Dzieci z Aspergerem i ADHD powinny chodzić do szkół specjalnych a nie zaśmiecać

dziś Tolerancyjna na inność? A jak taka inność wydrapie oczy twoim normalnym dzieciom? Dalej będziesz tolerancyjna? A wiesz że taki ADHD zabiera 30 minut (z 45) nauki twojemu dziecku. I dzięki temu przychlastowi twoje dziecko ma szanse być głupsze od niego? A jak nauczyciel tłumaczy "muminkowi" ile to jest 2+2, to twoje dziecko nie dowie się ile jest 5X7? Wiesz? x twoje dziecko na pewno będzie głupsze od tego chorego, zawdzięcza to genom i głupiej mamusi niestety. Nie będzie wiedziało ile jest 5x7, ale mamusia nauczy go wyzywać innych.

gość dziś - właśnie o tym tu mówimy. W integracyjnej mieliby więcej czasu dla twojego dziecka, ale mniej czasu dla innych dzieci. Dlaczego one mają tracić? Dlaczego mają czekać, aż twoje dziecko załapie ile to jest 2+2?

gość dziś BRAWO! popieram! jak po dobroci nie rozumiecie to trzeba ostro i morze coś dotrze do was i waszych mułów. x najpierw wróć do podstawówki i naucz się ortografii mule, a potem wyzywaj innych. Wstyd!

Mam córkę z autyzmem, chodzi do szkoły z tzw. edukacją włączającą, tzn. ma swojego nauczyciela wspomagającego. Jest to optymalnie najlepsze rozwiązanie na tę chwilę. Radzi sobie całkiem dobrze. Nie jest agresywna i nigdy nie była, jest raczej nieśmiała i lękliwa. Nie stanowi dla nikogo zagrożenia, wręcz przeciwnie, to ona jest chroniona. Nie oszukujmy się, zdrowe dzieci też są agresywne, niemiłe i nietolerancyjne. Pytanie skąd one to wynoszą? No właśnie z domu, kochane mamy.

dziś - zadano ci kilka pytań. Odpowiedziałaś mordą. Chyba wszystko jasne.

Miałam na myśli właśnie takie dzieci jak moje.Aby one chodziły tylko do takiej klasy.

gość dziś - rozumiem że chodzi do szkoły z "normalnymi" dziećmi. Powiedz mi, czy te dzieci zyskują, dostosowując się do tempa uczenia się twojej córki? Czy tracą?

Pomyślałby ktoś dziesiecioro dzieci to raj na ziemi. Mam duże doświadczenie i jestem dobrą nauczycielkom ale zupełnie nie daje sobie rady z tą klasą. x x cha cha, analfabetka- nauczycielka, nic dziwnego ze nie daje rady, sama liceum nie powinnas skończyc...

Cy twoja córka, dzięki temu że uczy się w "normalnej".,klasie przy wsparciu INDYWIDUALNEGO nauczyciela wspomagającego, potrafi dorównać w tempie nauki pozostałym uczniom?

Moj maz ma aspergera i nigdy nie był w żadnej szkole specjalnej ale on urodził sie za granica. Teraz ma świetna prace i super radzi sobie w życiu. Nigdy nie byl agresywny jak juz to raczej nieśmiały

Gwoli wyjaśnienia córka ma protezę dlatego wolno pisze.Więc nie dopisuj tego czego nie ma.Zaznaczam te dzieci nieważne jakie są nie ma dla wszystkich klas i szkół intagracyjnych

Tempo nauki jest to samo, gdyż ma normę intelektualną. Jedynie z matematyki, ma program rozpisany pod siebie i właśnie od tego jest nauczyciel wspomagający, który przerabia z nią materiał. Sprawdziany niektóre pisze w odrębnej sali, żeby mogła lepiej sie skupić. Myślę, że nikt nic nie traci. Nauczyciel prowadzi lekcje w normalnym tempie, ona siedzi i słucha jak pozostałe dzieci. Czasami pewne rzeczy dodatkowo tłumaczy jej nauczycielka wspomagająca.

dziś dziś - zadano ci kilka pytań. Odpowiedziałaś mordą. Chyba wszystko jasne x ja pisałam o 18.35 mi nie zadawałaś pytań, bo moje dziecko jest zdrowe. Jest tolerancyjne i nie ma problemów z nauką mimo, że w klasie też mają chorą dziewczynkę. I nie ma takich problemów jak ty tu masz. Tak jest jak matka nie umie sobie poradzić z własnym dzieckiem to szuka problemu gdzie indziej i zwali nawet na chore dziecko...A to ty masz problem jak widać! A odpisałam na takim samym poziomie na jakim ty jesteś, czego oczekiwałaś...szacunku? hahaha od kogoś oczekujesz a sama go nie masz!

Tak, dorównuje tempem nauki, pewne rzeczy dodatkowo tłumaczy jej nauczyciel wspomagający. Nauczyciel główny traktuje ją , jak inne dzieci. Ma dodatkowe indywidualne lekcje z matematyki.

dziś - i to jest OK. Szacun dla ciebie, twojego dziecka i nauczycieli. Tak to powinno wyglądać.

Won z autystycznymi śmieciami z normalnego świata! Trudno takie jest życie i tak było od zawsze. Słabe jednostki ginęły naturalnie odtrącanie nie bez powodu przez społeczeństwo. Biologii nie oszukacie. x x Jakbys tepa babo, poczytała cokolwiek poza kolorowymi gazetkami, to bys wiedziała, ze cały swiat zyskuje na geniuszach z ZA. Einstein miał Aspergera, Spielberg, i wielu innych. B często te osoby "chore" na ZA, schizofrenie, sa nosicielami genu, odpowiedzialnego za ewolucje, ewolucja ma swoje minusy, ze czasem w mózgu cos trzasnie, tak jakby włozyc za duzy dysk do za małego komputera... Smieciem to sama jestes i twoj****chory, pracujesz pewnie fizycznie za 1300 zł i wylewasz z tego powodu frustracje na forum? Ogarnij sie żałosna, ograniczona babo...

gość dziś -, ano nie mam szacunku dla rozdartych ryjów. Nic na to nie poradzę.

