Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszła mamusia

Wrześniówki 2017

Polecane posty

Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazdziernik2016
Ja wstepnie wybralam Medela Swing, ogolnie Medela jest chyba najbardziej polecana. Na olx duzo osob sprzedaje prawie nowki sztuki, np jeszxze 1.5 roku na gwarancji. Mozna trafic dobra oferte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie dopadła chyba depresja, drażni mnie już to ze jest mi ciężko, nigdy nie byłam przekonana do dzieci a teraz to mam takie dziwne uczucie bo i tak wiem że nie mam wyjścia. Nic mnie nie cieszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu, to pewnie kwestia hormonow, mysle ze wiem co czujesz... ja tez nie jestem i nigdy nie bylam fanka dzieci :) i tez mam dni kiedy zastanawiam sie jak bedzie, czy sobie poradze, jak zmieni sie moja relacja z mezem, jak wroce do swojej pracy po takiej dlugiej przerwie... mam sporo obaw wzgledem tego co nas czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj...mam tak samo haha tyle obaw.tyle rzeczy mnie jeszcze drażni.jeszcze sobie coś wkrecam ze coś źle może tobie w tej ciąży ze może szkodzą dziecku.ze nie wiem jak później wrócę fo pracy.czy uda się żłobek załatwić.najbardziej mnie przytłacza ze się sobie już nie podobam.cera mi do popsula strasznie.żaden makijaż sie nie trzyma.włosy farby nie trzymają bo bez amoniaku.dodatkowe kilogramy...blada cera.To mnie przytlacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się czuje fatalnie i psychicznie i fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny po jakich objawach jechać do szpitala boję się ze nie będę umiała rozpoznać tego momentu ze to już. Tym bardziej że już mnie boli brzuch jak się napina bo chyba mały się tak obkreca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj będziesz wiedziała ze to już hehe...przedewszystkim jak odejdą Ci wody...Ale to m spokojnie jedziesz go szpitala..niektóre nawet wtedy od razu nie jadą tylko trochę czekają ale ja tam wolę jechać jak to zauwaze.wody powinny mieć kolor przejrzysto mleczny nieraz takie niteczki białe mogą być...jeśli sa krwawe lub zielone natychmiast do najbliższego szpitala! Kiedy odchodzi czop sluzowy czyli taka galaretka przezroczystą bialawa lub rozowawa ale u nas położna powiedział A ze to nie znaczy że już się poród zaczyna bo może być to nawet kilka dni przed wuec jak do tego dojda skurcze no to wtedy.jak regularne skurcze sa...czujesz przy nich parcie na narzady rozrodcze i zwieracz..nie bój sie...jak już ci się termin będzie zbliżał i poczujesz się inaczej inne bóle to pojedź spokojnie go szpitala przecież nas nie zabija jak przyjechaliśmy a to jeszcze nie porod..najwyżej trochę wcześniej już w szpitalu zostawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio polpzna opowiadała że babka spała miał obok szklanka z wodą która jej się jakos N łóżko wylala obudziła się się nocy i myślała że to wody i pojechała di szpitala więc aa różne sytuacjehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Siemka. Ja już po przeprowdzce:))) wczoraj nawet sobie pozwoliłam na małe zakupy:)) rożek kocyk pasujący do rozka, troszkę ubranek bo zamawiam z mayoral:)) zamówiłam kolyske i zrezygnowalam:(( hormony chyba:-*((zamówiłam łóżeczko/kolyska i pościel matko ceny jak z kosmosu:) ale to moja ksiezniczka:))) dziwi mnie wasze podejście co po nie których (oczywiscie)że nie przepadają za dziećmi praca figura bla bla tak jak byście zalowaly:/// tej ciąży, przerażające jest to!!! A to jest najpiękniejszy okres w życiu, później takie malenstwo:)))a z czasem wszystko się ułoży praca, cera, figura itp dziewczyny głową do góry. Ja rozumiem że porodu możecie się bać :-( bo to jest ... ciężka sprawa, ale reszta piekna:))) Ja mam cc i mam nadzieję że będzie to wyglądać jak po przednio:)))w drugiej dobie byłam już w