Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie zamierzam utrzymywać kobiety i dawać jej pieniędzy

Polecane posty

Gość gość
13.12 - Tylko że ja inaczej odbieram autora wątku niż TY. Ja widzę go jak kogoś totalnie wyrachowanego, dla którego wszystko musi być po równo w każdej sytuacji, równo z dokładnością co do grosza, co prawie że napisał w swoim 1 poście. Ktoś taki kopnie Cię w doopę, jak tylko będziesz miała gorszy czas w życiu, np. stracisz pracę, a nowej nie znajdziesz na drugi dzień, tylko po 3 miesiącach, za stawkę dużo niższą niż w poprzedniej, a jeśli zachorujesz na coś przewlekle no to nie wiem? Pytanie do autora tematu - Co byś zrobił gdyby Twoja kobieta, która do tej pory dzieliła z Tobą koszty życia pół na pół zachorowała na nowotwór złośliwy i już nie mogła tyle pracować a później nie mogła wcale pracować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słabsza genetycznie-ale nikt nie zechce utrzymywać panienki z kolumnowatymi nogami obspermionej przez śmierdzącego prawiczka i nie umiejącego się wysłowić budowlańca usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko loko, jak facet pokroju autora zachoruje, to też żona się z nim rozwiedzie i na bruk wywali, bo po co jej taki nierentowny pasożyt, który się do życia nie dokłada? Niech skąpiradło trafi do przytułku albo na ulicę, co za różnica. Jakim jesteś człowiekiem, tak cię potem potraktują inni - proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słabsza genetycznie-ale nikt nie zechce utrzymywać panienki z kolumnowatymi nogami obspermionej przez śmierdzącego prawiczka i nie umiejącego się wysłowić budowlańca usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widzę go jak kogoś totalnie wyrachowanego, dla którego wszystko musi być po równo w każdej sytuacji, równo z dokładnością co do grosza, co prawie że napisał w swoim 1 poście. Ktoś taki kopnie Cię w doopę, jak tylko będziesz miała gorszy czas w życiu, np. stracisz pracę, a nowej nie znajdziesz na drugi dzień, tylko po 3 miesiącach, za stawkę dużo niższą niż w poprzedniej, a jeśli zachorujesz na coś przewlekle no to nie wiem? Pytanie do autora tematu - Co byś zrobił gdyby Twoja kobieta, która do tej pory dzieliła z Tobą koszty życia pół na pół zachorowała na nowotwór złośliwy i już nie mogła tyle pracować a później nie mogła wcale pracować ? x Prostackie wnioski prostackich dziewuch. Nikt nie chce rozliczać się po równo co do grosza, tylko mniej więcej po równo. Więc nie wymyślaj kolejnych bredni. O tym kopaniu w dupę to już w ogóle szkoda pisać, bo ten wniosek jest tak głupawy, że aż żal. Podobnie jak z zachorowaniem na nowotwór. Po prostu pasożytki wszelkiej maście nie rozumieją idei partnerskiego związku, dlatego operują prostackimi hasłami. To, że ktoś chce partnerstwa, nie oznacza ANI TROCHĘ tego, że nie troszczy się o swojego partnera albo go rzekomo zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssa
Ci...pa z ciebie. Nie facet. Nie zakladaj rodziny. Po cholere zakladales ten temat? :) Obys dzieciorow nie narobil bo beda glodne w lachmanach. Ale zadna takiego pasozyta nie zechce. Jeszcze ladna kobieta to ujdzie jak pasozytuje ale chlop??? :) chyba jakis wsiok oderwany od pluga codziennie piwo piwny beben, nie chce sie paluchem kiwnac i nic w domu zrobic. Moja kolezanka ma meza nieroba wiesniaka. "Pracuje" w polu u ojca menela. Chce zulic od niej kase. Powiedzial ze dzieci ani jej utrzymywal nie bedzie ze ma to w doopie. A tylko ona pracuje caly rok zarabia malo bo 1700 ale on by jej to ukradl. Sama kupuje meble itd. Chce odejsc od darmozjada poki