Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Aluzje do mojego stanu wolnego..

Polecane posty

Gość gość

Jestem młodą dziewczyną, nie mam chłopaka. Moja rodzina stawia mnie w niezręcznej sytuacji w każdej możliwej okazji, stosując nieodpowiednie pytania. Coś w stylu "wybierasz się do zakonu?", "może wolisz dziewczyny?" Zbliżają się święta, siostry ze swoimi chłopakami - a ja z kotem zasiądziemy wspólnie przy stole. Może mi pomożecie, jak mogę przetrwać chwile z docinkami? Znowu zjedzie się cała rodzina, znowu wszyscy będą się śmiać a ja znowu będę przybita i wkurzona jednocześnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz się rodzinką, ja mam tylko męża i córkę; syn ćpun - satanista, rodzice wariaci...dalsza rodzinka to złodziejska, głupiomądra mafia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn ćpun satanista. Serio? W czym się objawia ten jego satanizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×