Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmoq

Czy może mi się coś stać?

Polecane posty

Gość gośću
@gość20:08 Bo psychotropy są lekami tylko z nazwy. Bo niczego nie leczą (chyba że przypadkiem) a tylko przytłumiają. A to opinia niejednego psychiatry klinicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Internetowi przeciwnicy wszystkiego. Ciekawe czy bylibyście tak przeciwni psychotropom gdyby to wasza bliska osoba chciała przykładowo popełnić samobójstwo. Psychotropy to chwilowe rozwiązanie problemu. Ale oczywiście to odbieganie od tematu, bo koledze wyżej z pewnością aż takie środki potrzebne nie będą. zmoq, zerknij na maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori Nie zrównuj mnie z tymi którzy nie potrafią swoich poglądów uzasadnić.Podałem wyżej linki.Poczytaj sobie.Depresja często prowadzi do samobójstwa.Zatem to depresję trzeba leczyć.Tylko że psychotropy (tj. również antydepresanty które są psychotropami) potrafią depresję czynić przewlekłą i prowadzić do samobójstwa (o cukrzycy nie wspominając). Z depresji da się wyleczyć naturalnymi środkami.Jeśli potrafisz rzucać mi sloganami typu "hater" to nie mamy o czym mówić,bo poza mną i tobą tylko tu zmoq jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori Wyżej podałem link gdzie dziewczyna napisała że jako poważnemu przypadkowi dopiero aminokwas jej pomógł, podany przez "łaskawych" psychiatrów (guglaj też: dlaczego szpitale psychiatryczne milczą o niacynie). Nadmiar niacyny niestety może uczulać a to też potrafią "leczyć" psychotropami. Chwilowe rozwiązanie? Dobre sobie. Stosowane np. ponad 30 lat (guglaj: dysforia późna). A np.w PL i USA byli faceci co dostali psychotropy na migrenę mimo że ten w PL miał guza,a ten w USA PRZEOCZONE mikrowylewy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori Guglaj też: może zamiast po antydepresanty wizyta u neurologa. Myślę że zmoq skrajnym tzw. przypadkiem nie jest i nie będą mu potrzebne, ale Krystianowi Brollowi, Feliksowi Meszce, Stanisławowi Belskiemu też nie były, i wielu innym w Polsce i poza nią. Ale zmusić zawsze można, nawet bezpodstawnie jeśli mam być szczegółowy. Antydepresanty potrafią nasilać myśli samobójcze, zwłaszcz u dzieciaków dla których nie są one przeznaczone (guglaj też: antidepressantss cause suicide).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori Ta cenzura jest niemożliwa. Wyżej napisałem: Mógłbym ci /pe/łno linków podać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori I co to znaczy przeciwnicy wszystkiego? Ja jestem przeciwnikiem psychiatrii, która opiera się na podręcznikach DSM, w których rój błędów (wytykanych przez psychiatrów), które wydaje APA, które jest oderwane od rzeczywistości (guglaj i cztaj drugi wynik wyszukiwania: apa torture scandal) i przeciwnikiem psychotropów, które rozwalają organizm i skracają życie nie tylko gdy paradoksalnie prowadzą do samobójstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori Prawda jest taka że jeśli ktokolwiek to tylko nieliczni by potrzebowali prochów (gugle: amtidepressants placebo). Ale to jest biznes. Tyle źe chorych psychicznie jest więcej niż kiedyś. I nie, tempo życia wszystkiego nie tłumaczy bo kidyś mieli bardziej stresujące życie i depresja była znikoma. Ale skoro psychotropy potrafią szkodzić to czemu i nie syf dodawany do jedzenia. Natura komtra koktajl chemikaliów. Co wygra? Łatwo zgadnąć. Ale w miarę łatwo też to w dużej mierze wyeliminować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori I jeżeli zmoq'owi nie uda się wyjść z problemów z jedzeniem to co psycholog tu pomoże. To nie jest ani bulimia i tym bardziej nie anoreksja. Nawet jeśli zmoq wygląda jak anorektyk. On nie ma złego postrzegania swojej wagi. On wie że jest wychudzony. Nie mówi że jest za gruby. To brak apetytu związamy z czymś oraz ze złym ww. samopoczuciem. A nie jakieś wydumanie. Tyle że co mu kto ma doradzić bez badań, bez prób zmiany diety które mogłyby coś zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori I jak mówiłem jeśli to trzustka to naturalne rzeczy antyzapalne i żywienie kroplówkowe