz, no zawsze cos z garazu potrzebuje. No i oblece okna, ganek, wszystko schowam i ide do domu. Naciskam guziczek, garaz sie zamyka NIEUMYTYMI drzwiami! W tym roku nie wrocilam, nie umylam. Moze jeszcze zrobie ale wczoraj nie mialam sily ani ochoty! Opty no to musisz z Yoana negocjowac :P bo mi bez roznicy ktora ktore wybierze. Oj tak, juz sie jutra doczekac nie moge! Nareszcie do racy!!!!! Odpoczne :P Ano nikt mi kawy nie postawil z rana, dopiero Ty. Takie to kulezanki! Dawniej to jeszcze na Jozie mozna bylo liczyc a teraz co? Pokazala sie i zniknela! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 27, 2016 Wiedzialam ze polska jezyka - trudna jezyka ale ze az tak??? 2 https://naforum.zapodaj.net/c3d050464d6a.jpg.html 2 Strasznie "lajkuje" takie wyrazy!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 27, 2016 Wlaczylam komputer zeby pokazac czym sie znowu umordowalam ale jak zobaczylam ta polszczyzne to najpierw musialam to wkleic! A teraz - co robilam? Tylko troche pokaze bo inne rzeczy ;) to dopiero jak naoczne swiadki sie zleca :O:O 2 https://naforum.zapodaj.net/8efa3fdf77a8.jpg.html 2 Swiadki, do zobaczenia w tym miejscu.... 2 https://naforum.zapodaj.net/b3aa37f29ab6.jpg.html 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 27, 2016 Prawda ze na starosc sie dziecinnieje??? Wlasnie sobie przypomnialam.... czy jest jeszcze w Polsce taki kolorowy papier do wycinania? Od spodu klejony? Pamietacie? Robilo sie lancuchy na choinke i takie koszyczki? Jest??? 2 No ten s******l to jak nic po lapowke przyszedl!!!!!!Zawziete spojrzenie! 2 https://naforum.zapodaj.net/8201f4dfe8d8.jpg.html 2 bo ja to jak ta zabka! relaksik!!! (szczegolnie w ten weekend) https://naforum.zapodaj.net/f8e25e3b7633.jpg.html 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 27, 2016 Co jest grane???? Zepsulyscie sie czy co? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mania 0 Napisano Listopad 27, 2016 jak to co jest grane przecie leciał ostatni odcinek Rancza :D hehe jak bedziesz wredna to Ci opowiem zakonczenie :D A papier nie był z klejem jeno trzeba było skleic na koncowce blyszczące papierki , hehe moze bedziesz sobie kleic łancuchy na swieta :D przynajmniej cos kreatywnego bys zrobiła :D No za duzo to bidulo nie wypiłas az wstyd sie przyznac ze po takiej ilośi Cie zmiotło :P ot sks EE bombki zupełnie mnie nie krecą i zrobiłam kilka i chyba na ten rok robotek bedzie dosc . Opty no teraz to jest z czego robic to jak komus sie chce to cudeniek moze naprodukowac ,A ze szpinakiem to i same nalesniki super smakują , zreszta ja szpinak wyjatkowo lubie i mogę zajadac ze w szystkim. No u nas dzis co chwila zmiana pogody i wiało okrutnie i sniegiem sypało i tak licho sie czułam z e z domu nie wyszłam a chłopaki byli na meczu koszykowki naszej Energi. EEE Okupantowi sie własciwie wszystkie moje robotki podobaja bo on sie nie zna :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Opty 0 Napisano Listopad 27, 2016 A tam, zaraz zepsuły !!! Ja na skype z młodymi (po długim czasie) utknęłam, a co inne Kruszynki robią - nie wiem. Dzień raczej do spacerów nie zachęcał, wiało i padało, tak że tyłek na fotelu się prasował. A zapału żeby się do jakiejś konkretnej roboty zabrać - nie starczyło. Jak to zielone żabsko.... Widzę, że stroisz już chatę świątecznie. Miałam zrobić stroik adwentowy - ale nie chciało już mi się potem po gałązki wychodzić - jutro skończę. No i może coś na drzwi, jak nie u siebie, to u Optyka trzeba zawiesić, niech kolorowo będzie.... Myślę, że jutro uda mi się zamiary w czyn wprowadzić, a nie tylko o nich ględzić. Takiego napędu do roboty jak Ty masz, to na pewno nie nabiorę. Ale jakbym miała takie kolorowe towarzystwo, to bym się starała ! Nie mam garażu - to na szczęście o drzwiach do niego nie muszę myśleć. Ale żeby je myć ???? A co Ci to lajkowanie tak w oczy razi ? Polubienie - lepsze ? Do czego Ci taki kolorowy papier - gdyby nawet był ? Łańcuchy chcesz robić ? Masz kawę (_)O, (_)O, (_)O, i skup się na wypłatach. Teflona nie ubij ! Luzik !