Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszła mamusia

Wrześniówki 2017

Polecane posty

Gość gość
ale dokładnie jakie kosmetgyki z musteli czy emolium beda potrzebne dso pielegnacji:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znow strona nie przeskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym już się spakowała większość rzeczy leży w pudle naszykowana dużo właśnie w tych woreczkach strunowych ale się okazało że mój mąż zabrał wszystkie torby na wyjazd do pracy:) także w następnym tyg będę jechała Na ktg to będę musiała sobie jeszcze torbe dokupić. Planuje jedną większą ale zobaczę jaką uda mi się kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Maurycego
Bettyzgr ja też mam twardy brzuch ... młody jest duży i chyba już miejsca mu brakuje :) ja ogólnie non stop w ruchu :) myślę, że przez to trochę napinają się mięśnie :) kończę sprzątanie po remoncie :) jeszcze tydzień i wszystko będzie zapięte na ostatni guzik :) dwa razy w tygodniu sobie pracuję ... i nadal nie spakowałam torby :( ciężko się do tego zabrać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaronia
Pewnie co mama to inne doswiadczenia - metoda prob i bledow na dwojce dzieci moge polecic Pampersy na poczatku (potem lecielismy juz ze wszystkimi markami), mycie pupy przegotowana woda a chusteczki (Huggies - nie zostawiaja takiej tlustej warstwy jak Pampers) okazjonalnie - poza domem, linomag lub bepanthen do smarowania pupy, na odparzenia - mąka ziemniaczana, a do kąpieli - Mustela. Przy 3. dziecku zestaw bede miec taki sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaronia
Z musteli uzywamy zel do mycia i balsam, a na zime do twarzy cold cream. U mnie octanisept sie nie sprawdzil - synkowi zaczal ropiec pepek i odpadl jakos po ponad 2 tygodniach, a z corka lezalam w szpitalu dluzej i polozne uzywaly spirytusu - pepek odpadl w przeciagu tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
Sudocremu się nie używa bo wysusza skórę!!!! Wejdźcie sobie na Mustela jest wszystko i do atopowej skóry tez Mustela ma i krem.do pupy nigdy moje dziecko nie miało nawet malutkiej krostki jest rewelacyjny. Szampon dla noworodka. Nie używam kosmetyków rosmanowych, wystarczy mi skład. Poczytajcie sobie składy, w końcu to dla dzieci. Mustela Mustela i jeszcze raz MUSTELA!!!! Do pupy u mnie w szpitalu życzą sobie Linomag z kolei;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W musteli jest teraz za 52zl zestaw do pupy z przwijakiem. Ale i tak już kupiłam maść betaphen.ale też zastanawiam się nad emolium do pielęgnacji ciała. Z rosmana używam dla siebie oliwki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w szpitalu wymagaja tylko pampersy i husteczki jednorazowe. Reszta jest tam dostępna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kURCZE A mustela to tez na odparzenia? Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaronia
Mustela na odparzenia tez jest, ale u mnie sie nie sprawdzila - podobnie jak sudocrem. Pupa byla jeszcze bardziej czerwona i zaczynaly tworzyc sie ranki - wtedy zaczelam myc pupe woda i sypac po prostu maka ziemiaczana (juz nie pamietam kto mi to podpowiedzial, ale bylam wtedy dosc zdeseprowana w tym temacie jako poczatkujaca mama). Ale normalnie linomag lub bepanthen bardzo dobrze sobie radza z ochrona pupy przed odparzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaronia
*ziemniaczaną ;) mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o kosmetykiz rossmana to seria Babydream ma dobre sklady ale moim zdaniem srednio pachnie. Niektore kosmetki Hipp tez dobrze wypadaja skladowo. Moim zdaniem kupowanie emolientow na sam poczatek pielegnacji mija sie z celem bo nie wiadomo czy dziecko bedzie mialo problemy skorne, a to sa przeciez bardzo silne substancje utrzymujace sie dlugo na powierzchni skory. Im mniej chemii tym lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny te ktore biora luteine wiecie do kiedy macie ja brac? I czy wiecie albo slyszalyscie kiedy po odstawieniu moze zaczac się akcja porodowa . Bo czytalam ze niektóre po odstawieniu rodzily do paru dni.a inne przenosily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że do końca opakowania i więcej już nie będzie mi kazała brać a zostało 17 tabletek. Z synem też mi się skończyła luteina jakoś ze dwa tyg przed porodem. Urodziłam dokładnie w terminie z miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaronia chodziło mi o kosmetyki emolium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
Mustela do pupy smaruje się cały czas przy zmianie pieluszki. I Mustela ma wszystkie kosmetyki do pielęgnacji skóry malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U jednych sprawdza sie mustela u innych bepanthen czy inne. U mnie jak juz byly odparzenia zbawienny byl linomag lub po prostu maka ziemniaczana. Pierwsze dziecko z AZS wiec emolienty. Karmiony bebilonem bylo wszystko OK. Przerzucilismy sie na bebiko i tak go wysypalo, ze juz tylko sterydy pozostaly. Ogolnie odradzam to mleko. Pomoglo i przerzucilismy sie na bebilon pepti z zalecen lekarza plus dieta eliminujaca to co zaobserwujemy co go uczula. W azs wazna jest przede wszystkim dieta no i pielegnacja. Drugiego syna karmilam piersia do roku tak zalecala dermatolog i rzeczywiscie nie ma AZS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Dziewczyny jak radzicie sobie z zaparciami ??? Może jakoś mi pomożecie bo u mnie jest masakra:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo błonnika, a czasami tak mieszalam jedzenie by trochę przegonic zaparcie :p Mnie od dwóch dni bolą przy dotyku żyły na stopach, też któraś tak ma? Wizytę mam w poniedziałek i dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja naszczesbie zaparć nie miałam i nie mam.i mam nadziejr mnie to nie spotka.platkow owsianych pojedz.niektórym z tego co wiem pomaga zjedzenie kiwi jedno dziennie czy co dwa dni.jaa też czasem zjem.jak jest tragicznie to są podobno jakieś stropy dla ciezarbychvw aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do zyl to mnie nie bolą ale się niektórym w ciąży żylaki tworzą .powiedz o tym koniecznie na wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja mała od wczoraj boję rekord w czkawce.chyba 8 razy od wczoraj.nawet w nocy miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khii
Codziennie maślanka, kefir albo jogurt pitny i po zaparciach nie ma ani śladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczka, ja niestety z zaparciami rowniez nie pomoge bo nie mam... z tego co wiem to pelnoziarniste produkty i duzo warzyw i sokow, generalnie wszystko co zawiera duzo blonnika. Moze siemie lniane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×