Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

stayclassy

Nie chce w ogóle karmić piersią. Gdzie zgłosić to przed porodem?

Polecane posty

Witam. Jestem zdecydowana żeby nie karmić piersią po porodzie w ogóle. (Za umoralnianie, nawracanie i zwyzywanie, że jestem matką wyrodną podziękuję od razu). Moje pytanie brzmi gdzie i do kogo to w szpitalu zgłosić? Czy na izbie przyjęć? Jeśli przed porodem to komu powiedzieć? Czy mówić to dopiero po porodzie? Wydaje mi się, że przed ale nie wiem w sumie do kogo i gdzie to zgłosić i czy w ogóle trzeba? Chce to zgłosić, bo wolę uniknąć przystawiania mi na siłę do piersi noworodka. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogę poradzić ....bo pracuje tam, ale muszę znać powód .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stayclassy, czy znalazłaś już rodzinę która adoptuje Twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze slysze zeby musiec to zglaszac. Ani jednego ani drugiego nie karmilam piersia, nikt mnie nie zmuszal, nie bylo mowy nt temat.. Dziewczyny, ktore ze mna byly karmily, dzieci nie przybieraly na wadze i pielegniarki wrecz wmuszaly im buteleczki z mlekiem zeby podbic wage dzieciom. Twoja sprawa, twoj wybor. Rodzilam w Krakowie w Narutowiczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po porodzie jak polozna polozyla dziecko kolo mnie i zapytala czy chce nakarmic, powiedzialam, ze nie. Nie pytala o powod. Pozniej na poloznictwie polozna kazala przystawiac, powiedzialam, ze nie bede karmic wiec przynosily mi butelki. Poznien poszlam do gina po bromergon i juz. Patrzyly krzywo polozne, ale zadna nic nie pisnela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w ciąż i juzsie boje. W pierwszej ciazy miałam w szpitalu wielkie problemy z karmieniem, choć bardzo chciałam, dziecko plakalo, polozne darly ryje ale na dokarmiani się nie zgodzily. Jeden ielki terror lktacyjny, wredne komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:10 za mila jestes. Trzeba twardo powiedziec, ze chcesz dokarmic albo ze karmic nie bedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma feminizm do tego, ze nie chcemy karmic piersia? :D myslisz, ze to taki miód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie będę wyzywać, ja stwierdzę tylko fakt. Idiotki. Macica się lepiej obkurcza. Proszę się przejechać do pierwszego lepszego gospodarstwa z hodowlą bydła i zobaczyć co robi gospodarz zaraz po ocieleniu się krowy. A co robi? Podaje cielęciu siarę, bo wie, że bez tego pierwszego mleka może się zysku pozbyć, a wy nawet tego swojemu dziecku odmawiacie. gość dziś Za drugim razem wcale nie musi być tak samo jak za pierwszym. gość dziś wiesz, że po bromergonie można się przekręcić? gość dziś Autorka nie zdradzi ci powodu, a wiesz czemu? Bo pewnie myśli, że się jej cycki zepsują, jakby już w ciąży się nie nadwyrężały. Tylko, że paradoksalnie jak się będzie odchudzać i piersi spadną, to jakoś to przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szpitalu, w którym ja planuję rodzić można wypełnić tzw "plan porodu" i tam możesz zaznaczyć, jak planujesz karmić. Może zapytaj czy u ciebie też coś takiego jest? W moim szpitalu jest do pobrania na stronie www.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś Właśnie między innymi dlatego, że mam dość porównywania matek karmiących piersią do bydła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokeninside87 dziś jesteście feministkami? x Jak zwykle tępa Broken pier/do/li 3 po 3. A co ma karmienie do feminizmu? Co ma brak zapewnienia dziecku bazy pod odporność do feminizmu? Czy jak będą szczepić, albo nie szczepić to też to pod feminizm podepniesz? xx Powtórzę, macica się lepiej obkurcza. Podajcie chociaż siarę, żeby dziecko miało na czym budować odporność. Tydzień karmienia was nie zbawi. Nawet jakby się zdarzyło, że któraś nie ma pokarmu, to zawsze te parę kropel tej siary się wyciśnie. Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jakos ja sie po bromergonie nie przekrecilam :D po glupim apapie mozna, ale jakos tysiace ludzi go biora. Moja macica sie prawidowo obkurczyla bez kp, wiec daruj ze sobie kobiecino te farmazejszyns.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś pytał o powód niekarmienia. Powody decyzji niekarmienia już na wstępie są zawsze takie same. Już to znamy na pamięć te powody. Aż szkoda cytować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stayclassy dziś dziś Właśnie między innymi dlatego, że mam dość porównywania matek karmiących piersią do bydła. x Ja nie porównuję cię do bydła, tylko ci uświadamiam, że jesteś takim ssakiem jak reszta zwierząt. Człowiek jest zwierzęciem, czy ci się to podoba, czy też nie. Podałam przykład obory tylko po to, aby ci uświadomić, że rolnik ma więcej świadomości odnośnie odporności potomstwa w swojej hodowli, niż ty, matka. Napisałam ci NAWET gospodarz podaje siarę. A nie-dojna krowo. Czaisz różnicę? A jak się okaże, że dziecko jednak z tych co łapią wszystkie bakcyle, jest tępawe w