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 27, 2016 Teflona nie ubije bo co jak co ale tak wczesnie to ta gadzina do roboty nie przylazi! Chyba ze jak ma przyjechac naczelnego szef to wtedy wszyscy o swicie sie pojawiaja :D Poza tym nie wiem czy pamietasz - ja dzis z radoscia do roboty przyczlapalam. A boli mnie wszystko! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 28, 2016 Kurcze, no jednak wypadaloby zabic teflona! W czwartek za pozno wyslal do klienta, klient nie rozladowal ciezarowki. W piatek bylo wolne, a dzis od rana klient drze jape gdzie jego beczki! Nie wiem co ta nasza przewozowa firma zrobila. Jestem I nie wiem kogo zamordowac! I gdzie sa te yebane beczki???? Mania ale PRZED Ranczem mozna bylo klikac, zakazu nie ma :P Ja tez Ci moge opowiedziec zakonczenie… Pewnie Lucy wrocila i dali se buzi i bedzie ciag dalszy :P Papier byl z klejem!!!!!!!! Mam nadzieje ze ktos jeszcze pamieta bo jak widac Twoja pamiec juz nie taka :P Nie pitol ze dosc tylko pokaz te co sie Okupantowi podobaly. Niedosyc ze mam lysa choinke to nawet fotki nie pokaze :P Opty no widzisz, coraz mniej nas tu pisze… ale prawde powiedziawszy martwie sie o Jozie… Stroik adwentowy? Nawet nie wiem co to… juz wiem, sie oswiecilam. No troche sie podekorowalam ;) bo nie wiadomo czy sie ze wszystkim wyrobie a przeciez w robocze dni nic nie robie… wracam z roboty i padam. Tak, polubienie lepsze! No tak mi sie ten papier przypomnial bo blizniaczka chytra, nie doslala bombek i choinka lysa :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 28, 2016 (_)> (_)> (_)> (_)> 45 lat temu urodzil sie ktos kto myslal ze mlodosc nie mija. 2 W robocie mialam ciezki dzien... przez te niedowiezione beczki! Kierowca w czwartek zostawil na przyczepie, nic nikomu nie mowiac. W piatek podpial sobie inna przyczepe i pojechal rozwozic towar..... troche im zajelo zanim odnalezli. Pozniej sie okazalo ze nie maja ciezarowki ktora by to pociagnela bo wszystkie w terenie a klient skacze dosc wysoko! I ma racje. Ale w koncu zwalilam to calkowicie na glowe teflona bo to chyba troche przewyzszalo obsluge klienta, nieprawdaz? I odzywac mi sie tu a nie czekac do nocy!!!! NO! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megiyork 0 Napisano Listopad 28, 2016 Dzien dobry:) Jestem i ja po dluzszej przerwie.Przynam ze na koniec tygodnia bylam wykonczona pychicznie.Przestawily mi sie godziny snu,budzilam sie juz o trzeciej nad ranem ,pozniej tylko czekalam dwie godziny Dzien dobry:) jestem i ja po dluzej przerwie.Na koniec tygodnia bylam wykonczona psychicznie.Zmiana godzin snu powodowala ze w ciagu dnia musialam sie do poludnia zdrzemnac. Budzilam sie juz o trzeciej nad ranem,szlam spac z kurami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megiyork 0 Napisano Listopad 28, 2016 Poszlo dwa razy. Pomalu dochodze do siebie,opieka nad dzieckiem nie zajmowala tak duzo czasu,z tym ze sprawialo ono wiele trudnosci,niekiedy dwie osoby musialy wyprowadzac ja z mieszkania,zeby nie bylo krzyku na caly blok.Tak wyglada beztresowe wychowanie. Maniu:) Na mnie tabletki przestaly juz dzialac dzis budzilam sie co dwie godziny.Mejle o ktorych pisalas musialy sie gdzies zawiesic,ale nie chce juz zawracac glowy. Anoolka:) jesli chodzi o mycie okien po slonce ,unikam tego z tego powodu ze poprostu razi mnie ono w oczy i musze