Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszła mamusia

Wrześniówki 2017

Polecane posty

Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam kota wlasnie w domu dachowiec czarny Puma sie wabi ta moja puma to taki maly lobuziak i wlasnie sie obawiam o pazurki itp. zobaczymya co do pieksow moi rodzice maja czekoladowego labladora uroczy ale duzy i tez mysle jak to bedzie jak pojedzimey np do rodzicow w odwiedzinki Ale mam dzisiaj czkawke a wyczytalam gdzies ze jak czkawka w ciazy w tym trymestrze to dobry znam bo dzieciatku rosna wlosy i beda geste a ja mam czesto czkawke wlasnie pewnie to takie pogadanki anegdotki ehhehe Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jesli to prawda z tą czkawką to mój po tatusiu będzie miał włosy i super bo ma gęste proste takie jakie bym sama chciała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ani razu nie miałam.czkawki za to dzidziuś ma codziennie...Ale mam zgage a to też podobno na gęste i długie wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż i ja i jej tata mamy gęste więc mam nadzieję ze sięwrodzi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela, my mamy juz monitor oddechu. Zwroc uwage zeby mial dwie plytki pod materac wtedy ma wieksza powierzchnie dzialania i mniejsze ryzyko ze nie wylapie bezdechu. Dla nas to byl obowiazkowy zakup, bardzo duzo osob nam polecalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wlosow dziecka to my z kolei jestesmy ciekawi czy mala bedzie miala krecone- ja mam dlugie, krecone i ciemne, a maz krecone blond ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie. Bo ja jestem jak taki monitor oddechu dla syna:) każdy najmniejszy ruch i się budzę i dodatkowo jeszcze się sama budzę i sprawdzam. Już nigdy nie prześpię całej nocy:) zwierząt w domu nie mam. Parę kotów po podwórku chodzi i miałczy jeść dostaną ale ja się nie lubię ze zwierzętami tulić i głaskać. Także nie będzie problemu z akceptacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Maurycego
U mnie też brak zwierząt ... mieszkam w mieszkaniu a to moim zdaniem nie są warunki dla pieska :)) ja lubię zwierzęta i jak pobuduję dom to napewno będzie i psiak :) piszecie dziewczyny o obawach związanych z kotami... mojej koleżanki kot lubi polować na dzieci:) więc jak tylko urodziła się pierwsza pociecha musieli go oddać do teściów:) ale jest mu tam dobrze ... bo traktują go jak dziecko :D, podobnie jak gość powyżej nie kupuję żadnych monitorów :) ja sama jestem bardzo wyczulona :) syn do tej pory jak wnocy wstanie (12latek ) to się przebudzam i pytam czy wszystko Ok? Jak się urodził to wystarczył najmniejszy ****** już byłam przy łóżeczku, oddech też sprawdzałam... łóżeczko mam na kółkach więc na noc będę go przyciągać do swojego łóżka:) a najchętniej bym go wzięła do swojego łóżka :)) ... ja wczoraj miałam cały dzień mdłości i kilka razy zwymiotowałam, dziś już lepiej ale czeka mnie dietka :)) lekkostrawna:) cały czas piję wodę:) młody zrobił się aktywniejszy bo mu miejsce zrobiłam :) ... pogoda zrobiła się deszczowa :( aż się z domu nie chce wychodzić :( też macie wrażenie, że jeszcze tyle przygotowań przed wami a czasu coraz mniej :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja naszczescie już praktycznie mam prawie wszystko na sam początek. Muszę jednak zniwelować zawartości toreb szpitalnych Bo za dużo wpakowalam.naszykuje resztę osobno żeby mi facet dowiozl po.porodzie te rzeczy potrzebniehsze na później. A takto raczej już nic nie kupuję.koszule do porodu chyba wezmę Stara albo kuie ale w sierpniu.tylko parę koosmetykow dla małej jeszcze i dla siebie a reszta po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi mdłościami to jakiś wirus panuje. Ja w tamtą niedzielę tak się czułam cały dzień mnie mdliło na szczęście tylko raz wymiotowałam. Ale jak się pytałam mamy to cały tydzień prawie każdy przeszedł to. To taka jednodniówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to bym chciała już wszystko przygotować a tyle jeszcze czasu i się muszę wstrzymywać:) ubranka