Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izulek88

Schudne przed 60 urodzinami cz2

Polecane posty

Gość MartaC
Najgorzej jest w weekendy, gdzie wszyscy przyjeżdżają, domagają się ciast a mnie to kusi. Wtedy też nie chce mi się osobno dla siebie gotwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaska54du czy Cie powalilo,skad takie mysli przychodza Ci do glowy ze ja Cie tu nie chce,ze ja Ci dogaduje?? Jestes przewrazliwiona bo coz mam powiedziec.Pisalam do Barbaruski tez tak samo jak i wszystkim innym,umawiamy sie ze walimy prosto z mostu prawda jest najlepsza a najgorsze niedomowienia badz domysly. Masz duze poczucie humoru w swoich wpisach i zaskoczylas mnie takim komentarzem . Ja witam tutaj chetnie kazdego ,wiele mnie krytykowano,ublizano mi wprost ale ja sie nie obrazam -biore na klate. To ,ze dla Ciebie 2h w podrozy jest blisko czyli w obie str 4h jest sprawa wzgledna.Ja oceniam blisko jezeli dojade w czasie 1h. Gorzów Wielkopolski - Międzyzdroje: 143 km troche to daleko. Mieszkajac tylko 2 lata chcelismy poznac wszystko wokol i duzo jezdzilismy nawet Sylwestra sobie zorganizowalismy na promie wyplywajac ze Swinoujscia. Lubuskie jest piekne :morze zieleni,duzo lasow,jezior ,czysty klimat. Naszym lotniskiem byl Berlin bo taxi zawiozl nas w godzine. Moze mieszkalabym tam do dzis ale Juliowi nie odpowiadala pogoda-krotkie lato ,dluga jesien i wiosna ,slonca nie bylo tyle ile sobie zyczyl. Mielismy tam raj na Ziemi wlasny kort tenisowy,ogrod z owockami,ale nie bylo pogody rowerowej na 12 m-cy. Wiec Kaska nie obrazaj sie bo nie moim celem jest obrazanie ludzi a jezeli tak sie poczulas to przepraszam.Nie to bylo moja intencja.Przeciez zgadzasz sie ,ze mozemy miec rozne opinie na temat odleglosci co jest zawsze subiektywnym odczuciem. Zrobilam na deser salatke owocowa-papaja, pomarancza, jablko. banan plus rodzynki ,daktyle. Ale sie przyznam jeszcze nie jadlam bo brak ochoty.Natomiast Julio robil sobie dokladke.Do takiej salatki nie sypie cukru ale na koniec dodaje kieliszek alkoholu. Zajrze pozniej teraz lekko ogarne chalupke,tak tylko z grubsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta to jesteśmy równolatki.Ja też mam 55 lat.A mojemu też przydała by się dieta. Jolcia ależ to kaloryczny deser.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka57du
Dobry wieczór kochane Właśnie skończyłam swoje wygibasy 60 min i 10 min ćwiczeń ale powiem wam że jednak ten upadek nie przeszedł bez echa bardzo mnie bolał pośladek i lewe udo (tego nie rozumiem bo nie uderzyłam się w udo) tak więc taniec początkowo przebiegał ze łzami w oczach aż mąż zaglądał co chwilę czy daje rade (niby taki troskliwy a pewno się zastanawiał czy może wypić piwko czy będzie mnie musiał zawieść do lekarza ) ale roztanczylam ten ból i mam nadzieje że nie wróci Jolu ok rozumiem i przepraszam po prostu napisałam o swoich odczuciach (dobrze że mylnych) ale dobrze że sobie wyjasnilysmy I tak masz rację dla nas taka odległość to nie odległość Marto witaj w naszych szeregach Wiecie co to nie fajnie czyżbym była tu najstarsza ? Nie proszę nie ;-) Madzia czytałam ten artykuł no powiem ci że kobieta ma fajne podejście do sprawy bo w końcu nasze ciało składa się w 70 % z wody ale gdybym miała pić tak dużo jak to wychodzi z jej wyliczeń to chyba bym zaczęła kumkac jak żaba Basieńka jutro idziesz do NH ? Napisz jak pani/pan dietetyk widzi to nasze odchudzanie się w tym wieku Basiu bardzo bardzo Ci dziękuję za twoją operatywnosć mam nadzieje że te starania przyniosą efekty bo to naprawdę irytujące z tymi przejścia mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka57du