zakladac okulary przeciwloneczne. Opty:) U nas dzis od rana popruszylo,ale ja z kolei lubie snieg.Zapamietalam Twoje zdjecie z imprezy wykonane rok temu,jak ten czas szybko zlecial. Nutka:) podziwiam Cie jestes naprawde bardzo dzielna.Trzymam mocno kciuki,zycze zeby sprawy zdrowotne ulozyly sie pomyslnie. Sagus:) Z kolei w lecie ogladalam w telewizji program zwiazany ze smogiem w Krakowie.U nas pare tygodni temu wisialy ogloszenia na klatkach schodowych.Ostrzegali ze ,ten kto nie musi zeby nie wychodzil z domu.Zanieczyszczenie powietrza spowodowane przez Orlen. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
megiyork 0 Napisano Listopad 28, 2016 Jesli chodzi o burze magnetyczna dotyczyla 25 listopada,mogly sie nawet zawieszc telefony komorkowe. Okna mylam na poczatku miesiaca,nie potrafie zaplanowac tych czynnosci,wykonuje jak mnie "najdzie". W sobote rozmrazanie lodowki,wczoraj po obiedzie wypad za Wisle,zeby sie odstresowac. Yoanka:) Boncia:)Goda:) Jozia:) Pozdrawiam serdecznie zycze milego popoludnia i dobrej nocy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Saguś 0 Napisano Listopad 28, 2016 o Przywiozłam ...zimę :o Wieje i sypie. Zimno. Strasznie ciężko się jechało wieczorem ...sypało mokrym śniegiem a te światła kierowców, tych z na przeciwka to jakaś masakra jest :(:( Karać powinni surowo ! o Ból kolana mi się tak nasilił, że ja się na drabinach nigdzie nie widzę :o Okna jakoś umyje , ale to wieszanie - najgorsze:( I na pewno tego nie zrobię. o Jestem tak zdołowana i zmęczona tym bólem kolana, że nie chcę mi się Wam truć :( Ortopeda ...nie, już w tym roku to i na prywatę za późno:o .Nie wiem co zrobię, prochów nie mogę, podorciować w ogóle, a maści nie pomagają ani okłady z lodu....No mogłam wczoraj coś przekręcić bo się poślizgnęłam ale tak jeszcze nie rąbało, żeby mi się ciemno w oczach robiło:o W sobotę było pięknie. +10 i słonko paliłam ognisko ale jeszcze nie skończyłam...za mokre to jest. Zgarnęłam resztę pod daszek ..i po co, jak śniegiem zawaliło. o Ranczo się skończyło:( Mądrze gadają na samym końcu , bardzo mądrze - Ci z ławeczki ;) o Anoola a ja pamiętam doskonale taki papier kolorowy na kleju...(taki podłużny zeszyt) . Ale swojej D już go na kleju kupić nie mogłam. Nie było. A ja cięłam oj cięłam w równiutkie paseczki i ozorem kleiłam kółka na łańcuchy - byłooooo tego - tym bardziej , że piękna i żywa jodła wielka do sufitu stała. Jeszcze jeżyki pamiętam...ale jak ja to robiłam ...nie wiem. I bańki - jedyne w swoim rodzaju ...jeszcze mam parę takich z lat swego dzieciństwa. Ale czy ja je wyjmę w tym roku...Choinki też nie mam , bo musiałam tę co się przewracała wywalić....miała już swoje lata i sporo gałązek brakowało.Teraz żałuję :( W górach znalazłam superowy stojak - skąd ? Nie wiem. o No Mania i Opty - to na bank się nie popsuły :-P. Ja się popsułam i to dosłownie:( Łapię doła. Nie ma co - jeszcze grudzień się zbliża.... o Ubijesz gada teflonowego i co ....siedzieć pójdziesz . Wytrzymasz :) Chociaż jak Ty nie jesteś w pracy , to do niej chcesz lecieć (odpocząć ?) - więc jak to jest ? A świecznik adwentowy znasz ? :-D . A mi to loto czy lajkują czy polubiają .Niech se tam robią co chcą :-P o Megi No przerąbane miałaś z tym przestawieniem "spaniowym" . No ja też czekam aż mnie najdzie i boleć trochę przestanie. o Zostawię kubaski , najwyżej podgrzejecie (_)>(_)>(_)>(_)>(_)> a ja idę na jakąś herbatkę z rumem. o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Opty 0 Napisano Listopad 28, 2016 Białego paskudztwa spadło duuużo ! Łopata była w użyciu, a że dopiero koło południa się z domu wygrzebałam, to ciężki był bardzo do odgarniania. No i tą ręką jakoś tak źle się łopatę