Czy to może być ciąża, czy powinnam się zacząć martwić?

Witam, 18.11 miałam owulację wg kalendarza. Dzień wcześniej współżyłam z mężem bez zabezpieczenia, bo planujemy dziecko. @ powinna mi się zacząć 4.12. Ale od ponad tygodnia mam mdłości które trwają cały dzień. Mam również wzmożony apetyt. Czasami zawroty głowy (ale biorę też pod uwagę, że zaczęłam pracę i może to być spowodowane zmęczeniem). Do tego dziś doszedł ból głowy. Czy to mogą być objawy wczesnej ciąży czy jednak powinnam pójść do lekarza? Pomóżcie. EDIT: Zapomniałam dodać, że cholernie bolą mnie piersi od ponad tygodnia. Widać mi żyły na nich (ale nie wiem czy też tak wcześniej nie miałam). Najbardziej wrażliwe są sutki. Są cały czas "stojące".

Poczekaj te trzy dni i zrob test.

A czy będzie wiarygodny już pierwszego dnia spodziewanej @? Który jest najlepszy? Płytkowy, strumieniowy? Jaka firma?

Mysle ,ze jak jestes w ciazy to test juz to pokaze i nie musisz czekac do dnia spodziewanej miesiaczki,chociaz wtedy bedzie bardziej wiarygodny. Tylko najlepiej zrobic go rano.A objawy moga wskazywac na ciaze

Zrobiłam wczoraj o 6 rano test. Dwie kreski :) Jednak miałam dobre przeczucia... :) Czy ból głowy na początku ciąży, to coś normalnego? Jakie macie rady, dla przyszłej mamy? :)

Gratulacje autorko.Na poczatku ciazy bol glowy i inne dolegliwosci sa normalne.A rad pewnie bedzie duzo ale przede wszystkim dbaj o siebie ,zdrowo sie odzywiaj .Super prezent na swieta:-).Ja rok temu tez w tym czasie dowiedzialam sie ze zostane mama :-). A teraz patrze na moja spiaca 4 miesieczna kruszynke