Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 5

Sunie to muszą u siebie w łóżeczkach spać ? A jak, na przykład (hipotetycznie pytam :P ) taka sunia jakiemuś gościowi chciała do łóżka wejść, to co ? Basen z oceaniczną wodą ! :D No dobra, przepraszam za te ciasteczka :O Tu macie bardziej do nazwy topiku przystający wiersz. Ludwika Jerzego Kerna :D DIETA Najpierw: Jeta, Jeta, Jeta… Potem: Koniec, Kropka, Dieta. Poniedziałek: Sucharka kawałek. Wtorek: Pomidorek. Środa: Płatki i woda. Czwartek: Jabłuszko tarte. Piątek: Ryby kawalątek. Sobota: Trochę kompota. Niedziela: Surówki małowiela. Mija tak Parę tygodni, W końcu Przestajemy być Głodni. Coraz nam Zmniejsza się Ciało, I jak już Niewiele Zostało Wkładamy na siebie Śmiało Białą Niewinną Sukienkę I nabywamy małą, Zgrabną, Dziecinną Trumienkę…

to jak sie gosciowi zeszcze do lozka to gosc do gospodyni nie bedzie marudzil :P poza tym biala sunia sobie wskoczy ale jesli gosc bedzie mial zyczenie ciemna sunie to trza co chwile podnosic, znosic lub z salonu rampe zaiwanic . Chociaz jak kiedys Ajse wzielam do lozka to przez cala noc nie leciala sprawdzic co sie dzieje na podworku, chyba ze strachu ze jej spowrotem nie wezme :P i jeszcze jedno goscie musza wiedziec - sunie to prawowite lokatorki i im bez mala wszystko wolno, tak jak i panci ;) WSZYSTKO WOLNO NIC NIE MUSZE :P

Cwaniaro??? Policzylas wpisy i ostatni edytowalas tylko po to zeby nie przepychac nowej stronki??? Takas wredna????

Ptica przepcha :P 2 https://naforum.zapodaj.net/8c68204d8cd9.jpg.html 2 NO!

Nie policzyłam, edytowałam, żebyś nie pyszczyła o słodkości :P Sunie mądre są i bez sensu nie latają po nocy :P Ptica prawilna, ale gałęzie jakieś takie . . . Bez kffiatków :P

takas marudna? To pokaz swoja ptice w kffiatach!!!! BO JA MAM! 2 https://naforum.zapodaj.net/24a6201092a5.jpg.html 2

Muszę już kończyć, bo ktoś mnie tym basenem do wściekłości doprowadzi ! No, taką pticę to ja kocham :D Swojej nie pokażę :P Mężowska może być ?

Ta... obowiazek idziesz spelnic? No tak, pora spac..... potem.

Dobra gospodyni to wszystkie obowiązki zaczyna wypełniać od świtu :P

Tez dlatego od switu sudoku robie :P

A gdzie reszta sie podziala???? Mania zawal dostalas? jednak???

Nuta poczta nie dziala, cos tam psuja! Ale widzisz, Ty masz fajna rodzinke do pokazania a ja tylko to co mi wyrosnie… No nie! Zyjesz tylko dla smaku na podniebieniu? Ja tam wole zjesc byle jak bylebym nie ja musiala gotowac :D:D Mania no to chyba z obawy o Twoj zawal przestane agacostam wstawiac :P Ale beksac nie mozesz bo bombki pomoczysz :P Sagus no wiesz, w Twoim wieku to dla mnie bylo male piffko 2,5 podymac ;) Wiem ze mi wszystko wolno ale te cholerne okna zyc mi nie daja a nic nie robie zeby to zmienic. Bo wystarczyloby wzisc waz i zaczac… a ja zaczynam ale co? Robie wszystko zeby ich nie myc! Yoana to Ty juz wigilijnie gotujesz? A ja mam mieszane uczucia. Wigilia musi byc ale co z reszta? Bedziecie chcialy siedziec w domu i sie obzerac? Trzy tygodnie to tak malo czasu ze chyba szkoda ale co tam, ja z Optusia sobie na kanapkach posiedzimy a Ciebie mozemy wystawic do kuchni :P Uprzednio zrobiwszy stosowne zakupy :P

...się melduję po baletach. Było super ! Ale chętnie zaraz wskoczę do wyrka, bo jednak to skakanie - to dość męczące jest. Ale tu gadanie odchodziło, no, no ! Yoanka, tak, mam. Anulka, no właśnie forma tego odwołania. Co, wstyd było rozmową to załatwić ? Na pocztę nie idę - jutro sprawdzę. Milutkiej niedzieli !