Do autorki Taki niedorozwój jak ty powinien właśnie chodzić do szkoły specjalnej. Chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem, a wypowiadasz się na forum. Być może dzieci z ADHD są nadpobudliwe, ale od tego są nauczyciele, aby zajmować się w szkole dziećmi. A jeżeli chodzi o zespół aspergera, to dzieci te są po prostu bardzo zamknięte w sobie, natomiast inteligencją często przewyższają inne dzieci. Amerykanie piszą, że Putin ma cechy aspergerowca, podobno też Bill Gates, a w przeszłości typowe cechy zespołu aspergera mieli Eistein, Mozart czy Newton. To są takie genialne odludki i z pewnością twojemu rozwydrzonemu bachorowi z obniżoną inteligencją i brakiem dobrego wychowania krzywdy nie zrobią. Naucz się czytać ze zrozumieniem, a póżniej odzywaj.

Znam 3 osoby, juz dorosle, z ZA. 2 z zagranicy - oboje po doktoratach ( kierunek mat-fiz) jednej z najlepszych uczelni na swiecie. 1 w Polsce po matematyce na UW. Cechy wspolne- nie dąza do kontaktow towarzyskich, choć maja pojedynczych dobrych przyjaciól. Kazde z nich ma swoja pasję,(nie tylko zawodową ) i ja realizuje. Sa to osoby spokojne, wręcz wyciszone. Nie przywiazują uwagi do opinii innych. Dopoki ZA nie zostal zdiagnozowany i opisany, takie osoby nazywano po prostu indywidualistami (są i teraz starsi profesorowie, zyjacy we wlasnym swiecie, co to potrafią wlozyc buty nie od pary, bo cos wazniejszego ich pasjonuje. Poza tym na ZA naklada sie przeciez wychowanie, wrodzony charakter, zdolnosci, geny . Więc to moga byc bardzo rózni ludzie. Poniewaz cechuje ich pasjonowanie sie jakims konkretnym tematem ( i to od dzieciństwa, dlatego często nazywa sie ich "małymi profesorami") , jesli ta ich pasja trafi na dobry grunt , zrozumienie i moze sie rozwijac, moga osiagnac w takim temacie bardzo wiele.

dziś gość dziś -, ano nie mam szacunku dla rozdartych ryjów. Nic na to nie poradzę. x nie masz szacunku, nie potrafisz kulturalnie pisać, inteligencją nie grzeszysz, to powiedz mi skąd twoje dziecko ma się nauczyć cokolwiek dobrego...? o tabliczce mnożenia już nie wspomnę, bo pewnie mama sama nie potrafi, a i tak woli siedzieć na kafe niż dziecko poduczyć...:P

A skąd ty wywnioskowałaś że mam dziecko? Ja sobie tylko chodze po forum i tłumacze pustym tępakom, że są puste i tępe ;)

dziś to damy ci dobra radę na Nowy Rok: nie rozmnażaj się. :)

Moj maz ma aspergera i rownież ma doktorat. Ta osoba powyżej ma racje. Wiele osób z aspererem to geniusze

Juz nie przesadzajcie ze każdy chory jest agresywny i w druga stronę ...ze każdy chory jest geniuszem .

gość dziś dobrze. Bo jeszcze bym trafiła na twojego faceta i też bym urodziła jakiegoś przychlasta, przymuła, albo imbecyla. Dzięki za życzenia ;)

Napisałam wiele a nie każdy. Proszę czytaj ze zrozumieniem

No to jak wytlymaczycie idiotki fakt ze większość osób z aspergerem jakie uczyła moja siostra to były dzieci agresywne? Ja tego nie wymyślam. Dlaczego pomijacie w swoich wywodach fakty?

CZEKAMY na odpowiedzi NA TEMAT. Czyli: mamusie tych dzieci z ZA, ktore sa raczej agresywne niz ciche (bo sa rozne typy tego schorzenia) dlaczego uważacie że miejsce waszych dzieci jest wśród dzieci zdrowych? Kiedy ktoś wreszcie odpowie na temat??? Najbardziej lubię jak leczyć kompleksy mówiąc ze wasze dzieci są bardziej inteligentne. No i choy z tego i tak będą miały ciężko bo dziś nie wystarczy geniusz. Trzeba umieć z ludźmi gadać i wchodzić w interakcje czy to w firmie czy korporacji a ZA to muły

Doktorat? Nie miał zajęcia i zrobił doktorat?? Doktorat nie jest wyznacznikiem inteligencji. Powiem więcej: średnio wyrobiony przychlast potrafi zrobić doktorat. Musi mieć tylko trochę czasu i kasy. Powiem jeszcze więcej: większość doktorów, z którymi miałem do czynienia , to byli przychlaści. Naprawdę.

Nie boicie sie Ze to co wypisujecie o chorych ludziach obroci sie przeciwko wam? Karma wraca wiec liczcie sie ze słowami. Dobrze ze moj maz spędził dzieciństwo za granica i współczuje wszystkim z aspererem którzy trafiają na takich podłych ludzi jak ci którzy to wypisują, ale tak jak pisałam karma wraca a kazdy zostanie osadzony za swoje postępowanie