na ogolnym nikt nie odpisuje..moze wy mi pomożecie ocenic te sytuacje??

wspolczuje ci że do takiej sytuacji doszło, choć nie chce też jednocześnie potepiac rodziny bo oni po prostu już tak zostali wychowani..te ich zasady mają swoje dobre i złe strony, pewnie gdyby nie te złe wyniki to w ciążę przed ślubem byś nie zaszła. teraz takich ludzi się nazywa stedniowieczem itd, ale to oni mają zasady i hamulce, a ci którzy ich krytykują to tacy ktorym wygoda i hedonizm weszly w krew. potrzeba trochę czasu..ale na pewno wszystko się ulozy, bądź silna

gdzie gdziekolwiek będzie poruszany wątek dziecka/ciazy to lepiej jest wspominać o tym jaki to był cud, to jest najbardziej niezwykle w twojej historii. swoją drogą to rodzice w ogóle wiedzieli o problemach z endometrioza?

BIEDAKU ALE MASZ RODZINE

Ta , która urodziła nie ślubne dziecko z muzulmaninem, godzi to tak, że nie jest żoną. Gdyby wyszła za niego za mąź, automatycznie MUSIALABY przejść na islam. A w islamie dziecko jest własnością ojca. Autorko, długo Ci zeszło zbieranie się do ciąży i do ślubu. Wstyd jest bo złamałaś zasady wiary, i to jest widoczne dla każdego. Nie dziw się, bo to bolesne dla rodziców. W ich przekonaniu źle Cię wychowali. Rozejdzie się po kościach, jak urodzisz dziecko. Bądź dobrą córką i żoną. Wesołych, spokojnych Świąt.

biedna matka twoja.

STRASZNE

trudno stało się...a nie możesz się wyprowadzić? żeby nikt niczego nie wiedział...