A co zawału juz nawet dostac nie moge :P:P blizniaczka wredna bidnego człeka szczuje takimi pieknosciami ze jeno sie pochlastac :Pa potem straszy z e juz nie pokaze ot wredota :P:P ale u nas dzis tez piekny d zien był :D słoneczny i nawet ciepły bo słoneczko podgrzewało wiec przejechalismy sie z malym na kawkę i pograbienie lisci a po powrocie do teraz wiadomo co . Anoola no własnie ten kacik gdzie kiedys wersalka stala to teraz mam tam biureczko do roboty , przynajmniej jak Okupant przychodzi to nie musze na stole uskromniac zeby mu kubełek kawt postawic .No wstyd rodzinie tyle badziewiakow naprodukowac :P:P:P No jak choinki nie bedzie na bank zabije :P:P to po jakie licho tyle bombek poszło do kangurowa zeby w kacie sie poniewierac :P:P a biegiem mi tu do mycia okien :P:P To jak widac rolety sprawdzają sie niesamowicie , czy to tak klima lata ?? Nutko napewno bardzo nie oklepane bo wiekszosc ozdob choinkowych juz sie przejadła .No wlasnie juz teraz lepiej politycznych tematow nie zaczynac bo nigdy nie wiadomo czy to lepszy czy gorszy sort . Sagus a taka zima jak dzis u nas to mogłaby byc ale mroz wnocy spory bo w beczce woda zamarznieta juz głeboko . Yoanka ja tylko linka do fotosika podesłałam a Ty tam trafisz :DJeny Ty naprawde potrafisz takie bajeranckie ciasteczka robic ?? bo ja nawet nie probowałabym :( no mi tez by wystarczyło siedzienie na tarasie i gapienie sie na agapantusy :D W warunkach mieszkania blokowego ja nie mam szans na wyhodowanie agapantusa :( zimą na klatce schodowej ma za ciepło :(

Wyskakana Optusiu zazdroszcze Tobie bo juz nie pamietam kiedy skakalam... Odchodzilo gadanie ale w sumie i tak dalej nic nie wiem :P Pewnie moje watpliwosci sie rozwieja jak Was powitam na lotnisku :D Wtedy codziennie rano bedziemy ustalac co, gdzie, kiedy ;) Jeden dzien w tygodniu bedziecie mialy wolny bo jak juz mowilam - te nieszczesne poniedzialki bede musiala zalatwiac :O Tak, szkoda ze nie bylo checi na osobiste powiedzenie tylko sms. Chyba bym nie poszla na wizyte tak przeniesiona bo nie wzieli wcale pod uwage ze juz moglas miec plany. Mania i tak to rozumiem! Opierniczylas, moze zaraz pojde myc :P Zartuje! No tak dobrze to z roletami nie ma! Klima pomaga dosc mocno! Ale noce dalej sa chlodne i tak do poludnia nie musze wlaczac. Oj tak, na temat polityki lepiej nie gadac. teraz to tylko obserwowac amerykanska polityke. Tam tez w zasadzie wyboru nie mieli, tak zle i tak nie dobrze. Cos jak z wyborami u kangurow! Co jedno to bylo gorsze :P Czyli co? MOJE agacostam sie zmarnowaly??? A mowilam ale Ty uparta jak oslica! Agacostam trzeba umiec pielegnowac! Tak jak ja to robie :P NIC NIE ROBIE :P

jeszcze sie tylko MOJA jacaranda pochwale :P 2 https://naforum.zapodaj.net/b5daeeace39a.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/80a5343d6a15.jpg.html 2 https://naforum.zapodaj.net/c4c684a51405.jpg.html 2 Szkoda ze gosciowy nie zobacza tego.... szkoda ze one tak krotko maja kfffiatki... ale, ale ... na Mani urodziny zwylke jade obcykac dywan z agacostam i zwykle jeszcze troche na jacarandach tez jest... https://get.google.com/albumarchive/103336276869527278806/album/AF1QipNdRkJMvhzr4IVN4CX9v8cAHdFDQ6zsGaZRgyUP 2 Spieszta sie turystki!!!!!!!