trzymało. Potem z samochodem na przegląd, jeszcze w mieście się pokręciłam, bibliotekę odwiedziłam - i dzień zleciał. Usiadłam do kompa z postanowieniem popracowania nad seniorkowymi zaległościami - ale jak dotychczas niczego nie tknęłam... oj, leniwe babsko się ze mnie na tej emeryturze zrobiło. Saguś - dlatego nie lubię wieczorem samochodem jeździć. Te niebieskie światła ślepca ze mnie robią... Szkoda, że tej zimy w górach nie zostawiłaś ! Megi - u Ciebie to wiadomo kto truje powietrze. A w grodzie - to faktycznie zagadka... Jak się odstresowałaś na spacerze - to jak najczęściej staraj się tam wybrać. Anulka - co to byłby za poniedziałek bez rozrywek ! Ale dobrze, że kłopot na teflona zepchnęłaś ! Niech się kłania i przeprasza ! To przecież umie dobrze, z czołem do podłogi !!! Hmmm, a komu to młodość nie przemija ? Papier był z klejem, w takim zeszycie. Takiej samej wielkości jak nutowy. Koszyczki też lepiłam, i pawie oczka, i ze słomek łańcuchy... Jesienne wieczory się tym wypełniało, no i lekcje plastyki. Mówisz, że choinka łysa ? A Mania mówiła, że masz tych ozdób aż nadto, takie same z zeszłego roku, dlatego Ci nowych nie wysyłała ! Może sprawdź w garażu ? Kawę Ci podgrzeję (_)O, (_)O, (_)O, i niech wtorek nie będzie taki zakręcony ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mania 0 Napisano Listopad 28, 2016 Optus masz zadanie dac w łeb tej upierdliwej staruszce, w zeszłym roku pokazała choinkę ustrojona tak ze palucha wepchac nie mozna było a teraz gada ze łysa :P ana dodatek zapytałąm wredote czy chce jeszcze bombki to powiedziałą ze juz starczy ozdobek a teraz kota ogonem wykręca :P:P Oj chyba łopata to jeszcze za ciezka na Twoja rekę :( u nas tez nasypało a i slisko jak wracałam z gimnastyki to ostroznie szłam zeby nie walnac na glebe a teraz siedze połamana bo dzis cwiczyła z nami inna pani na zastepstwo a ja ją lubię bo po jej cwiczeniach to wiem ze wsio mam rozruszane . Sagus no ja juz nawet z lekka cuchne tak sie juz psuje hihi w moim wieku to juz normalne i nie ma co piskac . Te zeszyty z kolorowym papierem sa i teraz ale jakos ja nie pamietam jak sie to kleiło . Megi no mam zmiane tabletek i teraz moge sobie nie brac nasennych jak nie chce no to zamiast spac boki sobie gniote poł nocy a potem co chwila sie budze .Ale w tygodniu postanowiłam nie brac najwyzej na weekend . Anoola a Ty co byłas lepsza w młodym wieku tez napewno myslałas ze starosc to tak daleka ze nie ma co o niej myslec . Upierdliwa staruszko znaczy mam zapychac na poczte ?????? A ten papier pojde i kupie i zobaczymy jak teraz jest :P:P moge tez Ci podesłac to do przyjazdu kolezanek łancuchow narobisz:P:P no nie bede taka wredna jak Ty i zdjecie podesle http://images71.fotosik.pl/878/94e2c0eef6243aa4gen.jpg http://images72.fotosik.pl/876/773a6054f79ad38fgen.jpg http://images71.fotosik.pl/878/20e0b6b82c17f4bbgen.jpg http://images72.fotosik.pl/876/edf3f24fd62f49aegen.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 29, 2016 No mnie zaraz szlag trafi!! Te cholerne beczki jeszcze do klienta nie dotarly a mialy byc o 7 rano NA PEWNO dostarczone i ja chyba zaraz jekiegos zawala sie dorobie Z ostatniej chwili - beczki dotarly po 10 rano i klient mial piane na pysku! Megi wspolczuje tego przestawienia czasu bo ja juz tez to przeszlam. Sagus dziekuje!! Dziekuje ze tez pamietasz zeszyt do wycinania na kleju bo juz mnie ta blizniaczka za fantastke wziela. A to ona sklerotyczka :D A ja tez pamietam jezyki i tez nie pamietam jak je robilam :D Nie psuj sie, jakos to bedzie bo zawsze bylo! W kupie razniej, nie psuj sie. Nie, swiecznika adwentowego tez nie znam. Az taka religijna to ja nie bylam i nie jestem. Tym bardziej tu. Tu sa fajniesze