mloda. Bylam za granica ze swoim dobrze zarabialismy. W polsce skladalismy sie na wczasy, rzeczy. Teraz jestem w ciazy zagrozonej po szpitalach lezalam.to on nas utrzymuje. I co? Ale dla takiego prostaka baba ma byc sluzaca berlo obrobic wygladac jak modelka cale zycie i jeszcze charowac na prymitywa. Bez wzgledu na to jak sie czuje ani na cokolwiek. Bo szkoda na nia kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie . A kogo to obchodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha czyli ładna kobieta może być nierobem i pasożytem a facet już nie? Podwójna moralność aż huczy a mamy podobno dwudziesty pierwszy wiek i równouprawnienie, kobiety mają prawo głosu, prawo do edukacji, dostęp do pracy ale jakoś im nie wstyd pasożytować, ale uważają, że facetowi powinno być wstyd. I nie mówię o kobietach, które są niezdolne do pracy z powodu choroby albo mają małe lub chore czy niepełnosprawne dzieci, ale o takich zdolnych do pracy, które dzieci już odchowały, ale jakoś nie kwapią się do pracy i żyją na koszt męża czy partnera itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba wyżej ma świętą rację. Podwójne standardy. Kobieta ma mieć prawo do wszystkiego i wszystko ma mieć zapewnione, a facet choćby miał umrzeć, to żona nie powinna dać mu pieniędzy. Czyli kobieta może wszystko, a mężczyźnie nie wolno, albo nie wypada? Czy mężczyzna ma tylko obowiązki i żadnych praw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moge nie moge jak to czytam ! Mialam takiego faceta 5 lat. Teraz jestem wolna i czuje że żyje !!! Jestem biedakiem tak mieszkam z matkai nie raz na chleb nie ma, pracowalam ale sstraciłam prace bo zachorowalam i co i wtedy prosilam faceta o pomoc aby kupil mi cos na obiad czy jakiegos jogurta, leki itp a on co ? Kupil kilka razy z wielkim fochem i wypominaniem a sam latal po galeriach i kosmetyczkach... Raz jeden bylismy w sklepie i chcialam buraki na barszcz. . Zaczelam pakowac a ten mowi weź te tańsze ! P*****lalam te buraki i wyszlam. Po kilku dniach przyszedl przeprosil a za tydz mnie zostawil twierdzac ze on chce miec normalne zycie i nie bedzie mnie utrzymywal.. i nie interesuje go to ze jestem chora bo tego nie widac ! Ok .. dwa mies później okazalo sie ze mam raka i co ? Napisalam do niego a on stwierdzil ze to rozumie ale nie jest w stanie mi pomóc. Boże dlaczego tacy ludzi sa okrutni. Teraz jestem przed operacja, bede leczona, sytuacja finansowa w domu jest lepsza. Wyjde z tego i pojde do pracy i jeszcze nie raz z pogarda popatrze na niego. Nikomu nie zycze takiego faceta... Zbyt wiele łez przez niego wylalam po nocach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo taki facet to nie mężczyzna. Skopiowany jeden z postów: "Najgorszy typ partnera: pazerny, leniwy, chciwy, obłudny, nie wywiązujący się z męskiej roli a wnoszący o podwójne standardy. Facet z wiecznym syndromem "daj", taka łajza. Biada kobiecie, jak pojawią się dzieci. Ona będzie pracować i mieć cały dom na głowę, a on wydawać zaoszczędzone na niej i dzieciach pieniądze na używki, lans i panie do towarzystwa. Rozwód murowany. Ślub z takim nie powinien się nigdy wydarzyć."