Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gwiazdeczka2014

Nowy rok ,Nowe nadzieje na te śliczne dwie kreseczki ...

Polecane posty

Gość gość
Nie jestem biedną osobka po prostu dziwi mnie podejście kobiet. Które za wszelką cenę czekają na te kreski jak na zmilowanie pańskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gwiazdeczko, nie mam żadnych ulubionych. Robię trening całego ciała cardio w połączeniu z treningiem siłowym. Trwa to minimum godzine i teraz postanowiłam ćwiczyć 3x w tyg ale szczerze mówiąc czarno to widze bo jestem dość zapracowaną osoba. W ty ćwiczysz cos gwiazdeczko? A moze masz jakies inne ciekawe hobby? (Veggie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu , nie wiem z jakiego powodu to piszesz ? Sadzisz ze dzieki temu ktos - w tym wypadku na przyklad ja , zmieni swoje podejscie do tego bo komus - w tym wypadku tobie, sie to nie podoba ? Dlaczego narzucasz mi swoje zdanie i zachowanie , dlaczego dyskryminujesz to ,iz ktos sie od ciebie rozni ? Sa kobiety ,ktorym na dwoch kreskach nie szczegolnie zalezy , sa takie ktore modla sie by ich nie bylo a sa takie ktore czekaja na nie jak na zbawienie :) ja na nie czekam :) i to bardzo , i jesli ci to przeszkadza , to nie przepraszam , tylko prosze w takim razie o nieczytanie moich postow . Lepiej ograniczac nerwy , nie sa zbyt dobre dla zdrowia :) jeszcze raz zycze ci milego wieczoru , i duzo wewnętrznego spokoju ducha :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w grudniu zeswirowal, czułam pełno objawów. Az pewna kobieta mi powiedziała ze w takim nerwowym brzuszku mało jaka dzidzia chce sie rozwijać. W tym cyklu juz tak nie świruje. A do okresu zostało mi 9 dni :) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem typowym leniem ... jesli chodzi o cwiczenia ... po ciazy co prawda cwicxylam , szczegolnie lubilam melB , ale szybko moj zapal minął , mam to szczescie , ze jestem typowym szkieletorem ,ktory wcina za 3 osoby a po ktorym podejrzewa sie anoreksje ... wiem ze cwiczy sie nie tylko dla sylwetki ale samego zdrowia , jednak nie umiem sie zmobilizowac , podziwiam osoby cwiczace , dla mnie zdecydowanie wystarczy to , ile musze sie nabiegac przy moim dwulatku :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w moim zwiazku coraz gorzej Ja w pracy od rana do wieczora i tez dzis duzo zjadlam! :) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja , dlaczego u Ciebie w zwiazku coraz gorzej ? To na pewno chwilowe :* zaraz bedzie wszystko ok :) Veggie teraz za bardzo nie mam czasu na hobby , z mezem na zmiane pracujemy i opiekujemy sie dzieckiem , w wolnych chwilach prowadze pomoce dla rodzin potrzebujacych , ktore pochlaniaja sporo czasu za to sa bardzo wdziecznym zajeciem :) do niedawna zajmowalam sie handmade. Tworzylam maskotki dla dzieciakow. , ksiazeczki sensoryczne , poduszki i wiele innych ale to zaniedbalam kompletnie przez brak wolnej minuty w ciagu dnia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A juz prawie nie rozmawiamy, swieta i sylwester osobno. Spotkaliśmy sie przed sylwestrem bo miałam dni płodne. Teraz mam 4 dni wolne od jutra. A on chyba sam sobie planuje weekend.. Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gwiazdeczko, zazdroszczę przemiany materii, a przy małym dzieciaczku to z pewnością tez masz niezły trening . Ja mam prace siedząca wiec aż sie rwe zeby wreszcie ruszyć tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja a dlugo jestescie razem ? Moze macie kryzys ? Ja ze swoim mezem jestem praktycznie od dziecka :p moj pierwsszy prawdziwy chlopak od 16 roku zycia razem , zamieszkalismy wspolnie od razu gdy skonczylam pelnoletnosc miedzy nami jest 6 lat roznicy , tzn ON jest starszy :p i mielismy juz kilka takich kryzysow ... na szczescie kazdy konczyl sie szybko i szczesliwie :) u Was tez tak na pewno bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahh no wlasnie , ja znowu pracuje fizycznie i tez sie nalatam /nanosze ciezarow itp ... wiec jakbym miala jeszcze cwiczyc to bym padla albo znikla calkowicie . W ciazy jedynie przytylam az 25kg , i sie cieszylam w sumie bo wygladalam normalnie , niestety po 2 miesiacach od porodu wazylam mniej niz przed ciaza ... teraz juz zbieram i nie oddaje za duzych ubran :p bo mam nadzieje ze znowu urosne :p <3 a czym sie zajmujesz jesli mozna wiedziec ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my pół roku. Miedzy nami spora różnica wieku bo az 13 lat. Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow Maja to rzeczywiscie nie zbyt dlugo , a jestes pewna ,ze on chce tak samo tego dziecka jak Ty ? Moze musicie pogadac o tym ? Co do roznicy wieku , ja jestem zdania ze wiek jest zle liczony :p niektórzy maja 16 lat i sa bardziej dojrzali od 40 -latkow , powinny byc na to jakies testy hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja tez jestem tego zdania, nie czuje różnicy wieku. A na dIecku bardziej mi zalezy i nawet powiem szczerze ze liczę sie z opcja samotnego macierzyństwa :) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestes bardzo odwazna w takim razie :) , ja nie mam pojecia jak bym dala rade bez M . Kurde dac dalabym . Nie mialabym wyjscia ale bylo by cholernie cciezko. Ja mam to szczescie ze M jest bardzo pomocny i gdy tylko rzuce haslo jestem zmeczona , przejmuje wszystkie obowiazki bez jęknięcia . Szczegolnie bylo to pomocne jak Marcyś sie urodzil , i przez pierwszy rok zycia wcale nie spał a w drugim ZAbkowal hahaha za to teraz spi do 10-11 :p Maja mysle ze dziecko zmienia o 180stopni czlowieka , i moze Twoj sie obudzi i zacznie bardziej sie starac niz teraz , w koncu mowimy tu o jego krwi :) na pewno wszystko bedzie dobrze :) trzeba myslec pozytywnie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo tak trEba myslec pozytywnie, gorzej jak mnie zostawi zanim jeszcze uda mi sie zajść w ciąże. To nie tak ze chce ratować Zeiazek dzieckiem tylko po prostu chce dzidziusia. On tez ale ostyanio mamy dla siebie mało czasu. Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh nie wiem co poradzic bo nigdy nie bylam w podobnej sytuacji . Moge jedynie powiedziec ze trzymam kciuki by maluszek mial i mamusie i tatusia kochajacych sie u boku <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje kochana jestes ;) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane a powiedzcie mi czy biały gesty śluz jest rzeczywiście oznaka ze mam juz owulacje za soba? Bo kiedys o tym czytałam. A dzis mam duzo takiego Śluzu i miesiąc temu tez miałam. :) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama lobuza
Hej dziewczyny! ;) Jak sama nazwa wskazuje jestem juz mamą. Mój synek w lutym skończy 3 lata :) właśnie juz mieliśmy inne plany co do różnicy wieki miedzy synem a rodzeństwem dla niego. Niestety ponad rok się staramy i nic.. Już powoli trace nadzieję a widać nie jesteśmy sami także miłoo będzie Was poznać :) oczywiscie w połowie stycznia mam dostać okres tak jak większość z Was ;) oby się nie sprawdziło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczymy ja trzymam za nas wszystkie kciuki :) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ja mam do was pytanie. Ja zwykle chodze do ginekologa tylko na jakies kontrole wiecie tak dla jasności i nigdy nie rozmawiałam tam o dziecku. Dopiero teraz jak planujemy to chciałabym was zapytać czy robiliście jakis badania? Ja