Poznałam swojego tatę. On nic nie wie.

Nie pomyślałam o tym. Dla mnie sprawa jest oczywista, starałam się sprawić żeby zobaczył we mnie córkę.

Cóż ja nie będę na siłę nikomu udowadniać czy ten temat jest prawdziwy. Nie widziałam w tym nic złego i liczyłam na normalne wypowiedzi, a jak zwykle na tym forum wszystko zostało zepchnięte w stronę seksu.

zapytaj się tego gościa jak on widzi młodą lalunię która się do niego przykleiła, nawet stary facet nie będzie w "młodej d***e" szukał córeczki

Uswiadom tego tate. Nie boj sie. To moze byc szok, ale to juz starszy czlowiek, nie bedzie buntowal sie jak dzieciak. Moze przez pare dni sie nie odezwie, ale na pewno nie zniknie.

On nigdy nie zrobił niczego co mogłoby mnie zaniepokoić... Chyba, że czegoś nie zauważyłam?

Tak bardzo byłam nim zachwycona i zafascynowana tym, że mam tatę, że nawet nie zastanowiłam się jak to może wyglądać z jego strony. Mam nadzieję tylko, że sobie o mnie czegoś złego nie pomyślał. :o Co za wstyd.

no to zastanów się co on mógł pomyśleć...to samo co my wszyscy. Młoda kobieta uganiająca się za starszym panem, przecież to jest niesmaczne...

Jak tak teraz o tym myślę to aż mi wstyd za siebie. :o

prowo!!!!!

słusznie...powinnaś mu powiedzieć dalczego się przyczepiłaś, ale licz się z tym, że on mógł oczekiwać innej relacji czy po prostu podobało mu się towarzystwo młodej kobiety na starość żeby mieć sobie na co popatrzeć. Więc nie zdziw się jak się jednak wycofa (bo to trochę nieprzyjemna sytuacja wiedzieć, że patrzyło się na posladki biologicznego dziecka i facet może być bardzo zażenowany).

Może lepiej przystopować? Uciąć kontakt?

kompletne provo,samo to że chciałaś ojca a teraz strugasz panienkę zainteresowaną starszym panem ,bez przesady z tymi pasjami,zresztą znaleźć czyiś telefon i adres mhmmm

Bardzo prosto z adresem i telefonem. Biorąc pod uwagę jego zawód i dostępność do tych danych.

głowy nie zawracaj

nie wiem czemu niekorzy zeszli na temat pedofilii - typowa polska mentalność, kontakt miedzy chlopem i babą to tylko wyro bo poza tym świat nie istnieje. Jesli to nie prowo, to ujawnij się! Dobrze to zrobi wam obojgu. wiesz, mam namysli twarde dowody, ze jestes na sto proc pewna, w przeciwnym wypadku nie mieszaj mu w głowie i zyciu

ciekawa historia, trochę taka filmowa. dla pewności trzeba mu powiedzieć że masz męża lub chociaż faceta. ile właściwie masz lat? ciężko mi wczuć się w jego sytuację ale raczej nic złego bym o Tb nie pomyślał.

Mówicie, że to prowo, ale to wy zeszliście na temat seksu, nie ta dziewczyna.

nie o to chodzi,miała pragnienie ojcowskiej relacji,skoro sprowadziła to do znajomośc***anienka facet to mija się z pragnieniem relacji corka ,wiec niezgodnosc

nie pedofilii a gerontofilii i nie bierz takiego założenia jako chęć obrażenia ciebie czy waszych relacji. nie jest to też żadna polska mentalność a znak czasu. sama widzisz jakie przedziały wiekowe preferują obecne 20/30 latki, że rozglądają się za mężczyznami niepierwszej już świeżości (50)! sama miałam takie zdarzanie. rozmawiałam z panem ok 90 i mówię mu że bardzo lubię rozmawiać z ludźmi starszymi ponieważ znają tyle prawdziwej historii polski, lubią o tym opowiadać itp i jeszcze podkreśliłam to kilkakrotnie a on mi na to z iskrami w oczach? - "to można by rzec, że po prostu pożądasz osoby starsze" wiesz co zrobiłam? udałam że nie zrozumiałam. inny facet około 70 prawił mi komplementy że jestem podobna do aktorki z serialu i wierz mi, robi takie maślane oczy że aż mi go żal. w starszym wieku zmieniają się tylko możliwości, apetyty (zazwyczaj te uczuciowe) zazwyczaj są bardzo podobne do tych z czasów kiedy się było młodym, tylko że ludzie to ukrywają ponieważ ten fakt zawstydza ich samych i nie jest to dobrze odbierane w naszej kulturze.(wyznałabyś miłość dwudziestolatkowi?) stąd zamiast mieszać ojcu w głowie, napisz do niego długi i szczery list i zapowiedz że przyjdziesz po iluś tam dniach jak już ochłonie i nadal potrzebujesz mieć z nim kontakt. chyba że już mu namieszałaś w głowie i masz co do tego przeczucia...to, do dopiero zrobiłaś tatusiowi kuku ;) EOT

Moja mama urodziła mnie gdy miała 26 lat, tata miał wtedy 48 lat. Pracowali razem w tamtym okresie w szpitalu, ale mama wtedy zmieniła miejsce pracy. Wydaje mi się, że mogło mieć jakiś związek ze mną... tylko nie wiem jaki? Nie czuję żebym namieszała mu w głowie, on nawet nie zrobił nic co by mogło wskazywać na to.

Zapytaj czy ma on dzieci? Czy chciałbym mieć i takie różne. Zapytaj, a co jeżeli bym on dowiedzieł się że ma dzieci?

w takim razie musisz miec 22 lata. i co nie wydaje ci się samej dziwne ze 22latka uganai sie za 70 latkiem. wspolne pasje tez maja granice. a poza tym to provo. nie tak łątwo zdobyc adres w necie zwlaszcza osoby publicznej . no znajdz mi adres wspolczesnergo poety lub pisarza. owszem sa spotkania literackie ale nikt nie pdaje publicznie swojego adresu i tel prywatnego. poza tym z tą grupa krwi to juz polecialas. cja sama mam inną niz moi rodzice-biologiczni! i jakos mnie to nie zaniepokoiło. sa przypadki ze dziecko ma inną grupę krwi. a i tak to provo , piszecie ze jakisgos o tematu o kazirodztwie mozliwe,nie natrafilam na taki temat ale jak był to pewnie ten zbok.