Skuteczne sposoby na uspanie dziecka. Pomóźcie !

Moj syn ma prawie pol roku. Zazwyczaj nie mial problemow z zaspieciem. Obudzil sie o 5.30 i do tej pory nie spi. Nic nie pomaga. Padam na twarz. Pomozcie! Błagam !

Mój synek jest w tym samym wieku i też nie śpi od rana. Zasypiam dosłownie. Koleżanko, mam nadzieje ze nasze skarby niedlugo zasął. Ja też padam. Mąż pracuje na nocnej zmianie...

Kurde mialam zadac takie samo pytanie... Moj też nie spi,jesc nie smok nie bujanie nie. Jeden wielki foch. Jakis skok rozwojowy moze?

Tu Autorka postu. Czytalam wlasnie o skokach. O w tym czasie jest skok rozwojowy wlasnie. To bedzie 6 noc nie przespana...

Nikt sie nie udzieli. Chyba tylko my nie śpimy. Mój Nataniel od 4 rano nie śpi. We wtorek mielismy szczepienie i myslałam że to dlatego. Siedzi i sie śmieje. Mąż już godz temu odlecial ze zmęczenia. Ja nadal walcze i nic...

Tu Autorka. Ja też mam Nataniela ;D przysypia właśnie Ale czy zaśnie to trudno powiedzieć. Życze Wam choć pół przespanej nocy :*

Uspać, zaspieciem...w jakim języku ty piszesz? Bo polski to na pewno nie jest... :o

co to jest USPANIE??

Koleżanko z 1.53 jakbyś nie spala tyle godz tez bys tak pisala

Mój synek właśnie przysypia. Ma problemy z zadypianiem od ponad tygodnia. Pediatra stwierdziła że to skok rozwojowy i moze sie ciągnąć do kilku tygodni. Cierpliwości życzę :)

gość dziś jasne, od niedosypiania znajomość gramatyki się cofa :D ... od kiedy? normalnie to jest coś niemal wrodzonego, wynosi się z domu i szkoły, nikt po paru nieprzespanych nocach nie zapomina języka... :o

Koleżanko z 3.11 , tej Pani chodziło o " zasypianiem". Tak cięzko się domyślić? Autorko,moje maleństwo dopiero zasnęło po kilku godzinnym płaczu na pół osiedla. Mam nadzieje ze pośpi do rana. Od wtorku się zqczęło i budzil się w nocy co 15 minut. Ja nawet już nie kłade sie do lóżka bo nie ma sensu. To skok rozwojowy + szczepienie. Tak mi lekarka powiedziała. Zbiegło sie w czasie i trzeba to przetrwać. Damy rade :*

gość dziś owszem, ciężko, bo dziecko można uśpić. Tylko i wyłącznie. Słowo "uspać" w języku polskim nie istnieje. Na widok tego nowotworu słownego pierwsze, co przychodzi na myśl to "usypanie dziecka". Tylko nie wiem, czy trzeba je usypać w kopczyk czy w kupkę, i jak się takie dziecko skutecznie usypuje.... Rozbierasz na pojedyncze komórki?

Jeśli po szczepieniu taki"skok"rozwojowy to raczej nic dobrego.