bardzo pomogą. Taka by była moja rada przy PZT. Bo np. NLPZ mogą wywoływać zapalenie trzustki mimo że powinny leczyć zapalenia. Ot paradoks. Ale trzeba wszystko brać pod uwagę i traktować choćby profilaktycznie. Dobry lekarz to przyzna, zły poczeka aż będzie źle i da coś na objawy a nie na przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@Ranamori Ale mało lekarzy którym się chce, nawet jak kasy na badanie nie brak. Często są jacyś tacy jakby niekumaci mimo że "podobno" skończyli studia (guglaj: Lekarz zmarł pacjent zdrowy jarlacz) ...czas na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Starożytni byli w lepszej kondycji psycho-fizycznej bo jadali naturalnie. A nie paczkowane jedzenie. A sychotropy tylko dodatkowo obciążają wątrobę h trzustkę. A to przy depresji na pewno nie pomaga. A jak k6uś pomogło to tak się szczęśliwie złożyło. Większość ludzi, nawet tu na kaęterii narzeka na to jak psychotropy dz4ałają. Jest sporo takich opini które mówią że im lepiej z depresją niz z pychotropami. I w tym sęk. Wielu kudzi myśli że jak im spada samopoczucie to to już choroba... psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
A nie że to jakaś choroba fizyczna lub po prostu zły biometr czyli pogoda. A myśli samobójcze? Cóż,to depresja związana najczęściej z czynnikami zewnętrznymi. I na koniec (póki co) to pocztaj sobie co to i z czego wynika np.szaleństwo megaloblastyczne. Oraz szaleństo manganowe. O zatruciu metalami nie wspominając.A teraz wyobraź sobie że niewielki stopień zatrucia lub braku witamin też ma wpływ na stany mentalne. Ale psychiatria to dziś po prostu religia. Tak wiem, "Haters gonna hate". Ale z tym nie do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@zmoq Masz tu (http://f.kafeteria.pl/temat/f2/zapalenie-blony-sluzowej-zoladka-i-refluks-p_6143984/19) poczytaj. Dodam tylko że jak wiadomo,depresja prowadzić może do samobójstwa,ale depresje możesz mieć od candidy, od złego odżywiania lub od antybiotyków, a z kolei candida wpływa na odżywi(e)(a)nie. Candida wpływa też na neuroprzekaźniki i viceversa. Zatem trza wpływać naturalnie na neuroprzekaźniki i na florę bakteryjną. Inaczej można brać psychotropy i pogadywać z psychologiem do śmierci lub samobójstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@zmoq W ww. temacie moje komentarze są od bodaj 16 strony. Oczywiście zrobisz z tym co chcesz. Bo widzę że z Ranamori pewnie lepiej Ci się gada. Ty 24 lata ona 21 (ja z kolei 30-33, bo nie pamiętam dokładnie ;p ^^), ta sama melancholia w waszych komentarzach. Pytanie tylko czy Ty chociaż chcesz spróbować, bo w takim stanie to skończyć moźesz w psychiatryku i/lub grobie. Sorry. Ale nie wiem jak do Ciebie inaczej dotrzeć. A w psychiatryku różnie, bo potrafią "leczyć" latami, tak że żyć się nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genetyk VITAGENUM
By zapobiec tego typu problemom warto żebyś wykonał badania genetyczne. Dzięki nim dowiadujemy się jak kształtuje się odporność na wirusy grypy żołądkowej, podatność na choroby jelit, dróg oddechowych (w tym pneumokoki), infekcje gardła, infekcje grzybicze, zakażenia dróg moczowych, choroby powodowane przez meningokoki oraz jaki typ odporności posiadamy. W ten sposób wzbogacimy także naszą wiedzę o możliwe wystąpienie nietolerancji pokarmowych, próchnicy, jej rozwój jest spowodowany genetyką budowy szkliwa zębów, alergii, w szczególności na pyłki, roztocza, zarodniki grzybów oraz sierść zwierząt. Bóle brzucha, problemy skórne, biegunki, a nawet migreny i zaburzenia układu rozrodczego – ich przyczyną może być nietolerancja pokarmowa. Dzięki badaniu NIETOLERANCJE dowiesz się czy posiadasz genetyczne ryzyko rozwoju nietolerancji laktozy, fruktozy lub glutenu, jak rozpoznać symptomy nietolerancji pokarmowych, jakie dolegliwości mogą być z nią powiązane, kiedy należy udać się do specjalisty. Otrzymasz także jasne wskazówki jakie produkty wykluczyć ze swojej diety a jakich unikać. Świadome żywienie zminimalizuje ryzyko chorób i poprawi Twoje samopoczucie. Genetyk VITAGENUM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×