Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak powiedzieć rodzinie, że mam starszego faceta o 16 lat?

Polecane posty

Gość gość

Witam:) Jak możecie się domyśleć, mam dosyć spory (dla mnie) problem. Mianowicie: mam faceta 16 lat starszego. Sama mam 19 lat, on ma 35 a poznaliśmy się 4 lata temu, miałam wówczas 15 lat ale parą zostaliśmy po 2 latach przyjaźni (tak, miałam 17 lat). Przechodząc do rzeczy: jego rodzina akceptuje nasz związek. Uważają, że to jego życie i chcą, aby był szczęśliwy. Osobiście poznałam jego siostrę w podobnym wieku. Ustaliliśmy, że na osobiste poznanie jego rodziców przyjdzie czas. Nie chodzi o nich, chodzi o moją rodzinę. Nikt nic nie wie. Tzn wiedzą o tym, że z kimś się spotykam ale nie mają zielonego pojęcia ile on ma lat. Generalnie mój brat poznał dziewczynę z dwójką dzieci, mama zaakceptowała to. Ale mojego związku z mężczyzną 16 lat starszym nie zaakceptuje na pewno. Dlaczego się przejmuję? Jestem w klasie maturalnej, więc siłą rzeczy jestem jeszcze od niej trochę zależna. Ogólnie mam zamiar być z nim nawet jeśli rodzina tego nie zaakceptuje. Ale czy zrobię dobrze? Jestem pewna swoich uczuć, tak samo jak on. Nie, nie ma dzieci ani nie miał żony. Miał dwie dziewczyny, które po pięciu latach związku go zdradziły, ale zaufał mi i bardzo sie kochamy. Jest ustabilizowany finansowo, ma dom i nie ukrywam, zawsze marzył o dziecku. Powiedziałam mu, że jeszcze nie chcę i ustaliliśmy, że poczekamy. Troszczy się o mnie i jest nam razem bardzo dobrze. Ale jak powiedzieć mojej rodzinie (mamie w szczególnosci) ile on ma lat? I czy to ma sens? Błagam tylko bez wyzwisk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się jeszcze wstrzymała z tym prezentowaniem przynajmniej do skończenia szkoły. Parę miesięcy Was nie zbawi, a myślę, że rodzicom łatwiej będzie się oswoić ze starszym partnerem, gdy już nie będziesz uczennicą. I tak, jak zrozumiałam, na razie nie planujecie ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaglowa
Absolutnie go nie zostawiaj! Skoro jego rodzina to akceptuje i się kochacie, czemu nie? To Wy 0 macię spędzić ze sobą resztę życia a nie Twoja mama z nim. Powiem Ci tak: idź za głosem serca. Ja mam 37 lat, mój mąż jest starszy 17 lat, mamy dzieci i jest nam dobrze.Nie zastanawiaj się dziewczyno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest kawaler i bez zobowiązań to myślę, ze twoja mama zaakceptuje go bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz im "jestem z mordercą" a potem "żartowałam, tylko ze starym pedofilem" - może wtedy jakoś przełkną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm ...jak 31 letni facet -pewnie łysiejący typu bears :P szukał "przyjażni" z 15 latką , jeszcze faktycznie dzieciakiem to ...Mamy nadzieje że to kolejne prowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo mpodstarzałego koniotrzepa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz " mamo, tato, poszłam na imprezę, upilam się, mało z niej pamiętam, a teraz okazało się, że jestem w ciąży i nie mam pojęcia, kto jest ojcem, chyba jakiś nieznany mi facet"- szok będzie wielki. Będą mówić, że to najgorsze, co mogło Cię spotkać. Odczekaj chwilę i powiedz "no dobra, mam dobrą nowinę. Z ciążą to zartowalam, nie jest tak źle. Za to mam chłopaka, 35- letniego, którego kocham i którego chcialabym wam przedstawić". Jak będą psioczyc, to powiedz im, że sami stwierdzili, że ciąża z nieznanym kolesiem to coś najgorszego, wiec lepszy już starszy facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starszy nie równa sie STARY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radzilabym poczekac. Naprawde poczekac. Na przedstawienie faceta rodzinie przyjdzie jeszcze czas. Postaraj sie ich przygotowac lekko dajac do zrozumienia ze podobaja ci sie starsi mezczyzni. Powiedz ( po maturze) po prostu ze spotykasz sie z pewnym starszym od ciebie mezczyzna i tyle. Nie zdradzaj ile ma lat i kim jest. Niech sie z tym oswoja. Po jakims miesiacu im powiesz w trakcie rozmowy ile ma lat i dopiero wtedy powiesz ze chcesz im go przedstawic. Nie rob nic w stylu ze postawisz ich przed faktem dokonanym typu przyprowadzasz nieznajomego mezczyzne do domu o ktorym nic nie wiedza i mowisz ze jest twoim facetem. To sie skonczy awantura i wyrzuceniem faceta za drzwi. Musisz dzialac powoli a skutecznie i wziac pod uwage ze rodzice tez byli mlodzi zakochani wiec bierz sobie ich rady do serca. Dla nich zawsze bedziesz mala dziewczynka a nie dorosla kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że takie awantury zawsze negatywnie wpływaja na związek, robią kwasy w rodzinach, sama to przeszłam ale nie miałam starego partnera, tylko mniej wykształconego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosto z mostu. To Twoje życie. Rodzina za Ciebie go nie przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzina nie przeżyje ale może skutecznie rozwalić zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochanapouszy

Też mam taką sytuację. Mój J. Jest odemnie 17 lat starszy, tylko jest gorsza sytuacja bo on miał żonę i ma z nią 4dzieci, nie miaszka z nimi z dziećmi ma bardzo dobry kontakt. 

Ja dla miłości jaka dla niego czuję odwołałam ślub po 6 latach związku z rowiesnikiem. Ale zakochałam się w J. Bez pamięci od razu od pierwszego spotkania zaiskrzylo od razu wiedziałam że coś nas łączy i ciągnie w swoją stronę. 

Wiem też że moja rodzina go nie zaakceptuje już raz parę lat temu byłam w związku ze starszym i moja rodzina pospsula ten związek. 

Teraz mam 25 lat J. 42. 

Bardzo nam na sobie zależy ale boję się reakcji mojej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie wiek jest problem tylko czwórka dzieci. I ile to nie prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochanapouszy

Piaskun.. 

Dlaczego dzieci są problemem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochanapouszy

Najestrszy ma 19 lat w dodatku biologicznie nie jest jego synem... 

Najmłodszy 2 lata 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×