Po smietane pojechalam... Juz nic nie powiem ale podam kawe z kapsulki. (_)> (_)> (_)> Chyba najgorsza maszyne kupilam bo mi sie podobala a nie wiedzialam zeby sie najpierw rozeznac jakie to sa te kapsulki! No i popatrzec w innych sklepach... ale w tym do ktorego trafilam byly tylko dwie maszyny na kapsulki wiec za duzego wyboru nie mialam. Kupilam kapsulki z przystojniakiem ale on ma za maly rozmiar :D:D A tak ladnie wyglada :D:D Cale szczescie ze wraz z maszyna dali kilka na pospmakowanie. Kawosz ze mnie taki rozpuszczalny wiec nie zachwycam sie wcale :O Ale co mam to mam, Kleszczowa przyleci to wysmieje i pokaze jaka powinnam kupic :P

O rety ! Kapsułki z przystojniakiem ? I już żałujesz ? Anoolka - Królowa Szalonych Zakupów :P Kawy przystojniak ma różniste, z maszynką powinnaś katalog dostać, są takie do smołowania dachów i bardzo łagodne. Rozmiar ma znaczenie ? Podobno mały to zawsze wariat :P Opty, no proszę, jaka Ty rozrywkowa Mania, te ozdoby to bardzo proste są, tylko mieć barwniki. Ale. . . To z dedykacją dla Ciebie :D https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/3d/aa/2a/3daa2a5e78e20fcafc811b7fc112d886.jpg Niedługo na obiad D przyjdzie. Obiad prosty, ale niech tam, świeczniki i WAZĘ do zupy wyciągnęłam, mchem mi w szafce porastała, niech raz u macochy będzie elegancko :P

Czy zjadla juz ta zupe z wazy? To niech ruszy doopsko i kawy zrobi! Bo jak nie to sie wyplaty zle policza :P A jak, ja juz w robocie!

Pewnie po obiadku miłą rozmówkę sobie ucięli, albo i na spacer sie wybrali, przy niedzieli... to i kawy nie ma. Masz topikową - (_)O, (_)O, (_)O, - przynjmniej pokusy z ciachem nie ma.

No nie wiem, czy tu się da pisać... Kręci tym kółkiem i kręci, a efektów nie widać. Anulko, faktycznie, szybka do zakupów jesteś niesamowicie. Może tę kartę debetową w domu zostawiaj, co ? Widzisz, nie przeczytałam Twojej rady - a tak postąpiłam. Tyle że zadzwoniłam - a nie esemesem odwoływałam. No i się po rozmowie rozryczałam, temat pluszaka poruszyłam... Tak że w sumie spieprzyłam sobie popołudnie i nigdzie nie pojechałam. W necie obejrzałam film - i to już była totalna klęska, jeszcze teraz mnie oczy szczypią. Nutko - dziękuję za fotki, ładny lokal i ślicznie tam wyglądacie z malutką. A że dzieci są męczące - to Ci się nie dziwię, że chciałaś do domu odpocząć. Maniu - no widzisz, doczekałaś się ! nie masz ręki do agacośtam i tylko zmarnowałaś roślinę ! Zaraz, zaraz... to siedzenie z kawą na tarasie - to tylko rano, po przebudzeniu.Ja wcale nie mówiłam, że cały dzień ! Yoanko - rodzinny obiadek się udał ? Waza do zupy... była kiedyś w bloku jeszcze, tu nawet nie mam. Dobrze, że proszonych obiadków nie robię. Saguś, nie zamarzłaś ? A śniegu dużo ? U mnie rano ładnie biało było, ale już w południe tylko mokre plamki. Za to łysy za oknem teraz taaaki jasny i okrąglutki, aż się chce na niego spoglądać. Goda nie wpadała na kawę już bardzo długo. Mam nadzieję, że to tylko nadmiar pracy. Megi też ciągle kuchni zajęta... Miłego poniedziałku !

uuufff cos tu mocno forum szwankuje , chyba te zmiany zamiast ku lepszemu jeno psują :( Opty no nie udało mi sie z agapantusem :( Cholibcia szkoda nerwow Twoich chyba na dyskusje ze szwagrostwem bo czy to cos d aje oprócz Twego zepsutego dnia :( A dzis u nas cudna pogoda słoneczko grzało wiec wiadomo co robiłam a dodatkowo jeszcze spacerek po lesie uskuteczniłam , cudnie było . Yoanka komu proste temu proste , ja nawet nie wyobrazam tego . O rany ale z Ciebie dobra macocha jak Ty waze w yciagasz , ja juz od dawna przymierzam sie do zrobienia z niej osłonki do kwiatow :D Anoola no to masz nowy zakup ale juz lepiej kupuj z myslą o gosciach tylko scian nie kuj zeby lepsze swiatło gosciom robic :P No zwracam honor bo fakt agapantusy masz cudne i liczy sie ze ich nie zmarnowałas :D cholibcia dzis słoneczko zaswieciło mocno w okna no i pokazało jakie one brudne , chyba zdałoby sie je umyć ale moze wezme z Ciebie przykład i nie bede myc :D No a pozatym czasu nie mam bo wiadomo fabryka w chacie ,no ale to juz moje ostatnie podrygi , juz ku koncowi sie ma :Dno i robie troche wiecej od razu bo wiadomo na rozkurz musi cos byc bo jak juz uprzatne bajzel to na bank do przyszłego roku nie rusze . Hihi obejrzałam Ranczo , jednak ja bardzo lubie ten serial mimo ze juz troche sie zepsuł .

https://zapodaj.net/c075673059abe.jpg.html

Yoana to bylo tak… zobaczylam maszyne, poogladalam i poszlam w diably. Polazlam do supersamu bo wczesniej zachcialo mi sie tosta a nie mialam zadnego dzemu! No i SMIETANE przeca mialam kupic. I tam stanelam przy kapsulkach. Powiedzialam sobie – jak sie ma trabke to latwiej o samochod i kupilam kapsulki nie zastanawiajac sie ze kazda maszyna MOZE miec inne. Zaraz polazlam po maszyne i zadowolona wrocilam do domu. Zadowolenie sie skonczylo. No akurat z tego “malego” wariata pozytku nie bylo! “z maszynką powinnaś katalog dostać” pewnie… ale to w kartonie co dopiero w domu widac! A w sklepie na polkach kapsulek rozniastych tyle ze calkiem mozna zgłupnac :O Ale wredna to Ty jestes :P Ladna “dedykacje” dalas mojej wrednej blizniaczce! A moze Ty pokazesz jak sie to robi? Poswiece sie i zjem :P Z ta waza…. Nie wiem ale to tak jak nalewanie zimnego piwa z butelki do szklanki. Chyba ze szklanka trzymana w zamrazalniku (porzadny PUB tak robi) Ale ja wole pic z butelki, niby nie jak dama ale mi to wisi! Nie bede niepotrzebnie pifffka ocieplac :P Opty dziekuje, masz racje, przynajmiej bez ciacha ;) ale zobacz, ta zlosliwa kulezanka i tak postawila grzeszna kawe :P No wlasnie, co oni znowu psuja??? A co za przyjemnosc pracowania jakbym wydawac nie mogla? Poza tym ja “jade” na karcie kredytowej :P. O nie, nie krzycz! Procentow nie place, zawsze karte splacam w terminie. Ale tak robie bo mi wygodniej, latwiej kontrolowac wydatyki placac raz na miesiac. Dlaczego przez pluszaka sie poryczalas? Czy na Twoj wyjazdz tam zostawiasz Pixelka? Ale wiesz, czasami dobrze sobie tak mocno poplakac. Pozniej chyba poczulas sie spokojniejsza, wyciszona? A futrzakiem na pewno kazdy chetnie sie zaopiekuje… Moze Viola bo dla niego byloby lepiej jakby mogl byc na swoim terenie.. Milego poniedzialku!!! Tez cos! Bys nie przeklinala! Poniedzialek znowu jest niemily! A dlaczego? Bo juz mi sie nie chce 5 dni pracowac… starzeje sie, chce wiecej wolnego! Juz widze jak wredna blizniaczka sie smieje ze ja sie nie starzeje tylko juz jestem stara :O:O Wrednota jedna! Mania tu scian nie potrzeba kuc! Pierdniesz i wszedzie slychac, to takie scianki dzialowe… co kraj to obyczaj :P NO NARESZCIE!!!! A dlaczego mialabym zmarnowac agacostam jak przy nich nic nie potrzeba trobic? Przeciez wiesz ze w nicnierobieniu wiode prym!!!! Pewnie, nie myj, blizej swiat umyjesz, :P A co bedziesz dwa razy robila? Ja to co innego bo tu raz do roku starczy… a musisz pamietac ze moja sasiadka, mieszkajaca obok 5 lat jeszcze wcale nie myla :P:P Chyba w tym roku masz bombek po uszy :D Na drugi rok musisz cos nowego wymyslec :O 2 U nas dzis bedzie najwiekszy ksiezyc od 32 lat… ale ja go nie zobacze bo za szybko zasypiam. Wczoraj chcialam cos ogladac, cos co o 22 sie konczylo. Zasnelam po 21 i jak sie obudzilam to juz bylo po ptokach! Starosc! SKS!