do szpitala powybierałam ale muszę jeszcze raz przejrzeć bo stanowczo tego za dużo:) mąż teraz przyjedzie na parę dni to myślę że już resztę rzeczy dokupimy. Do 37 tyg muszę mieć torbę spakowaną bo będę miała wtedy ściągany szew i trzeba być przygotowanym że coś się może zacząć. Z kosmetyków mamy emolient krem i płyn do kąpieli szampon i mydełko. Oliwke kupiłam i używałam jej może z miesiąc i stoi prawie pełna jednak lepszy krem. Do pupy bepanthen. Próbowaliśmy innych i skończyło się na tym że mamy pare a używamy tego bo tylko ten pomaga. I jest dosłownie na wszystko od odparzeń po ciemieniuche:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Hejka dziewczyny. Trochę mnie nie bylo:(( sprawy tak mi się po układały że nie było czasu na nic :(( Trochę przykro ze zero zainteresowania:(( no cóż tacy już jestesmy że tylko o sobie:-/ wiecie że ja jeszcze nic nie mam oprócz wózka i nosidelka:-/ jestem w trakcie przeprowadzki:-))) i tak się cieszę!!! Mam zamówiona komoda i kolyske ze sklepu Carmella zobaczcie polecam coś pięknego! Kocyk śpiworek poduszka z la millou:)) sprawdzone , też polecam ciepły przypuszczają powietrze:) nie bierzcie tylko z pepco bo to gowno dziecko się tylko poci pod tym:-/ torba jescze nie spakowana:-(( ale za dwa tyg już będzie spakowana:-( trochę mi z tym źle bo ja to bym chciała wszystko na już mieć a tu muszę czekac:-( 31 tydzień coraz bliżej konca:'( a ja się boję że nie wyrobię ze wszystkim:-((( a ubranka z mayoral sklep , zajrzyjcie ubranka mają przepiękne, a co ważne bardzo dobre gatunkowo:)) wszystko przez neta ale cóż taki mój los w tej ciazy:-))) nie daliśmy rady z tą przeprowadzka wcześniej:)) dajcie jakieś dobre słowo że zdaze:-(pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczka, ja zaczynam dzis 33 tydzien a nawet nie wiem w co sie spakuje do szpitala :D chyba czas najwyzszy o tym pomyslec... ciesze sie za to ze remont zaliczylismy na poczatku ciazy i teraz tego typu zamieszania udalo sir uniknac. W weekend za to maz posprzatal piwnice, a ja czesc szafek w domu - czyli wicie gniazda trwa ;) Wypielilam tez ogrodek bo nie wiadomo kiedy brzuch zacznie mi przeszkadzac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na chwilę obecną nie mam rozstępów, ale wyczytałam ze po porodzie mogą wyjść, to prawda? Co do zwierząt, nie mogłabym oddać, nawet w dobre ręce. Raz dałam siostrze psa na jeden dzień bo wesele mialam, i tak tęsknił ze nie jadł nie pił, tylko leżał przy drzwiach. Nie miałabym sumienia, ale to moje podejście. Zresztą posiadanie zwierzaka to same plusy dla dziecka, są odporniejsze, spokojniejsze, aktywniejsze, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczka zdążysz spokojnie.ja jestem w 30 dopiero coprawda..Ale z usg mam wcześniej porod zawsze.zobaczymy jak będzie.ja znowu mam wkurzenie wewnętrzne i się młode ze wszystkimi a najbardziej z moim bo strasznie jakoś się zmienił nie wiem czy to przepracowaniu mam jednak nadzieję ze się ogarnie.październik dobra jesteś ze ogrodem dałaś radę...ja w życiu bym nie dała.nawet paznokci i stóp już nie pomaluje bo brzuch mam taki.a schyłku się coraz ciężej...muszę w rozkroku.tylko pielenie czy coś to pamiętaj w rękawiczkach bo toksoplazmoza i te sprawy.I czekam na meble i urządzamy pokoik do końca.zamówiłam baldahim.jeszcze spiworek tak myślę ale chyba po urodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu wiesz...no normalni ludzie przywiązani do zwierząt to jasne że nie oddadzą ja jeśli już to do mojego drugiego mieszkań gdziesa na piętrze rodzice.a u nich itak będę co weekend praktycznie lozeczko turystyczne też tam będziale to w ostateczności...no ale sa syruacje ze niestety nie da sue inaczej...zależy od zwierzaka...i od jego osobowości.rozstępy też słyszałam że mogą być po ciąży. Mam nadzieję ze tego unikne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorzej jak jest noworodek bynajmniej ja się najbardziej obawiam...później to już nie...mój koleżanek musiała klamki poprzekrecac do góry nogami bo kot otwierał i wchodził do dziecka a kocicajest