domu:)) także kobitki niedługo użycie buzki swoich naj większych skarbow:))) a to jest najlepszy ważniejsze. I mi już przeszło w połowie sierpnia pakuje już torbę do szpitala:)) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Przeszło mi że nie zdążę z niczym:)) i wozek już przygotowałam. Znaczy gondolke wsadzilam:)) i już czeka na nowego pasazera:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuleczka czy moglabys napisac jak tonjest z cesarka ? Ile wczesniej jestes umiona na porod ? Kiedy masz zjawic sie w szpitalu ? Dziekuje Ci za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
Mam termin na 19.09 więc wstępnie się umówiłam z lekarzem że tydzień wcześniej czyli na 39 tydzień 11-13.09 . Teraz mam wizytę u lekarza w piątek i spytam się czy możemy na 38 tydzień się umówić na cięcie. Tak to wygląda. Druga ciaze zakonczylam cc miałam na żądanie( po pierwszym naturalnym porodzie zdecydowałam że nigdy wiecej)nie żałuję ani troszeczkę:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
Komplikacje są po porodzie naturalnym jak i po cc, ale nie słyszałam żeby dziecko urodzone przez cc miało jakieś problemy (niedotlenienie itp ) Ja z synem biegałam po neurologach a o bólu nie wspomnę i dlatego zdecydowałam o cc przy następnej ciąży. Chodzę do lekarza prywatnie do lekarza który uważa że kobieta powinna sama decydować o zakończeniu ciąży!!!! I jest bardzo dobrym specjalista!!!!przede wszystkim!! Nie bylo problemu z moją cesarka!!! W 20min byłam na sali pooperacyjnej!!! Zaraz karmilam piersia mała!!! A wiez między nami jest przeogromna!!! Bo to kolejna bzdura że przez cc nie ma więzi matka/dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
Gościu jeśli masz jeszcze jakieś pytania pisz,opowiem Ci o porodzie sn i cc. A mam porównanie w obu porodach!!! Wiem co czujesz i jak się możesz bać, tak samo się bałam w pierwszej ciąży!!! Wiec śmiało może trochę Ci pomogę:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Maurycego
Kuleczkaaaaa ... wg fachowej literatury dla dziecka lepszy jest poród siłami natury ... jednak uważam, że rodzenie ,,na siłę" SN może zrobić więcej szkody niż dobrego :( ... trochę przykro mi czytać o waszych obawach ... :( ja w poprzedniej ciąży wpadłam w panikę, już na początku szukałam lekarza do cesarki, panikowałam ... skupiłam się na sobie i swoim ciele i samopoczuciu ... kiedy dowiedziałam się, że dziecko umarło poczułam się jakby ktoś mi wyrwał serce:( ... moja obecna ciąża jest dla mnie błogosławieństwem :) ... skupiłam się na synku i to mi bardzo pomogło... przestałam latać po lekarzach za cesarką jak opętana ... co ma być to będzie... Jeszcze się nie urodził a ja go kocham ponad wszystko :) nie martwię się o figurę, powrót do pracy czy inne sytuacje :) chcę, żeby urodził się cały i zdrowy :) ... dla pocieszenia ... po porodzie jak się chce to szybko się chudnie... a my kobiety mamy w sobie nieograniczoną moc do pokonywania przeciwności losu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja he mówię że żałuję i nigdy tak nie pomyślę nawet.nawet jeśli dodatkowe kilogramy miałyby zostać ze mną do koncs życia.co nie zmienia faktu ze niektóre kobiety w ciąży pięknie ja i czuja się jak boginie...Ale nie wszystkie.Ja na przykład zbrzydlam..i z cerą .i czuje sie mnoej atrakcyjna fizycznie.Ale wiem ze po porodzie wrócę fo formy więc jestem zmotywowana.jak ktoś jest pierwszy raz w ciąży to chyba normalne ze z radoscia ida w parze jakoes obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A porodu to ja się akurat najmniej boję.tyle kobiet rodzito i ja urodze.nie będę się nakrecac i innym też życzę takiego podejścia...ze spokojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cesarka na żądanie? Jest coś takiego? Mi lekarz stwierdził że jak sobie zalatwie papier to mi zrobi cc, a tak to nie. Ja jakoś stanem ciąży się nie zachwycam, nie