te tradycje. Teraz jest okres radosci, smiechu, dobrego zarcia w gronie znajomych czy wspolpracownikow. Opty dobrze ze ja nie mam tu mozliwosci odsniezania bo na bank gnat w doopie by mi pekl! Ale czy to nie za wczesnie na ta Twoja reke? A ja bym chciala troche poleniuchowac, wlasnie przed chwila chcialam wziasc torbe i trzasnac drzwiami na fotokomorke. Nic, to, jeszcze troche ze mna musza wytrzymac, az chatynke splace! Zakladam ze do lipca sie z tym uporam… chociaz nie jestem taka pewna…. U Suzi wczoraj wymacalam dosc pokaznego guzka. Dziwne ze tyle te swoje psiurki przytulam a szybciej nie wyczulam. Oby to byl tluszczak i nic innego… No wiesz, akurat tak sie sklada ze klient jak dzwoni to ja odbieram telefon i ja obrywam! On ma zimna krew! Bezczelny k***s!!! No wiesz!!!! Manine ozdoby w garazu? Zeby je pajaki pozarly? Mania widac masz grube paluchy bo moje smialo mozna wetknac w ta lysa choinke :P A co? Nie moge kotkiem pokrecic? Przeciez musze Ci dokuczac. Nie, nie masz zapychac na poczte, tylko tak sobie dokuczalam, znaczy Tobie :O Ladne te bombki co sie Okupantowi podobaja. Jak to robisz wrednoto? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anoolka 0 Napisano Listopad 29, 2016 (_)> (_)> (_)> (_)> Dzien przezylam, nikogo nie zabilam a bylo blisko, oj bylo :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mania 0 Napisano Listopad 29, 2016 Anoola no zeby nie było ze fotek brak to obfociłam ostatnie bombki i mam nadzieje ze juz sie nie namowie na robote choc Koksik chce zeby zrobic medaliony z fotkami jej pieskow , no moze i zrobie :D choc nigdy transferu na bombkach nie robilam:( a te z fotek to zwykły dekupaz ,proste jak budowa cepa . http://images72.fotosik.pl/877/2ee560f6c6b7b238gen.jpg tu albumik http://www.fotosik.pl/u/mania48/album/2388888 A narazie zabrałam sie za wielką dechę co ma robic za bieznik na szafce u kumpelki :D No wiem ze z Ciebie taka siostra ze jeno mi bys dokuczała :P a j a juz biegusiem na poczte chciała leciec jak u Ciebie ozdobek brak :P hehe jakby pająki zjadłyby ozdobki to moze potem i Ciebie by podjadły :P:P hehe a ja myslała ze Ty te ozdobki w garazu trzymasz :P No Ty nie mysl o zabijaniu bo w wiezieniu neta nie bedziesz miała a i pieski bedą biedne sierotki :( Optus no u nas dzis snieg ginął w oczach az szkoda bo jak ma byc zimno to zeby choc snieg był na roslinkach . Te zeszyty z kolorowymi papierkami to ja widze ale musze sprawdzic jak teraz sa robione . A jezyki to prosta robota chciałam wkleic strone ale juz znika wiec tylko przepis BOMBKI „JEŻE” Z BIBUŁY - 16 kółek z bibuły w jednym lub kilku kolorach - kolorystycznie dopasowana nitka 1. kółka naciąć naokoło 12 razy do połowy długości promienia koła 2. każdy powstały wycinek koła zakręcać „w rożek” na zaostrzonym ołówku podklejając klejem do papieru końcówkę – tak przygotować po 12 rożków na każdym z 16 kółek z bibuły; odłożyć po 8 kółek 3. na nitce związać gruby supeł, nawlekać po kolei każde z 8 kółek w „rożkami” (supeł z lewej strony kółka) w taki sposób, aby pierwsze kółko dość silnie zgnieść wokół supła (tylko jego środkową część bez rożków), następnie każde kolejne kółko nawlekać znów ściskając wokół supła, ale każde kolejne nieco mniej – ostatnie z ośmiu powinno już być płaskie – tak wykonujemy połowę bombki; wykonać identycznie drugą połowę 4. związać ze sobą silnie obie połowy z obu nitek wykonać zawieszkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tojayoana 0 Napisano Listopad 29, 2016 Cześć Dziewczyny :D Nutka, życzę Ci dużo wytrwałości, cierpliwości i pogody ducha, a także wsparcia Twojej wspaniałej Rodziny Zdrowia i jeszcze raz zdrowia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach