Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto z Was zna patologiczną rodzinę?

Polecane posty

Gość gość

1. Kto z Was zna patologiczną rodzinę? 2. Kto z tych, którzy znają ,zgłosił gdzieś taką rodzinę? I gdzie? Wszyscy tak tu krzyczycie "patologia, patologia", a ja jakoś wcale nie widzę tak tej patologii, widzę za to całą masę normalnych rodzin: biedniejszych, bogatszych, ale zupełnie zwyczajnych. Gdzie ta patologia, która WSZYSTKO zgarnie, cokolwiek będzie przysługiwało rodzinom? Ile jest takich rodzin, bo śmiem twierdzić, że raczej nie za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat w ramach wolontariatu zajmuje sie dziecmi z takich rodzin. Rodzice bez pracy, tzn czasem matka cos dorywczo bierze, ale ojciec z zasady tylko chleje. Sa strasznie roszczeniowi. Niestety, i to najsmutniejsze , dzieci sa w ten sposob wychowywane - wszystko trzeba im dac. Bardzo ciezko zmusic te dzieci do jakichs sensownych dzialań ( rzecz sie dzieje w świetlicy), za wszystko (przykladowo jakakolwiek pomoc przy przesadzeniu kwiatkow, czy ustawieniu krzesel )domagaja sie nagrod - ale nie symbolicznych, tylko np gier komputerowych, drogich gadzetów itp. W stołowce dostaja darmowe obiady - dobre, 3daniowe - jak niektorzy wybrzydzaja! Ze fu,ze nie beda jesc np golabkow czy kotletow, ze chca do McDonaldsa albo na pizze. O roznych chuliganskich akcjach nie wspomne. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem chodząca patologia. i co tak gały w morde jeża wywalacie xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem za sterylizacja menelic, po co mają rodzić kolejne pomioty żerujące na reszcie społeczeństwa? Teraz czekam na hejt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.28 -100% patologii ! .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety znam i jest to... Moja siostra. Juz od nastolatki miala ciagoty do facetow w typie kryminalistow. Z jednym z nich sie zwiazala i zaczela rok po roku rodzic dzieci, w sumie 4. Ona nigdy nie pracowala, on tez, zyli i zyja z zasilkow. Do rodziny wieczne pretensje, bo nikt im kasy nie dawal, dziecmi im sie dziadkowie nie zajmowali. Oboje pija. Dzieci od dwoch lat w placowce, bo chodzily zaniedbane i glodne. A oni totalny luz. Socjalne dostali, zasilki maja jakies, a dzieci nie odwiedzaja. Rodzice nie mogli zostac rodzina zastepcza, bo oboje choruja i tato ma niepelnosprawnosc w stopniu znacznym, a jego rodzice stwierdzili, ze oni nie beda pomagac nierobom. I maja racje. Siostra miala juz sprawe w sadzie za kradziez, a jej facet za pobicie. Takze to jest typowy przyklad patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też znam patologiczną rodzinę. Może alkoholu tam nie ma, ale jest patologia pod innym względem, mianowicie są to etatowe nieroby. Babka lat jakieś 45, w życiu swoim nie przepracowała ani dnia, córka jakieś 25 jakoś tak niby pracowała, ale podejście ma takie, że woli kombinować niż pracować, wykształcenie ma ledwo gimnazjalne, i najmłodsza wnuczka 5 lat. Czemu to patologia? Bo ciągną z lewych zasiłków, babka ma jakąś lewą rencinę (bo niby chora), córka uczyć się nie chciała, pracować tez nie "bo każą jej co dzień przychodzić do pracy". Żyją z dodatków, zasiłków itp. Kombinatorstwo ponad wszystko, byle nie pracować. Nie zgłosiłam, bo nie ma gdzie zgłosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×