Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Godzina 23. Sasiedzi znowu imprezuja, w domu dwojka małych dzieci.

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy po sasiedzku (szeregówka) z małzenstwem z 2 dzieci - 6 lat i 2,5 roku. Przynajmniej raz w tyg słychac jak imprezuja do poznej nocy, krzyki, przeklenstwa, glosne smiechy, w tym wszystkim płacz dzieci, ich bieganie, no szalenstwo po prostu. Dodam, ze to pozornie nie zadna patologia - wrecz przeciwnie. Wlasciciele znanej marki w naszym regionie, 3 samochody, zamozni ludzie. Jak te dzieci ida spac w takim huku i wrzaskach? Na pewno tez alkohol sie leje. Co to za przykład, za wychowanie? My tez mamy 2 małych dzieci i zadnych domówek glosnych nie robimy, nasze dzieci ida spokojnie spac ok 20, wyciszone. Jezeli ja az tak ich slysze (dzieli nas klatka schodowa, nie tylko sciana!) to jaki tam musi byc halas? O, wlasnie ten młodszy płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo zadzwoni po policje. Swoja droga tacy majetni, a tylko szeregowka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coz, ta firma to rodzicow tego faceta, a oni sie ponoc buduja i póki co mieszkaja w szeregówce. Nie utrzymuje z nimi zbyt bliskich kontaktów, choc czasem gadamy jak jestesmy w ogrodkach, sa sympatyczni i dla nas kulturalni, natomiast wspolczuje ich dzieciom i wyjatkowo denerwuja mnie libacje w domach, gdzie sa małe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwisz im sie? 2 dzieci w domu ,nie ma wiec lekko....Polak musi czasem odreagować,wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest sprawa typu "wyluzuj, nic nie rób". Masz prawo, a wręcz OBOWIĄZEK zgłosić to na policję, chociażby po to żeby uspokoić swoje sumienie.. Zainteresowałas sie tym, szukasz tu porady więc mniemam, że zaczęło Cię to niepokoić. Naprawdę - warto to zgłosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz jak w szeregówce i dwoje dzieci to Ci każą luzować hipokrytki , ale jak szanowni rodzice by mieli 3 plus to k***a dzwoń nie zabij się o druty obłudna kafeteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Polak musi odreagowac"??? Od kiedy to odreagowywanie na dwojke dzieci to cotygodniowe libacje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż,jeśli dzieciom krzywda się nie dzieje,to w czym problem? Możliwe,że są za glośno i dlatego dzieci płaczą,ale najpierw,zanim zadzwonisz na policję,może warto uświadomić sąsiadów,że to strasznie wszystko słychać i nie wygląda to dobrze,i inni sąsiedzi się skarżą i przebąkują coś o policji. Z drugiej strony - żyjemy w czasach,gdzie jak matka wypije wieczorem piwo wspólnie z mężem,to urasta do rangi patologii i alkoholizmu,więc tu widzę też histeryczki "dzwoń na policję,masz obowiązek". Ciekawe co z tym dzwonieniem na policję jak dzieci są bite,głodzone,katowane,a w konsekwencji dzieje się tragedia - jak choćby ta ostatnio,że rodzice zakatowali dziecko na śmierć. Sąsiedzi nic nie słyszeli,nic nie widzieli...no pewnie,że nie. ale jak kobieta piwo czy wino wypije w sobotni wieczór jak dzieci śpią,to wielkie halo i zgłaszamy patologię,niech im dzieci zabiorą,a co! Ja bym zgłosiła ewentualnie zakłócanie ciszy nocnej i już. 20-30 lat temu niczym dziwnym nie było jak dziecko się budzilo przy zakrapianych domówkach organizowanych przez rodziców,bylo to normalne i o ile rzeczywiście dzieciom nie działa się krzywda,to nikogo to nie interesowało,bo było tak u 90% ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×