szkole, nie ma koncentracji, jest nerwowe ( te 3 ostatnie wbrew pozorom jest ściśle związane z odpornością), to co? Chcesz się potem zadręczać, że mu potrzebnej rzeczy nie dałaś? A tak przynajmniej podasz mu siarę i z czystym sumieniem przyczyny będziesz szukać gdzie indziej. Pokarm w szpitalu, a w domu zrobisz co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No jakos ja sie po bromergonie nie przekrecilam smiech.gif po glupim apapie mozna, ale jakos tysiace ludzi go biora. Moja macica sie prawidowo obkurczyla bez kp, wiec daruj ze sobie kobiecino te farmazejszyns. x No widzę, że się nie przekręciłaś, ale nie uwierzę, że nie chodziłaś naćpana. Nie uwierzę. Też go brałam, jak zasuszałam pokarm, wiem jak działa :) Bromergon to lek na parkinsona i oddziałuje na przysadkę mózgową. Jak widać ja chyba jeszcze mam mózg w przeciwieństwie do ciebie. Ty posiadasz tylko przeświadczenie, że piersi ci opadną. Taa... obkurczyła się, ale dwa tygodnie później niż powinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty czaisz maniaczko, ze autorka nie chce karmic? Na darmo sie produkujesz, tu poklasku nie znajdziesz. Zebys sie za przeproszeniem nie posrala z ta odpornoscia. Mnie nie karmiono piersia i mam katar zima, raz mialam grype jelitowa. Popadlas w paranoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo je karmienie własnego dziecka brzydzi, bo "cycki są tylko do seksu i dla faceta" itp. Jednym słowem wszystko co popieprzone może u kobiety wytworzyć sie. Ciężko źle sobie nie pomyśleć o takiej kobiecie, które dziecko traktuje wyłącznie niczym odpad uboczny relacji z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po bromergonie nacpana :D Ty sie chyba teraz czegos dziecko naćpałaś. Już to wiesz, kiedy mi sie obkurczyła macica :D co jeszcze wymyślisz poza oklepanym "cycki są do seksu, facet ważniejszy?" nie popłacz się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja napisze jak bylo u mnie. Cala ciaze mówiłam ze nie bede karmić. Kupilam butelki, mm i tak wyposarzona poszłam do szpitala. Mialam sn ktory po 17 godz zakończonyl sie cc. Corka 4 dni byla na butli i nagle cos mnie oswiecilo. Stwoerdzilam ze bede karmic piersią. Polozne i lelarz mowili ze za późno itd otd a ja sie uparlam i tak rozbujalam laktacje ze kp kilka miesięcy. Nie wiem co sie wtedy stalo ale poczulam ze dla dobra corki musze to zrobic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rolnik najczęściej podaje cielęciu siare, bo ona i tak nie nadaje się dla ludzi, a nie dlatego, że taki świadomy.W dużych hodowlach bardzo często cieleta są szybko separowane od matek i hodowane na preparatach zastępczych, bo przecież mleko idzie na sprzedaż.A tak zmieniając temat: rozumiem, że wszystkie, które tu atakują autorkę są bezdzietne, bo przecież matki nie hejtuja, tylko są atakowane przez bezdzietne frustratki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, to jest Twoja sprawa, ale moze przemyslisz jeszcze podanie siary? Chyba Cię nie zbawi te parę dni karmienia, a dla dziecka to znaczna roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha ale łapiecie spiny tępe baby , nie umiecie czytać ? Autorka chyba napisala żebyście sobie darowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powód dla którego autorka nie chce karmić piersią nie powinien Cię interesować droga pani od cieląt siary itp. Nie pytała Cie o radę ale o to w jaki sposób zakomunikować w szpitalu, że nie będzie karmić piersią. Autorko. Powiedz położnej i pielęgniarkom, które zajmują się noworodkami. Koniecznie poinformuj lekarza. Ja mam troje dziec*****erwsze karmiłam średnio długo, drugie bardzo krótko, trzecie w ogóle. Powodem nie były "cycki" jak tu niektóre głęboko zauważają (bo te i tak już mam do pępka :), ale moja psychika. Nie chciałam i JUŻ, męczyło mnie to i powodowało u mnie chęć ucieczki. Co do leku na zanik laktacji to prawda, skutki uboczne są fatalne, człowiek jest słaby, ja prawie mdlałam i wiem, że zdecydowana większość kobiet tak reaguje na ten lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz to nie karmisz. Nikim i niczym sie nie przejmuj. Poza tym w szpitalu przy podaniu ci dziecka to pytaja czy chcesz karmic. Jesli nie, zaraz wprowadzaja leki na powstrzymanie laktacji. Nie sluchaj glupot. Ja sie meczylam dlugo z karmieniem a maly od 4mz ciagle lapal jakies infekcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiamy rolnika za jego wiedzę i troskę. Nie przekonasz nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podano mi leki spalajace pokarm, przestalam krwawic po porodzie, dwie operacje, miesiac w szpitalu w meczarniach !!!!!!!!! Wyciaganie macicy i otwieranie za zywca ! Prawie sie przekrecilam i nie moge miec wiecej dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wręcz przeciwnie siara bydlęca jest pozyskiwana do produkcji preparatu na odporność dla ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skonczylas juz pier...lić o tej siarze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×