No to ponownie piszemy w ciemno Rzeczywiście Basiu my już nie dieta tylko zupełna zmiana nawyków żywieniowych ale Marta nie tylko zielenina nie tak to bym nie chciała Wiecie zastanawiam się ile jeszcze dam rade sama utrzymywać ta tendencje spadkową bo Basia tu pisze że może nastąpić zastój i to długi a teraz to już nie wiem z czego bym mogła zrezygnować ? Nie wiem z czego bym powinna zrezygnować ale nie jestem pewna czy dam radę Mąż zaprosił na piątek to małżeństwo poznane na siłowni i postawił mnie w kropce bo co mam przygotować na kolacje -taka fit ? Musze poszperać w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbarusko ja nigdy nie potrafilam liczyc kalorii i jakos sie tym nie zajmowalam. W dzisiejszym czasie nie musze sie tym martwic a kiedy bede musiala to zaczne sie douczac .Julio od dziecka byl zywiony owocami i nie wyobraza sobie dnia bez owocow.Nie mowie tu o jednym ale on uwaza ze jak sobie zje 6 roznych to dzien zaliczony. Owoce to czesc Hiszpanii oczywiscie że ze wzgledu na klimat maja ich o wiele wiecej.My pokolenie komunizmu znalismy jablka,gruszki,sliwki i tylko owocki naszej rodzimej produkcji.Pomarancza i cytryny byly zwiazane z Bozym Narodzeniem.Banan czy ananas byly nam obce.Pierwszy raz banana tata nam przedstawil gdy mialam 7 lat.Pamietam ze sie upieralam iz to jest ogorek. Kiedy bylam w Afryce przez rok wtedy poznalam duzo wiecej egzotycznych owocow ,ktorych nie bylo w PL.Obecnie granice zanikaja import jest z calego swiata i nasze dzieci maja dostep do wszystkich rarytasow owocowych.U nas teraz konczy sie sezon na kaki, zaraz zaczynamy sezon truskawek i potem czeresnie.Teraz sa z Argentyny wszystkie te owoce bo oni maja tam pelnie lata. Papaja jest obecnie z Brazylii.Oj narobilam sobie slinki wiec skusze sie na mala ilosc mojej salatki.Jola G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię oglądać te programy waga cięzka czy operacje.Dzisiaj idą o 22-ej ale równocześnie i na fokusie i na muzycznym.Tam sa zawsze grubsze osoby ode mnie i mam takie poczucie że jeszcze nie jest tak źle.Ale też te programy wiele dają.Np ten polski program o operacjach bariatrycznych.Jest tam taka dziewczyna 140g wagi ale ma coś z kręgosłupem.Lekarz robił jej operację tylko zaszycia żołądka bez wycinana bo to lepiej dla jej schorzenia.Operujący ją lekarz pokazywał wnętrze jej brzucha.Wyobraźcie sobie że przy tak dużej wadze ona nie miała tłuszczu trzewnego.Nawet lekarze sie dziwili i stwierdzili ze jej waga poleci szybciutko.To pokazuje jakie jesteśmy różne.Każda z nas musi sie trzymac celu ale nie porównywać się z innymi.Bo Ci inni mają inne predyspozycje i do odkładnia tłuszczu i do tracenia go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaC
Nie widzę nowych postów... coś dziwnego się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka57du
Ok znalazłam przepisy nawet fajne szybkie i wyglądają nieźle mam nadzieje że moje też będą tak wyglądać no i najważniejsze żeby im smakowały Madzia jeszcze co do moich dziewcząt z pracy to rzeczywiście masz rację są super jednak to nie koleżanki miałam już kiedyś nauczkę teraz staram się nie wchodzić w takie relacje z podwładnymi ale nie jestem specjalnie paskudna i bardzo je lubię i one o tym wiedzą to są młodziutki dziewczynki (mega zgrabne ) przed trzydziestka Nie chciały mi dać przepisu na ten torcik (bo nie będą miały jak uczcić kolejnych spadków ) widzisz one teraz nie tylko mnie popycha do przodu ale na dodatek pilnują co niekoniecznie jest fajne -już nie mogę się poddać bo jak by to wyglądało ? Dzisiaj nie kupiłam jogurtu to na kolacje po tańcach zjadłam 1/2 t kostki twarogu chudego z papryką i ogórkiem kiszonym Na dzisiaj chyba dosyć Dobranoc wszystkim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe czy ktoś jeszcze pisze czy to ja sama z sobą. Czytałyście art.który był na onecie-piszę był bo znikł dzisiaj 11:24 Ks. Andrzej Luter: Krwawienia po ukłuciu. Historia zafałszowana Bardzo pięknie i smutno zrazem ujęta przez ksiedza sprawa Lecha Wałęsy a raczej stosunek do tych którzy za wyjasnieniami stoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Słowo "grubas" jest w naszym społeczeństwie trochę tabu. Dziś mnóstwo osób ma nadwagę, ale powiedzieć o kimś, że jest grubasem to prawie jak obelga. Na widok słowa "grubas" w podświadomości pojawia się dziś raczej obraz kogoś kto waży ze 300 kilo.. jak ci "wielcy" w USA a nie kogoś kto ma nadwagę rzędu 10.. 