biorę tylko kwas foliowy. A obiecałam sobie ze jak przez kilka kolejnych cykli sie nie uda to chciałabym zrobic jakies badania. I tu pytanie jakie i za ile? Państwowo mozna isc i chcieć takich badań? Ja zawsze chodze prywatnie ale nie wiem czy prywatnie to sa drogie badania czy nie? Macie w ty temacie jakies doswieadczenie? Ja w przyszłym tygodniu musze isc na badanie krwi do normalnego lekarza bo od tygodnia mam zawroty głowy. A nie jestem na diecie czy cos jem nawet wiecej a czuje sie ciagle senna i te zawroty głowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny ! :) Maja kurde ja to na tym sluzie kompletnir sie nie znam wiec nie pomoge , veggie chyba wie wiecej na ten temat i goscTAS ,:) Mama lobuza , nie strasz ! Kurde niby kazdy mowi ze w druga ciaze zajsc latwiej a tu ooo wszedzie dookola problemy :( mam nadzieje ze w tym cyklu ujrzysz dwie kreski . Co do badan to ja mialam ich robionych milion ... na poczatku idz do swojego rodZinnego i powiedz o planach , i ze chcialabys by wypisal Ci badania na witaminy , tarczyce itp , - takie podstawowe mi wypisala wlasnie pediatra , za darmo :) U ginekologa moze byc trudniej na nfz tzn u mnie przynajmniej bylo . Bo do co najmniej 2 roku staran kazala czekac i zadnych badan nie robila , musialam prywatnie ale to bylo tyle lat temu ze nawet nie pamietam co gdzie i jak... :( musialabys pogadac z gin ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prosbe :* nadajcie sobie nicki u gorze , bo juz nie wiem z kim pisze :D albo zarejestrujcie sie i bedziecie niebieskie jak ja od wczoraj :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten gość to byłam ja maja Gwiazdeczko, ja sie zarejestruje ale potem :) na betę to chyba nie mam po co bo za wczesnie :) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahh no tak , to moze nerwy ? Ja teraz staram sie nie nakrecac , ale sie nie da jak sie ciagle o tym mysli :p Tlumacze tylko sobie ze wszystkie objawy to moja wyobraźnia :D tzn na razie jako takich nie mam , ale np to ze boli mnie brzuch , czy piersi , juz traktuje jako nadzieje , gdzie wiem ze to normalne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieee... ja powiem szczerze ani trochę się nie stresuje i nie martwie w tym cyklu.. Tak jak już pisałam w poprzednim cyklu strasznie wariowałam, czułam milion objawów. No a jeśli chodzi o ten cykl to od razu przyjęłam, że w tym cyklu sie nie napalam ani nic bo byłam pewna, że nawet się nie spotkamy z moim mężem w moje dni płodne bo miał wyjazd za granicę. Jednak stało się tak, że bardzo się postarał i przyjechał w środku nocy do domu. Niby w dzień owulacji ale cholera wie kiedy ona jest... hahaha I tak mi pozostało od początku ten cykl traktowałam jako przerwe i nawet teraz kiedy jednak był ten stosunek itd to nadal nie panikuje i nie napalam się, może mnie życie zaskoczy :) I kompletnie nie myśle w tym miesiącu o ciązy. Dlatego może też jestem tutaj. Bo widzę, że można porozmawiać też na inne tematy a nie tylko wzajemne nakręcanie się hahah :) To niczemu nie służy bo każda jest indywidualnym przypadkiem :) Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja , tak trzymac !!! Kurde ... obiecalam mojemu staremu ze dzisiaj zrobie mu watrobke ... tragedia . Nigdy nie robilam , bo jej niecierpie i mecze sie od rana , bo chce by bylo dobrze i robie jakies wymyslne przepisy :p a moj maly agent wcale przy tym nie pomaga wolajac co chwila na rece , pic , jesc , siku , baja , i pierdylion innych bardzo pilnych rzeczy :D nie nawidze watrobki !!! :D hahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BLEEE, mojemu bym nigdy nie zrobiła haha Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×