prezent dla 6 letniej dziewczynki

Muszę kupić prezent dla 6 letniej dziewczynki.... Czym w tym wieku dziewczynki się bawią, co jest na chodzie, bo w ogóle się nie orientuje... Dzięki

lalka z elsą, monter high, lkocki lego? najlepiej będzie jak zapytasz mamy dziewczynki co lubi

Dziewczynka wciąż ucieszy się z kolejnej lalki np Monster High, matka cię przeklnie bo lalki pewnie się mnożą po katach. Różne pierdoły plastykowe, o przesadzonych cenach, gubiące się też nie będą pożądane... Ja bym szukała jakiejś ciekawej gry.

Gra fajny pomysł, moja np uwielbia ciastolinę, piasek magiczny, nie brudzą i dają zajęcie na długo :)

moja uwielbia wszelkie zestawy playmobil. dobre będzie też lego friends

Dokładnie, lego i playmobil, zwłaszcza w wersji dziewczęcej, są świetnym prezentem. Chociaż z lego city akurat też jest dużo zestawów takich neutralnych. Najlepiej zapytaj rodziców co mała lubi, albo co się przyda. Ja swojej pięcioletniej siostrzenicy kupuję zawsze różne zestawy plastyczne, typu ciastolina z kucykami, kleje z brokatem, pachnące pisaki itd, bo mała uwielbia prace plastyczne i siedzi nad tym całe popołudnia. Jak lubi tańczyć, to matę do tańczenia, jak lubi zajęcia sportowe to np. łyżwy. Wśród przedszkolaków hitem są dalej ubranka z Krainy Lodu, no i wiadomo- wszystko różowe i cekiniaste. My little pony też większość małych lubi. Z tego co widziałam w naszej zerówce, Monster High już nie bardzo. Są takie ubranka które są praktyczne, w miarę estetyczne a zaspokajają gusty małych dziewczynek, ze spódniczką z tiulu, z wyraźną aplikacją... małe w tym wieku już doceniają takie ciuszki, cieszą się, chwalą nimi... jak masz obawy czy mama się zgodzi i czy akceptuje taką modę, to może być coś co nie będzie się rzucać w oczy- piżamka, kapcie- baletki czy bielizna.

Ja mam co prawda 6- latka, ale bywają u nas jego rówieśniczki i poza zainteresowaniem klockami lego, bieganie bez celu, często grają w gry planszowe. Syn niedawo dostał grę żółwie z Galapagos, polecam :) dzięki niej trenuje dodawanie, a przy okazji opanował mnożenie przez 3 ;) u nas jeszcze często wyciąga monopoly jr i Twittera.

Ja swojemu dziecku kupiłam żółwia lądowego. Bardzo się ucieszyła. Kiedy ja byłam w jej wieku też miałam żółwia i wiem, że one nie są aż tak wymagające jak np chomiki czy świnki morskie...a na marginesie ja się boje takich gryzoni wiec żółw jest okej. Dziś idziemy do weterynarza w http://weterynaria.slask.pl/ na "przegląd żółwia".