20 .. 30 kilo.. To jakby jeszcze mieści się w granicach normy, a czemu? .. bo mając nadwagę 30 kilo nie chcemy dopuścić do siebie myśli, że ten "grubas" to już my.. i z naszej perspektywy osób z nadwagą wolimy o grubasach myśleć jako o kimś jeszcze grubszym .. o kimś ZNACZNIE grubszym.. Uważam, ze aby schudnąć trzeba przede wszystkim stanąć nago w świetle łazienkowego lustra i przyznać się do tego co niezaprzeczalnie widać gołym okiem. Od tego momentu może zacząć się pragnienie zmiany. Nie kupowanie coraz bardziej workowatych, czarnych ciuchów.. nie zamykanie się w domu i udawanie przed znajomymi osoby niewidzialnej.. nie... NAGA PRAWDA ... przyznanie się przed sobą jak jest ... "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szajs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kapusta modra z cynamonem Składniki: kapusta czerwona (1kg) cebula (150g) sok z ½ cytryny lub łyżka octu winnego cukier (15g) oliwa (10ml) 1 łyżeczka cynamonu ½ łyżeczki gałki muszkatołowej przyprawy (sól, pieprz) Przygotowanie: Kapustę drobno siekamy, wrzucamy do garnka, zalewamy wodą tak, żeby połowa kapusty była nad powierzchnią wody i gotujemy na małym ogniu co jakiś czas mieszając. Po upływie 1 godziny kapusta powinna być już miękka, jeśli nie, to można gotować trochę dłużej. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na łyżce oleju. Dodajemy do kapusty razem z przyprawami i cukrem. Dokładnie mieszamy, gotujemy około pół godziny na małym ogniu, w razie potrzeby podlewamy wodą, żeby kapusta nie przywarła do dna garnka. Wartość energetyczna całej kapusty – 485kcal Wartość energetyczna jednej porcji (1/4 kapusty) – 120kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupa brukselkowa Składniki (na garnek 2,5l): 3 marchewki (300g) 4 ziemniaki (300g) brukselka (250g) 1 domowa kostka warzywna przyprawy (sól, pieprz, zioła prowansalskie, papryka słodka) Przygotowanie: Ziemniaki kroimy w kostkę, marchewkę kroimy w plasterki i gotujemy warzywa w wodzie z domową kostką warzywną. Po 15 minutach od zagotowania wody do zupy dodajemy pokrojoną w ćwiartki brukselkę i jeszcze gotujemy około 10 minut, aż wszystkie warzywa będą miękkie, ale nie za długo, żeby brukselka się nie rozgotowała. Po koniec gotowania zupę przyprawiamy. Wartość energetyczna całej zupy – 425kcal Wartość energetyczna 1 porcji (1/5 zupy) – 85kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za w**********e wyliczanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka57du
Dzień dobry kobiety Mamy kolejny dzień naszego chudniecia i bycia coraz szczuplejszymi U mnie szaro buro i nieprzyjemnie za oknem Nie wiem jak dzisiaj będę funkcjonowała bo strasznie mnie boli dupsko i udo no trudno trzeba się zbierać do pracy dobrze że dzisiaj krócej to będę mała czas na zakupy Basiu też czasami oglądałam te programy i chyba to mnie trochę opóźniło w podjęciu walki ze swoim tłuszczem bo zawsze mówiłam sobie że przecież ja jeszcze jestem laska (paczce na tych ludzi tam) Co do Wałęsy nie czytałam artykułu ale wiem z autopsji że ci co tyle szczekają na niego zwłaszcza krasnal powinien go wychwalac pod niebiosa bo gdyby nie on nadal by wiedzli swój bylejaki żywot i nikt by nawet o nich nie słyszał to dzięki niemu wypłynęli na powieszenie (i to był błąd i jedyna wina Wałęsy ) Dzisiaj Broszka w Gorzowie i ponownie będzie się szczycie inwestycja która poprzednia ekipa wywalczyła zaplanowała i prawie w całości wykonała -to dopiero obłuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka57du
