Mamuśki trochę polityki

Jak komentujecie wynik wyborów w Ameryce? Która chce niech się wypowie ;)

Przed wyborami było mi obojętne, kto wygra. Teraz jednak wolałabym, aby wygrała Clinton, bo nie lubię prawicy. Generalnie do Stanów sie nie wybieram, jest mi obojętne kto i jak tam rządzi, a w rozpętanie wojny nie wierzę.

Dobrze że nie illuminatka Clintonowa ale średnio dobrze że Trump. On jest nieprzewidywalny ale nie jest powiedziane że od razu ponaciska guziki od bomby atomowej. Pożyjemy zobaczymy.

Super ze Trump! Bardzo się cieszę.

Mam to gdzies

To było dwóch słabych kandydatów...i wygrało mniejsze zło(moim zdaniem). Lepszy wybór dla Ameryki, A DLA Polski? Okaże się. Trump obiecał ,że zrobi porządek i obejmie zupełnie inny kurs niż Obama, który nawet nie krył się z tym,że wspiera Clinton w czasie kampanii...tak jak np. milionerka Beyonce...I kto uwierzy Clinton, że rozumie problemy prostych obywateli? Kontynuowałaby dotychczasową politykę a Amerykanie tego nie chcą, co pokazały głosy oddane np. na Florydzie. Po Obamie też spodziewano się cudów a jego oczy zwróciły się ku Azji, Ameryce Południowej ale nie Europie. Nie wiem czy wiecie ale Trump znalazł chwilę aby dwa razy spotkać się z amerykańską Polonią a Hilary Clinton jakoś nie znalazła na to czasu. Początkowo byłam sceptyczna wobec jego kandydatury ale przemyślałam sprawę i to lepsza decyzja, także dla nas. Clinton nie umiałaby rozmawiać z Putinem a z Trumpem będzie on się liczyć i to dla nas jako sąsiadów Rosji dobra wiadomość.

wybor Trumpa to wlasnie jest zla wiadomosc dla Polski - Trump jasno powiedzial ze bedzie ukladal dobre relacje z Rosja. Nie wiedzial nawet ze Rosja juz zajela Krym, bo Ukraine i Polske ma gdzies. Sam przy tym usunal z programu Republikanow zapisy o wsparciu Ukrainy. Trump bedzie umial rozmawiac z Putinem ale o tym, jak oddac cala wschodnia Europe w rosyjskie rece. gość dziś - nie wiem czy wiesz, ale w 1939 ludzie tez nie wierzyli w wybuch globalnej wojny. Raporty Karskiego o obozach zaglady Amerykanie uwazali za propagade i je ignorowali. A gdybys pare lat temu uslyszala ze Rosjanie zestrzela cywilny samolot pasazerski zabijajac blisko 300 osob i nie poniosa najmniejszych konsekwencji to uwierzylabys? Ze we Francji czy Belgii ludzie beda ginac w zamachach terrorystycznych? Ze teraz nie zadaje sie pytan czy bedzie nastepny zamach tylko gdzie i kiedy? to tez sie wydawalo fantazja a to jest nasza rzeczywistosc. Historia lubi sie powtarzac. Te wybory uswiadomily mi przede wszystkim jak media probuja kreowac rzeczywistosc sondazami. To samo bylo w Polsce w maju 2015, gdzie wg sondazy Komorowski mial spokojnie wygrac w 1 turze. W przyszlym roku w Niemczech i we Francji beda wybory, zobaczymy czy AfD i Marie Le Pen dojda do wladzy. Pewnie sie okaze ze rzeczywiste poparcie maja duzo wieksze niz to przedstawiane w mediach i w Europie zacznie sie dziac.

Na Trumpa głosowali ludzie takiego samego pokroju jak w Polsce na Dudę czyli klony Ferdka Kiepskiego, którzy winą za własne życiowe nieudacznictwo zwalają na obcych. Przeraża mnie, że o tym kto dostanie władze decydują ludzie, którzy nie przeczytali w życiu żadnej książki. Potrafią tylko opluwać i wyzywać od zdrajców każdego kto nie jest podatny na populistyczne hasełka. Przeraża mnie w jakim świecie będzie dorastał mój maleńki synek.

Gościu, wiem to wszystko, znam historie, szczególnie II wojny oraz czasów jej poprzedzających. Wiem, w jaki sposób Hitler doszedł do władzy. Mimo wszystko widzę różnice pomiędzy Hitlerem a Putinem. Zamachy? Były zawsze, tylko za nimi stały takie organizacje jak IRA, RAF, ETA, Czerwone Brygady i inne. Może mój optymizm to bardziej pobożne życzenia niż realne fakty, ale nie mam zamiaru sie zamartwiać rzeczami, na które i tak nie mam wpływu.

Bardzo dobrze że wygrał Trump. Koniec ciągłego gadania o homosiach, feministkach i cyklistach. Zwykli ludzie mają w dooopie takie sprawy. Zwykle życie różni się od tego przedstawionego w mediach i Trump do zauważył.

Przeraża mnie w jakim świecie będzie dorastał mój maleńki synek. xxx Teraz ludzie czują rozczarowanie do liberalnej gospodarki i polityki. Za kilka, w najgorszym przypadku kilkanaście, lat poczują sie rozczarowani prawica i konserwatystami, bo znów nie dostaną tego, co im obiecywano.

Clinton to była -miała być -totalna kukła establishmentu i banksterów .Do tego ona jest potwornie schorowana -internauci z USA to wychwycili .Prawdopodonie ona by leżała pod kroplówką a inni rządzili :P Aha Trump też jest kukiełką..ale żwawszą .