jest to dla mnie jakiś cudowny okres ale też nie mówię ze żałuję ze w niej jestem. Mam duże obawy to fakt, bo nigdy dziecka nawet na rękach nie miałam, a gdzie reszta. Liczę też na męża ze mi pomoże. A porodu sn sie strasznie boje bo przy okresie mdlalam ze kontaktu ze mna nie bylo, potrafili mnie nawet na obserwacji zostawic w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczka, Mama Maurycego, mysle ze jednak to co piszecie to troche nadinterpretacja... absolutnie w zadnym momencie nie zalowalam, ze jestem w ciazy, mała jest dzieckiem planowanym, wyczekiwanym i z milosci, i na pewno zrobie wszystko zeby niczego jej nie brakowalo. Kwestia ktora poruszylysmy to raczej strach i obawy wynikajace z tego ze to pierwsza ciaza i pierwsze dziecko, cos dla nas calkowicie nowego i nieco stresujacego. U Was na pewno przebiega to juz nieco inaczej, bo jestescie swiadome tego jak bedzie bo to kolejna ciaza, a dla mnie kazdy dzien wiaze sie z rozmyslaniami czy na pewno sobie poradze i czy na pewno wszystko uda sie poukladac tak zeby stworzyc szczesliwa rodzine. Mysle ze piszac o swoich obawach bardziej oczekiwalysmy wsparcia niz osądzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam powiem ze ja to.doczekac dziecka sie nie moge jest to moje nie 1 dziecko mam juz dorosle pannice mialam.je w mlodym.wieku i teraz inaczej podchodze jakos do ciazy tzn bardziej sie balam bardziej wsluchuje sie w cialo dodam ze to malenstwo jest planowane jak nigdy poprzednie poronilam i mimo ze w 5 tyg to bylo mi bardzo przykro po raz.kolejny zaszlam 1.5 miesiaca po poronieniu i zerkalam na podpaske czy krwi nie widac nawet teraz... co do porodu kazdy jest inny uwierzcie mi pierwszy moze byc wiele łatwiejszy od trzeciego albo odwrotnie. Co do obaw to ja czuje jakby to bylo moje 1 dziecko bo 13 lat różnicy bedzie miedzy najmlodsza ale to instynkt bedziemy przerzucac maluchami od razu... glowa do góry dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
Mój sam mi wypisał skierowanie na CC. Ale wiem że mówił żeby załatwić od psychiatry że nie dasz rady. Idź prywatnie do psychiatry i pogadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
I tak jak pisze mama Maurycego więcej problemu może zrobić poród naturalny jesli podchodzimy tak do niego:)) także zastanów się gościu masz jeszcze czas:) Bety miałam taka koleżankę co tak podchodziła do porodu sn , po godzinie skurczow ( nie mówię tu o partycji skurczach, przygotowujacych) przeszło jej !!! I miała cc, ale rodziła w medicover :))) szpital bajka:))) 10tys kosztuje poród. Gdyby mój lekarz tam przyjmował pewnie bym tam rodzila:) warunki , komfort, bezpieczeństwo no i opieka dla dzidziusia i mamy ekstra:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak mam podchodzić?wolę ze spokojem już na siłę szukać argumentów i załatwiać cc jak nie mam wskazań.po co mam robić cesarka skoro nie nie boję bolu i nie boje porodu?zamierzam mieć niedługo drugie dziecko być może wtedy się na to zdecyduję.każdy ma inne doświadczenia.twój kolezsnka na takie a moja z kolei po cesarce miała wielkie komplikacje.każdy przechodzi inaczej i nie ma co nakłania kogoś do takiej czy innej firmy porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak mam podchodzić?wolę ze spokojem już na siłę szukać argumentów i załatwiać cc jak nie mam wskazań.po co mam robić cesarka skoro nie nie boję bolu i nie boje porodu?zamierzam mieć niedługo drugie dziecko być może wtedy się na to zdecyduję.każdy ma inne doświadczenia.twój kolezsnka na takie a moja z kolei po cesarce miała wielkie komplikacje.każdy przechodzi inaczej i nie ma co nakłania kogoś do takiej czy innej firmy porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm 10 tyś za porod...mo coz...jak kogoś stać...przemilcze ten temat .jednak mam nieco odmienne podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×