Wstawac!!!!! (_)> (_)> (_)> Caly dzien dosc porzadnie bylam zajeta ale nikt mnie nie Pogoda sie zmienila. Na weekend bylo ponad 30 a dzis MOZE jest ze 25! Ale chyba nie... Zaraz jade do pyszczkow, tych slodkich, futrzanych :P

Nutko dziekuję za zdjęcia . Fajna imprezka...miłe wspomnienia zostaną. Opty to sobie pobalowałaś i super...nóżki odpoczną a wrażenia na długo pozostaną miłe. Maniu jaki cudeńka te bombeczki..z czego to się robi...wygladają jak z kordonka! Przepiękne. Anoolka to drzewko Twoje też piękne... takie ozdobne z kwiatków czy owocki jakies będą? Też noszę ze sobą kartę kredytową...ale tylko noszę...wydaję gotówkę i raczej rozważnie...ale nieżeby sobie czegoś żałować jak mam ochote. Rano obudziła mnie straszna awantura za scianą i teraz już wiem,ze to dwie kobietki zazdrosne o siebie...wiadmo o co chodzi. Wczoraj mieliśmy jeszcze raz imprezkę mamy 80 -tki...była msza w kościele a w domu posiedziliśmy rodzinnie do 20-tej. Miłego dnia dziewczyny!

