Samotne kobiety 25 do 30 lat. Gdzie szukacie partnerów???

"ba nawet zgadzam sie, ze znalezienie wartosciowego faceta po 25 r.z. jest trudniejsze ale bastuj troche z wypisywaniem tego typu tez jak wyzej, bo sie osmieszasz. " x Ty się nie ośmieszaj, gorączkujesz się i potem przyznajesz mi rację. Znalezienie partnera to nie problem - jest 100 chętnych na jedną. Tylko tego wartościowego już nie znajdzie. Wszyscy wartościowi mają najlepsze babki, a te są młode. Więc teraz liczyć możecie na 30 latka, który nie rozumie kobiet i jest wobec nich uległy, bo się boi samotności.

ciekawe czy cwaniaki co tu pisza byli w ogole w zwiazku tak jak autorka.

Kobiety lubiace podrozowac- szukajcie w kolach globtroterskich, ja poznawalam chlopakow tam, poza tym z wlasnego doswiadczenia wiem jak lakomym kaskiem jest Polka dla Wlocha, Francuza etc :p poznalam chlopaka pozno i nie uwazam, zeby na cos bylo "za pozno", wszystko co najlepsze dopiero przed nami a za nami problemy.

22:51 racje przyznaje w kontekscie trudniejszego znalezienia partnera ale hasla ze po 25 r.z. " nie ma sie szans" to takie brednie ze hoho. Musisz byc mlodym chlopcem bo tacy zazwyczaj rzucaja takimi konserwatywnymi sucharami badz Piotrusiem Panem ktory puka nastki po 30. Obie opcje sa rownie zalosne, tyle tylkoze jak zes mlody to raczej wyrosniesz z takich hasel dla k***inistow. Jak jestes drugi typ to lepiej dobrze zarabiajbo za kilka lat znalezienie nastki bez pozadnego zaplecza sie nie uda;)

jak czytam co tu niektorzy pisza to trace zludzenia i chec zwiazku, skoro kobieta jest tylko ciałem do spełniania potrzeb... to po co mi mezczyzna, co mi to da, mam inne potrzeby, wole sie poprzytulac z psem, nie ma mnie w d***e.

Autorko, dobrze radza te co pisza o szukaniu w kregach Twoich zainteresowan jak zwiedzanie i podroze, gry czy taniec badz malarstwo. W takich miejscach liczba roochaczyznaczaco maleje;)

Tu autorka tematu Trafiam własnie na takich bezwartościowych facetów jak ci którzy tu wypisują swoje odpowiedzi brednie. Facet dla kótrego pożadana cecha jest posłusznosc u kobiety jest niepewny siebie i boi sie ze go kobieta zdominuje.

Po co mnie kobieta, skoro nie moze mi dać tego co potrzebuje, a ja dla niej jestem potrzebny aby dać sperme i kase na utrzymanie, wszelkie pordolenie o wsparciu i poświęceniu jest po to, aby facet dawał od iebie jak najwięcej a c***ja z tego miał

W internecie, sympatia jest ok, na badoo jest więcej napaleńców.

Krąg zainteresowan fajna sprawa ale kurcze ja jestem troche nieśmiała i np wstydze sie zapisac na taniec towarzystki a to by mi sie podobało :).

22:51 dla ciebie jedynym wyznacznikiem atrakcyjnisci kobiety dla faceta jest mlode cialo? Musisz byc zbokiem niezlym

22:51 dla ciebie jedynym wyznacznikiem atrakcyjnisci kobiety dla faceta jest mlode cialo? Musisz byc zbokiem niezlym

Podróżowanie daje dużo szans na poznanie cudzoziemca.

"Facet dla kótrego pożadana cecha jest posłusznosc u kobiety jest niepewny siebie i boi sie ze go kobieta zdominuje. " x A raczej szuka przeciwieństwa, bo nie chce potem mieć pyskatej kwoki w domu, jak będzie wracał po pracy do domu.