taka że jak coś jej nie pasuje to potrafi nieźle capnac...dopiero jak syn podrosl i było bezpieczniej to kotkazaczęła się zapoznawać...a teraz to z trzyletnim synem śpi.Ale niestety aa sytuację ze na początku go nie można go końca zaufać zwierzaków.jednak to tylko zwierzetaa ktoś nowy narusza im przestrzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prace w ogrodku zawsze w rekawiczkach, pamietam o tym :) a co do malowania paznokci u stop to tez chyba juz nie dam rady, wiec zapisalam sie do kosmetyczki. Ale pielenie to bezproblemowo :) Na ten tydzien zaplanowalam sobie wreszcie pranie i prasowanie rzeczy dla malej, ale dzis taka pogoda ze zrezygnowalam. Jak bedzie cieplo to rozwiesze sobie na podworku i chwila moment wszystko wyschnie i bedzie swieze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuleczka pamiętam o Tobie cały czas tylko czekam aż sama dasz znać jak będziesz miała na to ochotę. I żeby nie wychodzić na wścibską:) Ja się niczego nie czepiam a też bym chciała coś porobić bo nie lubię tylko siedzieć. Muszę wyprać wkład od gondoli i fotelika i leżaczka ale jest jeszcze tyle czasu a nie chce żeby się ubrudziło. Baldachim sobie uszyłam dla syna bo w komplecie z pościelą był z tego samego materiału co pościel. Na lato za gruby i zresztą był taki bardziej ozdobny bo nie dało się nim zakryć całego łóżeczka. A uszyłam z tiulu i ogromny żeby zakrył całe łóżeczko i muchy i komary się nie dostały. A z baldachimu z kompletu organizer na łóżeczko uszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuleczka nie mysl tak prosze... mysle ze kazda z nas wchodzi tu na chwile napisze pares low i uciek aja tak mam czytam raz dwa i odpisze i lece dalej w domu zawsze znajdzie sie cos do roboty... Ja nawet nie kojarze tak na pamiec wszystkich ,byla tu taka Ewa cos jej tez nie widze... Niemysltak,proszę Kuleczka podaj prosze linka do tej kolysi co kupilas:) Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzidziulkowo
Mi od pelenia właśnie sztjka się zaczęła skracać bo za dużo schylania itd. Wiec nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzidziulkowo
Ja do szpitala tez nie przygotowana heheh ale jeszcze trochxe myślę cześć nam kupione cześć musze dokupić jak np. Podkład na lozko. Kuleczki trzymaj się z tą przeprowadzka. Mnie czeka malowanie jeszcze za 2 tyg wiec tez hard core teraz mąż pakuje rzeczy żeby przynosić itd. Aja wyniose sie na ten czas do mamy☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Ela wpisz sobie sklep Carmella ( noe moge linkow wysylac) (córcia cos mi jak zwykle po przestawiala)ja wybrałam na początek kolyske . Nazywa się kolyska pudrowy roz:)) zajrzyj tam zakochasz sie:)) kocyki i ubranka też mam sprawdzone na córce:)te które polecałam, także już nie muszę szukać i się zastanawiac:))kocyk z pepco też kupiłam (kiedys) mała to się tak pocila pod nim że szok :-/ i ogólnie jeśli chodzi o ubranka to kupuje ale takie do piaskownicy;-) bo albo się z piora albo wyciagna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie spakowana nic a nic w glowie poukladane wszystko ale to tyle haha. Kuleczko kazdy pamieta uwierz mi i tak.jak.juz napisane bylo czekamy az sie pojawisz i napiszesz co i jak jak.zreszta na kazda dziewczyne :-) leci ten czas ja 31 tydzien i powiedzialam ze do 1 wrzesnia czekam.a otem.zabieram.sie za mycie okien lazenie po.schodach choc jak nie bedzie to czas malej na wyjscie to to nie pomoze.... brzich mam zalezy jak na to.patrzec jak.na prawie miesiąc tygodniowo to.malutki ale jak.popatrze na siebie z boku to osz Mario :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzidziulkowo
Nie tylko od tego może źle napisałam ale m.in. bo się za dużo schylałam, kucalam itd do tego chodzenie codziennie i siw skróciła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby się mówi że się schylic za dużo nie powinno nawet przy odlurzaniu bo nacisk jest.no ale nie ma chyba reguły.Gościu napisz jak tam po wizycie lekarz mówił apropo niskich bolesnych ruchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×