o Wróciliśmy wczoraj bardzo późno , bo nie było JAK wyjechać . Musieliśmy poczekać aż przetrą pługiem drogę...a później szokena szło dostać bo śniegu w ogóle nie było na trasie i w grodzie ani grama tyż o Nie wiem jak Wam się udaje tu dostać ale ja próbowałam wczoraj wiele razy i stale wyskakiwał mi Time coś tam . Nie lubię o tej porze klikać ale później nie mam tyle cierpliwości i czasu by się tu dostać :o:o o Nie widzę Gody , Nutko Gratuluję fajnej Rodzinki - ślicznie wyglądasz ;) o Opty Śniegu w górach w pigułę :-D Cztery razy zwalałam śnieg z auta ale nie odśnieżałam .Bo nie. . Bo nienawidzę tego - szczególnie jak stale sypie - taka syzyfowa robota. No właśnie czytam że Łysy ma być dziś największy i pikny ale ...zachmurzone u mnie. Ojej - a czemu Cię oczka szczypały ? Domyślam się. Ale Opty Ty dzielna Kruszynka jesteś bardzo !!!! Nie zmarzłam , ale...żywcem nie mam co tam robić zimą Bo Ślubas przepada w suterynie a ja na górze ...cóż.... takie tam obiadki, palenie w piecu kaflowym ....i kromy na blasze posmarowane masłem Hanusiowym i czosnkiem a (____!____) rośnie . Unikam trochę tej wody z naturalnego źródła bo apetyt po niej ROŚNIE w strasznym tempie :o:o o Maniu Obejrzałam dwie fotki na fotosiku - no powiedz , że nie są takie piękne te bańki , jak na tych fotach co Ci z zaczarowanego sklepiku z Zakopanego posłałam ? Złote ręce masz Kobito i cierpliwość nieziemską . ;);)Jak to poradzisz się tak skupić ???? I kasiorka będzie ! Oby sowita bo robota cudna !! o Ja też mam piękna wazę ..i cóż z tego jak se stoi ....Chyba na D I Komunii była używana . I pomyśleć , że kiedyś waza być musiała na stole - nie, nie u mnie ale u Mamuś ....i to zawsze kiedy była zupa. A teraz - no na Wigilię - mus , a tak to tez sobie gdzieś tam stoi. Dlatego dobrze Yoanko zrobiłaś , że WYJĘŁAŚ i podałaś jak należy ;);) o Na święta kombinuję ciasto angielskie w/g przepisu Nigelli Lawson. Lubię ją . Jadłam w/g tego przepisu ale dodaje więcej niż ona, alkoholu. :-P o Anoolka No ja też mam w tym roku więcej okien do mycia . Nie wiem jeszcze jak ja to zrobię bo po upadku mam lęk wyłażenia na najwyższy szczebel w drabinie :o Nie myślę o tym na razie....Chyba na Święta sami będziemy we czwórkę .Będzie smutno jak diabli...chyba.... bo u mojej D i córki mojej siorki z rodzinką nigdy nic nie wiadomo. Ale już potwierdzają , że nie będą Trudno :( Cieszę się bardzo, że będziesz z Dziewczynami !! Pamiętam fotkę czekoladowej Atki pod choinką ....nie mam tej fotki już w zbiorach .Zginęła O! I przepadła mi fotka Opty przy takiej pięknej choince ...lubiłam na Nią ziorać . Dziewczyny miejcie aparaty przy sobie- pstrykajta ile wlezie !!! o Bońcia - Mnie budzi o 5 szczekanie pieska Może nie to szczekanie , jak uciszanie tego piesia przez właścicielkę - masakra. o Megi?? o Mam obiadek na gazie...marniutki . Zupka na rosołku i jarzyny. Jak się ugotują jarzyny wsypię kuskusu - lubimy;) o ....muszę sie edytować bo albo spam albo podiwanią emotki i wsio takie zlane , zbite ehhhhhhhhh:(

Och , mam zaległy wczorajszy odcinek Rancza - ;);) Maniu masz rację - ten serial jest superowy , nie taki jak dawniej bo i Babki nie ma , ale....oderwać się nie mogę. Jak jestem na chacie to wracam do starych sezonów :-D

Saguś - czasem faktycznie wejść tu ciężko, ale dzisiaj na razie bez problemu. Ja - pod choinką ? Nie pamiętam takiej fotki... A na wyjeździe to oczywiście, za Japończyka będę robić, nie ma obawy. Tyle śniegu u Ciebie, że aż na pług musieliście czekać, niesamowite ! Na księżyc zaraz pójdę popatrzeć jak wypuszczę pluszaka na ostatnie sikanie. Jak wracałam około 19-tej do domu, to był za mnóstwem małych chmurek, które co i raz go zasłaniały. Mam nadzieję, że za chwilę będzie lepiej widoczny. Anulka - skoro przy poniedziałku nikt Cę nie wkurzył - to jest nadzieja, że cały tydzień taki przed Tobą. I niech tak zostanie ! Maniu - gadać to ja z nimi mogę, tylko muszę się nauczyć niczego nie oczekiwać. Ot - cała sztuka. Bońcia - na szczęście mnie nikt nie budzi o takiej nieludzkiej porze, żadne krzyki ani nawet szczekanie psów. Chociaż ostatnio sąsiedzi postarali się o nowego pieska, myśliwskiego - ale nie wiem co to za rasa. Czasem jakieś szczekanie słyszę, ale nie jest zbyt uciążliwy. Kubeczki z napitkiem (_)O, (_)O, (_)O, i idę obejrzeć glacona.

Pooglądałam, ani jednej chmurki w tej chwili na niebie. Wygląda pięknie, z taką jakby pomarańczową otoczką. Ale na dworze dość zimno, to wróciłam do domu. Szkoda, że nie umiem mu strzelić fotki, ale trudno. Dobrej nocy !