W kolach podrozniczych macie facetow z pasja, wiekszosc bez rodzin, bo wyjezdzaja czesto, nie otyli (od sportu, wedrowek), znaja kilka jezykow, wyksztalceni, zazwyczaj niezle zarabiaja, bo musza za cos podrozowac. Polecam zapoznac sie z "oferta" (:

Taką opinią widać ze nie potrafisz budowac zwiazków. Skoro dla ciebie małżenstwo to kwoka siedzaca w domu to o jakim ty partnerstwie, pasjach i dopasowaniu mówisz?

Autorko, jak na Kafe zadasz takie pytanie, to zawsze się zlecą chłopy lubiące spędzać wieczory na kobiecych forach i będą kłapać dziobami, że jesteś za jakaś. Za stara, za wymagająca, za głupia, nawet za brzydka (zdjęcia nie widzą i nie wiedzą, jak wyglądasz, ale NA PEWNO jesteś brzydka, bo te, co z nimi wszystko w porządku, do 25 mają męża i trójkę dzieci). Na razie daj sobie czas, bo naprawdę masz go mnóstwo i poświęć, na hobby albo spotkania z przyjaciółmi, cokolwiek dla siebie. Facet się zawsze znajdzie.

Taniec faktycznie moze byc problematyczny ale moze co innego? Ja swojego czasu poznalam mnostwo facetow przez gre mmo gdzie tworzy sie klany. Kontakty przenosily sie z gry na fb a nawet spotkania w realu ( przyjaznie zostaly do dzis). Nie wszyscy tam to geeki bojace sie kobiet. Poza tym przychodzi mi do glowy kazde forum tematyczne. A taniec mozesz zaczac solo- poznanie nowych kobiet to tez poszerzenie grupy znajomych. One maja swoich kolegow, bedzie domowka, zaprosi Cie a tamkilku nowych mezczyzn;) nie nastawiaj sie ze pojdziesz na taniec i romeo wezmie Vie od razu w ramiona;) chodzi o rozwiniecie sieci kontaktow ze tak powiem malo romantycznie;p

Faceci tu wypisujący tylko potwierdzają że wartościowych mężczyzn już nie ma. Wszyscy małżenstwo traktują jak układ a nie jak związek z osobą którą darzy się uczyciem i uwielbia spedzac razem czas. Przy której czuje się swobodnie i cieszy z chwil spedzonych razem

gość dziś "ba nawet zgadzam sie, ze znalezienie wartosciowego faceta po 25 r.z. jest trudniejsze ale bastuj troche z wypisywaniem tego typu tez jak wyzej, bo sie osmieszasz. " x Ty się nie ośmieszaj, gorączkujesz się i potem przyznajesz mi rację. Znalezienie partnera to nie problem - jest 100 chętnych na jedną. Tylko tego wartościowego już nie znajdzie. Wszyscy wartościowi mają najlepsze babki, a te są młode. Więc teraz liczyć możecie na 30 latka, który nie rozumie kobiet i jest wobec nich uległy, bo się boi samotności. x Powiedzmy sobie szczerze - większość wartosciowych ludzi - i kobiet i mężczyzn odnalazła się za czasów szkoły, studiów i się poparowali na amen. W pewnym wieku trudniej i o wartościowego kobietę, i o wartościowego faceta. Tacy zazwyczaj nie anonsują się w sieci, nie łażą do klubów. Najwięcej jest przeciętniaków. Taka 30 letnia, ale niezbyt lotna jolka nie będzie miała problemu ze znalezieniem jakiegoś przeciętniaka mariana. Bardziej wymagająca kobieta będzie miała problem - co z tego, że jest 100 chętnych, skoro 99 to te mariany? Ale to działa też to w drugą stronę. Mnóstwo facetów pisze że nie ma wartościowych kobiet, zostały same szmaty i tępaki. I ja się z tym zgadzam, bo zostały właśnie takie jolki. && "Wszyscy wartościowi mają najlepsze babki, a te są młode. " to akurat totalna bzdura. tak jak pisałam. ci wartościowi poznali swoje wartościowe tak w okolicach szkoły/studiów i są to głównie równolatki. zresztą wartościowy facet nie będzie patrzył pod kątem młodego ciała. w przeciwnym razie jest bezwartościowy. ps. sory za stylistykę wypowiedzi, ale jestem już bardzo zmęczona.

