Wyzywa mnie poniża bo życzyłam wspólnemu znajomemu zdrowa

Wy to rozumiecie, mamy wspólnych znajomych na FB (dziecinada) no ale facet lat 31 zerwałam z nim bo chodziło mu tylko jedno w głowie wiadomo...ja mądrzejsza i wolalam zakończyć, dzisiaj zerkam nasz wspólny znajomy a jego kumpel od dzieciństwa kontuzji na meczu dostał więc życzę mu powrotu do formy a ten mój eks zaraz tel i do mnie że nie życzy sobie takich komentarzy do jego kumpla bo z nim zna się od dzieciństwa i mam tego kumpla usunąć. Rozumiecie ?! Ja nic, zero reakcji tak się zastanawiam czy nie napisać do tego kumpla czy jak, co eks mi mówi. Poradzić się chce chociaż swoje zdanie mam, olac eks ale pytam osób trzecich. Sorka za chaotycznie pisanie.

eks poy****y ;)

Miej eksia w d*Pie, co Ci ten palant będzie rządził. Dorosły facet, a zachowuje się jak gimbus. Olej to ciepłym moczem.

Zerwałam i pisał bym wróciła do byłego że nie byłam w jego klimacie, ja starałam się załatwić to jak dorośli ludzie dzwoniłam ale nie odbierał więc napisałam że tak najlepiej będzie, kiedy się rozstaniemy bo nigdy nie zależało mu. Owszem mi zależy tęsknię cierpię ale wiem że on się nie zmieni, jego rodzina to potwierdza a i ubolewa że nam nie wyszło ale nie będę nianczyc i na usługi wiecznie nie dojrzałego chłopca. Nie wiem czy temu znajomemu dać znać czy nie, ale to kulturalny człowiek podziękował zapytał co u mnie...nie wiem czy To zazdrość czy mszczenie się że zerwałam...

tego nie da się normalnie czytać, jesteś debilką więc nic dziwnego, spadaj, i naucz się pisać

Z kim Ty się zadajesz? Ż patologią podwórkową? A choremu człowiekowi należy życzyć zdrowia. Rodzice Cię tego nie nauczyli?

Zgadzam sie z gosciem 09:08....tego sie nie da czytac.