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To utrzymuj faceta i jemu dawaj kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli facet zarabia wiecej to kobieta powinna o niego zabiegac koniec kropka wn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety leca tylko na kase i samców alfa a potem płaczą ze ich facet zdradza dlatego uczciwi faceci zostaja sami ao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc kobiet to pustaki szukajace bawidamka, nie zasługuja na uczciwego mezczyzne jak ja 🖐️ hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2017.12.03 15;17 Jezeli ja sie dokladalam do domu na remonty, po slubie i na klupowanie mebli ,pralek i sa na to rachunki ze z mezem sie wspolnie dorobilam czegos ,to dlaczego po rozwodzie gdy byla podpisana intercyza ma mi sie cos nie nalezec ,a z torbami wyjsc od niego a dom to se moze wziaz caly, skoro go wybudowal przed slubem za kawalera. ja tych cegiel nie zburze i nie wezme w satki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrzucacie uczciwych mezczyzna wybieracie bad boyów samców alfa i modeli to potem co drugi zwiazek sie rozpada i płaczecie na forach ze maz was zdradza. A spokojni poukladani nie zdradzaja wiec zostaja sami 🖐️ gk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RZYG RZYG - DO OSTATNIEGO.Niedlugo z lodowki wyskoczysz tyle cie na uczuciowym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma juz kobiet uczciwych, kazda szuka modela hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, to o czym napisałeś w pierwszym poście to wygląda mi na koleżeństwo lub współlokatorstwo a nie na małżeństwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa uczciwe kobiet ale wy ich nie chcecie bo lecicie na pustaki z dużymi cycami a potem na forach żalicie się ze baby tylko na kasę lecą... hipokryci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I podniosło się larum!!! Ale o co ten krzyk? Facet chce dzielić koszty, czyli mieć połowę obowiązku finansowego, to chyba rozumie, że będzie miał połowę pozostałych obowiązków jak: Zakupy, gotowanie, zmywanie, sprzątanie, pranie, prasowanie, ogarnianie dzieci typu kąpiele, ubieranie, wstawanie w nocy, przewijanie, karmienie, zabawa, zawożenie i odbieranie ze szkoły, przedszkola itp, odrabianie lekcji, zajęcia dodatkowe, zebrania, lekarze etc. Wg grafiku, raz on, raz jego żona, a co się da rozdzielić typu pranie i prasowanie to każdy sam sobie to ogarnie on swoje, żona swoje, w przypadku dzieci grafik tak samo. W czym problem? Chce chłopina podziału no to go będzie miał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to o wieprzu i 15 dkg kiełbasy dobre jest, i jakie zyciowe, prawdziwe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem tego samego zdania. Wiadomo, że jak kobieta w ciąży i na macierzyńskim to wtedy ja ją utrzymuje. A nawet niech dłużej siedzi w domu. Podobno to lepsze dla rozwoju dziecka jelsi ileś lat ma kontakt z rodzicem. Ale jeśli nie ma dziecka i kobieta nie ogarnia domu to chyba logiczne że płacimy proporcjonalnie do pensji. Chciałem to zobaczyć jak kobieta utrzymuje gorzej zarabiajacego. Przeciez to nie pragmatycxna xD i się nie opłaca... Wtedy proporcjonalne kosztu stałe i obowiązki domowe po połowie. Ale wtedy też kobiecie może wypaść naprawa samochodu a mi np ugotowane rosołu :) Uważam że każdy musi być zaradny i smaofizleny, a tworzenie teorii że facet się ma opiekować kobieta to zwykle lenistwo kobiet i szukanie frajera. Rzecieko zkobieta też się może znać na smaochod ach albo naprawie sprzętu. Jak potrzeba siły to może mnie zawołać pomogę :) Hello XXI wiek, mamy internet i dostęp do każdej wiedzy. Ja jakoś sam się nauczyłem robić ciasto i naleśniki i korona mi z głowy nie spadła. No ale wina frajerów facetów. Boją się że jiebp*****aja jakby to tylko oni czerpał przyjemność xD Jelsi kobieta Cie nie kocha to tak, tylko Ty cxepriesz przyjemność. Ale to tylko wtedy ijak masz dużo kasy bo tak to zaraz dostaniesz kopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×