Facet się zawsze znajdzie. >>>na rooochanie zapewne

*bo zostały GŁÓWNIE właśnie takie jolki.

Wszyscy małżenstwo traktują jak układ a nie jak związek z osobą którą darzy się uczyciem i uwielbia spedzac razem czas >>>To właśnie kobiety tak traktują związek i dopóki mężczyzna jest nieświadomy, to przez "bajkowe" myślenie wpakuje się w bagno

23:13 uszne uwagi z malym ale jak dla mnie. Trwalosc dzisiejszych zwiazkow nie jest oszalamiajaca. Dosc czesto na rynek wracaje te idealy poslubione/zajete w okresie studiow. Mozna wiec znalezc w kazdym wieku wartosciowe jednostki. Niestety duza czesc "idealow" po rozwodach ma juz dzieci badz problematycznego ex, co dla mnie dyskwalifikuje jako ideal. Nie kazdy jednak jest mna i ma uprzedzenia do tego typu obciazen. Ja swoj ideal mam wlasnie z takiego "odzysku" tyle ze ani exzony ani dziś i nie mial.

"Ale to działa też to w drugą stronę. Mnóstwo facetów pisze że nie ma wartościowych kobiet, zostały same szmaty i tępaki. I ja się z tym zgadzam, bo zostały właśnie takie jolki." x I tutaj jest wielkie pole do popisu i mądre kobiety powinny to wykorzystać. Tak jak piszę kobiety powinny być kobiece, subtelne i posłuszne, dbać o urodę. Oczywiście nie dla tych Marianów. Są faceci, którzy za młodu byli nieogarnięci, a potem życie ich przerosło - mieli za duże oczekiwania wobec kobiet, a gdy zrozumieli, że kobiety są przyziemne to ich nieźle trzepnęło. Ale potem się ogarnęli i teraz są wartościowi, tylko trzymają kobiety na dystans. Jeśli któraś pokaże im pożądane przez nich cechy to mocno awansuje w ich oczach.

Fajnie fajnie ale gdzie znaleźć takiego podróżnika z pasją?

"zresztą wartościowy facet nie będzie patrzył pod kątem młodego ciała. w przeciwnym razie jest bezwartościowy." x Jeśli chcesz w oczach wartościowych facetów coś znaczyć to musisz sama się ogarnąć i przyjąć do wiadomości kilka faktów, a nie jak dziecko im zaprzeczać.

dziś "posłuszne" No ja mam właśnie wrażenie, że te spolegliwe najszybciej facetów znajdują, gorzej jak mają własne zdanie i nie idą z panem i władcą na kompromisy ;)

Heh ja pracuje w hotelu i z podroznikami spotykam sie na co dzien :) Maja u nas konferencje, zjazdy, spotkania, generalnie trzeba trzymac dystans wobec klientow, ale niektorym kobietom moze jakis pan przypasc do gustu (propozycje matrymonialne to u nas norma) i wtedy mozna cos kombinowac, byle nie mieszkal za daleko ;)

gość dziś tak, to prawda, jest też rynek wtórny ;) ale tutaj tez jest pewna równowaga- bo na ten rynek wtórny trafiają i panowie i panie z bagażem. rozwódce z dzieckiem nie będzie przeszkadzał rozwodnik z dzieckiem i vice versa. a na młode jędrne ciała to lecą głównie faceci z kryzysem wieku średniego - i to nawet niekoniecznie rozwiedzeni... ja osobiście nie chciałabym faceta po rozwodzie i z dzieckiem (chociaż mówią, że miłość jest ślepa). najlepiej, jakby partnerzy mieli podobne "CV".