Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę o niej non stop

Polecane posty

Gość gość
kolego wspolczuje moze minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 miesiace:(tyle cierpie autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też myślę o Niej bez przerwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 miesiące kiedy minie?:(pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meska opinie interesuje mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty 4 miesiące to ja cztery razy tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 mcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprzechodnie
wiecie,uwazam ze jesli ktos wart to trzeba walczyc bo przyjacielem w takowej sytuacji to juz nie mozna zostac,zawsze kogos sie zrani,ale jesli ta osoba jest warta zachodu,a my jestesmy pewni ,ze chcemy przy Niej trwac jakoby w cierpieniu,to tylko nasz wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ja zawalczę zbieram sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mnie wywali na zbity pysk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udalo sie komus wrocic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie mogę odnaleść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wirtualnie udalo sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPiotr
Sercewoczach wczoraj moim zdaniem ludzie nie tak obawiają się w takich niepewnych sytuacjach ryzyka samego w sobie, jak kompromitacji własnej. to jakiś rodzaj dumy i lęku o to że gdy się boleśnie zweryfikuje swoje przypuszczenia to będzie wielki dyshonor i blamaż x W iluż przypadkach ten potencjalny dyshonor i blamaż, urwał łeb prognozującej, szczerej miłości.. I czy jest to tendencja destrukcyjna, czy raczej zbawienna dla "otumanionej duszy" ? Mam prośbę, pojaw się tu jeszcze.. to dam Ci możliwość poznania mnie i moich "odkrywczych myśli" :) Piotr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W iluż przypadkach ten potencjalny dyshonor i blamaż, urwał łeb prognozującej, szczerej miłości" odp. wszystko zależy od tego jak dla tej miłości historia się zacznie, albo raczej od tego czy ta miłość jest odwzajemniona czy jest tylko projekcją i skończy się zanim się zacznie dla jednej osoby itd, itp. "I czy jest to tendencja destrukcyjna, czy raczej zbawienna dla "otumanionej duszy" ?" odp. j/w z perspektyw lat oceniam, że lepiej jest na samym początku usłyszeć krótkie i węzłowate Spadaj kobieto/mężczyzno! niż dumać, domniemywać i kisić się w tym zauroczeniu przez lata aż w końcu zostaje z nas wiór człowieka. i nawet jeśli spotkasz kogoś kto obdarzy cię tym uczuciem to ty jedyne co możesz powiedzieć to słowa tej piosenki https://www.youtube.com/watch?v=f94sT2wJO-A bardzo chętnie poznam twój punkt widzenia :) Serce w oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro autorze myślisz cały czas to jak Ty zasypiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorę tabletki na sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj zająć czymś innym myśli. Kiedyś Ci się uda zapomnieć o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest moim marzeniem zapomnieć i nic już nie czuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co chcesz zaponinac? Nie lepiej rozwijac znajomosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie przeżył bym odrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musisz przezyc teraz tęsknotę skoro się boisz. A co pewny jestes ze powie "nie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia wybieram tęsknotę odrzucenie gorzej boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim myśleniem to będziesz sam do końca życia. Naprawdę chcesz przegrać życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale o tym wiem że będę sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×