Dzień dobry To tylko test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka57du
Już jest zmiana strony czy po prostu moich wpisów nie widać ? Ośmielił się wyrazić swoje zdanie na temat sprawy Wałęsy i nie wiem czy to nowa strona czy cenzura ? Chyba bym się nie zdziwiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tamtą stronę odblokowywałam, wkleiłam przepisy, i znowu kolejna nie działa?:( dziewczyny, trzeba założyć nowy temat bo tutaj pisać się nie da. magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g****o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rolada z piersi kurczaka z chrupiącą szynką parmeńską, pappardelle z glazurowanej marchewki i puree z zielonego groszku Składniki na porcję dla jednej osoby: * 150 gramów piersi z kurczaka * 3-4 cienkie plasterki szynki parmeńskiej * 150 gramów zielonego groszku * jedna marchewka * 1 łyżka posiekanego koperku * 1 łyżeczka klarowanego masła * przyprawa do złotego kurczaka Knoor * sól, pieprz 1. Pierś z kurczaka cieniutko rozbijamy. Solimy, przyprawiamy przyprawą do złotego kurczaka, skrapiamy odrobiną soku z cytryny. 2. Groszek zielony gotujemy w małej ilości posolonej wody. Gdy zmięknie miksujemy na jednolitą masę i przecieramy przez sito. Doprawiamy solą i pieprzem. 3. Małą ilością masy z zielonego groszku smarujemy rozbitą pierś kurczaka i zwijamy w roladkę. Na mocno rozgrzanej patelni obsmażamy roladkę z każdej strony. Obsmażoną owijamy w plasterki szynki parmeńskiej. Pieczemy w temperaturze 140 stopni przez 15 minut. 4. Marchew kroimy w cienkie szerokie długie plastry. Gotujemy przez 3 minuty w osolonej wodzie. Do odcedzonej, gorącej marchewki dodajemy łyżeczkę masła i posiekany koperek. smacznego m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złociste pałki z kurczaka z ziemniakiem Hasselback i żurawiną na ciepło Składniki na porcję dla jednej osoby: * jeden duży ziemniak ok. 150 gramów * 3 pałki z kurczaka * 70 gramów żurawiny ze słoika * sól zwykła i w płatkach * 1 łyżeczka majeranku * 1 łyżeczka przyprawy do złotego kurczaka Knorr * 1 łyżka oliwy z oliwek * świeżo mielony pieprz * jedna mała gruszka * gałązka świeżego rozmarynu 1. Kurczaki myjemy i dokładnie osuszamy przy pomocy ręcznika papierowego. Przyprawiamy solą, pieprzem i przyprawą do złotego kurczaka Knorr. Odstawiamy na 3-4godz. Po tym czasie pieczemy godzinę w temperaturze 170 stopni. Usuń 2. Ziemniaka myjemy, osuszamy i nacinamy w plastry co 3-4 mm tak na 3\4 grubości ziemniaka. Polewamy oliwą, posypujemy rozmarynem. Pieczemy ok. 40 min w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu posypujemy solą w płatkach. 3. Żurawinę podduszamy ze startą gruszką i majerankiem. Smacznego:) m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basieńka54
To jakiś koszmar z tymi stronami, brrrrrrrrrrrrrr Byłam wczoraj u P Dietetyk. Okazuje się że moje nadprogramowe kiloramy to głównie woda która nie wiadomo czemu zatrzymuje mi się w dużej ilości w organiżmie, na dzień dzisiejszy jest jej więcej niż nadprogramowego tłuszczu. Podobno przy niedoczynności tarczycy tak bywa. Co ciekawe piję wodę filtrowaną z cytryną i miętą około 1,5 l dziennie a mimo to mam jej zatrzymanej tyle przez organizm. Spróbujemy z tym powalczyć. Zakładam że zajmie mi to parę m-cy.Mam suplementy i co dwa tygodnie będę odwiedzać p.D. Wiem, powiecie że idę na łatwiznę, że płacę Dietetykom że sama mogłabym powalczyć.......tak, może i prawda. Ale to moja decyzja i wiem że nie będę żałować. Poprzednim razem / czytaj 1,5 roku temu/ wspólnie z Dietetykiem udało nam się zgubić 20 kg więc teraz też powinno się udać. Moim celem jest zejść do wagi 75 kg . Mam kilka ciekawym propozycji posiłków całodziennych, jeżeli bedziecie zainteresowane to chętnie napiszę. Póki co bawimy się z maluszkiem a za oknem wspaniała biała zima. Baajka:) Miłego dnia Dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×